Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość debeg

jak rozgoscic sie u niego w domu?

Polecane posty

Gość zws
nie rozumiem zachowania twojego ukochanrgo tu nie chodzi o to, zeby je rozumiec, ale zeby przyjac do wiadomosci. nie mozna komus meblowac mieszkania, jezeli nie jest sie oplacanym przez wlasciciela architektem wnetrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debeg
w moim rodzinnym domu mialam pelne prawo decydowac o swoim pokoju. moglam dowolnie sobie wybierac kolor scian tapet itp. To byl moj kat. w innych miejscach moglam cos doradzic, nie mialam zdania decydujacego ale brano i nadal sie bierze moje zdanie pod uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
ale brano i nadal sie bierze moje zdanie pod uwage. ale twoj facet nie bierze. i co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli że
czyli jak w hotelu - klucze u portiera raz, drugi, trzeci można, ale po ROKU to ja już wstydziłabym się tych sąsiadów :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulll
debeg ja też Cię rozumiem doskonale, irytuje mnie pewne pytanie, czy przypadkiem rodzice nie wpłynęli na decyzję końcu związku z tamtą? może on ją dalej kocha, ale z przyczyn rodzinnych nie mógł z nią być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debeg
czyli dopoki nie mam tyle kasy co on to musze siedziec cicho i sie dostosowywac w pelni do jego warunkow, albo skonczyc zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
A ja rozumiem zachowanie autorki faceta,bo facet juz widocznie sparzył sie na swojej poprzedniej,ze pozwoplil sobie wejsc na glowe i źle dla niego to sie skonczyło.A poza tym naparwde aby czuc sie dobrze w zwiazku to trzeba tez cos w niego materialnie wniesc,a nie zyc na koszt kogos i jeszcze miec do kogos pretensje. Kobiety maja dziwna nature,mysla,ze od razu wszysko im sie nalezy,bo onbe sa kobietami mezczyzny.A do roboty sie wziąć :-) Autorka ma marne stypendium ktore na pewno przeznacza na nauke,kupno kosmetykow,ubran a facet ja utrzymuje i jeszcze jej źle :-) a do domu rodzinnego sie wrocic,niech rodzivce utrzymuja corcie a niech corcia zarabia i wtedy jak bedzie miała prawie rowny wkład w zycie to moze sie domagac rownosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
czyli dopoki nie mam tyle kasy co on to musze siedziec cicho i sie dostosowywac w pelni do jego warunkow, albo skonczyc zwiazek? to nie jest kwestia pieniedzy. nawet gdybys miala pieniadze na urzadzenie mieszkania to nadal nie masz prawa go urzadzac. przyjmij do wiadomosci jego postawe, bo masz z tym problem. i wlasnie jesli nie potrafisz jej zaakceptowac - zakoncz zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
debeg sama napisałs,ze w domu rodzinnym moglas tylko decydowac o swoim pokoju,a innych sprawach tylko wyrazac opinie. No widzisz,rodzice nie brali pod uwage Twoich pogladow na temat mieszkania a obcy facet,ktory notabene ciebie utrzymuje miałby pozwalac sobie abys rzadziła w jego domu dopiero po poł roku w nim przebywania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkukonku
"a do domu rodzinnego sie wrocic,niech rodzivce utrzymuja corcie a niech corcia zarabia i wtedy jak bedzie miała prawie rowny wkład w zycie to moze sie domagac rownosci" i następnym razem nie dawać d u p y byle komu ... nie bez racji ludzie wynaleźli śluby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulll
ale czy wy nie widziecie tego jak postepuje jej facet??? dlaczego najezdzacie na tą dziewczyne? to nie ona traktuje swojego ukochanego jak call girl,!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywy badyl
Juz co jak co, ale te klucze... Kurwa tu nie chodzi o to, żeby ona sie czuła jak włascicielka, tylko jak przyjdzie do niego, a on akurat musiał skoczyc po bułki, żebyu nie stała jak pies na wycieraczce... Sasiadom ufa bardziej niz własnej dziewczynie ? Dla mnie ten gosćprzegina pałę. Nie widzę jakos tego zwiazku, zeby to miało przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli że
A ty się nie wstydzisz jak po raz setny zanosisz klucze od domu Twojego faceta jego sąsiadom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
Paulll ja nie widze nic nagannego w postepowaniu faceta autorki.To,ze sa para nie oznacza od razu ,ze autorka ma miec wpływ na jego mieszkanie.Badz co Badz nie oswiadczył sie jeszvcxe autorce a to,ze mysla o przysżłosci to tylko sa puste słowa ktore przewijaja sie we wszyskich zwiazkach ,nawet tych 3 miesiecznych. Autorka powinna mieszkac u rodzicow a spotykac sie z facetem o t tak,pochodzili by dluzej,poznali sie jeszcze bardzie,to wtedy moze innaczej by sie im ułozyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulll
alalalalala wiesz kwestia spania u niegoa nie w domu to już pozostawie bez komantarza, ja tez uwazam ze jednak laska powinna sypiac w domu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh_27
albo twoj facet sparzyl sie ze swoja byla i dlatego nie chce zebys decydowala o jego domu alebo niestety ale nie traktuje ciebie powaznie. bo ja nie wyobrazam sobie ze praktycznie mieszkam u faceta przez rok i nawet kluczy nie mam. ja radzilabym ci zapytac go jakie ma plany wobec ciebie itd bo wydaje mi sie ze on nie traktuje tego zwiazku powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywy badyl
jak facet sie sparzył, to powinien najpierw wylizac rany, a nie mścić sie na nowej za grzechy starej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debeg
ech...do niego np przychodzi panie sprzatac raz na tydzien. ona przychodzi o 7.00 rano. wtedy ja mam wstac czy musze czy nie musze i sie do niej dostosowac. nie ma mowy zeby ona przyszla np pozniej itp swoja droga ta babke bardzo lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
ehh,ona nie mieszka z nim rok,tylko poł roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddd
obiektywnie patzrac, nie wazne co jego byla zrobila jak kbardzo sie zawiodl,=skoro nie umie normalnie traktowac teraz kobiety to nich se znajdzie kogos tylko na seks...ja bym sie nie da;a tak traktowac. niedawanie kluczy = brak zaufania. a zaufanie to pdstawa LUDZIE:o to nawet moi pracodawcy ( jestem opiekunka do dziecka) po miesiacu mowili mi abym brala klucze ze soba....... w glowie sie nie miesci .niech ten koles idzie do psychologa ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
debeg jestes po prostu głupia gaska bez ambicji :-) do tego chcesz rzadzic facetem ,ktory uwaza Ciebie za głupia gąske :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli że
A powiedz jeszcze co mówisz rodzicom, że tak na noce nie wracasz, a niby z nimi wciąż mieszkasz? Co rodzice na to, ż ety nawet kluczy od jego mieszkania nie masz? Co mówisz rodzicom od roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
Dorwało głupiutkie,bez grosza dziewcze chłopka z kasa i mysli,ze bedzie pania na włościach :-) Facet ma racje ,ze ja tak traktuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzę
wynieś się, chociaż na kilka dni, do swojego mieszkania (do rodziców), wymyśl sobie jakiś powód dla którego niby musiałabyś wracać i wychodzić z jego mieszkania akurat wtedy gdy go nie ma i powiedz, że krępuje Cię ciągłe zostawianie kluczy u sąsiadów...zobaczysz jak się zachowa bo może otworzy mu to oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debeg
rodzice nie wtracaja sie w ta czesc mojego zycia. juz od jakiegos czasu uznali ze jestem na tyle star ze moge w pewnych sprawach robic jak uwazam. mama generalnie cos ma waty, mowi ze pozwolilam mu na takie cos na poczatku, teraz mu z tym dobrze i nie chce tego zmieniac bo tak wygodnie i ze powinnam to skonczyc wg niej jezeli on nic nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
:-) nie wstyd Ci autorko:-)domagasz się ingerencji w dom swojego faceta,a nawet nie umiesz w nim posprzatac i facet musi sprzataczke zatruniac:-) Przeceiz wystraczyłoby jakbys wspomniała facetowi,ze nie ma sensu aby sprzataczke utrzymywal jak Ty mozesz i chcesz(to najwazniejsze) sama dbac o dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
debeg i Ty jeszcze narzekasz :-)On Cie utrzymuje,nie sprzatasz,bo robi z aCiebie wynajeta przz niego sprzataczka i ty masz czelnosc jeszcze na faceta psioczyc.Wstydziłabys sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli że
no to już mnie rozwaliło :-D "do niego np przychodzi panie sprzatac raz na tydzien. ona przychodzi o 7.00 rano. wtedy ja mam wstac czy musze czy nie musze i sie do niej dostosowac" Jesteś dla niego dochodzącą panienką za darmo. Ma facet farta. MOja droga takie usługi kosztują i to sporo ... Może już byś przez ten rok na kawałek własnego mieszkania zarobiła, jakby ci płacił ... Matka ma swoje lata, dużo widziała w życiu i wie co mówi. Przemyśl, dziewczyno co ty robisz... i dlaczego robisz to za darmo? ... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debeg
generalnie on ma sporo kasy, poza tym babka zarabia u niego calkiem niezle z tego zyje i ja lubie i nie umialabym zrobic jej takiego swinstwa. ja zarabiam w podobny sposob, co prawda troche mniej ale z tego mam wlasna kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×