Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fddddddddddd

Jak delikatnie powiedzieć chłopakowi żeby zaczął się dokładać?

Polecane posty

Gość Gratuluję podejścia do faceta
Powiesz w końcu ile jest kilometrów czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz sobie na pytanie
o boże..:O:O:O jak mozna byc takim skerusem i Z TAKIM SKNERUSEM. autorko! uciekaj.....bo po slubie będziecie miec osobne konta w banku i ...osobne półki w lodówce..a to juz PARANOJA!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
I tutaj nie uwierzę...żadna matka jedyynaka nie będzie kazała mu płacić za gotowanie czy jedzenie, robi to sama bo go kocha :D a ty teraz tak piszesz by cię tylko tłum poparł, zaproś chłopaka i niech on przedstawi swój punkt widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratuluję podejścia do faceta
maaaaaaaaaaa kurde ja nie wiem czy on skąpiec szczerze jeżeli wydawałbym na dojazd do laski ponad 100 na weekend to raczej chyba nie jestem skąpy bo dupę ruszam a jak taka jeszcze wylicza sorry ale rzuciłbym ją bo to ona jest skąpa nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddddddddddd
Przestańcie bredzić że jestem sknerą. Zawsze wydawałam więcej, kupowałam wiecej, w sklepach płaciłam ja. Na początku nie robiło mi to różnicy, ale ileż można? Minelo pół roku i wciąż ja wydaję wiecej, co biorąc pod uwagę moje zarobki (malutkie) i jego (duże) jest po prostu absurdalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to troche chore aby
kogos goscic a pozniej oczekiwac aby za to placicl czy dolozyl. zwal jak zwal. jesli jestescie biedni i znaczaco odczuwacie obecnosc tej jednej osoby proponuje przy nastepnej wizycie powiedziec facetowi, ze obiadu nie ma bo mama nie miala czasu, ale jak chce to mozecie wyskoczyc cos mu kupic do jedzenia bo wiesz ze musi z powodu choroby. jak bedzie jasne, ze to dla niego to chyba zaplaci. swoja droga koszta dojazdu odczuwa pewnie dosc dotkliwie skoro odleglosc jest taka, ze musi zostac na kilka dni zamiast wrocic do domu... rodzina mojego faceta tez majetna nie jest, matka glownie utrzymuje dom, ale od 5 lat regularnie zaprasza w weekendy na obiady i za nic nie chce przyjac odmowy. za to moja facet pomieszkuje u mnie kiedy ma tylko na to ochote. wiem, ze ludzie maja rozne relacje, ale moze powinnas sie przemoc i jezdzic do niego czesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa mocno śmierdzi
a co on ma ci kupować w tym sklepie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddddddddddd
"tutaj nie uwierzę...żadna matka jedyynaka nie będzie kazała mu płacić za gotowanie czy jedzenie, robi to sama bo go kocha" Ona mu gotuje normalnie. Ale gdy ja jestem - powiedziala że nie bedzie gotować dla mnie. Nie lubi mnie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratuluję podejścia do faceta
buhahahaha mamusia każe mu płacić za obiadki i jest jedynakiem którego mamusia nie chce puścić osz w dupę większych bredni nie słyszałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
plaiwo kosztuje... samochod tez.... daj se luz i powiedz starej zeby z domu zrobila burdel jak chce zarabiac na dymaniu swojej corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratuluję podejścia do faceta
autorko motasz się pod publiczkę zatrudnij się jako specjalistka PR w PiS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaaaa
do gratuluje.... owszem nie sadze wclae ze jestej skapy:) a tak na marginesie zaloz lepiej gaz do samochodu , to sie bardziej oplaca wiem z dllluuugiego doswiadczenia no ale ten facet czasem moglby jej kupic glupie lody zreszta koncze dyskusje bo sadze ze w zwiazku powinno sie rozmawiac a nie soje waty pisac na forum pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to troche chore aby
to niech jego matka nie gotuje i juz. malym dzieckiem nie jestes. niech Ci facet zrobi kanapke, albo zjedz cos na miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale razem wyjść po obiedzie to chyba wychodzicie? kino, dyskoteka, nie wiem co i gdzie tam jeszcze... i jak wtedy sytuacja wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddddddddddd
Rodziców, a szczególnie mame dodatkowo irytuje fakt, że on po tych obiadkach zamyka sie na pół godziny w łazience i stawia strasznie śmierdzące kupy.Pomimo odświeżaczy wali na przedpokoju okropnie, dzrzwi do salonu i pokoi trzeba zamykac.No i dużo papieru schodzi podczas jego wizyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może kurna odpowiesz ile
DZIELI WAS KILOMETRÓW :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratuluję podejścia do faceta
maaaaaaa ja akurat takich problemów nie miałem bo obecną żonę miałem tylko 70 km dalej więc blisko czasami jeździłem doi niej na dłużej czasami ona do mnie i jakoś nikt nikogo nie rozliczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyqqa
"Gratuluję podejścia do faceta" - mam nadzieję że taki facet jak Ty nigdy nie stanie na mojej drodze. Widać że nie dość że kasy nie masz to jeszcze skąpiradło i chyba niespecjalnie lubisz kobiety. Z dala od takich! Obyś nigdy nie miał laski. Żenujący jesteś i to Ty najbardziej krzyczysz na tym topiku. Boli Cię to strasznie, że facet ma za cokolwiek płacić, oj boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasadniczo- niezły byznesss też bedę gości zapraszac i wyliczac im ile by zapłacili w hotelu sprawa jest inna- rozumiem że chcesz mu powiedzieć , że ma się dokładać ??? powiedz mu to jasno i prosto- moi rodzice uważają, że nie stac ich na gotowanie dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
tyqqa i vice versa wole zapłacić prostytutce niż spotkać kobiete z 5 złotówkami w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo niektórym mylą się priorytety niestety moim zdaniem. Zapraszającym jest zazwyczaj facet i to on powinien płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratuluję podejścia do faceta
tyqqa razej na twojej drodze nie stanę ty nie stań na mojej bo hamulce mam słabe:P jakoś za skompiradło się nie uważam a o moje finanse się nie martw są całkiem niezłe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratuluję podejścia do faceta
ike kurcze też chyba muszę tak robić hotel sobie otworzę dla znajomych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
zreszta wiesz co - kup se samochod i sama jeźdz do niego.... a potem niech on zarzada od ciebie kasy za pobyt tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tego hotelu to nie sądzę, że on by chciał jeździć do niej i płacić za hotel, pewnie by ją szybciej rzucił, niż przepuszczał 6 stówek miesięcznie. Autorko powiedz jak daleko od siebie mieszkacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×