kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

czy to ja miałam zaczynać poranne budzenie co dzień??? gdzie ranna zmiana??? ja nie jestem z tej zmiany :) no chyba, że razem z nickiem zminiłam też godziny dyżuru :P Pogoda cudna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ide się zastrzelić, bo men znowu do pracy idzie zaraz :( a ja chciałam w góry porobić zdjęciaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!

ja jestem już po porannym PO więc może kawę i herbatkę zaserwuję.Budzić nie będę,bo lubię leniwe niedzielne poranki,więc nie będę i Wam odbierać tej przyjemności. Pogoda na razie nijaka,więc nie mam wyrzutów żadnych,że jeszcze w koszuli się błąkam Miłego dnia! Aaaa,pochwalę się-muszę się jednak zrobić na względne bóstwo,bo wieczorem idziemy sobie na imprezę pt.\"Pożegnanie lata\" ale potańcówka nie będzie na świeżym powietrzu tylko w Starej Kuźni,taka stylizowana mała knajpka za miastem

dzień dobry!! a ja jestem po... całkieminna - i jaaaak byyyłoooo?????moze bedzie syn?????? moja ulubiona zaprzyjaźniona rodzinka robiła wczoraj imprezę z okazji pożegnania lata i ja musiałam odmówićze względu na to, że muszę napisać te 10mps, córcia poszła do koleżanki na urodziny z NOCLEGIEM (jak w amerykańskich filmach)- super sprawa, dla matki która nie ma gdzie podrzucać dziecka i zawsze je ma przy sobie- trochę żal a w przyszły weekend jedziemy do męża kuzyna (chrzestny mojego starszego dziecka) na urodziny- też z noclegiem!!!! wiecznie zajęta.... jak sarenki? marketa, witaj, długo w nocy siedzisz, tak jak ja... o!!!! przypomniało mi się - moja córcia ma dzisiaj urodziny. przezent (SIMSY- ciekawe która z was bedzie wiedzieć co to jest)dostała juz w środę, ale ponieważ u niej w klasie same wagi to zawsze jest problem ze zrobieniem urodzin, tzn. imprezy, chyba bedzie w październiku narka

No tak,lubię sobie posiedzieć w nocy.:) Spokój,cisza,itd.Mogę sobie łazić po necie,gdzie tylko chcę.:D U nas piękna pogoda,aż żyć się chce. :) Ja też zawsze miałam problem z zaproszeniem koleżanek na urodziny.:( Obchodzę w sierpniu.Zresztą,nie byłam sama,kuzynka(jesteśmy z tego samego roku i chodziłyśmy do jednej klasy)miała to samo.Urodzona w lipcu! całkieminna------->daleko masz do gór?Sama nie możesz wyskoczyć?:) Miłej niedzieli

tyfor :D diable w ludzkiej skórze :P to była przenośnia, a Ty zaraz że może syn będzie, oj TY TY TY... a Simsy to ja znam na wylot, pełno części sie wala po domu :) Marketa, Ty mnie jeszcze nie znasz...ale ja sama to nigdy nigdzie (no poza bardzo małymi wyjątkami :P a do gór mam 1,5 samochodem...ile pociągiem, to nie wiem, bo dawno dawno nie jechałam...

Od razu diable!!! to się nazywa SAMO ŻYCIE ja też do gór mam 1,5.... 1,5x300km hi, hi, hi, hi dzisiaj się ode mnie nie opędzicie, bo ja cały dzień przy kompie, men właśnie zaczął robić obiad, a ja juz mam 7 mps- jeszcze 3!!! potem korekty, szlif, sprawdzanie marketa, ja też nocny marek, cisza, spokój, ale jak nie sprawdzam klasówek to czytam, a na 3 miejscu jest komputer, dlatego mam okresy, że mnie tu nie ma... ja tez z lipca... całkieminna, steskniłam sie za tobą, ostatnio byłam w D... i wspominałam nasze spotkanie...

jeju...wzruszyłam się Tyforku za mną się stęskniłaś??? jak mi milutko :) ach och ech... no mówię, że się trzeba spotkać...

to ja, tylko jedno \"n\" zjadłam :)

witam i ja ale się namieszało!!!!! mam swoje typy, kto jest kim, ale nie wszystkie. Przyznam, że cała ta sytuacja przyprawiła mnie o lekki zawrót głowy. Zobaczymy, jak będzie dalej aaa, Kwaczusi jeszcze do 30-tki daleko, więc nie wiem, czy nas tu odnajdzie ;) Pzdr

Witam słoneczka Leże na podłodze nadal chora i zasmarkana i nadal razem z moim Lordem śmierdzimy bo nie mamy wanny hehehehe Sexiku nie ma abuuuuuu tak mi smutno .....zazdroszczę Tyforze jeden że ty...koronki...czerwień....noc....namiętność :) eh Ogólnie troche się pogubiłam w kwestii nicków...troszkę zbyt blondynkowata jestem ale myślę że z czasem dam radę :) Inna jesli chodzi o spotkanie to jestem jak najbardziej za..choćby i na końcu świata.....juz to widzę :) jeju ależ by było cudnie :) dziewczyny nie odrzucajcie tej myśli... Tak sobie leżę i myślę...hehehehe no serio myśle ;)....że kurcze blade...znamy sie już kawał czasu a niektóre to nawet więcej niż kawał i może faktycznie dobrze by nam się piło razem wódeczkę albo winko... ehhhh znowu mnie gorączka rozbiera.....oszaleję z tym choróbskiem ! Kaszel mnie dobija ,a podobno płuca nie bolą ,a ja mam wrażenie że moje oskrzela płoną :( Kochane dziewczyneczki.......bez was jak bez ręki

P.S. Bez kiełbaski to się nie da.......100 % prawdy P.S. Kwaczusia się dostosuje bo jest jedną z nas :) kochamy tą sliczną cipeczkę.

och pipka, ja tez się nie połapałam, no może odrobinkę, ale jest o\'k córcia wróciła szczęśliwa, a teraz jeszcze zadzwonił moj brat, że chce ją i siostrzeniće wziąć do Paryża, do disney...cos tam, chyba ją puszczę, i to juz w czwartek.... niesamowite, nigdy nie byłam w Paryżu

ide zjeść wspaniałą drożdżoweczkę, która upiekła moja koleżanka i przyniosłą goraca do domku!!!

Dobrej nocki :P

Chciałam się wycofać z topiku,ale pozwolono mi zostać.:D Przepraszam,że zapytam,Wy przeniosłyście z "Diet"? Chciałam zauważyć,że ciepłe ciasta(drożdżówki też),są bardzo niezdrowe.:( Pani mysia pipka------>Twój nick wymiata :) Tak,jedz czosnek,pij herbatę z miodem i zdrowiej! Pozdrawiam :)

Hehheheheh jestem przesiąknięta czosnkiem , malinami i miodem no i moze troszkę aspiryną......ale głownie chorobą niestety...mam dość Ale co tam :) Przeprowadziłam się tutaj , ale po drodze zgubiłam moje kochane siostry nie wiem co poradzić bo zaczynam czuć się opuszczona...dziewczynki przepraszam za taki ckliwy ton ale troszkę mi smutnawo.....oczywiście przejdzie mi to zaraz jak zrobię pierwszy po chorobie manicure , ale póki co......przytulcie troszkę :) P.S. psyche mi siada....ale to chyba przez ten pieprzony remont i spanie na podłodze.....i chyba smród Pana Lorda:) P.S. Marketa zapraszamy o ile nie znałaś nas wcześniej jesli znałaś to też zapraszamy bo my to wszystkich zapraszamy ....bo my fajne jestesmy dziewczynki:)

Ziólko moja dieta to mi wisi kole pisi i taka jest prawda :) A mi smutno bo się pogubilam i wszystkich nie poznaje i odczuwam braki ogólnopojęte...............hihi.......no i w ogóle Może i racja że teraz z nas powyłazi drugie ja a może i trzecie ...cholera wie ...............a co tam...

Witam Wieczorowa pora :P Ziolko paskudo moja wieczorowa pora dopiero sie zaczela ,mialam dzis zakrecona niedziele bo mialam sie byczyc ale zjawili sie goscie i na hura robilam obiad a potem na luzie . Ja wiem gdzie bylas :P jeszce przy takiej pogodzie ... Tyforkujuz myslalam ze wczoraj zgadlas kim jestem i przytaknelam Ci nawet ale albo wczoraj pilas cos albo co bo kolo polnocy juz tak pokombinowalas ze chyba sama sie pogubilas w tej zgadywance . Pipko nie placz i nie smuc sie Siostro!!!!!Przytulam ! Calkieminnano jak tam niedziela bez Meza ? no-nick-a hmmmm jakies podpowiedzi ??? Marketa oczy mi sie kleja wiec SPokojnej nocki DLa WSzystkich !!!!!

jestem zmączona, zgadywać mi się nie chce, chce mi się odpocząc, dlatego musiałam zajrzeć... milka fajnie podsumowałąś moje zgadywanki... czyli moge se darowac ziółka ma racje, diety wisiały nad nami niczym chmury gradowe, czyli Marketa miałas rację, ale ty tak pięknie wmiękłaś jakbyś nas znała od lat, a tak naprawdę fajnie jest jak jest nas dużo, bardzo duzo... pipka, przytulam, cmok, cmok, ach, och, łał i klap- to w tyłek co by ci się humor poprawił idę prostować włosy (od miesiąca je prostuję) i jesszcze tu zajrzę

Dobranoc Paniom Słodkich snów kochane babeczki

Tyforku jak możesz ................... ty mój słodki amorku ..loczek tu loczek tam....jeju amor w prostych włosach ? Powiem Ci ku przestrodze : obcięłam włosy o 20 cm własnie przez prostownice...... Klapsik na gołą pupę????????.....hmmmm coś mi sie od razu wlącza hihihih ale będę miała sny ..........tyfor dzieki świntuszku ;)

dobranoc, pipka ale i tak ide prostowac

ale cisza marketa gdzie jestes???????????

dobranoc i dzień dobry

Jestem.:) Dobrze się domyśliłam,że jesteście z \"Diet\",tzn.,że się stamtąd przeniosłyście. Oglądałam TV,komp był włączony i zrobiły się aktualizacje.Wpieprzyła się jakaś nowa wersja Mozilli,zakladki sie potraciły,znowu będę musiała wszystkiego szukać,przypominać sobie hasła,itd.Jestem wściekła! Albo wrócę do do poprzedniej wersji........Zobaczę. Pa!

Czolem Czolem !! Pogoda zapowiada sie piekna z tego co widze przez te mgly :P Tyforkuu Daruj sobie zgadywanki -jak zrobie zdjecia sarenkom to Ci wysle ,widzidzialam juz w tym roku takie malutkie sa piekne ale nie podchodza za blisko na razie. Ziolko POBUDKA!!!!!! do licha!!! chyba ze odpoczywasz po wczorajszym :P Pipka jak zdrowko ??? Ide ogranac dom bo potem mam sprawy urzedowe . Milego dnia Dla Wszystkich LAsek!!!!!!!

dzień dobry:) Nie miałam odwagi wyprowadzić tyforka z błędu,że sarenki u mnie są,owszem,ale do blokowiska to ich raczej nie ciągnie... Mysia Pipka-Ty ckliwa kobietko-nasza najsłodsza,przytulam mocno i rozumiem jak nikt bóle remontowe.Oglądając Twoje zdjęcia z remontu żałowałam,że ja nie uwieczniłam swojej drogi przez mękę.Teraz został mi tylko tak naprawdę jeden pokój pomalować i położyć podłogę,czyli pikuś w porównaniu z tym,co przeżyłam.Nasz piesio też się cieszy,że ma nowy kojec i w miarę już ustabilizowane życie,bo dźwięk wiertarki tudzież młota udarowego przyprawiał go o paniczny strach.I wiesz,co Ci powiem?Że gdyby ktoś mi PRZED remontem powiedział,że tak będzie wyglądać nasze koczowanie to chyba bym się wyrzekła tego wszystkiego:P ale dobrze,że to,co złe w miarę szybko się zapomina a rekompensata w postaci odnowionego mieszkanka pozwala mi śmiać się z tych \"niedogodności\"przez które przeszliśmy. Wytańczyłam się i kuruję odciski na stopach,bo jak zawsze na wejście niebotycznych szpilek mi się zachciało(i nawet nieźle się w nich tańczyło)ale to nie przy moich gabarytach na dłuższą metę:P Może nie będzie nietaktem,jeśli powiem,że cały wrzesień chodzę na fitness i kupiłam wzorem naszej koleżanki kijki do chodzenia.Muszę tylko je wypróbować... Miłego dnia życzę wszystkim,ja jeszcze chyba skoczę pod kołderkowo,ale jak będzie kawa to WOŁAĆ!!!!!!!

Cześć dziewczyny Niniejszym oświadczam, że zmieniam nicka. Nie podoba mi się poprzedni- Asztarte, za bardzo kojarzy mi się z musztardą, której nie cierpię. :P Ale za to teraz mam słodziutki. :D Troszkę namieszam z tą zmianą nicka, ale co tam... lepiej zmienić na początku niż się dalej męczyć... :P Cała jestem ostatnio niezdecydowana i rozkojarzona... a czeka mnie podjęcie bardzo ważnej decyzji :O a lekarze wcale mi w tym nie pomagają...

więc niech będzie mus wiśniowy:) a mi poprzedni nick(nie wiem dlaczego)kojarzył się z Indiami,z Hinduską zamotaną w piękne tkane stroje,niczym z baśni z 1000 i 1 nocy