ECH nie wiem kim chce byc w życiu

zawsze chciałam byc aktorka ale odpada bo mam nadwage.. zawsze chcialam byc tancerka ale odpada bo mam nadwage i problemy z bioddrami:( interesuje mnie fotografia ale czy dam rade ? nie mam w sobie ambicji w ogole i boje sie wszystkiego:(

etam pierdzielisz, aktorka i tancerką można być nawet z nadwagą, trzeba tylko chcieć:) a na fotografię to nawet nie patrz, teraz tych pseudo fotografów od cholery jest i dostać się nie można na studia.

tylko trzeba przejsc egzaminy ruchowe wiesz... no i trzeba miec kupe kasy jak semest kosztuje prawie 4 tysiacee:(

jeśli dobrze się ruszasz, to nie ma rpoblemu dziewczyna z nadwagą może lepiej tańczyć( a przede wszystkim widać bardziej , że biodrami rusza) niż szczupła, czy chuda. komisji nie obchodzi jak wyglądasz tylko jak ,,wywijasz'':):) no a pieniądze inna sprawa... jak sie nie ma tyle, to trzeba tańszej szkoły szukać albo za coś innego się wziąć.

Mozesz uczyc sie tanca brzucha, tam troche cialka to atut :)

chcialabym byc slawna w przyszlosci a raczej z tanca brzucha nie bede:( to wszystko jest beznadziejne i ja tez:(

z takim podejsciem nie bedziesz... nie masz sily przebicia, nie masz ambicji... ale w zyciu cos trzeba robic :)

wiem ze nie mam w ogole mam dola jak cholewcia:( mam 24 lata i zadnej przeszlosci przed soba:( gdybm tak zaczela od malego... ale nikt mna nie kierowal:(

a można wiedzieć ile masz lat??

24 juz za pozno na wszystko :( nie mam pracy ambijci kasy mam za to marzenia ktorych nigdy nie spelnie :( bo tak naprawde sama nie wiem czego chce od zycia :(

wiesz... przeszlosci to raczej nikt nie ma przed soba. Swoim zyciem trzeba kierowac samemu, jesli do czegos chce sie dojsc... wlasna praca, wlasnymi silami, krok po kroku. Wiec pozbieraj sie i zacznij cos robic :)

wiem o tym niezapominajko tyle ze ja sie boje ludzi . mam kompleksy najbezpieczniej sie czuje w swoich 4 scianach :( strasznie zaluje ze nie poszlam na jakies madre i wartosciowe studia :(

A co dalyby Ci studia? Bo przeciez na nie nie jest za pozno... nawet jesli nie masz na to pieniedzy, sa roznego rodzaju stypendia. A moze jakis wyjazd za granice? Zeby odpoczac, przemyslec i nabrac checi na dzialania?

Dużo osób musi być przeciętnych, i dla ciebie wśród nich znajdzie miejsce . Pani w okienku na poczcie też pewnie chciała być aktorką czy tancerką :( Niestety takich szczęśliwców jest mało i raczej mają inne usposobienie. Niezapominajka86, to tańca brzucha też trzeba mieć kształtne, jędrne ciało, nie luźne zwały tluszczu :D W Polsce dużo jest do osiągnięcia w tej dyscyplinie, ale chyba dopiero za 100 lat (Chylinska powiedziała, że tribal jest niszowy, to pewnie tb za orientalny :O)

ale ja nie chce byc przecietna , nie jestem , mam naprawde duzo pomyslow w glowie, chcialabym wyjechac do stanow i zrobic kariere od kilku miesiecy siedze w domu z dala od ludzi chyba dziczalam troche bo jak wychodze na ulice i widze grupe osob to ide w druga strone :(

zdziczalam mialo byc

jesteś co prawda starsza ode mnie, ja też mam teraz mały kryzysik, to jeden z trzech powodów, przez który na studia nie poszłam w tym roku, ale nic straconego, ja już powoli cholery w odmu dostaję, choć tj Ty w 4 ścianach najlepiej się czułam, ale po 4 prawie mc gotowania, sprzątania, pracowania w domu mam dość!!! dlatego już się zapisałam na jeden normalny kurs, a drugi przez net:) a na święta muszę się przemóc i w końcu wyjechać na staż do szwajcarii:)

U mnie jest tak samo jak u kciukiem :) Tez mam dosc siedzenia w domu, mialam taki okres, ze wszystko wydawalo sie do d*** Zapisalam sie wlasnie na fajny kurs i zycie od razu wydaje sie kolorowsze :)

kciukiem ale ty masz juz jakies studia a ja mam lo i studium kosmetologiczne ktore nie wiem po co robilam:( wisze w martwym punkcie nie widze sie w pracy w biedronce na kasie albo za biurkiem chcialabym byc blisko reflektorow, fleszy chyba powoli rzeczywistosc miesza mi sie z marzeniami:(

na jakie kursy sie zapisalyscie ? ja mialam mozliwosc z urzedu pracy na kurs handlowo komputerowy ale oczywiscie zrobilam wszystko zeby na niego nie isc:( bosze jakie to pokopane wszystko, jestem beznadziejna:(

niezapominajka- myślałam, że sama jestem z takim probleem;) a co do autorki, ja jeszcze nie mam nic! jestem świeżo o maturze:) mogłam iść na studia, ale nie poszłam...powód znasz idę za rok, wiem na co, dlatego na tek kursy idę, żeby się podszkolić (germanistyka) tylko, skoro Ty sie ludzi boisz, to jak to możliwe, że chcesz być aktorką/ czy tancerką?

kursow jest malo bo tylko jakis szwaczy , ukladanai bukietow i ten komputerowy ale to tez nie to co bym chciala robic:( jakby by byl kurs gotografii ale tegom co lubie to juz bym dawno tam byla..

aktorka tancerka to tylko marzenia... z moja "figura" to jest nie mozliwe.. moze gdybym schudla nabralabym pewnosci siebie , jakos odzyla , nie bala sie ludzi nie wiem:(

Ja z UP robilam dwa kursy: pierwszy to wizaz i tipsy, zrobilam go z nudow, chociaz w ogole mnie to nie kreci, na pocieszenie dodam, ze tez mam studium kosmetyczne, do ktorego poszlam... sama nie wiem po co :D A drugi kurs, ktory zrobilam z UP to jezyk angielski, ktorego w szkole uczylam sie przez 8 lat... zrobilam go tez chyba z nudow, bo niczego nowego z tamtad nie wynioslam :) Poza tym Urzedy pracy jakos szczegolnie nie maja fajnych ofert a i przygotowanie do tych kursow na wysokim poziomie nie jest. Teraz chodze na taniec brzucha, dodam, ze tez nie jestem najszczuplejsza, no i zapisalam sie jeszcze na prawo jazdy o ktorym nie mam kompletnego pojecia... pewnie zdam za 10 podejsciem, ale co mi tam :)

pisałam już MOŻESZ BYĆ KIM CHCESZ Z NADWAGĄ!!!!!!!!! ja się nigdy wyzwań nie bałam, z wagą walczę kilka lat, tzn walczę z utrzymaniem mam 152cm wzrostu a jestem wielka, niejeden/a mi to powiedział/a bo umiem o siebie zadbać i o swoje, a wiem też że 60 kg na moj wzrost to masakra;) walczę o swoje, nie zawsze super wyglądam, bo jeść kocham, ale trzeba się ogarnąć i wierzyć w siebie:)

to ja dodam ze mam prawo jazdy od 4 lat i moge sie pochwalic , mam 0 punktów, bo przejechalam tylko 4 km :D bosz jeździc tez sie boje, prawko lezy i wyciagam je tylko w naglych wypadkach :o ja odbylam ejszcze 2 staze w biurach ( bo akurat nie bylo stazu ktory by mnie zainteresowal) ale wiecie jak mi trudno bylo isc i sie przelamac ? kurcze szkoda ze moi rodzice nie wysylali mnie na tance od malego albo nie wpajali ze jestem najlepsza na swiecie :o ale coz...:(

kciukiem... znowu podobnie... ja mam tylko 2 cm wiecej i tez 60 kg :) Ale kocham siebie taka jaka jestem, nie mam kompleksow, faceci sie za mna ogladaja... Autorko topiku najwazniejsza rzecza, ktora pomoze Ci dojsc do celu to wiara w siebie, bez tego zawsze nawet najmniejszy problem bedzie czyms nie do pokonania :)

teraz to ja lecę, muszę ogarnąć kapkę domek. ale temat dodaję i jutro tu zajrzę;) jak będziesz chciała się na inny temat wypowiedzieć/wyżalić to wal na ten temat;) trzymaj się ;):)

No widzisz... cos jednak juz masz :) Teraz trzeba tylko przelamac strach :)

ech ostatnia odp mnie rozwaliła;) myślałam, zę sama jestem taki mały kurdupelek okrągły okresowo,a jednak:) poza tym znam Cie niezapominajko z kafe i z Twoixh wypowiedzi w życiu nie przyszło by mi do głowy, że jesteś mała i nie za chuda;) raczej wystrzałowa blondyna:P