Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karola1988

zwariuję przez to czekanie na te 2 kreseczki

Polecane posty

Hej dziewczyny:-) Oj powoli ten topik się rozkręca. ale też następna będzie miała dzidziusia... :-) ja się dzisiaj strasznie czuje jeszcze muszę iść dolekarza bo przez ten miesiąc strasznie schudłam i nie mogę jeść... :-( pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u nas starania zostały zaprzestane. JEstem na antybiotyku, który w razie ciazy jest bezpieczny dla niej. Mam nadzieje, ze mimo wszystko udalo nam się trafic w te dni i te pare serduszek wystarczy :) Mam goraczke 38 i nawet niemam ochoty na figle. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooncia
Malwina21 mam nadzieje ze jednak sie udalo wam :) bede trzymac kciuki :) i zdrowiej szybko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny???? ja to mam pecha że cholera!!! zapytałam sie lekarza co mi jest że tak schudłam przez ostatni miesiąc powiedział mi że to choroba zwana anoreksją... i to są jej początki. najlepsze jest to w tym że się wogóle nie odchudzałam tylko z dnia na dzień przestałam jeśc a bardzo lubiałam jeść... masakra... jestem załamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienko a ile schudłaś i ile teraz ważysz? Może to tylko spowodowane spadkiem apetytu a nie od razu anoreksja. Ja też waże bardzo mało i mam niedowage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ważyłam 57-58 i po mnie tej wagi nie było widać byłam zawsze szzupła, a teraz waże około 50 może więcej nawet nie chcę patrzeć na wagę. napisałam na forum i dziewczyny jeszcze bardziej mnie nastraszyły...:-( a się wkurzyłam jak nie wiem. dzisiaj idę do pracy na 15 i wezme sobie troche do jedzenia o ile dam radę zjeść. będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może poprostu spowodowane jest to spadkiem apetytu, lub ewentualnie jakims stresem. Wg mnie nie jest to anoreksja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolka198524
dziewczyny, dzis poraz pierwszy od 10 dni testowania wyszly mi na tescie woulacyjnym dwie kreski, prawie jednakowe, kiedy powinno byc przytualnko ? rano ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooncia
ja mysle ze mozesz juz teraz, kolezanka tez tak miala i jak pokazaly sie 2 kreski do odrazu wziela meza do lozka :) i jest teraz w 9 tygodniu :) zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mooncia ja mam wymioty i nudnosci od 7 tygodnia a mam teraz 9 tydzien.... zastanawiam sie ile to jeszcze potrwa?? byłam dziś u ginekologa, z dzieckiem wporządku, serduszko bije:) Maluszek ma już 1,5 cm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooncia
to dobrze ze z maluszkiem wszystko dobrze :) u mnie to jeszcze mala kropeczka :) a to normalne jest ze caly czas brzuch boli?? bo dzisiaj to jest nie do wytrzymania :( az boje sie zebynic sie maluszkowi nie stalo :( kluje mnie tez w lewym boku, jutro mam wizyte u lekarza i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku ciąży tak jest, bóle brzucha jak na @ wiec nie martw sie o nic:) My dziś mamy przeprowadzke:) wszędzie worki i kartony masakra. Internet będę miała dopiero w pt:( więc wtedy się odezwę. Co słychać u reszty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick........... cyk.............miejscowość....... wiek.......dzieci Lady Love.........2...............Ruda Śląska............19.......brak Malwina21........5...............Śląsk.................. ...21.......brak Lolunia............1..............Częstochowa........... .20.......brak Asienka478.......11............Koszalin................. ..21........brak Natulek............3..............Zgierz................ .....28........brak alla23..............2..............ostrołęka............ ......24........brak ZACIĄŻONE nick..........tydzien......termin......miejscowośc.........wiek.. ...dzieci Karola1988 ......9.....28.08.09.....Gdańsk...............20......w drodze mooncia........2/3....( )....Gorzow Wlkp........21.......w drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooncia
nick........... cyk.............miejscowość....... wiek.......dzieci Lady Love.........2...............Ruda Śląska............19.......brak Malwina21........5...............Śląsk.................. ...21.......brak Lolunia............1..............Częstochowa........... .20.......brak Asienka478.......11............Koszalin................. ..21........brak Natulek............3..............Zgierz................ .....28........brak alla23..............2..............ostrołęka............ ......24........brak ZACIĄŻONE nick..........tydzien......termin......miejscowośc...... ...wiek.. ...dzieci Karola1988 ......9.....28.08.09.....Gdańsk...............20......w drodze mooncia........5....27.09.09 ....Gorzow Wlkp........21.......w drodze bylam dzisiaj u ginekologa i mam wizyte na 11 lutego.wyzanczyla mi termin porodu na 27.09 wiec praktycznie misiac po Karoli :) co tam slychac u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was, u mnie w sumie bez zmian, tempka jedynie spadła do 37st. Z mojego cyklu i tak juz nic niewiem bo akurat temperatura zaczela szalec w fazie wyzszych temperatur. Za to mojego meza rozlozylo. Lezymy oboje w wyrku. Biedak ma 39,2 st goraczki. Dostal paracetamol i zobaczymy czy temperatura spadnie. Zalatwil sobie na jutro dzien wolny. Jakis wirus panuje. Dbajcie o siebie kobietki zeby Was co nie dopadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mąż zachorował, ma wysoką gorączkę, a ja się boję że złapię od niego bo mam kiepską odporność, i zastanawiam się jak już tfu tfu bym złapała co wziąć, bo a może jednak się udało i trochę się boję leków dodatkowych, już wystarczy że biorę te co muszę. I właśnie z niecierpliwością czekam na koniec stycznia żeby wiedzieć czy się udało :) ten cykl był inny niż dwa pozostałe więc mam większą nadzieję na dwie kreseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) my już po przeprowadzce, trochę było kartonów i worków z gratami ale już wszystko ogranęłam:) Mooncia termin porodu łatwo samemu obliczyć( ginekolog mi tłumaczył tak): data miesiączki+ 7dni- 3msc= termin porodu. to jest w przypadku cyklu 28 dni( jeżeli ktoś ma dłuższe cykle wtedy bierzesz pod uwagę możliwość plus tych kilku dni) czyli w moim przypadku ostatnia miesiączka 21.11.08+ 7 dni= 28.11.08- 3 msc= 28.08.09 termin porodu a że cykle mam 30 dni więc =ewentulanie 2 dni.:) proste:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem chora, nie wiem czy to wirus czy coś mi zaszkodziło, całą noc nie spałam z bólu żołądka, co chwilę latałam do ubikacji - biegunki zdarzają mi się często, było mi strasznie zimno ale gorączki nie mialam, na szczęście ok 10 rano udało mi się wreszcie na trochę zasnąć i przed chwilą się obudziłam. Nic nie jem, czuję się słabiutka. I martwię się bo muszę wziać kilka leków, ale nadal nie wiem czy jestem w ciąży, chociaż wiecie co, jakoś w to wątpię ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jeszcze na tym topiku nie byłam, nie zdążyłam Was jeszzcze poczytać ale widzę że jest ktoś z moich okolic czyli Gorzowa. mooncia do jakiego lekarza chodzisz i wiesz coś może jakim lekarzem jest Musielak z Hipokratesa? ja staram się już jakieś 14 m-cy, mam już synka 4,5 letniego,pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick........... cyk.............miejscowość....... wiek.......dzieci Lady Love.........2...............Ruda Śląska............19.......brak Malwina21........5...............Śląsk.................. ...21.......brak Lolunia............1..............Częstochowa........... .20.......brak Asienka478.......11............Koszalin................. ..21........brak Natulek............3..............Zgierz................ .....28........brak alla23..............2..............ostrołęka............ ......24........brak ZACIĄŻONE nick..........tydzien......termin......miejscowośc...... ...wiek.. ...dzieci Karola1988 ....10.....28.08.09.....Gdańsk...............20......w drodze mooncia........5....27.09.09 ....Gorzow Wlkp........21.......w drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś czuję się o wiele lepiej chociaż żołądek jeszcze nie wrócił do formy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Czuję się już lepiej, gorączki niema. Kaszel troszkę męczy. Jadę dalej na antybiotyku. Bardzo mnie korci zrobić test, jednak jestem w 27dc, a okres mam tak między 30-33 dni. Mam nieregularne cykle. Faza lutealna ma dzis 10 dni i byłam na duphastonie. Z jednej strony mnie korci zrobić a z drugiej wiem, ze wyjdzie negatywny i nadaremnie bede sie rozczarowywac ;-( Za każdym razem co robie test w jakims cyklu jest negatywny, tylko chyba na daremnie się łudzę, że bedzie pozytywny. Ach ... A co tam u Was słychać ciekawego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja rada dziewczyny nie róbcie testów zbyt szybko, żeby nie być rozczarowaną, polecam natomiast obserwację własnego cyklu(NPR- mierzenie temperatury, obserwacja śluzu i szyjki) Mam nadzieję że niedługo kolejne z was dopiszą się do tabelki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prowadzę samoobserwację, ale mimo wszystko wykonanie testu wczesniej jest silniejsze od tych obserwacji, tym bardziej, ze biore duphaston w drugiej fazie cyklu i mam nieregularne cykle. Zrobiłam test i wyszedł negatywny- jestem w 29dc. I do tego jeszcze doszlo plamienie :( Jednym slowem jestem rozczarowana na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwina - rozumiem cię :( nie pozostaje nic innego jak myśleć że następnym razem się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooncia
czesc wam :) dlugo mnie nie bylo tutaj ale bylam w szpitalu :( zaczelam plamic i wzieli mnie do szpitala, mam zagrozona ciaze :( nawet nie wiecie jak mi ciezko jest :( w koncu sie udalo a tu taka wiadomosc ze moge stracic malenstwo :( mam duzo odpoczywac nie stresowac sie i nie denerwowac i moze bedzie dobrze. Mialam usg w szpitalu robione i zarodek w 5 tygodniu mialo 3,5 mm :) jedyne dobre wiesci z tego pobytu to jest to ze jak narazie dobrze sie rozwija i zarodek jest w macicy a nie w jajowodzie :) malwina a moze te plamienia sa oznaka zagniezdzenia zarodka?? moze zaczekaj i zrob za jakis czas test...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×