kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

niom, jestem w gazecie :P niespodziewalam się takiej niespodziewajki :) jestesteśmy wszystkie 13 :D fajnie!!! ----------------------------------------------------------------- pogoda wciąż do du... łamie mnie w kościach gdzie ta wiosna?????????????????????????????????????????????? gdzie to ciepełko i słoneczko ja się pytam ----------------------------------------------------------------- a tak ogólnie, to nie chudnę ani grama mimo wszelkich prób :( cuduję na wszelkie sposoby żeby chociaż kilogram zleciał, ale zero ubytku wagi :( ---------------------------------------------------------------- za to w sercu wciąż lato w pełni :D ---------------------------------------------------------------

Dzien doberek!!! A ja juz jestem w pracy i tak sobie posiedze do 20:00. Byle czas szybko zlecial do 16:D wtedy juz sobie wszyscy pojda :D Jutro imprezka u nas lub u znajomych, robie salatke i kupuje wódeczkę :D:D:D Milego piateczku!!!

Cześć dziewczyny Dobrze, że już piątek... jestem taka zmęczona, że nikt by mi nie uwierzył :( Nie wiem skąd mi się to bierze... Diety nie wymyśliłam żadnej, teraz akuratnie zdrowo się odżywiam :P... a waga sobie stoi.... na aerobik chodzę dalej, wychodzę po zajęciach wypompowana, mokra jak szczur i dochodzę do domu na ostatnich nogach (a muszę iść kawałek, taki większy kawałek)...... dawno nie byłam taka słaba :( chyba ta przydługa zima tak na mnie wpływa... starość nie radość ;) Jak tak dalej będzie- czeka mnie wizyta u lekarza... bo zdarzyło mi się parę razy zasłabnąć...... Nie będę Wam truć, bo nie lubię użalać się nad sobą, a poza tym nastrojona jestem pozytywnie, na razie żadne doły mnie nie biorą :D Zobaczyłam B. w gazecie- fajna impreza... aż zazdroszczę... sama bym się gdzieś tak wybrała... pięknie wyglądałyście wszystkie, rzeczywiście superową masz fryzurkę Miłego popołudnia wszystkim...

PIĄTECZEK - ufffffffffff Waga - -9 kg!!!! Nie mam czasu - młyn w pracy, niania chora. Bożeno w jakiej gazecie????????????????????? Mirciu - masz psa???? Paaaaaaaaa

Ja też nie widzialam tej gazety :(:(:(

jejku, przestańcie, to tylko regionalna gazeta nic więcej... zresztą wolę inne fotki z tych imienin, więc pooglądajcie te inne, nie z gazety :P a fryzurka była tylko jednorazowa, ot takie upięcie fikuśne :D wolę włoski bez lakieru, naturalne, co w nie można palce wpleść :D zapraszam na kawkę, bo coś sennie i zimno jest... I_I I_I I_I I_I I_I I_I I_I

wpadłam pożyczyć Wam dobrej nocki :) śpijcie słodko i śnijcie o czymś fajnym :D kusiole

nie chce mi sie pisac...mam podly humor nie poprawilo mi nawet to samopoczucia ze weszlam w spodniczke w ktorej nie chodzilam 3 lata...nie wazylam sie juz dlugo . pogoda wisielcow dzis u nas . Spokojnej nocki zyczy brunetka wieczorowa pora

Dzien doberek!!! Weekedn minal imprezowo, a niedziela na strasznym kacu :( Zrobilam dwie salatki i w sobote poszlimy na 18 do znajomych. A niedziela byla koszmarna. Dawno tak sie nie czulam, oj dawno, dzis naopero czuje sie normalne :D 1,3 kg na plus po weekendzie wrrr czemu znowu???i znow caly tydzien bede sie meczyc z kilogramem weekendowym :(:(:( Widzialam Bozenke w gazecie. Ziolko ma racje. nie badz skromna bo nas to nawet w lokalnej nigdy nie bylo:( Krowa milka gratuluje spodniczki, musialas zgubic spora czesc kilogramow skoro az od 3 lat w nia sie nie miescilas. Gratuacje. a humor mam nadzieje ze dzis juz leszy. Zioko jak pisek??mam nadziej ze zadomowil sie juz u was!!! Tititaka i jak po weekendzie.Masz juz - 10kg????? No-nicka mam nadzieje ze u ciebie wszystko dobrze.Waga dalej 65kg??? Jakies sloneczko przedziera sie przez chmury, tylko strasznie wieje. Zycze udanego tygodnia i milego poaniedzialku!!!

już przestańcie z tą gazetą, ja nie pierwszy raz na łamach pisma jestem, bywałam często w Dzienniku, a i przecież w Super LInii byłam, więc dla mnie to nie nowość, raczej niespodzianka, że imieniny opisali... ------------------------------------- pogoda chce mnie wykończyć :( na serio, ja się makabrycznie czuję w takie wierzne dni i noce, a deszcz to tylko doła u mnie wywołuje, więc siedzę jak ciapek i się smucę, tęsknię za słoneczkiem, za ciepełkiem, ach-jo... ------------------------------------- ale koniec tygodnia ma być już pogodowo lepszy :P a i inne atrakcje się szykują :D więc; uśmiech proszę od każdej!!! i miłego dnia życzę :) -------------------------------------

Tyforku

witajcie, piękną mamy zimę tej wiosny Musiałam odsnieżać samochód po wyjściu z pracy!!!!!! Szok, koniec marca... znowu dietkuję, bo mam 3 kg na plusie, nie wiem jak to się stało, ale źle się z tym czuję, po raz kolejny koniec ze słodyczami. Rikitiki - podobnie jak ty za bardzo pozwalam sobie w weekendy. Nie wiem gdzie oja wakacyjna siła woli. Mam nadzieję, ze tym razemwytrwam, bo nie będę miała czego założyć na siebie niedługo....A lato coraz bliżej Miłego wieczorku życze wszystkim padnięta jestem

:(

zasypalo Was ?????? spokojnej nocki

Dzien doberek!!!! Siedze sobie w pracy i tak sobie tu posiedze do jutra do 8 rano :(:(:(. Dzis mam dyzur 24 godzinny i strasznie mi sie nie chce, jutro znow przychodze do pracy na 16, bez sensu :(:(:(. W ogole to jakas taka w tym tygodniu chdze przybita i przytłumiona, chyba mom lekkiego dola, nic mi sie nie chce. Chyba to przez ta pogode. U nas dzis swieci slonce, ale snieg lezy na drogach. Gdzie ta wiosna???? Milego dnia!

jestem jestem wygrzebałam się ze śniegu i do Was macham co to za wiosna??? ani na rower, ani na spacer, ani ani :P ---------------------- Ziółko, pytasz cóż narozrabiałam, że byłam w Dzienniku??? nie nabroiłam niczego, ot dużo pisałam i dużo mnie było na łamach, i były spotkania z naczelnym i imprezy, no to i fotki były też :) ale to stare dzieje... ---------------------- moje odchudzanie wciąż w tyle... co więcej, miałam ostatnio przeboje z jelitami i zamiast schudnąć, ja mam na wadze więcej :( nie wiem, ale zaczyna mnie to martwić, bo co innego jak żrę i tyję, a co innego jak od tygodnia nie jem za to mam biegunkę i też mi waga od tego rośnie... tylko nie mówcie, że może jestem w ciąży, bo nie mam z kim :P --------------------- a tak ogólnie to się zaczynam pakować plecaczek, trapery, mapa i w drogę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tylko czemu znowu i szal i rękawiczki muszę brać, chociaż jadę na wiosenną wycieczkę :P --------------------- pozdrówka dla wszystkich i buziaczki dla każdej papapa

Ja tez sie nie odchudzam, a bylo juz tak pieknie ale znow jest do dupy i duzo za duzo na plusie. Ziolko opiekuj sie pieskiem, napewno wkrotce sie do was sunia przyzwyczai Calkieminna no prosze, niezla dziennikarka z ciebie.Na wycieczke wybierasz sie ze swoja druga połoweczką tą z oddali??Zabieraj czape i rekawice, najwazniejsze ze w sercu masz wiosne, u mnie wciaz zima Ach moj dolek mnie nie opuszca a na dodatek wszystko mnie wkurza, a przeciez @ dopiero za 2 tygodnie

Ziolko no ja tez mysle ze Bozenka jedzie z ta blizszą połóweczka z oddali. Fajnie ma, tez bym gdzies sobie pojechala Czekam na fotki suni

prawie się posikałam ze śmiechu, jak czytałam o tych moich połóweczkach bliższysz, ale z oddali, czy jakoś tam :P o czym WY mi tu gadacie dziewczyny??? ja taka grzeczna!!! czasem chciałabym zgrzeszyć umieć...ale jakoś mi to nie wychodzi... ---------------------------- Luna, tak się naywała sunia nasza, bo kiedyś miałam sunię husky z rodowodem, zwała się Vichy, ale my ją nazwaliśmy Luna właśnie, miała jedno oko brązowe a jedno niebieskie, cudna była, ale miała ADHD :P teraz sobie jeździ po świecie, ma wielkie połacie do swojej dyspozycji, na serio do lepsze rodziny trafić nie mogła...ale i tak beczałam jak bóbr, gdy ją oddawałam... ---------------------------

Biene nawet ladne imie, ale pszczółka to nieeee Piersi pod kolderka hhiihihi pierwsze o czym pomyslalam to ze to jakies masaze piersi tych wlasnych, a nie ze tu chodzi o cos do jedzenia. nie wiem nie robilam ale brzmi smacznie, przynajmniej dla faceta:D Bozenko to z kim ty wkoncu jedziesz grzesznico:D???

:D ciekawskie Maryny jesteście :P do Katowic jadę sama :D w Katowicach dołącza moja daleka, ale bliska połówka :D dalej jedziemy już razem :D ale i tak będę bardzo grzeczna, bo taką mam naturę :P chociaż...marzą mi się różne rzeczy ciekawe, hihihi... (czemu macie włochate myśli od razu???) o wszystkim napiszę po powrocie!!! najpierw muszę dożyć jutra :D

witajcierano był mróz, a wciągu dnia zrobiło się słonecznie i ciepło - pierwsze oznaki wiosny - jest nadzieja!! Też łapię przedwiosenne doły, i czasem jest trudno... Byle do wiosny Ziółko, ja znam inny przepis - mięso przyprawia się tak samo, z tym że wpierw rozbija tłuczkiem jak na kotlety, ale do brytfanki najpierw na dno sypie się pokrojonego w talarki pora(białą część), na tym rozkłada się mięso z kurczaka, smaruje majonezem i piecze 25-30 minut w 180 st. Majonez owszem trochę się zetnie, ale jest ok. Można też jak ktoś lubi wymieszać majonez z ketchupem i jogurtem - wersja bardziej light ;) Polecam też roladki z piersi kurczaka do środka dajemy plaster szynki i sera, zawijamy, układamy ciasno w brytfance i zalewamy wyżej wymienionym sosem jogurtowo-majonezowo-ketchupowym i zapiekamy Inna wersja - roladki zawijamy z kawałkiem sera pleśniowego i plastrem pomidora, posypujemy bazylią suszoną. hmm dawno tego nie jadłam smacznego

widzialam pieska, jeju, jaki fajny!!! jaki slodki !!!jaki cudny!!! buziolki w sam nosek dla Lunki !!! a Wam miłego wieczoru życzi udanego wekendu papapa

nie rozumiem, całkieminna jak masz włochate myśli, to czemu ich nie zrealizujesz? tak właśnie trzeba robić, a nie patrzec co wolno a co nie...