kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

a u mnie padało i pada nadal.... dobrej nocki

U mnie wczoraj swieciło słoneczko :) Przykryłam truskawki agrowłókniną czarną na ziemię (wyciagałam truskawczki przez dziurki) potem agrowłókniną białą i mam zabezpieczone przed chwastami i powinny lepiej owocować, bo teraz zawiązują się owocki na przyszły rok.Poowijałam młode drzewka siatką przed zajączkami, posadziłam czarną malinę, okopałam teściowej truskawki i poziomki. Robota była super. Co roku owijałam drzewka w zimnie, rece grabiały, katar straszył. miałam jeszcz czas wyciąć późne maliny, ale troche mi było żal, bo odrobina jszcze wisi owocków, a to tak przyjemnie pojechać i skubnąć choćby parę owocków. Sasiad ścinał maliny kosiarką na traktorze:) Dzisiaj pewnie już nie będzie pogody:(

U mnie chmury spacerują po ziemi...leje... Remont kuchni doprowadza mnie do szału. Remont może nie byłby taki zły , bo lubię zmiany, ale Pan mąż mnie wykończy. ... Od pól roku mam odłożoną kasę na ten remont i czekałam aż mąz pomierzy wreszcie te blaty i szafki( bo ja się w pracy cierpliwości nauczyłam....). Pomierzył. Blaty i fronty są.Piękne są. Tylko nie bardzo pasuję kolorystycznie do starych szafek. Praktycznie ich nie widać - tylko 3 boki są widoczne. I dlatego te 3 boki chcę zmienić. Koszt żaden - tylko trzeba będzie dłużej nad tym popracować. Trudno. Ważne żeby efekt był dobry.Mężowi się nie chce( a może ma andropauzę??/) Dlatego też szepnął- przyzwyczaisz się... No i zaczęło się!!!!Reszty nie przytoczę. Faceci są daltonistami, ale tylko w babskich sprawach.Bo gdyby tak uszkodzony niedawno bok jego autka chcieli pomalować inaczej niż całe auto to by nie pozwolił. Ba, kazał nawet całe drzwi wymienić... Pięcioletni samochód trzeba wymienić , bo stary. A szafki 10 letnie są nowe... Ło Matko Bosko!!!!!! Mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus. Powściekam się jeszcze ze dwa dni...a potem mi przejdzie.Jak zawsze. Nie lubię nic na pół gwizdka.Musi być jak należy. I będzie. A my będziemy żyć długo i szczęśliwie. Pa. jestem głodna. Miłego dnia!

Dzien doberek! U nas z miskiem bez zmian. Ten tydzien pracujemy na popoludniu . Nic tu sie nie dzieje przychodzimy styrani z pracy ze nawet nie mamy ochoty nigdzie wyjsc,tylko na zakupy i z powrotem,do dupy takie zycie. Musze zaczac sie odchudzac bo 6 stycznia planujemy zjechac na urlop do Polski, a wygladamjak slon. Maja tu okropny chleb taki tosotwy, w ogole nie mozna sie nim najesc,lepiej w ogole go nie jesc! w smaku smakuje jak guma, w ogole maja tu wszystko takie gumiaste, tesknie za smakiem polskiej kiełbaski. Acha w sklepach tez jest juz pelno gwiazdek i mikołajków, swieta niedlugo, a my hyba zostaniemy tu nas swieta,podobno mozna lepiej zarobic,ale czy warto zostawac w pracy na swieta??? nie wiem. W ogole to najchetniej wrocilabym do Polski, ale gdybym znalazla dobra prace za podobne pieniadze co tu zarabiam,a to jest raczej nie realne:(:(:( Tesknie za domem, znajomymi i w ogole nie podoba mi sie tutaj to zycie! Ach wyżalilam sie. Milego dnia Wam zycze!

No rozterki remontowe to ja rozumiem w całej rozciągłości :) jestem własnie po remoncie , a dziś dokończyli moje mega-szafy ;) a jesli chodzi o facetow......eh szkoda gadać :) Dziecko co ty wymyślasz ??? Święta gdzies , daleko, smutno, samotnie, a nawet tak nie gadaj tylko przyjedźcie do domu do rodziny jeszcze zdążycie zarobić kasę , a poza tym i tak jest recesja na całym świecie więc majątku nie wiadomo jakiego i tak się nie dorobicie. Kotq Święta to Święta :) ucałuj Miśka Pani M ja to sie nie dziwię że Pani robi kiełbasy i sery......jeju i znowu mi zapachniały ...a co do zimna...to u mnie bardziej mokro niż zimno więc do bani i tak :) Maliny u mnie będa zimować nie ruszone i drzewka też , a to dlatego że nie mam siły ani ochoty iść do ogrodu :) jakaś masakra mnie dopadła i chyba pojdę do psychiatry :) A tak ogólnie to pozdrawiam ............chyba zapadam w sen zimowy

Od wczoraj leje:(

jesień w ogrodzie M jest niemal wiosenna...gdyby nie te astry,które ją sugerują to barwy są przecudne.Dziękuję za kolorowy liścik:) O rozterkach remontowych chyba już zapomniałam:) Obwieszczam wszem i wobec,że skończył się u mnie remont trwający od końca lutego!!!!Kazałam powynosić już wszystko,cokolwiek mogłoby przypominać mi ten horror.Kto przeżył burzenie ścianek,tynkowanie i inne sprawy,jednocześnie mieszkając;co ja mówię-mieszkając!!!Lepiej nazwę to koczowaniem,ten wie o czym myślę. Jeszcze tylko zamówione krzesła dojadą i finito. Pozdrówka i nie dajcie się dziewczyny burej jesieni

hejka oo, Asia sie zdemaskowała :) Ziółko, mam nadzieję że to jeszcze nie ostatni złoty weekend tej jesieni, choć za tydzien już 1 listopada... Się robi - Garnek się zapełnia, kto zgadnie pod jaką nazwą użytkownika?? Niecierpliwym wysyłam maila :) pozdro

wreszcie trochę czasu :P ale teraz już pewno czasu będzie aż za dużo, bo pogoda już na serio jesienna :) Mijający tydzien był szalony... Pieskowa Skała, Ojców Góra Żar... od rana do wieczora, aż mnie dupencja bolala od jazdy na motorze :P zdjęć w cholere mam...ale jak narazie dodalam fotki z Pieskowej Skały, gdy byliśmy autem z córką i jej chłopakiem... cała reszta czeka... Dziś się wreszcie za sprzątanie wziełam :D przez pół roku znowu będę przykładną panią domu :P póki Hondzia w garażu będzie zimować... Pozdrówka dla wszystkich buziaki dla wszystkich od jutra już co dzień grzecznie będe dostepna :D

a się zdemaskowałam,bo mimo,że wiem,kto jest kto \"po nowemu\" to i tak w myślach mam Was po staremu .Cóż-przyzwyczajenie to druga natura a ja robię się niereformowalna:P Herbatka z cytrynką wypita,ale narobiłam sobie jeszcze ochoty na świeczkowy nastrój.Szkoda,że mój Jaśnie Pan poległ zmęczony,bo kto wie,co by się jeszcze mogło zdarzyć;) Śpijcie i śnijcie kolorowo...

Joasiu dla ciebie : http://pl.youtube.com/watch?v=H4NyEu31sb0 Bozenka znowu ,,dostepna,,... ladnie ,ladnie ;) Malgosiu ja tez mam zagadke ...w garnku :D Howgh !

dobranoc :D

dobranoc malo domyslna jestem, nie zobaczylam twojego garnka dobranoc

Dzien doberek! Ach u mnie narzekania ciag dalszy. Łudziłam sie ze moze od poniedzialku pojde do innej pracy a tu dupa blada. Niby juz powiedzieli ze tak a potem oddzwonili ze jednak nie bo sa zablokowane przyjecia nowych ludzi, bo nie ma duzo roboty i nie ma az tak duzo zamowien, moze przed swietami cos sie ruszy. A to jeszcze conajmniej miesiac mojej charowki w strętnym Albercie. A najgorsze jest to ze strasznie bolą mnie nadgarstki, chyba je sobie nadwyrezylam i strasznie bola mnie gdy cos podnosze a w pracy tylko sie dzwiga i dlatego chce sie m.in przeniesc gdzies gdzie sie az tak bardzo nie podnosi takich ciezkich rzeczy, bo nie chce na sarosc miec jakis problemow z rekami. Nosze usztywniacze na tych nadgarstkach, ale to gowno daje, chyba za bardzo sa juz zjechane, nawet podnosznie czajnika z woda sprawia mi bol. Dlatego podwojnie jestem rozdrazniona i wkurwiona na wszysko. Trzymajcie sie dziewczynki. Zycze Wam milego weekendu, wspanialego nastroju. Odpoczywajcie sobie. Ps. Czy ktos moglby mi poslac link do garnuszka, niby mloda jestem ale jakas zacofana. Nie wiem co to jest:)? Margolka cudny ogrod, dziekuje za zdjecia

nawet nawet pogoda jest :) ale men z pracy wrócił...jak pośpi to znowu do pracy idzie... tak więc nie pojadę nigdzie :( ale za to poczytam :) miłej soboty wszystkim!!!

w objęciach fiskusa - wszystkiego najlepszego na urodzinki!!!! samych szczęśliwych dni!!! tylko uśmiechu i radości!!! przyjaciół tych od serca!!! i miłości największej, wzajemnej, cudnej, i szalonej :) 100 LAT KOCHANA!!!

w objęciach fiskusa ja rowniez dolancza, sie do życzen zalozycielki. Wszystkieo najlepszego, spelnienia arzen, samych suksesow w zyciu i samych szczesliwych dni. Ps. Dzis w Tilburgu leje. Przestawilismy zegarki i jest juz ciemno jak by byl zmrok.

Cześć Dzisiaj się lenimy.... :D ja też i do tego kuruję się wylegując w łóżeczku. Dopadła mnie jakaś grypa... ale już mi dużo lepiej... W objęciach fiskusa- życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń, dużo zdrowia i samych szczęśliwych dni w życiu pa dziewczyny... miłego wieczoru... Idę dalej wylegiwać się z książeczką :D

Najlepsze urodziny to te które własnie obchodzisz Aniu:D ____ ♣♣♣_____________♣♣♣ _ ♣♣♣____♣♣______♣♣ ____ ♣♣♣ ♣♣_______♣♣_____♣♣ _______ ♣♣ ♣___________♣___♣ __________ ♣ ♣____________♣_♣ ___________ ♣ _ ♣____________♣ ___________ ♣ __ ♣_______________________ ♣ ____ ♣ __________________ ♣ ______ ♣ ______________ ♣ ________ ♣ __________ ♣ __________ ♣ ______ ♣ _______ ♣_♣__♣ __ ♣__♣_♣ ______ ♣____♣__♣__♣____♣ _______ ♣_____♣♣_♣____♣ _________ ♣_♣__♣♣__♣ ________________ ♣♣ _________________ ♣♣ __________________ ♣♣ _________________ ♣♣ ________________ ♣♣

dziękuję, dziękuję, dziękuję Wpadam na chwilę, bo mam gości... Reszta w moim życiu niestety się chrzani - w pracy ciągle jakieś zmiany i jestem w ciągłym strachu co będzie dalej, córcia - zakochana po uszy i nie uczy się, a to przecież pierwsza klasa liceum Dobrze, że przynajmniej tu mam wsparcie:) Zmykam, obiecuję odezwać się jutro

aniu, wszystkiego co najlepsze a dlaczego przy każdej z nas jest napis\'zgłośc do usunięcia\"?

Dzien doberek!!!! Witajcie poniedziałkowo. Ten tydzien z miskiem chodzimy na nocki do pracy wiec zaraz idziemy spac bo o 8 wrocilismy. Dola ciąg dalszy....... Niezle ziolko, wiem wiem ze Gosia przeslala ma maila link, jakas tępa troche jestem bo zdazylam przeczytac jej wpis na kafe a potem sam napisalam zeby ktos mi podal linka, ach jakas niekumata jestem czy co? Jak to do mnie masz tylko 2 godzinki?? o cholercia trzebaby sie kiedys spotkac, ale to jak schudne troche dobra?? bo teraz sie wstydze. Moze to da mi motywacje do odchudzania. Nie wierze. J i mircia w realu??? Holandia jest w ogole taka mala ze szok tu do kazdego miasta jest blisko. Chcemy sobie zrobic kiedys wypad do Amsterdamu ale nie mamy kiedy i nie mamy sily, no bo jak tylko niedziela jest wolna to az sie nie chce nic w ta niedziele robic tylko odpoczywac. No i chcemy jechac do Efftelingu jest tu wielkie wesole miasteczko:) i w ogole mamy tak bliko do Belgi i do Niemiec ze tez bysmy sobie zrobili wypad ale nie ma auta, swoim tu nie mozna przyjechac bo cie z roboty wywala i siedzimy tak jak na skazaniu PKP i MPK. Zycze Wam wszystkiego dobrego w tym tygodniu, a sobie zycze zeby szybko minął ten tydzien, bo nie nawidze nocek, w ogole nie nawidze tej pracy.W Polsce uwielbialam nocki a u nie znosze.

Dzień doberek - poniedziałkowo!!!! CZas pędzi jak szalony - ja ciągle w biegu. W weekend nadrabiam wszystkie możliwe zaległosći. DZiecko, zakupy, znajomi. Za dużo tego. Muszę zwolnić, bo zwariuję. Ale było fajnie. Wróciłam na aerobic, moje fałdy lepiej się czują i mam nadzieję, że zaczną znikać. W objęciach fiskusa - 100000 Lat - uśmiechu, spełnienia marzeń i szczęścia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dobrego dnia!!!

nie rozumiem dlaczego usunięto mój wczorajszy wpis... Czy ja kogoś uraziłam? Czy napisałam coś nie tak?? Może teraz będziemy się bawić w usuwanie postów, w takim razie forum i pisanie tutaj traci sens - no bo jeśli można wszystko usunąć... Mam nadzieję że to jakaś złośliwa pomarańcza. oczekuję wyjasnień od moderatorów. Przykro mi....

Wszystko jasne, spox Dobrej nocki wszystkim

obiecałam, że się odezwę i się odzywam, ale padam na ryj dzisiaj:( Dobranoc, do jutra

dzień doberek dobranoc