Czy spoglądacie mężczyznom na spodnie/rozporek?

Czy jak idziecie ulicą i z naprzeciwka idzie mężczyzna, to czy zerkacie na okolice jego rozporka? I czy jak spod spodni pręży się penis, to czy Was to podnieca czy bawi?

zerkam, kuszący widok

ja tez zerkam a na basenie to sie gapie nawet hehehe

A ja lubię jak dziewczyny patrzą, kręci mnie to. Pomimo tego, że w stanie wiotkim nie zachwyca:P

patrze :p

patrzę :) a mówią że kobiety nie są wzrokowcami :D gówno prawda!

ja tez zerkam dyskretnie :p

ale pytanie! no jasne! zwłaszcza że facet nie widzi bo akurat patrzy się na mój duży biust :P

hah...no zerkam....a nawet przygladam się

Ja też zerkam... :P Jakoś zawsze tak kusi,aby \"tam\" spojrzeć

ostatnio poł wykładu przegapiłam sie na rozporek pana od fizykoterapi:P nie moglam sie powstrzymac:P

A jak Ty siępatrzysz kobietom na biust to nie jesteś zboczeńcem tylko \"wzrokowcem\" ? :D

No ok, odpowiedziałyście na pierwsze pytanie. Co z drugim? Czy podnieca Was widok prężącego się penisa spod spodni? Czy raczej jest to zabawne?

musze podbić, by poznać odpowiedz.

Ja zazwyczaj nie patrzę , ale raz sobie spojrzałam . popatrzyłam na rozporek Basshuntera , jak mi dawał autograf , bo byłam ciekawa , czy on się tylko tak chwali , że ma dużego . No i myślę , że to może być prawda .

a czy jak wam sie facet podoba, to wyobrażacie sobie jaki może być w łóżku?

ja tez patrze,ale prawde powiedziawszy nie spotkalam faceta,ktory chodzi po ulicy ze sterczacym fiutem,a wlasciwie to mi do glowy nie przyszlo,ze mozna chodzic ze wzwodem,moze 13-sto latki,ale na takich to nie patrze

jak widzę przystojnego pana w odpowiednim dla mnie wieku to myślę czy ma swoją kobietę, czy skusiłby się na mnie. a jak jest dużo starszy - to czy jeszcze może ? a jak młodszy ode mnie, to czy miałby ochotę na taką starszą jak ja. czasami patrzę im prowokująco na rozporek, że aż sami tam spojrzą aby sprawdzić czy wszystko pozapinane. wtedy śmieję się. niektórzy też odpowiadają uśmiechem a inni są obużeni. fajna zabawa. ale nie zawsze mi się chce.

oczywiście myślę też jaki jest w łóżku. czy ma fantazje jak mój kochaś.

ja zawsze patrze facetom na tyłek...:)

A ja nie patrze.. chyba cos ze mna nie tak:P

miałam taka akcje w autobusie kiedys he he he he :P siedziałam sobie a na mojej wysokosci krocze jakiegos faceta, spojrzałam w góre... przystojny... :) no i glowa prosto a tu patrze coś sie panu w spodniach rusza :P takie spodnie napiete miał... mhmmm :))

Ale świństwo!.. a potem my się zmęczmy aby ukryć tą rosnącą wypukłość w spodni! Kiedy ten wzrok tam się gapi.. oj..oj..oj..

MoniQue :) niezle :D ps. ja tez patrze. czasami. ale czesciej na pupe :D

reno1965 - ale on sie do mnie uśmiechał :) chyba nie chciał tego ukryć albo nie wiedział ze mi stoi, nie wiem czy to możliwe :P

spoglądamy :) i na pupcie też :)

Tylko się uśmiechał... i tak Jego potraktowałaś.. Biedny facet! Raz taki numer mi się zdarzał przy drobną kolizji samochodową.. Wyszedłem zobaczyć czy w samochodzie za mną nikogo się nie stało.. A tam słodka, ale na prawdy słodka istotka.. Zamiast patrzyć na mnie, gapiła się na mój rozporek przez okno otwarty.. Cały czas.. a natura swoje prawa.. I ten tekst.. Szkodą że ja nie dostałem w dupie..

a i owszem, spoglądamy :) jakos ciezko- mimo najszczerszych checi- nie potrafie sie opanowac. Jezeli facet jest do rzeczy z wygladu rzecz jasna..

reno1965 - On chyba wygłądał na zadowolonego :P i jak ja miałam sie nie patrzeć na coś co mam przed oczami :) heh co prawda mogłam udawać że tego nie widze, ale przez 2 sekundy pomyślałam ze on tam jakiegoś szczura trzyma czy coś ha ha ha bo tak nagle mu stanął...