Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chatterie

Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

Polecane posty

RozkojaŻona - ale przyznasz mi, że zorientowałam się wcześniej, prawda? :D:D:D hehe, a już mi się jakaś romantyczna przygoda marzyła, ja to naprawdę muszę przystopować tą moją wyobraźnię :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ja pisałam, że zaczynamy, ale zaraz o tym zapomniałam :D mam problemy z koncentracją:D to przez to, że u mnie jaja znoszą bezzębne jasnobeżowe kanarki :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dlatego wydawał mi się znajomy :D:D:D ale ja tak po nazwiskach nie bardzo kojarzę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee... to śniadanie będziesz miała :D Tylko te jaja to takie malusie pewnie, więc ze 30 będzie potrzeba... Myślisz, że się wyrobią przez noc??? :D:D A gdzie Komorra?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz co, Żonka? Ty to nam faktycznie nie wszystko mówisz... nic się nie przyznałaś... nie wiem teraz, co o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera, nie cholerny przecinek, tylko cholerną spację :D:D:D gwint mi przeskoczył :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O urwa :D:D Rzeczywiście to nie to :D Jakimś cudem trafiłam na gwiazdę filmów dla dorosłych :D:D:D Głodnemu chleb na myśli :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, chciałam Cię w tą gwiazdę wkręcić, ale nie byłam pewna, czy nie przesadzę... jakbym wiedziała, że Ty taka głodna, to bym się nie zastanawiała... :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież właśnie mówię - mówiłaś tylko, że biegasz, ale żeby od razu wyścigi wygrywać... nic się nie pochwaliłaś... o postawieniu jakiejś flaszeczki już nie wspomnę... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż.... skromna ze mnie osóbka... nie będę sie chwalić, ale miło, że mnie dostrzegłaś w nawale wiadomości :D Teraz nie mam innego wyjścia jak tą flaszeczkę postawić. Może w sobotę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też właśnie od godziny idę lulu, to może bym wreszcie poszła... :D Dobranoc i do soboty :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh, a miałam tutaj wieczorem zajrzeć, ale ten internet działał jak czołg... no ja znowu jestem studentką 1 roku :P widzę, że u Was same zmiany!!! musimy się kiedyś umówić i wszystko oplotkować. u mnie chyba nic nowego, próbuję się nacieszyć wiosną... dlatego umówiłam się na spacer w niedzielę, ale z koleżanką... w sprawach damsko-męskich, to hmm cisza? a raczej nowych obiektów płci męskiej ani widu ani słychu... ex się przekręcił kilka razy... nawet dostałam od niego prezent i życzenia na dzień kobiet i dzwonił do mnie kilka razy, ALE znowu mu nie pasowało, że nie chciało mi się ruszyć, żeby iść z nim na piwo (napisałam mu prawdę jak jest, że nie mam biletu i jestem chora) więc musiał znowu obrócić tak, że to ja jestem ta zła i niedobra... no i dostałam od niego wczoraj w nocy smsa, że on już ma tego wszystkiego dość! stwierdził, że udaję, że go nie znam itp itd, i że on już się o mnie nie będzie starał... i masz babo placek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylkotusiu kochana moja !!!!!!!! buziaczek wielki dla Ciebie 👄 Eksem się nie przejmuj, niech się przekręci jeszcze kilka razy ;) Ja moim też już przestałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem, że nie powinnam się nim przejmować, ale ostatnio był zupełnie inny taki jak na początku kiedy byliśmy razem... no i niestety nadal mam go w serduszku, chociaż już dawno go tam być nie powinno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, wiem, jak to jest... ale powiem Ci, że przechodzi samo w pewnym momencie, nawet się człowiek nie zorientuje, a już po wszystkim :) mam tu na myśli kilkunastu innych moich wcześniejszych eksiów, nie tego, co wiecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem coś o tym... ale nawet ostatnio w domu usłyszałam, że jak byłam z A to jakoś bardziej o siebie dbałam i byłam weselsza itp itd... a do tego zostanę już jako jedyna wolna w rodzinie nie licząc mojego młodszego brata!! mój kuzyn który ma tyle lat co ja bierze ślub w przyszłym roku :/ więc babcia już przygaduje, że jak się będę tak zachowywała to skończę jako stara panna itp itd... i przeżywa z kim w sierpniu na wesele pójdę... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×