Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

Tylko_Tu GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! http://www.youtube.com/watch?v=X6WifPpOrlU Mam nadzieję, że Ty się więcej nauczyłaś :D:D:D

Tylko Tu - gratulacje :) Witam wszystkich walentynkowo :) I dużo, dużo życzę szczęścia - nie tylko w miłości :)

dziekuję :) zaraz idę na lejdis najt, oblewać obronę :D

Hejka :D Tylko_tu idzie na dżampreze a kalambaka co dziś porabia???

to była kolacja walentynkowa ;-) z moimi dwiema połówkami ;-) z nimi zawsze jest super fajnie :D poszłam spać o 5:P wstałyśmy po 8:P no i na dodatek, siedzimy pijemy herbatkę a do mnie brat dzwoni, ze czekają na mnie w akademiku, ale byłam zła na nich, ale potem mi przeszło... a jutro mam egzamin na studia magisterskie a nic nie umiem :P aaaaa pierdoła ze mnie kalambka dziękuję za walentynkę ;-) buziaki dla Was

kalambaka walentynki przeniosła sobie na wtorkową noc :D:D:D a co, gdzie jest napisane, że wszyscy muszą obchodzić w tym samym terminie??? i dlatego kalambaka nie może dzisiaj skupić się na pracy, i dlatego kalambaka miała czas tu zajrzeć... ...i zobaczyć, że tu głucha cisza... zwariowałam? jak można zobaczyć ciszę? :D

oj widzę, że u Ciebie wiele ciekawego ;-)

Pączki dla wszystkich przyjechały!!! Największy dla Tutusi za egzamin Uprzedzam skoro dla nas to z ajerkoniakiem :D {tak się to pisze? } Jakoś tak powoli topik odchodzi w zapomnienie... Czyżbyśmy mniej piły? ;) Buizale

nawet nie wiedziałam, że dziś jest pączkowy dzień :p buziaki

Żonka - jak to nie wiedziałaś? :) To już Ci mówię, że zaraz pęknę od tego tłuszczu Sama bede jak ten pączek beksa] Co u Ciebie...?

A Ty co sie taka pomarańczowa zrobiłaś???? :D:D marchewkowe te pączki były czy co?? :D U mnie cisza i spokoj, czasem tylko jakąś głupote zrobie, której niby żałuje, niby nie...

Logować nie chce mi się bez przerwy, bo co chwila mnie wyrzuca :o Kochana, czego tutaj żałować, żałowac to można jak się czegoś nie zrobi. Tego tak. Mam wrażenie, że jakaś spokojna jesteś, wyciszona.

Czy ja wiem... zaakceptowałam pewne sprawy. Zrozumiałam, że nie wszystko można mieć.... co nie oznacza,że stałam się grzeczną panią domu, bo nadal mam w tej swojej główce bardzo głupie pomysły... ale już nie takie jak kiedyś :D :D

Widzisz, takie to życie jest pokręcone. To co najmniej potrzebne to zawsze w zasięgu ręki. Oj, pomysły i do tego głupie to dobra rzezc, przynajmniej jest co wspominać :P

ach stokrotko... właśnie te wspomnienia są najgorsze :o tyle dobrego, że w moim życiu ciągle coś się dzieje i nie bardzo mam na nie czas.

Wiem Kochanie, wiem Wiem, że mnie latwo jest mówić, pisać. dobrze, że coś się dzieje, ale wspomnienia przypływają w najmniej odpowiednim momencie. Ach, te kobiety :(

No niestety... jakoś idę dalej i jak narazie po każdym upadku się podnoszę. Koleżanka mi powiedziała, że powinnam sie udać do tarocistki :o Nie wiem po co :o

Na dzwięk słowa tarot dostaję gęsiej skórki :o Jakoś tak się sama bym chyba bała. Mam znajomą, która była. I nie wiek cholera na jakiej zasadzie to działa, ale ona twierdzi, że coś jej to pomogło. Pomogło dokonac pewnych wyborów.

tylko pomacham :)

Moja koleżanka też byla w celu poznania swojej przyszłości, tylko nie wiem czy to takie dobre. Boję się, że zbyt mocno się zasugeruje tym co mi powie.

marzenna Dokładnie tego samego bym sie bała. Może lepiej czekać co przyniesie nam dzien. Chociaż nie powiem, kusi mnie czasami :o

cześć dziewczątka :) jak miło Was znowu zobaczyć :)

kalambaka

Ogranicze sie do postawienia pasjansa :D Musze teraz Cię opuścić. Jade do koleżanki dzieci pilnowac, a że ma ich 7-ke (zawodowa rodzina zastępcza) to czasem mnie potrzebuje. Dobrze, że chociaż ona :D Buźki

No pieknie.... nie miałyście się kiedy tu zejść wszystkie co????? Tylko ja musze sobie iść :o

Nie martw się, Żoneczko, ja tylko na chwilę... :) zaraz znikam i będę usiłowała się znaleźć w urzędzie pocztowym, ciekawe, czy mi się uda :) A tak nawiasem - to ja już nawet pasjansów nie stawiam ani horoskopów nie czytam... a jakieś pół roku temu to pasjami... :) teraz to mi się tylko zdarza pograć w snake\'a na telefonie na zasadzie \"jak będzie 1500 pkt, to...\" :D

Żonka - 7 dzieci :D i Ty :) Pasjan pasjansem, a życie życiem. Jak się rozchodzimy to wszystkie - ja też praca wzywa :o Jak ja nie lubie tego co robię

Mam do Was pytanie. Czy posiadacie jakąś wiedzę na temat rodzin zastępczych??? Najbardziej mi chodzi o dofinansowanie unijne. Koleżanka ma 7 dzieci i niestety nie stać jej na zakup autobusu, żeby jechac z nimi choćby na lody czy do kina. W necie znalazłam tyle co nic :o Licze na Was :)

wracając do tematu topiku i nie czytając w ogóle waszych post ow, własnie spiłam sie JEDNYM piwm :D i zaraz jescze czymś doprawie :D