Do spaghetti mięso mielone wieprzowe czy wołowe??

zmielone drobiowe, pierś indyka lub kurczaka

naprawde? dobre jest z białym mięsem?

Tylko i wylacznie wolowe.

Tylko i wyłącznie takie jakie chcesz i akurat masz.

Mi smakuje mam wrazenie ze w czerwonym mięsie są zawsze takie drobne kosteczki które wchodzą w zęby (jakies zmielone chrzastki czy kawałeczki kości??) jak dla mnie obrzydlistwo dlatego przerzuciłam się na drób :)

kosteczki? idziesz do szopa i wybierasz ladny kawalek mieska bez kosci..i prosisz zeby sie goo pani zmielila...ot cala filozofia

ja robię z mieszanego, ze względu na mniejszą zawartośc tłuszczu, niz w samym wieprzowym samo wołowe, mam wrażenie, że byłoby za suche

ja bym ze schabu zrobiła pieczen :P wystarczy natrzec przyprawami i wrzucic do piekarnika a niezjedzona reszta bedzie na nastepny dzien na kanapke :P do pieczeni sosik , ziemniaczki i surowka :)

oj nie tu sie wpisałam gdzie chciałam hehehehe

może być wieprzowe/wołowe/drobiowe- jak kto woli- najlepiej nie kupować gotowego, tylko prosić o zmielenie w sklepie wybranego kawałka :P oryginalnie, spagetti bolognese gotuje się ok 1 h pod przykryciem- tradycyjnie z wołowiny- ale w tym procesie mięso się praktycznie całkiem rozpada, więc nie ma wielkiej różnicy w gatunkach- no może taka, że mięso drobiowe można gotować połowę krócej do uzyskania tego samego efektu :P

ja uzywam tylko wolowe, bo jest chudsze, zawsze kupuje kawalek miesa i sama miele w domu

ja też z mieszanego

sos do spaghetti mozna zrobic z kazdego miesa albo i bez miesa. ale najlepiej wolowe :) zakladam, ze chodzi ci o sos pomidorowy typu bolognese...

ps. wolowe nie bedzie za suche, a jesli chodzi o to, ze sie rozpada, to i owszem, ale smak pozostaje - piekny wytrawny smak dobrej wolowinki :) nie wiem czemu ludzie boja sie wolowinki i wszystko lubia robic ze swinki :o moze to po prostu kwestia przyzwyczajenia ...

jesli chodzi o spagetti czy wogole o kuchnie wloska....polecam wam zajebista ksiazke! http://www.stopnudzie.pl/go/_info/?user_id=201044&lang=pl

raczej chodzi o cenę, co najmniej dwukrotnie większą, wołowiny

no tak, ale co z tego, ze np.zeberka, lub caly kurczak czy indyk sa tanie, jak i tak polowe z tego sie wyrzuca ? a taka wolowinka - na spaghetii czy cokolwiek z mielonego moze byc nawet tanszy twardy udziec (albo i kark, jak komus nie przeszkadza tluszcz), pol kilo spokojnie wystarczy na 4 - 6 porcji (zaleznie jakie jeszcze zrodlo bialka bedzie w tym posilku).

Ja kroję w kostkę pierś z kurczaka. I smakuje mi takie w spaghetti tysiąc razy bardziej niż mielone wołowe. ale to kwestia gustu.

wylacznie wolowe

no nie, konczita, z szynki czy schabu nie wyrzucasz zupełnie nic, a kosztuje 12 zł za kg bez kości za kg wołowiny dasz min. 25 zł różnica jest duża

Ewa33, nawet za taka zwykla wolowine na mielone, no bo wolowy schab, czy poledwica, to sie sprawdza, ze sa duzo drozsze? pytam tylko ciekawosci, bo ja za taka wolowine \'zwykla\' place mniej wiecej tyle co za schab (wieprzowy), a radosci z tego mam duzo wiecej, ale akurat u mnie sa takie ceny, co nie znaczy, ze wszedzie... zreszta to kwestia preferencji, ja tak lubie wolowine, ze poniewaz mnie nie stac na steki i poledwice, to nie pogardze zmielonym twardym tanszym miesem, z ktorego sobie ulepie \'hamburgera\' i wole to niz schaboszczaka ;) czy tam na sos do spaghetii ...