sluby czerwiec 2009

dzień dobry : ) My w sobotę zaprosiliśmy ostatnich niedobitków i mamy już wszystkich zaproszonych teraz tylko czekac na potwerdzenia badź nie, ale narazie wszyscy mówią że przyjadą, wiec wychodzi na to że będzie cała setka Choć niewiadomo co co z jedną parą naszych znajomych, bo mają rodzić :D więc wiecie ;) wczoraj miałam urodziny, wiec cały dzień przyjmowalam zyczonka i gości :D Potem wieczorkiem udaliśmy się do szwagra mojego wciąż-niemęża bo też miał urodzinki, spilismy sie nieco, ale było git :) dziś jedziemy odebrć obrączki, jutro jadę po buty i bieliznę. Dziś też nam przywożą kuchnię (w końcu!!!) czyli remont rusza dalej : ) poza tym trochę doła miałam, ale już mi nieco przeszło. W pracy u mnie jednej babie odbija i zachowuje się strasznie, świnie próbuje podkładać, wmawiać że jej błędy są błędami kogoś innego i takie tam. W sumie mam to w nosie ale z drugiej strony nie da się przejść obojętnie. Chyba na razie tyle. Mam w cholere roboty, więc zmykam pracować : ) Milego dnia kochane : )

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i magdusiarose82 - gratuluję welonu : ) Możesz być z siebie dumna Aga - co się stało? chcesz pogadać? wiesz gdzie mnie znaleść. jak nie na gadu to pisz na maila.... jesli chcesz oczywiście. Tulę !!!

Aga-co sie stalo?? ja wciaz troche zdolowana jestem od swiat... Kawcia-czy Ty meiszkasz w duzym meiscie? bo jak przeczytalam na innym forum,ze 2miesiace wczesniej musialas sie umowic na poradnie rodzinna..szok..boje sie ze nie zdazymy! ja dopiero dzwonie,a zalezy nam na indywidualnym spotkaniu w sobote.w tyg nie mozemy.. boje sie ze nici z tego beda :// w ogole to Najlepszego z okazji urodzin!!!! chyba tez baranek jestes jeszcze co? :):) wczoraj siedzialam z kumpela 4h i gadalysmy o problemach,zyciu. ciezko,ciezko...

dziękuję za życzonka :) Mieszkam w mieście które ma niecałe 100 tyś mieszkańców. Nie wiem jak to jest w innym mieście, ale w naszym niestety tak jest. Ale ten termin 5 maja musze i tak zmienic, bo sie okazało ze tego dnia mam egzamin, więc musismy szukać w innych miastch sąsiadujących. Podobno w miescie obok jest poradnia rodzinna, gdzie nie ma zapisów, tylko jak sie przyjdzie to przyjmują od ręki ale tam jest ponoć taki sajgon i masakra, że nikt tam nie chce chodzić. Moze dlatego u nas jest tyle ludzi. No, tez odbyłam z kumpelą takie rozmowy cięzkie....

hmm no ja chce obstawic Szczecin,mam nadzieje,ze tam nas gdzies przyjma, w koncu kosciolow full. juz mam stresa.. a nie mozemy tego robic w tyg przed slubem,bo nas wysmieja ze tak pozno..tym bardziej na kartce mamy 3 spotkania,ale chcemy obrobic za jednym razem,wiem,ze tak sie da. coz od jutra bede dzwonic.. ://

NAJLEPSZEGO kawcia!!! czesc dziewczyny! wieki mnie nie bylo! a teraz juz trzeba sie porzadnie brac za slub no nie? bylismy u ksiedza i jestesmy po protokole :) i tylko na razie to zaltwilismy :( ksiadz za zapowiedzi wzial 100zl natomiast za slub krzyknal 800 zl, czy mi sie wydaje czy przesadzil...? a zostalo jeszcze zawiezienie decyzji o wygloszeniu zapowiedzi do parafii gdzie mieszkalismy (nasza rodzinna parafia), no juz tak powolutku mysle o tym zeby sie wybrac po nieszczesna sukienke na poprawiny i dodtaki, dzis mamy zamowic ksiege gosci, ozdoby na butelki, tablice i cos tam jeszcze, juz pewnie powinnismy sie wziac za rozwozenie zaproszen ale cienko mi to idzie i ja sie zebrac jakos nie moge :( pozatym trzeba do spowiedzi i na nauki do poradni, a mojego K mama meczy zeby juz po garnitur itd jechac... chyba mysli ze pojedzie tylko z K, ale my jedziemy razem, pozatym ona chyba ma przygotowane w myslach w czym K bedzie dobrze wygladal... ostatnio mowi ze od razu kupia koszule na poprawiny... jak??!?!!! jak ja jeszcze sukienki nie mam i niewaidomo jaki kolor... a nie chcemy sie ubrac jak do cyrku tylko ciut pod kolor, rozumiecie? a po ostatniej rozmowie mam wrazenie ze chce ubrac K jakby on bral tylko slub... niewiem z kim... takze

no a pozatym robimy taras, wycinamy drzewa... bajzel, rozpierducha ze szok! czasami niewiadomo w co rece wlozyc...

ide do sklepu po skladniki na nalesniki :) z nutella i powidelkami... znowu... :D:D:D

aaa! jeszcze mnie dentysta sadysta czeka i ginekolog wiec trzeba sie za to tez wziac... kuzwa zapomnialam o sukni slubnej... :o nie no ja musze spiasac to wszystko na papierze toaletowym (bo kartka nie starczy) bo zapomne!!!

hehe hej Spanielka!! widze ze macie co robic!!! no my mamy dylemat z poradnia rodzinna, a wszelkie sprawy z ksiedzem mamy zalatwione,dane zapowiedzi w parafiach i 1spowiedz. mysle,ze 100zl i 800zl to sporo! a ta druga kwota to juz w ogole! gdzie wy bierzecie slub? w Wawie??? no szok..my dajemy 450zl na slub,wedle cennika,ale miasto 55tys ludnosci.i tak mu damy jeszcze cos w lape.na zdjecia ;);) pozdrowka :):) i udanych nalesnikow ja wlasnie wcinalam z jablkami :)

czesc dziewczyny. kawcia spóżnione ale szczere życzonka i dla ciebie z okazji urodzin. no my już mamy zaproszenia załatwione i z księdzem też by już było prawie wszystko. 800zł za ślub to przesada!!!!!! moja kuzynka ma w tym samym kościele co ja 2 tygodnie po mnie i jej ksiądz powiedział że 400zł ma uszykować i tak to dużo, tylko ze jak my spisywaliśmy protokół to nam nic nie powiedział a jej tak, nie jarzę tego, no ale mniejsza z tym. jutro idę do 2 przymiarki, kuźwa dzis miały przyjść buty do ślubu z allegro i jeszcze nie ma, myśle ze jutro juz przyjdą ;) musimy jeszcze zamówić napoje do picia, jechać za plackami i za \"świnką\", zamowic ozdoby na butelki i dla gości podziękowania, ale to dopiero na początku maja:):) narazie przeglądam oferty na allegro :P:P:P:P:P weekend nam minął w pociągu piątek-Zbąszyń-mała miejscowość sobota-Zielona Góra niedziela-Poznań także jestem wyjebana, zaraz idę chyba spać:P w sobotę musimy jechać jeszcze do Rzepina czy jakoś tak do T kuzyna i z głowy nadal zastanawiam się nad 1 tańcem i utworkiem dla rodziców laseczki a jakie macie zabawy na oczepiny/jeśli wogóle macie, bo u mojej kuzynki rok temu było tylko rzucanie welonem i krawatem i to wszystko!!! a!!!! muszę jeszcze zamówić kwiaty na bukiet ślubny i w końcu zacząć chodzić na solarkę:):)):) czyli jeszcze sporo rzeczy zostało:O:O:O:O:O buziolek

hej Sloneczko! widze ze tez macie sporo teraz na glowie :) no co do zabaw oczepinowych to wiem ze nei chcemy nic glupiego,a tylko te madrzejsze.. tzn podoba mi sie zabawa jak pytaja co kto robi w domu,albo co bedzie robic i para ma pokazywac kartki ja lub on/ona.jest smieszne,mozna sie duzo nauczyc i sie poznac. zabawa wizyta w zoo tez mi sie swego czasu podobala,ale juz oklepane ejst.. nic z rozbierania,bo jest nie na miejscu.potem przytocze stronke gdzie kiedys czytalam o zabawach na oczepiny. glowkuje nad ta doradczynia,chyba zaatakuje jednak jakiejs mniejsze miejscowosci,bo wieksza szansa,ze przyjma nas w sobote-juz te.. skoro wszedzie trzeba tyle czekac...masakra..od jutra dzwonie.moze bedzie taniej w mniejszym miasteczku niz w Szczecinie.

Hej, hej laseczki!!! Ja dopiero teraz znalazłam chwilunię, żeby Wam tu cosik nabazgrać. :):):) Po 1: kawcia, sto lat!!!sto lat!!! sto lat!! Wszystkigo najlepszego życze Tobie, Magdaleno!!! Po 2: Kuźwa SPANIELKA!!! sto lat cie tu nie było!!! Garniturem sie nie przejmuj. Wczoeraj my jeździlismy za gatrniturem i Łosia mam z nami, na szczęście Łos wie, że ten garnitur ma sie podobać nam, a nie jego mamie i zawsze, kiedy jego mam mówiła \"Ładny? Przymierzysz?\" To Łoś pytał mnie \" Laska, co myslisz?\" Ja wyrażałam opinię i wtedy Łos albo mierzył garnitur, albo nie, w zalezności co powiedziałam. Więc się nie przejmuj, nie warto. Głowa do góry!!!!! Broneczka, gratuluję zostania ciocią. Ja mam już troche tych bratanków i siostrzenic, mam dopiero 24 lata, a mam - siostrzeńca - 16 lat!!! - siostrzeńca - 12 lat - siostrzenicę - 12 lat - siostrzenicę - 6 lat ( nawiasem mówiąc my zaczęliśmy być razem 28 stycznia, a ona uropdziła sie 1 lutego tego samego roku więc nasz związek jest starszy od niej o całe 3 dni... ;) ) - bratanka - prawie 2 latka - bratanka or bratanicę w drodze Także jestem juz od długiego czasu pełnoetatową ciocią!!! Ale cóż, czas zostać mamąt!!1 ŻART!!!! Na to tez przyjdzie czas!!! ;);););););)

No, co do przygotowań.... Byliśmy wczoraj za garniturem i bielizną i butami dla mnie i dla Łosia, jak już wczesniej wspomniałam i nie kupiliśmy nic... znależźlismy dwa, które zrobiły na nas niewiarygodne wrażenie, ale nie było już rozmiarów... :(:(:(:(:(:(:(:( Niestety, bo ten jeden, to był TEN garnitur!!! Jestem potrójnie, jak nie poczwórnie wkurzona, bo jak nie kupimy garnituru, to nie kupimy butów, a już bysmy chcieli mieć to z głowy. Koszule i krawat kupimy, jak już będę miała suknię, co by było pod kolor. ;););););) A tak to lipa. Jeszcze musimy pojechać do dwóch miejsc, tu w mieścinie, w której pracuję, jest taki bardzo dobry sklep z garniakami, kiedyś kupilismy tam Łosiowi koszulę na jakieś tam wersele i krawat, (swoją drogą wydaliśmy kupę kasy, a on to zostawił w autobusie, jadąc do mnie.:):):):) ), ale były to rzeczy bardzo dobrej jakości i w ogóle, a w dodatku tam można od razu zwęzić dany garnitur, ewentualnie zamówić troche większy, oby się udało, bo chyba umrę. Pewnie załatwimy to w środę, bo Łos krócej pracuje. Oby się udało. A reszta .... Zaproszenia już w zasadzie rozdane, w poszło w miarę szybko i nie ma tragedii. Teraz musimy udac sie na sale, dowiedzieć się o dekorację i barmana do drink baru, musimy mieć na niego namiary, żebym powiedział nam jaki alkohol mamy kupić. No, w zasadzie fryzjerkę już mam, kwiaciarke też, wizażystke też, jeszcze muszę się na paznokcie umówić. No i kupić bieliznę, buciki, no i tą nieszczęsną opaske na włosy, może jak którejś się rzuci w oczy opaska ecru do włosów, najlepiej z satyny, to poprosze o link albo namiary. :):):):) Z góry dzienks!!!

A najgorsza wiadomośc jest taka, że dzisiaj pożegnałam się z moim samochodem... :(:(:(:(;( Dzisiaj oddaliśmy go do lakiernika.... :(:(:( Jest mi smutno, bo uwielbiałam ten samochód. Wiem, że teraz bęzie jak nowy, ale w zasadzie przywiązałam się do tego konkretnego modelu i koloru. Nic to, mówi się trudno, liczę na to, że nowy kolor też będzie mi się podobał. Stwierdziliśmy z Łosiem, że będziemy, tzn,. ja będę nim długo jeździć i nawet jak będzie już potrzebny nam większy samochód, to ten sobie zostawimy, żebym mogła jeździć nim do pracy, po zakupy i takie tam, tak więc, cieszy mnie fakt, że ten nasz samochodzik będzie z nami jeszcze długo, długo. Dla zainteresowanych, mogę wysłać (ale dopiero jutro) zdjęcia naszej furity w kolorze takim, jak jest teraz, a potem, jak już będzie pomalowany, to wyslę w nowym kolorze dla porównania :) Ale to dla tych, które chca mji powiedzieć, jaki to ja mam piekny samochód :P:P::):):):) Żart!!! No i na razie tyle. Jeszzcze Was troche poczytam i może coś mi przyjdzie do głowy... :)

hej Sroda :) jasne ze chce pochwalic Twoje autko :):):) sluchajcie, co mi doradzicie w sprawie butow slubnych?? czy jest sens lazic po sklepach i szukac bialych butow, zwyklych? nie chce nie wiadomo czego,ma byc wygodne obcas 3cm, szpic. znajde takie?? wezcie pod uwage ze nie mam wiele czasu na sklepy.. ide raz i zakladam ze kupie.. bo sie zastanawiam nad netem,ale sie boje kupowac buty w ciemno... jak Wy robicie? Sroda chyba zamowilas? kurcze mam dylemat maly,bo nie wiem czy w sklepach jest jakikolwiek wybor butow slubnych.....

http://www.allegro.pl/item613019199_ksiega_gosci_album_slub_100_kremowych_str.html dziewczyny ladne?? nie ma jakos tytulowej strony... tego mi brakuje troche.. ale gdyby samemu wydrukowac na papierze od zaproszen i dokleic?? podoba sie? bo mysle ze ciekawa..

ładna ta księga :) ja zamawiam taką: http://www.allegro.pl/item577887886_jedyna_w_polsce_ksiega_gosci_z_haftem_pronovias.html wzór : barcelona 16 będzie idealnie współgrała z moją suknią :D

łał, laski ale się ruch zrobił:D z czego się oczywiście cieszę Spanielka i słoneczko KUPA LAT !! Gdzieście się chowały jak Was nie było hę? :) Fajnie, że jesteście :) Dziękuję za zyczonka urodzinowe Jak ja się cieszę, że moj ma już garnitur!!! Współczuję Wam, że jeszcze musicie szukać :/ Dziś kosiłam trawę koło domu:D Jestem padnięta, idę się kąpać, potem coś napiszę:) Ładna ta księga gości ;)

Broneczka, tez sliczna :):) ale dla mnie koszt za duzy, chce zeby byla ksiega ale do 80zl dam za nia, wiecej juz mi szkoda. ale widze ze maja podobne mazaje na stronie tytulowej. no zobaczymy co Moj powie :) a strone wpisowa sie druknie z wierszykiem. aha i chce wstawic nasze zdjecie w te szpare na przodze, ciekawe jak duza jest... juz masz Broneczka te ksiege?

nie na razie mam ją w planach ;) droga może i jest ale zaoszczędziłam robiąc ręcznie zaproszenia i dekoracje to mogę sobie raz pozwolić a co hehe :) Kawcia - spóźnione ale szczere zyczenia

no tak :) ja tez, bo robilismy sami zaproszenia, wiec czesc kasy dam na komplecik na noc poslubna zakochalam sie chyba w nim juz :) tylko jeszcze przed kupnem sprawdze rozmiary czy aby dobre wybiore. jak Wam sie podoba? gorset i stringi: http://www.misterna.pl/axami-stringi-v-558,komplet-426.html

Wow,ale tu ruch:) Poczytalam Was...ale u mnie nic nowego...znikam popracowac:( Pa

dzień dobry !!! Witam sie z kawą. Bez kawy nie da się egzystować normalnie. Mówię Wam, ja do 9 jestem nieprzytomna wczoraj się dowiedziałam, ze moje miastowe włodarze zmieniają ulice w mieście i już nie mieszkam na tej ulicy co mieszkałam całe życie. Zachciało im się zmienić. Kretyny. Ciekawe kto zapłaci za zmienę wszystkich dokumentów bo ja na pewno nie. Poza tym w sumie nic nowego się nie dzieje. Składamy naszą kuchnmię - normalnie jazda jak nie wiem : ) dowiedziałam się też, że zginął syn mojego znajomego: ( Ehhh dooopa!!

aaaaaaaaaaaaaaa 60 dni

kawcia, współczuję, ja nie nienawidzę dowiadywac sie o takich rzeczach, tulę Hej dziewczynki w piękny, sloneczny wtorek!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Dla zainteresowanych moim pięknym samochodem i obiecanymi zdjątkami musze z przykrością poinformować, że z nadmiru wszystkiego i niczego zapomniałam wziąc płytki z domu, także nici z oglądania w dniu dzisiejszym, ale obiecuję, że jutro nie zapomne i każda z Was, zainteresowanych będzie mogła te zdjątka pooglądąc ;););););) Dzisiaj musicie obejść się smakiem :P :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Mam dzisiaj lepszy nastrój, a co?! Wczoraj widziałam mój samochód rozebrany prawie, że na części pierwsze :(:(:(:( Przykry widok, ale do zniesienia.... Dzisiaj ma przyjść lakier i zacznie się malowanie :) Jeszcze dzisiaj podejdę do mojego mechanika i zrobię parę zdjęć mojego autka w stanie rozkładu ;) UWAGA!!! Tylko dla dorosłych!!! :) No, tak, humor mi dopisuje! kawcia, współczuję, ja nie nienawidzę dowiadywac sie o takich rzeczach, tulę

kawcia,wybacz kopiowalam, zmieniałam i wyszło jak zwykle, jakbym była chora na głowę, normalka, ale i tak Cie tulę magdusiarose, pytałas, czy zamówić buty na allegro, czy tam w ogóle przez internet. Ja zamówilam, ale niestety zamówilam używane i okazały sie o numer za duże, więc nie mogę ich zrócić, natomiast jesli zamawiasz u dajmy na to producenta, to myślę, że możesz zaryzykować, bo zawsze jest możliwośc zwrotu bądź wymiany na inny rozmiar. Ja nie żałuję, że je zamówiłam, poniewaz sa zajebiste i takie same kupię sobie w sklepie, bo nie wiem, jakiej sa firmy, ale jesli znałabym firmę, to bym szukała nawet w internecie.

Mam problem z bielizną, jak bylismy na święta w Bełchyatowie, to weszłam do sklepu z bielizną i cały komplet, czyli pończochy, pas do pończoch, majteczki i biustonosz kupiłabym za 180 zł i nie kupiłam, bo Łos stwierdził, że jeszcze jest czas i teraz strasznie żałuję, ponieważ po pierwsze bardzo mi sie podobal ten komplet, był w zajebistym kolorze ECRU, rozmiar też był idealny i cena nie wysoka, tu w Warszawie za taki komplet będę musiała wydać ze 300 zł :(:(:( :O:O:O:O Zła jestem na Łosia, bo głupia sie go posłuchałam, a niepotrzebnie!!! Teraz szuakm w necie, bo rozmiar swój znam, ale nigdzie nie moge znaleźć!!! Jakbyście miały jakies linki do tego typu bielizny to ja bardzo prosze o wklejenie, może dzieki Wam cos znajdę...

Co do garnituru, to jedziemy jutro po pracy do sklepu w tej mieścinie, tam podobno jest duży wybór, a co najlepsze poprawki krawieckie gratis, więc tego Bosh, mam nadzieję, że kupimy, wtedy w weekend będziemy mogli jeździć tylko za butami.... I dla mnie i dla Łosia. A tak w ogóle to mam gorącą nadzieję, że iuda nam się w tym tygodniu, może jutro podjechać na te nasza salę w związku z dekoracją sali i barmanem, ale o tympisałam już wczoraj, więc nie będę si ę powtarzać. Może znacie jakies fajne drinki, albo rodzaje alkoholi, które mozan serwować w drinkach, takie kolorowe alkohole. Każda sugestia sdie przyda, tylko żeby cenowo, wiecie nie były to ceny Jacka Danielsa, albo czegoś w tym rodzaju, bo my biedne myszy kościelne, nie mamy kasiorki na takie aż rarytasy... ;););););););)

Co Wam jeszcze zostało? Bo nam: 1. Ksiądz: - dać na zapowiedzi - poradnia - pierwsza i ostatnia spowiedź przedslubna - kasa za udzielenie slubu 2. Sala - dekoracja - kwiaty - napoje - alkohole kolorowe 3. Sukniai dodatki: - buty - opaska na wlozy - bielizna 4. Garnitur i dodatki: - garnitur - muszka bądź krawat - bielizna - buty 5. Reszta - odebrac suknię - odebrać obrączki - zapisać się na paznokcie - zapisać się na depilacje brwi (jestem matolem, jesli o to chodzi- chociaz moja siostra jest w tym świetna, więc nie wiem, czy ona ich nie wydepiluje ;) ) - odebrać samochód - zamówić pokrowce na krzesła do kościoła - i takie tam... :P:P:P Sama nie wiem, co jeszcze. Tyle tego, a w zasadzie tak mało. Głupia jestem, ze szok! ale Wam nabazgrałam, pewnie nikt tego nie czyta, ale rozumiem, tez bym takich wypocin nie czytała. :P:P:P