oczyszcznie - kasza jaglana, od dzis!! kto ze mną???

Hej dziewczyny i tak zaszlyscie juz daleko naprawde powinniscie byc z siebie dumne! Pamietajcie jestescie blizej niz dalej :) Ja zaczynam od jutra a kochane powiedzcie mi ile powinnam zjadac tej kaszy w ciagu dnia? Pozdrawiam

Hej dziewczyny, wczorajszy plan wykonany na grilu tylko kasza i lampka wina. Dziś na wadze 72.3 kg, waga nie spada już tak dużo, ale każde deko cieszy. Ja gotuję 20 dkg kaszy i dzielę na 4 posiłki. Boję się zaparć więc dokładam trochę pomidorka, ogórka, natki.

hej dziewczyny ! byłam trochę w rozjazdach i w gościach, ale wytrzymałam.... dziś natomiast postanowiłam sie rozpieścić z okazji niedzieli i do gotowania dodałam pomidorki koktajlowe pokrojone i zioła prowansalskie, a na koniec (już bez gotowania) natkę pietruszki. Pycha! brakowało mi soli, ale nie dodałam... wczoraj się zważyłam wieczorem , było mniej o 2,5 kg, myślałam że będzie więcej, z kolei dziś rano o 1 kg mniej jeszcze od tej wagi, a więc 3,5. W sumie to nie wiem ile schudłam w tej sytuacji. Ale zamierzam jeszcze wytrawać przez 3 dni, dziś był dzień 7. Jeśli chodzi o ilość kaszy, to gotuję szklankę suchej kaszy w 3 szkl wody i to mam na 1 dzień. Raz dogotowałam sobie trochę kaszy - ćwierć szklanki, bo byłam głodna bardzo. No i piję 2 kawy dziennie. I wodę, i herbaty ziołowe i owocowe. Jakoś leci... Trzymajcie się!

Hej dziewczyny ja dzis zaczelam, myslalam ze bedzie lepiej wstalam z energia a teraz to leze przybita. Rano zjadalam porcje kaszy, okolo 11.30 druga porcje ale bardzo malutko i teraz zjadlam o 16 taka porcje objadowa dodalam kawalek ogorka bo nie moglam tego normalnie przelknac :( dziewczyny moze zle ugotowalam kasze nie mam pojecia dzis wieczorem zjem jeszcze na kolacje i zobaczymy jak jutro pojdzie nie chce sie szybko poddawac :( a powiedzcie mi kochane jak ugotujecie kasze to jak ona wyglada? taka 'ala papka' czy jak? mam nadzieje ze najgorsza sa tylko pierwsze dni pozdrawiam was i trzymam kciuki za was :*

hej hej, ja ciagne kolejny dzien, jest ok. w planie jeszcze 2 i koncze. Zwazylam sie dzis na wadze 69.8 jupiiii Pierwsze dni sa naprawde ciezkie, dla mnie bol glowy byl prawie nie do zniesienia... z kazdym dniem jest coraz latwiej ja ciagle nie potrafie przelknac zimnej kaszy, wiec ja podgrzewam. Nie gotuje na ciapke

Ja tez wlasnie nie potrafie jej przelknac :( tak mi nie dobrze po niej jest moze jutro bedzie lepiej

hej, tak jest na początku, po prostu okropnie i masz dość... to efekt spadku glukozy przede wszystkim, potem jest lepiej. Jadłam zimną kaszę bo sobie wmówiłam że lepiej taka niż nic :) spróbuj przestawić sobie w głowie, uwierz , naprawdę po kilku dniach jest ok. Tylko że monotonnie. U mnie dzień 8, kasza z pietruszką, daję radę. Za tydzień już nie będę o tym myśleć, więc mogę się przemęczyć. Gotuję kaszę na sypko więc najpierw ją podprażam na sucho. Grubasek trzymaj się, dziś i jutro najgorzej, a to naprawdę zleci...

Zdrowa oczyszczająca dieta to nie tylko kasza jaglana. Jest mnóstwo produktów, które wspomagają metabolizm, oczyszczają organizm z toksyn. Warto zgłębić temat ;) Dieta orkiszowa jest też bardzo mądra. Trzeba sobie urozmaicać. Polecam sklep http://www.tobio.pl/ mają tu dużo ekologicznych, zdrowych produktów i bloga gdzie opisane są właściwości. Pozdrawiam.

dziewczyny ja jutro juz koncze, spadki okolo 0.5kg na dzien, dzisiaj 69.3, czuje sie lekko i pzrygotowana do zdrowego odzywiania :)

hej :) też jutro kończę :) dziś dodałam rzodkiewkę, jutro jabłka podsmażę... dziś był dzień 9. czuję si e dobrze tylko nużąca zaczyna sie robić ta kasza ;) jak tam Grubskugosc, dajesz radę?? pozdrawiam Was!

Hej dziewczyny przepraszam ze nie pisalam ale toche ta moja dieta sie pokomplikowala :( pierwszy dzien wytrzymalam, wczoraj tylko troche a dzis noe zdarzylam zjesc kaszy :( ale musze zebrac sie w sobie i naprawde wytrzymam tylko musze teraz ogranac pare spraw prywatnych :( bo nie wiem czy jest dla kogo sie zmienkac eh :((( ale to nie wazne sadze ze od jitra albo piatku wracam z kasza :) A wy jak tam kochane? Ile jestescie na minusie? i przez ile czasu stowaliscie kasze prosze piszcie to mnie zmotywujecie :) a mialam.was pytac wykonujecie jakis sport do diety? ze wasze efekty sa takie duze? :) A ile schudlas przez 9 dni ;) pozdrawiam :*

moj oststni dzien :) na minusie ok 5 kg bo nie wazylam sie na poczatku. Ale samopoczucie mega. grubasekgosc jesli chcesz sie odchudzac to nie polecam kaszy. Oczyszczanie jaglanka powinno byc przede wszystkim dla zdrowia. Monodieta to nie droga do zrzucenia nadwagi. Podejrzewam ze polowa z moich 5kg wroci. Ale juz sie ciesze na jutrzejsza owsianke :D pozdrawiam!

hej dziewczyny :) u mnie też 10 dzień i od jutra wracam do diety zdrowej, ale urozmaiconej. Dziś była kasza z jabłkiem i cynamonem i właśnie dogotowałam 1/4 szklanki bo byłam głodna... Będę się ważyć jutro bo u siebie nie mam wagi, więc dam znać jutro wieczorem ile spadło kg. Jeśli chodzi o fitness to chodzę na zajęcia 2 razy w tyg. - ale to od października regularnie. Ja nigdy nie chudłam po fitnesie, kiedyś trenowałam więcej, u mnie tylko ograniczenie jedzenia powoduje spadek wagi. Jeśli chodzi o wprowadzeniu fitnessu gdy się nie ćwiczylo podczas diety jaglanej, to nie jest to dobry pomysł. Lepiej zacząć już po tej diecie. I Grubasek - jak się zmieniać to tylko dla siebie... odezwę się jutro , pa :)

O to super dziewczyny gratulecje dla was :) Ja dzis przeplatam kasz z normalnym jedzeniem, jutro juz planuje sama kasze. Tak wiem ze sama kasza nie nadaje sie do odchudzania, ale chce zrobic wprowadzenie kasza wytrzymac pare dni zeby organizm sie oczyscil i zaczac sie juz zdrowo odzywiac. Mam troche do rzucenia wiec planuje zrobic oczyszczenie i zaczac zdrowo sie odzywiac ( bez tluszczu, bez tlustego nabialu, gazowanych i slodkich napoi itp). Wiec jezeli wprowadze zdrowe i racjonalne odzywianie do zycia kilogramy moga spac i nie wrocic z efektem Jo-Jo :) pozdrawiam was :*

hej hej tak jak powiedziałam dam znać o wadze, otóż po 10 dniach schudłam 4,2 kg... myślę ze jak na początek to dużo. Dziś jadłam inne produkty, ale ostrożnie, poza tym byłam bardzo rozkojarzona, zmęczona okropnie,, marzę o spaniu... pozdraiwam Was :)

cześć :) radzę sobie dobrze po diecie, właśnie zjadłam owsiankę :) teraz jest mniejszy apetyt i to jest dobre :) jak tam Grubasek, Kate, Ewa? pozdrawiam

Hej dziewczyny nie pisze tutaj bo troche malo czasu mam ostatnio :) Nie daje rady na samej kaszy ale jem ja prawie codziennie tyle ze np. z grillowanym kurczakiem albo warzywami na parze :) Ja was podziwiam ale niestety sama jestem chyba za duzym leniem pozdrawiam!!

Ja jadłam dużo kaszy jaglanej podczas leczenia grzybicy. Miałam oczywiście lek doustny podawany w takich specjalnych odstępach czasowych ale dieta była równie ważna. Ograniczyłam ponadto cukier i wszystko co słodkie. Dieta była początkowo uciążliwa ale da radę wytrzymać. Najważniejsze, że działa i naprawdę pomaga oczyścić oraganizm.

Słyszałam o tym, nawet sobie zakupiłam dwie książki na ten temat. Jedna jest własnie o diecie jaglanej a druga jak wygrać z candidą. Postanowiłam się mocno przyjrzeć swojej codziennej diecie i problemom ze zdrowiem. Robiłam już całą masę badań i w zasadzie czekam tylko na dwa wynik, w tym jeden na grzybicę. A ten lek na grzybicę to jest doustny rozumiem? Czytałam, że takie leczenie może przepisać tylko lekarz, to prawda?

Jeśli już będziesz miała potwierdzona grzybicę to radzę wszystko konsultować z lekarzem. To on dobiera odpowiednie leczenie i ilość ewentualnych pulsów. Możesz sobie poczytać o grzybicy na leczpaznokcie.pl

dokładnie nie lecz się sama

Dziewczyny czy polecacie ten detoks? Wiele z was pisze o ubytku wagi i zadowalających efektach ale mi akurat na spadku kg najmniej zależy, ponieważ jestem raczej szczupła (ważę 48kg przy 163cm wzrostu). Chcę po prostu oczyścić organizm z toksyn, jedynie co to walczę z tłuszczykiem tu i tam ale to raczej kwestia zwiększenia treningów cardio. Jak wasza cera/włosy po detoksie? Czy nie powoduje on zaparć? Mam teraz z nimi problem. Wszystko dobrze się trafi, znika uczucie brzucha-balonika? Takie aspekty mnie najbardziej interesują. Z góry dzięki za odpowiedz :))

cześć :) Ja dziś rozpoczynam 3 dni na kaszy jaglanej, a od poniedziałku jaglana i warzywa. To będzie mój drugi raz z kaszą, po pierwszym miałam ubytek 3kg i czułam się świeża i lekka. Ktoś chętny?

Ja chyba zdecyduje sie od poniedziałku. Przyznaję, że troche przerażają mnie te zaparcia. Jelita mają sie oczyścić ze złogów, więc powinno się częściej wypróżniać a nie rzadziej. Przepraszam, że tak dosadnie w takim mało przyjemnym temacie.

Hej witajcie... :) Chciałabym w takim ogromnym skrócie napisać czego nauczyłam się o odżywianiu i odkwaszaniu organizmu... Od kilku lat mam niedoczynność tarczycy, o czym dowiedziałam się stosunkowo niedawno. Zaczęło się od chęci zrzucenia kilku kg, a skończyło właśnie na monodietach i głodówkach oczyszczających. Dla tych, które chcą schudnąć mogę powiedzieć, że niestety nie ma drogi na skróty (chyba, że na chwilę) :( Dla chcących oczyścić organizm - również :( Przez lata nauczyłam się, że najważniejsze jest to, co jemy na co dzień. Kasza jaglana?? Super, jest świetna, ale po co się męczyć?? Po co jeść ją bez przypraw, bez dodatku warzyw czy owoców? Włączcie kaszę jaglaną na stałe do jadłospisu i tak zrobi swoje!!!! (Rano z mlekiem ryżowym i owocami, w południe zamiast makaronu, na kolacje jako roladki czy pasztet). Niestety nawet najzdrowszy produkt w postaci monodiety ZAWSZE wyrządzi szkodę w naszym organizmie - jestem na do pzykładem. Przede wszystkim zbilansowane jedzenie. Jestem weganką i wiem jak to jest, gdy ludzie krytykują i mówią, że bez białka zwierzęcego się nie da. A jednak się da! Musiałam przywrócić metabolizm do działania (leków jak nie brałam na tarczycę tak nie biorę), odbudować wszystko to, co schrzaniłam monoskładnikowymi dietami:( Dziś - po 6 miesiącach, mam 10kg mniej, mocne włosy i paznokcie, jak nigdy wcześniej. Uprawiam sport (głównie orbitrek), mam więcej energii i ucieram nosa koleżankom (które zjadają 2 kromki Wasy na śniadanie) moimi porannymi szejkami z 6 bananów i szpinaku;) - każdy mi mówi "nie jedz tylu bananów, bo utyjesz" - buhahahaha Jaka jeskiem + świeży ogórek. Dziewczyny, na prawdę można schudnąć nie głodząc się i przede wszystkim mając przyjemność z jedzenia. Dodam, że mój TŻ stracił w ten sposób 14 nadprogramowych kg:) Do tego prawie całkowicie wyleczyłam się z alergii, a poziom hormonów tarczycy idzie w dobrą stronę:)t moja recepta?? Dieta wegańska z dużym naciskiem na produkty alkalizujące organizm w tym też i kaszę jaglaną;) Rano jem banany, nektarynki, ewentualnie kaszę z owocami. Na obiad kasze na różne sposoby (dziś zapiekaną w papryce z warzywami i suszonymi pomidorami). Na kolację pewnie zjem około 1kg gotowanych ziemniaków posypanych koperkiem. Wiem, że zapewne nie zmienię Waszego nastawienia, ale mam nadzieję, że to, co napisałam chociaż jednej z Was pomoże w późniejszym działaniu:) Ogólnie życzę Wam powodzenia, ale pamiętajcie, że dieta jednoskładnikowa nie załatwi wszystkiego raz dwa. Długo trwało zaśmiecanie organizmu to i trochę potrwa jego sprzątnięcie, przede wszystkim rzetelna odbudowa. Poczytajcie o alkalizujących produktach, wprowadźcie je w życie a wtedy nawet piwko raz na jakiś czas nie będzie problemem;) Więcej dobra dla naszego ciała na co dzień, a nie raz na jakiś czas, przez krótki okres czasu;) Powiedziała dawna miłośniczka monodiet i exspesowego oczyszczania;)

Ja również czytałam jaglany detoks ale przez cały tydzień kaszy jaglanej jeść nie jestem w stanie. Muszę sobie urozmaicać dietę. Nie mniej jednak twierdzę, że jelita funkcjonują dużo sprawniej i wszystkie problemy natury gastrycznej poznikały. Coś w tej kaszy musi być. Nawet nie przypuszczałam, że tyle osób ma problemy związane z candidą i tak naprawdę o niczym nie wie. Później trzeba wprowadzać leczenie doustne, żeby zniszczyć grzyba. Tyle, że terapia faktycznie jest rozciągnięta w czasie. Lepiej zdrowo się odżywiać i robić badania profilaktyczne.

Siedmiu wspaniałych (2016) Siedmiu rewolwerowców łączy się, by pomóc w ochronie wioski przed uzbrojoną bandą złoczyńców. dostępny już do pobrania oraz online >>>http://d8x.pl/r/F58siedmiu-wspanialych-2016

Jeśli chodzi o detoksykacje, usuwanie patogenów, bakterii, grzybów i tak dalej to polecam gabinet Vitanea. Realizują tutaj metodę Volla, naturalną, głównie polegającą na tym, żeby organizm sam się zmobilizował do usuwania szkodliwych substancji. Bez farmakologii, w pełni naturalna metodyka. Cała lista patogenów jakie usuwają jest na ich stronie - www.vitanea.eu

Owszem kasza działa oczyszczająco, ale przy takiej diecie należy pic conajmniej 1.5l wody dziennie. Ja pije Veroni Hydration, woda oczyszczona, która ma w sobie odpowie ja ilość minerałów i elektrolitów a to jest bardzo ważne.

Ja nawet pokusiłabym sie o stwierdzenie, że minimum 2, ale wliczają się też do tego inne płyny. Tutaj fajna grafika na ten temat: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=919726948157833&set=gm.1726603597662562&type=3&theater