Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

my też dzisiaj pijemy!Z malinkami-lepsze niż bzykanie!

my to znaczy kto?

sandra - ja nie tylko muzyczną historię mam bogatą:) tylko ogólnie też:) ja się czasem zastanawiam, czy to w ogóle jest możliwe, żeby to się jednemu człowiekowi w życiu zdarzyło? ale skoro się zdarzyło, to chyba tak:) a tu coś na poprawę humoru: Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary zboczeniec i się drze: - Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował! Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi: - Chyba, ku**a, w koszyk...

w starej wersji było nie walił:)

a ja słyszałam tylko o całowaniu:D może to kobieca wersja:D:D:D

bo jakoś tak mi dzisiaj dziwnie i malo mowie

niewykluczone:)

dlaczgo Ci dziwnie:)?

jest mi smutno a usiłuję sobie wmówić że jest inaczej i tak dziwnie mi

a dlaczego Ci smutno?

pozatym ja jestem rozchwiana emocjonalnie więc muszę być dziwna :)

podobnie jak ja...

każda odpowiedż rodzi nowe pytanie widzę:)

jak w zyciu:)

sandra - podajmy sobie ręce, ja też jestem rozchwiana emocjonalnie i w związku z tym dziwna:D

apropo Sandro:) jutro też jeździsz:)?

a zauważyliście, że to już setna strona tego topiku? wypadałoby oblać:D:D:D

normalnie zaczne szukac przez net randek :)

ja zauważyłem:) bo to moje dziesiąte piwko:) hi hi:)

gdzie jeżdze? autem?

wiecie jaki skandal:)? taksiarz mi fajki pomylił:)

:)

tak:) autem:)

sandra - ja sobie założyłam konto na sympatii kiedyś, tak w sumie dla jaj, ale szybko stamtąd uciekłam...:)

lepiej na kafe gadać...

na to wygląda że będę musiała jezdzic no chyba ze zrezygnuję z basenu bo właśnie o tym myśle. Czemu uciekłaś? :)

no gadać jest fajnie, ale ja chcę na quady jechać, i do kina, a Ci co za mną latają zwyczajnie mnie nudzą potrzebuję nowej krwi

po prsotu zwyczajnie Cię nudzą:)?

uciekłam, bo faceci tam nie mogli zrozumieć za cholerę, że żeby się ze mną spotkać na żywo, trzeba mnie do tego najpierw jakoś przekonać, ale nie tekstem typu: hej, podobasz mi się, to co, to kiedy masz czas? :D:D:D sandra - za mną też, choinka, latają właśnie jacyś tacy nijacy ostatnio... może to wina jesieni?:)

no tak wszyscy są tacy przewidywalni, mają małe poczucie humoru, nadskakują, i zawsze mi przytakują - to jest nudne :)