Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość dom czy nie dom

Mieszkanie, czy dom?

Polecane posty

Gość hej dramatka
co do projektu onyks to zastanów sie, salon jest maly, w sypialni nie ma lazienki, nie ma zadnych schowków, suszarni/prali, pomieszczenia gospodarczego, spizarni, chyba e cos takiego chcesz sobie uadic kosztem któregos pokoi gdyby mozna było zrobic salon z salonu i sypialni, w sypialnui nr 4 lub 6 wygospodarowac łazienke (a sa male) to bym pomyslala nad tym projektem i wtym malym pokoju zrobilabym garderobe,moe tam suszyc pranie ? dla mnie 3 sypialnie wystarcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
Jak dla mnie to ma sens jedynie lokum w granicach miasta. Wiec dom odpada bo jest za drogi. Zostaje mieszkanie lub segment w szeregowcu. Ja dziekuje mieszkac 20 km za miastem. Pamietajcie ze w sprawach nieruchomosci licza sie 3 rzeczy : lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ordonka
Lokalizacja to podstawa, dlatego zastanawiam się nad mieszkaniem na Górczewska Park, może jeszcze zdążę załapać się na wyprzedaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkałam w domu do 18 roku zycia teraz mieszkam w mieszkaniu i mi lepiej nie trzeba się martwić o to, ze rury "wysadzi" jak się wyjedzie na więcej niz dwa dni nie trzeba palić w piecu woda jest zawsze ciepła, natomiast w domu musisz zainwestowac w przepływowy podgrzewacz na prąd by miec latem ciepłą wodę (drogo wychodzi a i gówno się zacina) nie musisz samemu dbać o dachy itp nie musisz samemu odśnieżać domu i chodnika zazwyczaj domy są poza miastem, więc jak nie masz auta i kasy na wachę to masz przesrane dzieci twoje będą cię wyklinac, bo nie pojda na imprezkę, do kina, bo nie ma jak wrócić, no chyba, ze mamusia odbierze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazyłam, ze mieszkania wolą ci, którzy mieszkali za dziecka w domu a dom ci co domu nie doświadczyli i tak zazwyczaj jest, rodzicom się umyśla dom i te biedne dzieci muszą mieszkać na zadupiu, nie mając kolegów, wstając wczesniej by dojechać do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porada mieszkaniowa
Na Górczewskiej wspomnianej , tym osiedlu od JWC, mają Open Day 12.01. nie znam szczegółów na jakie mieszkania , ale ok 20% zniżki tego dnia przyszykowali (info ze strony ich)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczi77
U mnie jest odwrotnie. Chociaż od dziecka zawsze mieszkam w bloku, chciałabym się przeprowadzić. Dlatego od kilku lat wraz z mężem odkładamy na własny wymarzony domek. Po kryjomu lubię przeglądać http://www.archeton.pl/kolekcje-projektow, znacznie łatwiej wysiedzieć później w pracy :) Na pewno nie opuściłabym miasta, ale z chęcią zamieszkałabym w jednorodzinnym domu. Może i trzeba ogrzewać zimą, ale koszty wody i prądu są de facto niższe, zwłaszcza gdy się zainwestuje w alternatywne źródła energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w trakcie budowy domu (miałam swoją działkę) i nawet przez chwilę nie brałam pod uwagę mieszkania w bloku. Widzę w tym więcej minusów niż plusów: nie wyjdziesz do ogrodu, z balkonu masz widok na bloki lub drogę, sąsiedzi stukają ci nad głową i tak dalej i dalej. Moja znajoma kupiła mieszkanie w bloku i kiedy dowiedziała się, że zapłaciła podobną cenę, do kosztu wybudowanego domu, znacznie większego od jej mieszkania, to była zawiedziona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koni...czynka
dla mnie tylko dom ,ale uwielbiam prace w ogrodzie ,nie przeszkadza mi koszenie trawy ,palenie w c.o czy odsniezanie .Uwazam ze jak ktos nie lubi tego robic to mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyczałtt
mieszkam w bloku mysle ze dom to jednak dom ... moi rodzice teraz mieszkaja w domu ... cos pieknego. zrobiłem im piaskownice i mały plac zabaw, latem gotuje obiad i widze jak dzieci sie bawia. jak cos chca to cyk cyk i sa w domu czy to na siku czy cos zjesc. mozna rozstawic basen, namit trampoline pograc w piłke l.... a blok , mieszkam na 4 pietrze albo gotowanie albo plac zabaw. zejde z tego 4 pietra dzieci sie pobawia i małą mowi ze chce kupe, i pakujesz ten majdan i znowu na 4 pietro ... tragedia. klatki zaszczane, trawka napalone, popisane sciany, sasiad pijak raz sie podpalił, samochody ktos niszczy, ławki pod blokiem zlikwidowane bo dresiaki przesiadywały , trawniki tak sasrane ze zbiera na wymioty pewnie place zabaw tez..... no blok to tyle minusów ze do rana mógłbym pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklinaczka mieszkań
Mieszkanie: + zawsze ciepło + w centrum miasta + fajna sąsiadka z dziećmi- moje dziecko ma z kim się bawić - 3 piętro-"uwielbiam" iść z dzieckiem do zasikanego placu zabaw z workiem zabawek, by za 5 minut usłyszeć: MAMO, SIKU!!! - skandaliczne opłaty (z wodą i prądem płacę 700zł- mieszkanie własnościowe, 50m2) - słyszę sąsiadów kiedy krzyczą na dzieci i siebie - sąsiedzi słyszą mnie kiedy krzyczę na dziecko i męża - robienie późno prania jest RYZYKOWNE:) - inny sąsiad się powiesił, jego zona pije i sprowadza kolegów... - na klatce wiecznie śpi jakiś menel i trzeba go rano przestępować jak idę do pracy (fruwanie nad jakimś zapijaczonym facetem z torebką w ręku, laptopem i 7-letnim dzieckiem, które się boi przejść... SUPER SPRAWA!) DOM: nie wiem, dopiero kupiłam działkę, kilometr od centrum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana33
Zdecydowanie mieszkanie, można skorzystać z wyprzedaży www.wyprzedaz-mieszkania.pl/ i trafic na istną perełkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riaviola
Akurat JWC ma tez ładne domki, w ten weekend 29-30 bedzie można obejrzeć osiedle Villa Campina www.villacampina.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście korzystam z pomocy analityków e-propertyrating.pl . Gdy są mi potrzebne, analizy i raporty, wiem, ze mogę na nich liczyć, bo non stop są dostępni i służą pomocą. Ich funkcjonalność jest godna polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy wiesz raviola, ze na terenie Villa Campina o godzinie 20 30.06 będzie nagrywany program Bitwa o Dom, chyba warto się przejść aby obejrzeć przy okazji to osiedle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domkaa
Przepiękne są mieszkania JWC, chyba marzenie każdego. Jak będę kupować to na pewno u niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arlettio
Oczywiście dom to jednak swoje cztery ściany  Niby droższy, ale jeżeli zainstalujesz własny system solarny z miedzi, to zaoszczędzisz na ogrzewaniu pomieszczeń, wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wybrała jednak duże mieszkanie w bloku. Teraz są i dwupoziomowe, 5 pokojowe, można i 100m2 mieć w bloku. Dom jest wiadomo super, zawsze trochę trawki, zero upierdliwych czy głośnych sąsiadów za ścianą/sufitem itp, ale ciągle masz coś do roboty-sprzątanie, koszenie, a to dach, a do rynny, a to piwnica, a to elewacja... Nikt za Ciebie tego nie zrobi tak jak w bloku administracja czy wspólnota. Poza tym ja z tych lękliwych i nie zostałabym sama w domu wieczorem czy na noc ze świadomością, że ludzi mam gdzieś za 100-200 metrów albo i lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agent Nieruchomości
Informacja dla poszukujących mieszkania w okolicach Warszawy: W dniach 13-14 lipca w godzinach 10-18, na osiedlu Villa Campina w Ożarowie Mazowieckim, przy ul. Sochaczewskiej 258 odbędą się dni otwarte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość memelka89
Mieszkanie we własnym domu jest pociągającym pomysłem. Ale gdy patrze na ceny mieszkań na mojej dzielnicy http://www.meritum-nieruchomosci.pl/mieszkania,bydgoszcz_fordon W pobliżu nadwiślańskich bulwarów, gdzie nie trzeba się martwić o strzyżenie trawników, ogrzewanie i ciepłą wodę to szybko powracam na ziemię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym mogła wybierać, to pewnie zdecydowałabym się na dom w mieście. Tak, żeby latem można było przyjaciół zaprosić na grilla, a zimą nie trzeba było aż tak męczyć z odśnieżaniem. Dla mnie ważne jest, by mieć pracę/szkołę/sklepy/place zabaw w zasięgu ręki. Po pracy idę piechotą z centrum do naszej dzielnicy i po 15 minutach jestem w przedszkolu. Zabieram dzieci i idziemy na plac zabaw. Po 2-3 godzinach zaprowadzam je do domu, a sama idę w razie potrzeby zrobić zakupy w markecie (mam 3 jedno obok drugiego). Wieczorem jeszcze czasami wpada do mnie któraś z koleżanek z pobliskiego bloku lub ja do nich na pogaduchy. Gdybym mieszkała w domu poza miastem, dojazdy by mnie zamęczyły (praca, przedszkole, szkoła, zajęcia dodatkowe dzieci). Doceniam uroki własnego ogródka, czystszego powietrza, dużej przestrzeni dla domowników i ich gratów. Jednak gdy przebywamy przez kilka dni u rodziny na wsi, dzieciom zaczyna brakować towarzystwa rówieśników, a mnie koleżanek. Dla tych, którzy już się zdecydowali, polecam stronę z ogłoszeniami nieruchomości: http://nieruchomosci.dom.eu/ - można przejrzeć oferty domów i mieszkań z całej Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loka369
A ja wybrałabym chyba mieszkanie. Jestem raczej leniwcem któremu nie chciałoby się strzyc trawy, dbać o ogrodzenie i inne przydomowe obowiązki. A jak patrzę na ceny mieszkań w moim rodzinnym Poznaniu http://www.immobi.pl/mieszkania-poznan/ to widzę, że są niższe niż rok czy dwa lata temu. Motywuje to do zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filipha
ceny mieszkań spadają i nowych i starych: http://www.byckobieta.pl/2 ,9735,1,czy-warto-kupic-mieszkanie-w-wielkiej-plycie.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda spadają i można kupić mieszkanie z wyprzedaży www.wyprzedaz-mieszkania.pl/ po atrakcyjnej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catjliin
Jak dom to tylko nowy wchodzi w grę i to najlepiej na jakimś osiedlu, np. domek-bliźniak, żeby wiele spraw można było łatwo wyjaśnić, żeby była jakaś spółdzielnia, itp. Bardzo dobrym pomysłem są też eleganckie mieszkania w dobrej dzielnicy, w niskich i nowoczesnych budynkach. http://www.kwintet-wilanow.pl/zdjecia-osiedla.php - coś takiego jest bardzo w moim guście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkla
Mnie to się marzy domek na Villa Campina, a teraz jest promocja i dają 20% rabatu , musimy się koniecznie przejść żaby nie przegapić okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Ja zawsze chciałam mieć domek jednorodzinny z kawałkiem terenu dookoła, jednak z latami odchodzę od tego pomysłu. Po pierwsze, postawić dom to żadna sztuka, sztuka to go utrzymać, pielęgnować, a prawda jest taka, że przy domu ZAWSZE jest coś do roboty. A to rynna, a to dach, a to ogródek itp itd... Poza tym ja jestem straszna trzęsid**a, boję się bycia samą i nie wyobrażam sobie zostać w domu SAMA i mieć świadomość że za ścianą nie ma NIKOGO :/ W bloku jak to w bloku wiadomo... Ale wolę blok. Mnie mieszkanie koło 60m2 starcza w zupełności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina8934
Zarówno dom jak i mieszkanie mają swoje plusy,może ja napisze tak: dla młodych osób- zdecydowanie dom,dla starszych mieszkanie,kiedy to nie trzeba martwić się o opał oraz odśnieżanie. www.Goldsun-Lampy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkk9uuuuuuuuuuu
Ja mam dom w zabudowie szeregowej, to prawie cos takiego jak mieszkanie w bloku, z ta tylko roznica ze ma sie wlasny ogrodek, mieszkalam juz w domu, potem w bloku, potem znowu w domu (wolnostojacym) i powiem ze teraz ciezko mi sie przyzwyczaic do sasiadow za sciana (za jedna i druga) plusem jest to ze grzeje sie tylko front i tyl budynku, ale...., nie moge sluchac muzyki do pozna, musze sie kontrolowac jak wydzieram sie na meza, zeby nie za glosno, jak zachce mi sie robic przemeblowanie o 12 w nocy to musze czekac z realizacja pomyslu do rana. Czasami slychac sasiadow, o dziwo nie glosy ale trzaskanie drzwiami, juz co prawda sie nie budze rano skoro swit wiec albo nie wala albo juz sie przyzwyczailam, raczej to drugie. Ogrodek jest wystarczajaco duzy zeby miec tarasik na nim stol z krzeslami, jest tez troche trawki, wystarczajaco duzo zeby dzieci mogly sie pobawic a na dodatek wystarczajaco malo zeby max 10 minut wystarczylo na skoszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×