Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość stary nerwus

Moja nerwica.....cd..

Polecane posty

witajcie u mnie przesliczny dzien sie zapowiada pieknie swieci słonce tylko wieje okropny wiatr .....musze was o cos zapytac ale znów pewnie jakis pomaranczowy zacznie sie ze mnie wysmiewac ale mam go w dupie ....dziewczyny co może bolec pod pepkiem całkiem na dole mi to wyglada jak pecherz ale nie wiem boli mnie jak szlag na samym srodku jak wciagne brzuch to bardziej to odczuwam tuz nad spojeniem łonowym prosze odpiszcie ...........jesli chodzi o leki to biore od dnia badań i jestem spokojniejsza tylko znów ten ból troche sie boje bo 4 lata temu miałam cytologie i wyszła 4 a to lekarz powiedział ze juz jest znak ze cos sie niedobrego dzieje musze odwiedzic jeszcze ginekologa i pózniej koniec .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bianka .....
cytologia 4 oznacza ze znaleziono komorki nowotworowe! 4 lata nic z tym nie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO BIANKA
TO RAK KOBIETO ALE TY WALNIETA JESTES!!! I DLATEGO MASZ MDLOSCI I CIE BOLI ,,,,SZOK,,,,,SZOK,,,,,,,SZOK,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytologia 4 , jestem w szoku jak mozna z tym to lekarza natychmiast nie isc!!! ty na pewno masz nowotwór i moze na jajniku i cie tak boli wszystko i te mdlosci , moja tesciowa na to zmarla!!! miala brzuch jak piłka i ja czesto bolało kolo trzustki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bianko napisz nam nam jak to bylo! Jestes pewna ze cytologia gr 4 wyszla???? Co lekarz na to wtedy ci powiedzial???? Wnioskuje ze od tamtego czasu nie bylas u ginekologa????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 lata temu robilas cytologia i mialam 4, ?? normalnie niedowierzam jak tak mozna ....PISZ NIE PŁACZ I SIE NIE ZAŁAMUJ ALE NATYCHMIAST DO GINA NAWET DZIS PRYWATNIE NIECH CIE BADA I USG ROBI JAJNIKÓW .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi jakos niedobrze mdli mnie nie wiem czy z nerwow ze sie naczytalam tych wpisow na forum, czy dopadl mnie jakis lęk przed wizyta u gina ze znow cos bedzie nie tak:(niedlugo lece na zajecia:(mam nadzieje ze jak sie zajme czyms to sie polepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stres-stp bedzie dobrze . wazne zebys tych wpisów nie przekladala na siebie . ale to tylko od ciebie zalezy co zrobisz z tymi myslami , albo je dopuscisz do siebie i zrobia co beda chcialy albo je odsuniesz i nie pozwolisz im siac paniki w Twoim organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie dlatego ze bianka napisala ze ja boli, a mnie czasem pobolewa lewa strona(bo nie wiem czy pamietasz ale w sierpniu mialam juz drugi raz zapelenie jajnika i sie boje ze znow mnie spotka to glupie leczenie)no ale w czwartek ide na wizyte wiec sie dowiem co i jak:) troche mi wstyd ze znow ide do niego bo pewnie mnie pamieta:)Albo tez niedobrze mi od tabsow hormonalnych chociaz juz nie powinno bo zaczelam 4 opakowanie. No ale mam nadzieje ze to chwilowe, zaraz wyjde na powietrze i do ludzi to mam nadzieje ze zapomne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinezkaaaaaa
stresiku-odnosze wrazenie ,ze twoim"konikiem"nerwicowym sa jajniki.mysle ,ze u ciebie to jest sprawa dla psychologa.musi byc powod dla ktorego tak sie boisz konkretnie o to.moze cos z dziecinstwa ,moze cos uslyszlas jako dziecko nie do konca rozumiejac i przez to zakodowalas sobie lek.cos jest !warto dotrzec o zrodla w glowie.poczujesz ulge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo tak!!!! wszytsko zaczelo sie w marcu gdy pierwszy raz zachorowalam!!! Wczesniej tez mialam stany nerwicowe ale nie wiedzialam ze to nerwica, a po przeanalizowaniu mojego zycia wiele razy nerwy dawaly znac tyle ze nikt mi nie powiedzial masz "stany nerwicowe". w piatek ide do psychologa to jeszcze pogadam z nią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIANKA - załamałaś mnie teraz naprawde, jak mozna zignorowac taki stan i nic z tym nie zrobić, poza tym kazda kobieta powinna raz na rok robic cytologie dla siebie chocby a nie stronic bo - oj ginekolog a potem płakać !!! Zasuwaj do lekarza to sprawdzić. Teraz kazdy nawet na czarno na ciebie wsiądzie o to jest wielce nieodpowiedzialne nie zadziałać nic jak jest taki wywiad. ponizej klasyfikacja cytologii : W zależności od cech komórek ocenianych w rozmazie zalicza się je do pięciu grup cytologicznych. Grupa I - w rozmazie występują prawidłowe (nie podejrzane) komórki nabłonka i zależnie od fazy cyklu płciowego niewielka liczba krwinek białych. Gdy otrzymamy taki wynik cytologii, następne badanie przeprowadzamy za rok. Grupa II - obraz komórek nabłonkowych typowy dla stanów zapalnych i zmian wstecznych (tzn. zanikowych - występujących u starszych kobiet). Występuje duża liczba krwinek białych, limfocytów, histiocytów (komórek układu odpornościowego). Taki rozmaz uznaje się również za \"nie podejrzany\", ale wymaga kontroli po ewentualnym leczeniu przeciwzapalnym lub - w przypadku zmian wstecznych - po leczeniu estrogenami. Grupa III - to wynik dodatni (podejrzany). W rozmazie stwierdza się tzw. komórki dysplastyczne (nieprawidłowe). W zależności od nasilenia zmian i liczby tych komórek wyróżnia się dysplazję małego, średniego i dużego stopnia. Taki wynik wymaga kontrolnego ponownego badania w krótkim czasie, ewentualnie po leczeniu. Jeżeli zmiany utrzymują się nadal, należy pobrać wybrane odpowiednio (celowane) wycinki z tarczy części pochwowej. Do tej grupy cytologicznej zalicza się również ciężkie zmiany zapalne. Również niektóre zakażenia wirusowe (np. wirusem brodawczaka - infekcja najczęściej spotykana u młodych, współżyjących kobiet) mogą przyczynić się do powstania obrazu charakterystycznego dla tej grupy. Grupa IV - w rozmazie znajdujemy pojedyncze komórki tzw. atypowe, znacznie różniące się od prawidłowych komórek, sugerujące zmianę złośliwą ograniczoną do nabłonka (tzw. rak in situ). Grupa V - stwierdzamy tu liczne komórki atypowe. Taki obraz przemawia za zmianą złośliwą inwazyjną. Należy podkreślić, że na podstawie tego badania nie można ostatecznie rozpoznać nowotworu. Jest to badanie jedynie sugerujące możliwość takiej zmiany. Cytologia grupy IV i V wymaga natychmiastowej dalszej diagnostyki. Ostateczne rozpoznanie można ustalić na podstawie badania histopatologicznego materiału pobranego z szyjki macicy. Powyższy podział to najczęściej stosowana klasyfikacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytologia grupy IV i V wymaga natychmiastowej dalszej diagnostyki. Ostateczne rozpoznanie można ustalić na podstawie badania histopatologicznego materiału pobranego z szyjki macicy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie czy uczucie mrowienia na dolnej szczęce może być objawem nerwicy ?Czy któraś z was miala coś takiego?dziwne uczucie jakby swędzenia po prawej stronie podbrudka mam, mrowienie takie czuję i co chwilę tam drapię i dotykam, przeszkadza mi bardzo to uczucie mrówek pod skórą :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikitka5 ja mam takie dziwne uczucie czasami ale to w rece albo wlasnie na ustach , albo nos .. to nerwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nikitka5
Witaj , ja mialam mrowienie calej glowy , potem kolatanie serca , dusznosci i panika .Tak wlasnie zaczela sie moja nerwica.Naszczescie dolegliwosci zniknely , odpukuje zeby nie zapeszyc Pozdrawiam @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bianka_120
Zaden pomaranczowy wpis nie chce ci ublizac , czasem musimy wstrzasnac czlowiekiem zeby sie opamietal. Tak wiec operniczm cie teraz , ale to tylko wylacznie dla twojego dobra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wypiepszaj jak najszybciej do ginekologa!!!!!!!!!!!!!!!!ziewczyno ty masz 4 stopien cytologi !!!!!!!!!Jak piszesz nam ze 4 lata temu taki stopien mialas .Napisze tobie moj przypadek Mam nerwice ok20 lat , dzieci wyszly z gniazdka rodzinnego , urodzil mi sie wnuczek , do gina nie chodzilam z jakies 15 lat i wiesz co sie ze mna stalo !!! 2 LATA temu bolalo mnie ciagle w okolicy bioder , myslalam sobie e to beda nerki , udalam sie do lek rodzinnego , a ta mnie skierowala na usg jamy brzusznej i tam przez przypadek lek zrobil mi jeszcze usg macicy i jajnikow .Diagnoza szybko mialam isc do szpitala oddzial ginekologiczny , a tam okazalo sie ze mam macice powiekszona z 2 miesniakami wielkosci pomaranczy , lewy jajnik torbiel wielkosci 5 cm ,szok.Zrobili mi badania CA125 I CYTOLOGIA.Naszczescie makler nowotworowy nie byl duzy , a cytologia 2 stopnia , ale i tak mialam operacje usuniecia wszystkiego .Dobrze ze przez przypadek udalam sie na czas .W szpitalu przed operacja czulam sie okropnie bo nerwica atakowala , ale co czlowiek musi wytrzymac dla swojego zdrowia .Teraz wiem ze jestem zdrowa .A DZIEWCZYNO tobie mowie idz jak najszybciej do ginekologa prywatnie , bo szkoda czasu na twoje zdrowie .Pozdrawiam cie serdecznie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bianka_120
ps Mialo byc napisane bo szkoda czasu na marnowanie twojego zdrowia .Pozdrawiam cie serdecznie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuję za odpowiedzi, bardzo mnie martwi to dziwne uczcuie mrowienia na podbródku ogolnie czuje się wykonczona psychicznie i mam bardzo napietą szyję i bole za uszami ale to pewnie od infekcji gardłowej,oby od tego. Suchajcie wszyscy sie ode mnie odsuwają, nawet mąż :-( zostałam całkiem sama,choc na prawde nie jestem zła kobietą,mam dobre serce i tak bardzo potrzebuje wsparcia, ktorego nikt nie umie mi dać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz BIANKA wszyscy pisza do Ciebie !!! Zrób to prosze i idz do ginekologa !!! JAk najszybciej !!! Nikitka nie przejmuj sie tymi doznaniami ja też czasami mam mrowienia, pieczenia i zaczerwienienia, swędzenia, zakłucia itp. to nerwica. Znajdz sobie jakies panaceum do leczenia tego, ja np. zawsze sobie wmawiam że to alergiczne - ide wypijam Calcium i zaraz mi lepiej - takie oszukanie mózgu, nie analizuje co to moze byc bo myślenie o tym powiększa problem do rangi światowego a nie o to tu chodzi, chodzi o to aby jak najszybciej przeszło prawda? staraj sie o tym nie mysleć albo działaj jak ja : jak swędzie i piecze to napewno alergia, wypijam wapno, 10 minut i po sprawie, to głupie ale działa :) tylko nie mozna chlac tego wapna litrami bo nie tędy droga i zaszkodzic moze. ale takie oszukanie siebie dobrze robi, potem juz wchodziw krew i nie zwracasz uwagi na pierdoły, tak samo na kołatanie serca ide i automatycznie zaparzam meliske lub nervinum - paskudna herbatka ale działa i pewnie bardzij psychicznie niz fizycznie bo ile tam tego uspokojenia po niej jest tyle co nic. Za bardzo analizujesz to co Ci jest. Co moze ci byc itp... Ja tak mialam w lecie 208 jak miałam podejrzenie raka jajnika a był to tylko torbiel czynnosciowy, tez szalałam, wkręcałam sobie do głowy takie mysli jak mnie tylko cos zabolało to juz szukałam w necie nowej przypadłości, w koncu sama zajarzyłam ze to głupota i robię się zalezna od swoich fanaberii - masakra. Nienawidze jak mnie coś ogranicza a takie myślenie właśnie to robiło wiec wiełam się za siebie ostro - porobłam wszystkie badania, wydałam kupę kasy ale jestem zdrowa, serce zdrowe, jajniki okej (torbiel sie sam uniecestwił z okresem), pozostało tylko wbic to sobie do głowy i nadal to robie - tzn. wbijam to sobie do głowy, juz sie tak nie stresuje, biorę lekki lek Coaxil, panuje nad sobą, mam czasem gorsze dni ale każdy ma nawet bez nerwicy, jest lepiej, dała sobie czas do konca maja 2009 na zaleczenie tego gółwna i to zrobię. nie poddam sie tak łatwo, za bardzo kocham swoje życie, rodzinkę aby sie poddac i zostać marnym człowieczkiem miotającym sie w swym ciele jak Smeagol z władcy pierścieni.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM NIKITKA 5 PODAJE CI ADRES BULWAR IKARA 30 DR ANNA ROMANIEC POTERWA ONA JEST PSYCHIATRA NEUROLOG IDZ JESLI MOZESZ JA DZIS CZUJE SIE W MIARE TYLKO SERCE MNIE COS KLUJE MOZE TO CISNIENIE JEST NISKIE ALBO CO ?TO TAKIE NIEPRZYJEMNE UCZUCIE NIE LUBIE JAK MNIE COS BOLI BRRRRR POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki ludzie się odsuwaja bo maja dosyc słuchania biadolenia, nie chcą uczestniczyc w wiecznym umartwianiu się to normalne. Tak to jest. nikt nie lubi słuchac wiecznie jak drugiemu zle, bez poprawy itp... Sprobuj inaczej, zrób pierwszy krok naprawczy np. ubierz się w to w czym sie podobasz swojemu mężowi, dzieci niech ida spac pod rygorem ścięcia na gilotynie, powiedz mężowi wieczorem że zrobisz mu masaz, powiedz mu ze tęsknisz za takim nim jaki był kiedyś, wtul sie w niego mocno, no nie będę cie uczyła co dalej, no z kamienia nie jest zareaguje !!! nie kłóć się z nim broń boze on jest zmęczony ta całą sytuacją, to naprawde ciężko żyć z nerwicowcem. On tez napewno tęskni za swoja żoną, za seksem bo pewnie nie masz sił. Sprobuj to tez wiąże ludzi i daje ukojenie. Nic tak nie wiąże jak ta najblizsza więz intymna, pozwolcie sobie na chwilę dla siebie a jak dzieci zobaczą usmiechniętych rodzicow to juz połowa sukcesu. Tyle czasu oglądaja Twłój dramat więc teraz jest czas na zmainę i to musi wyjść od ciebie bo naorawde ich potracisz...... to smutne ale moze to ciebie troszkę zmotywuje, podejdz męża a znowu będzie twój i wspierający i kochający ale schowaj kolce, które rosna w nerwicy dookoła nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
Czy nerwicę leczy się antydepresantami? Podpowiedzcie mi proszę, moja córka dostała Fevarin, bo boi sie chodzić do szkoły. Czy ktoś z was zna ten lek? Mam wątpliwości czy zacząć jej go podawać. Ma 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
córka oczywiście, nie lekarswo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurora dziekuje bardzo,masz rację, ja wiem że to moja wina,ze jestem upierdliwa i okropna w swoich opwieściach o objawach i zdaję sobie z tego sprawę, że mozna mieć mnie dość :-( postaram się dziś zaskoczyc męża, ani słowa o objawach itp. i może rzeczywiście tędy droga jak piszesz ... Co do objawu mrowienia i swedzenia to mam tam na dole podbrodka kilka malych krostek i jak je dotykam to sa bolesne,piecze tam skora przy dotyku. wezmę wapno, choc ten objaw sie juz powtarza co jakis czas.Ale pamietacie jak pisałam o piersi i pacha mnie piekla i przeszło samo :-) Bianka idź koniecznie do gina ja też ide niedlugo na cytologię,bo po ciąży jeszcze nie robiłam. Dziekuje wam wszystkim, że mnie wpsieracie jeszcze i, że macie cierpliwość :-) Kierowniczko dzieki za namairyna lekarza, czy tam mozna tez na psychoterapię chodzić na NFZ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam i czytam no i bianka sie nie odezwala, aurora333 na temat nikitki ma racje:) ludzie maja dosc stękania, wiec chociaz swojego meza czyms zaskocz na pewne zrobi to na nim wrazenie!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie tylko, ze znowu na wieczor czuje sie gorzej (lecze sie na angine i zatoki) prosze napiszcie mi czy to norlamne ze szyja przy tym boli ?I czuję gulę,kluchy przy połykaniu sliny ijakbym puchła ... p biore dzis drugi dzien antybiotyku,bo mialam zmieniony na inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka załamuję ręce. Nic już nie napiszę, bo słów padło wiele. Mam tylko nadzieję, ze to jednak nie był IV stopień. Leki przeciwdepresjne nowej generacji działają też na lęki i stosuje się je w leczeniu nerwicy lękowej, natręctw, bulimii, anoreksji. Ja się odzwyczaiłam od pracy, bo przychodzę bardzo zmęczona. Myślę, że to też wina niedawnej infekcji. Na razie nie przemęczam się więc- herbatka, gazetka i łóżko. Nikitko mi czasem mrowi i cierpnie w okolicy pleców i szyi. Wiesz co, tak sobie pomyślałam, że to co ty odczuwasz ja tez i nie tylko ja czuję. Często coś strzyka, swędzi, piecze i boli. Ty po prostu jesteś bardziej na to wyczulona albo masz obniżony próg bólowy. Powiem ci, że gdybym analizowała wszystkie swoje takie drobne dolegliwości, to pewnie miałabym ich więcej niż ty. :-o No nic. Pozdrawiam was dziewczyny i nie wkręcajcie się niepotrzebnie, a Bianka do GINA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×