Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość statyw

hair okey

Polecane posty

Gość statyw
Po jakim czasie widać efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
breathtaking a czemu nie chesz sprbować przez neta kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość statyw
I to sa już pełne efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
za dwa tygodnie mam ważną dla mnie imprezę, genialnie by było, jakbym zdążyła doprowadzić włosięta do porządku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breathtaking
raksia, nie wiem czemu, ale uparłam się na kupno hm..bezpośrednie. o, idę do apteki, rozmawiam z (niekoniecznie) miłą panią farmaceutką itd. ;) i na pewno po 2 tygodniach aplikowania sobie tego cudeńka, włoski,jak nowiutkie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jak nowiutkie. Ale przestają wypadać i są widocznie mocniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breathtaking
Mi zależy przede wszystkim na połysku. Błyszczą? żebym jak gwiazda mogła zabłysnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linutek
ja też mam problem z wypadaniem włosów. Tzn. zaczęło się okolo 2 lat temu. Początkowo było to przerzedzenie i myślałam, że to od prostownicy. Dzisiaj już nie prostuję, nigdy też nie farbowałam włosów i jest masakra. Szczególnie nad czołem są takie rzadkie, że skórę głowy do połowy mi wiadać jak patrzę na siebie z linii prostej. TSH mam w normie. U dermatologa nie byłam, ale próbowałam już óżnych specyfików i nic... Organizmu też raczej nie zaśmiecam. Jem dużo owoców i warzyw, piję zieloną herbatę, gazowanego ziro. Kicha Tak w ogóle od czego to się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziz
a moze jakies przemiany hormonalne??? albo to jest uwarunkowane genetycznie, jak u Twojej mamy to wyglada? czy zazywanie takich preparatow jak faceokey moze zapobec takim stanom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Face okey to na włosy raczej nie pomoże ;) Hair okey raczej :) Tak genetyka może być tutaj przyczyną. Albo stres. Również nadnercza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina 24
Czy słyszeliscie o badaniach trychologicznych włosów ? Poleciła mi to przyjaciółka, która już jakiś czas temu zaczęła kurację trychologiczną i twierdzi że są pierwsze efekty.Włosy mają zdrowszy wygląd i nie wypadają.Ja szukałam takiego gabinetu bliżej domu bo mieszkam na Ursynowie w Warszawie.Zrobiłam te badania w herlabie i kilka dni temu też rozpoczęłam kurację - wiem że na efekty muszę trochę poczekać,bo włosy mam fatalne.Może ktoś z was ma jakieś doświadczenie ile może trwać takie leczenie ? Mi mówili że trzeba kilku miesięcy. Gdy będę miała pozytywne efekty - odezwę się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
matkokochana znów nie mam pojęcia o czym piszą... jakie badania????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziz
hairokey, faceokey to ta sama linia produktów, a głowa jak by nie bylo tez jest pokryta skórą, wiec czzemóz nie stosować obydwóch preparatów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ można tylko włosy nie wzmocnią się przez stosowanie Face okey. ;) Chociaż mogą przestać się przetłuszczać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziz
to na wlosy ile trzeba stosować? jak długo powinna trwać kuracja? czy mam jeść całe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breathtaking
dziz, jakby nie patrzeć, to jeść coś przez te życie musisz, jak chcesz, mogą to być i tabletki ;) ale poważnie- ktoś chyba wyżej mówił już, ile trzeba jeść, by widać było efekty, czy mi się tylko wydawało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizz
jeśli o mnie chodzi to ja mogłabym jeść same tabletki, dla mnie przygotowywanie posiłków jest strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
bez przesady. nie musisz przygotowywać posiłków, żeby smacznie zjeść. jedzenie w pigułce to przegięcie dla mnie. tabletki są dobrym rozwiązaniem w przypadku, gdy są lekiem - działają szybko, skutecznie, od wewnątrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breathtaking
otóż to, raksia! :). Przecież, jakby jedzienie było w pigułce, to jaki byłby sens życia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziz
dopiero nabralloby ssensu i rozwiazalo problem glodu na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
fakt dziz, słuszna uwaga. ale mając wybor to chyba sięgniesz jednak po bułkę a nie po pigułkę w kształcie bułki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breathtaking
a może by tak jedzenie w tabletkach dla tych, co chcą? mnie się nie uśmiecha ssanie takiej w wielkości bułki..jak to do buzi włożyć niby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
breathtaking :DDDDDD dobre, dobre :) miałam na myśli taka malą mini- bułeczkę, no :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breathtaking
Trzeba było zaznaczyć? moja wyobraźnia czasem nie zna granic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
no widze właśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizz
posslij dynie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breathtaking
co ma dynia, do mojej wyobraźni? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raksia
chyba chodziło o to, że po dyni szerszy uśmiech? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×