Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karola1988

zwariuję przez to czekanie na te 2 kreseczki

Polecane posty

karola, za miesiac sie moze uda, jeszcze raz Ci mowie, nie mysl o tym ciagle, jak przyjdzie czas ze bedziesz miala zostac mamusia to poprostu zajdziesz, nic na sile, ja doszlam do takiego wniosku i nie zamierzam robic nic na sile, mowisz ze maz jest rzadko, zobaczysz raz bedzie przytulanko i nawet nie bedziesz sie spodziewala po tym ze zaszlas a zajdziesz, i spojrz na to z innej strony, zaczelas kolejny cykl i znow masz szanse sie starac, aha, moja kolezanka przy kazdym stosunku sie zabezpieczala, jej maz twierdzil ze podczas okresu ma sie na pewno dni nieplodne i kochali sie bez zabezpieczenia podczas okresu, 9 miesiecy pozniej urodzil im sie synek, wiec nie ma co az tak duza wage przykladac do dni plodnych i nieplodnych tylko kochac sie ze swoim ukochanym wtedy kiedy oboje macie na to ochote a nie kochac sie wtedy bo sa niby dni plodne i trzeba, kurcze ale sie rozpisalam, pozdrawiam i sciskam cie mocko, trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym taka bardzo chciała kochac się z mężem w tedy kiedy mam na to ochotę ale mojego męża nie ma 2-3 tygodnie w domu i wraca na tydzien... wiec ja nie mam wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzilo mi o to, ze moze sie trafic tak ze jak on akurat bedzie, bedziecie sie kochali i zajdziesz, nawet niebedziesz wiedziala ze to akurat tym razme sie stalo, odpusc troche, zobaczysz psychika czlowieka dziala bardzo dobrze i jak bardzo chcesz to jest wrecz odwrotnie, ja juz to zrozumialam, chce bardzo mocno juz dzidziusia ale wiem ze nic na sile, spokojnie karola bedziesz mama juz niedlugo ale troche odpusc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulta
Czesc dziewczynki, widze ze staracie sie o te upragnione 2 kreski na tesci , wiec dopisuje sie do Was. My sie staramy juz trzeci cykl i nic ,nie wiem co sie dzieje, kupilam juz nawet testy owulacyjne , kochalismy sie dokladnie w te dni jak byla owulacja i jak narazie pudlo;( Mamy juz 5 letniego synka i bardzo bysmy chcieli zeby mial rodzenstwo.Ja wlasnie czekam na @ u mnie jest troche inaczej po odstawieniu tabletek 2 lata temu moj cykl wypada miedzy 26 a 28 dni gdzie zawsze 2-3dni przd dostaje plamien ktore wlasnie zapowiadaja @.W tym miesiacu powinnam @ dostac 20-21 plamienia juz dostalam 19 i jak nadal mam tylko te lekkie plamienia ,@ brak ale ja sie juz nie nakrecam bo od tego popadlam w jakis obled jak zajsc w ciaze. Wiec zycze Wam powodzenia i upragnionych fasolek napewno kiedys sie nam wszystkim uda.Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jeszcze w listopadzie bede probowac, ale teraz juz calkowicie wyluzowalam, i nie mysle o tym ,tak jest chyba najlepiej:) uda nam sie ,zobaczysz, powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aspro
ja jeszcze @ nie dostałam.....ale już wiem ,że dzidz nie ma :( ale za to w listopadzie z mężem obiecaliśmy sobie ,że będziemy działać co 2 dni :P:):):) szaleństwo !!! to myślę ,że będzie musiało się udać :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,nie chce Ci studziczapalu, ale my dzialalismy co 2 dni i chyba sie tez nie udalo, chociaz okresu tez jeszcze niedotalam, juz tlumaczylam karoli, nic na sile, zobaczysz wystarczy nawer kiedys ten jeden jedyny raz i sie uda a takie ustawianie to najczesciej zle sie konczy, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny powiem wam na swoim przykladzie, ze trzeba wyluzować W tamtym miesiący staraliśmy sie co dwa dni i nic z tego nie wyszlo. W tym miesiącu wydawało mi się że przeoczyłam owulke i idąc do łozka myslałam że to i tak juz po fakcie. Wyobraźcie sobie ze ten jeden raz wystarczył i jestem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korci mnie nadal, ale sie boje robic tescik w poprzednim cyklu robilam i pamietam jak sie czulam jak byla jedna kreseczka, wiec sie teraz tego tez boje, poczekam do poniedzialku, moze jak nie dostane do poniedzialku to zrobie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak narazie bola mnie piersi tak jak na okres, ale to niby normalne ze tak bola, niby u niektorych bola przez cala ciaze, mam nadzieje ze ten bol nie zwiastuje nadchodzacego okresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale test i tak boje sie zrobic, wiec tak jak planowalam, jezeli do niedzieli sie nie pojawi@ to w poniedzialek robie test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, zrobilam test w piatek i byl negatywny;/ okresu nadal nie mam, poczekam jeszcze tuydzien powtorze test, jak bedzie negatywny to pojde do ginekologa, moze cos nie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no napisalam wyzej ze negatywny byl, wiec beznadziejnie, mierze nadal temp i mam 36,9 no i okresu nadal nie mam, wiec nie wiem co jest, pojde do ginekologa jak 2 tygodnie sie bedzie spoznial, to tyle u mnie a co u ciebie? pozdrawiam goraco:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze:zbulwersowało mnie na samym poczatku zbulwersowanie:)ze niby ktoras ma dopiero 20 lat!co z tego jesli chce sie miec dziecko to znaczy ze jest sie gotowym...i bardzo dobrze dziewczyno ze sie starasz...(ile znam osob koło 30 ktorym nie wychodzi i załuja ze nie starały sie wczeniej...)pozatym nasze matki miały po 20 lat i juz miały dzieci a teraz nie mozna???:)ja mam 22l i wkurzam sie ze sie mnie ludzie czepiaja...w DUPIE to mam ja wiem ze jestem gotowa:) Po drugie dziewczyny najwazniejsza jest własnie PSYCHIKA:)MOJA HISTORIA:w grudniu2007 zaczelismy sie starac o dzidziusia...dwa miesiace kochalismy sie nie co drugi a codziennie(MASAKRA:):)ALE BARDZO PRAGNELISMY DZIDZI chcielismy miec pewnosc...i nic w koncu przestalismy sie kochac miałam PRZESYT ile mozna nie uprawialismy sexu prawie cały luty2008...pod koniec miesiaca RAZ jedyny w koncu(taki spontan nie myslelismy juz o zaciazaniu:)i Bach juz nie dostałam okresy SZOK na CAŁEJ LINI niesety los chciał ze w kwietniu poroniłam...było przykro lekarz kazał czekac 6 niesiecy od zabiegu...i postanowiłam czekac znowu nie uprawialismy sexu...(tez sie za bardzo nie da po zabiegu:(dostałam pierwsza@potem druga@i kochalismy sie RAZ(nie chciałam maz miał ochote bylismy akurat u mojej mamy(nie mielismy prezerwatyw i tak maz poprostu nie zdazył...ale nie przejmowąlm sie bo wiedzialm ze ciaza nie mozliwa i wyobrazcie sobie moj SZOOOOOKKKK gdy okazało sie ze znow jestem w ciaży hehe WPADKA:)jak ja to nazywam...to był naspierwszy stosunek po poronieniu...i jedyny...NIE MOGŁAM UWIERZYC do czasu kiedy zobaczyłam bijace serducho mojego skarbeczka...Teraz jestem w 18tc za 3 tygodnie dowiem sie czy to chłopczyk czy dziewczynka...:) PRZEPRASZAM ZE WAS ZANUDZAM chciałam pokazac ze CUDA sie zdarzaja...:) POZDRAWIAM WSZYSTKIE SERDECZNIE I ZYCZE POWODZONKA Z CAŁEGO SERDUCHA:)zagladne czasem zeby zobaczyc ktorym sie juz udało:) BUZIAKI:)*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS wiem jak to jest czekac na ta DRUGA UPRAGNIONA KRESECZKE....ale jak juz sie pojawia to nie mozna uwerzyc....TAKIE SZCZESCIE ZE NIE DA SIE OPISAC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×