Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość stary nerwus

Moja nerwica.....cd..

Polecane posty

Gość sybia
bianka, ale ty jesteś dzisiaj bojoaż jestem z ciebie dumna:))) i przestań z tym zawałem ja też od kilku dni mam palpitacje i niedobrze mi co chwila ale to pewnie od mikstury to ż eniedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka_120 czy bierzesz jakieś leki?(oprócz mikstury).Brałaś może coaxil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka_120 czy bierzesz jakieś leki?(oprócz mikstury).Brałaś może coaxil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unodostres
Dziewczyny, jakie powinnam zrobic badania zeby potwierdzic ze nic mi nie jest, ze to "tylko" nerwica? Jak do tej pory robiłam echo serca, podstawowe badanie krwi, moczu i badalam tarczyce. Co jeszcze? Robiłam to wszystko prywatnie bo lekarz rodzinny nie chcial mi dac zadnego skierowania. Powiedzialze to choroba taka jak katar a z katarem nie chodzi sie po kardiologach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do UNODOSTRES powinnas wykonac jeszcze, badanie na VIT B12, USG jamy brzusznej, gastroskopie, jezeli masz dolegliwosci zoladkowe i badanie na bolerioze, cukier, zelazo, jezeli wszystkie te badania sa ok, to znaczy ze jestes zdrowa, bo jakby ci cos dolegalo powazniejszego to juz podstawowe sie niezgadzaja, a wtedy lekarz doklada kolejne, aby wyjasnic sytuacje, u mnie wszykite podstawowe byly ok dlatego lekarz nie skierowal mnie na inne, a przeciez hormony tarczycy, Vit B12, cukier, zelazo, to podstawa rowniez, takze wykonaj te badania i idz po porade do dobrego lekarza ale prywatnie...powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unodostres
VIT B12,badanie na bolerioze, cukier, zelazo- TO WSZYSTKO ZWIAZANE JEST Z BADANIEM KRWI,TAK? A jakies badania neurologiczne? Mam straszne zawroty glowy, dretwienie przodu glowy i wogole tragedia z ta glowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unodostres
Wielkie dzięki za odpowiedz :* Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellllkaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unodostres ja przechodziłam w 2 lata temu az do tej pory ale juz zadziej takie same dolegliwosci zreszta pisałam o nich na forum byłam u okulisty sprawdzic oczy byłam u laryngologa sprawdzic błedniki miałam badanie uszu raz mi lali ciepła a raz zimna wode i wyszło ze cos tam jest z lewym błednikiem połaczona z oczopląsem dostałam leki Betaserc brałam pół roku i nic poszłam do neurologa dostalam Flunarizinum , zrobiłam tomografie głowy eeg,i nic nie wyszło po za drobnymi zmianami w kregosłupie szyjnym ale lekarka powiedziała ze to nie moze dawac az takich dolegliwosci . W koncu olałam to wszystko acha chodziłam jeszcze na masarze jak mi rozmasowli rozluznili mieśnie na karku to na chwile było lepiej a najmniejszy stres znowu mi je skurczyło i to samo .W koncu dałam sobie spokój i zyje z tym jak jestem bardzo nerwowa to mi sie bardziej kreci .To wszystkie badania jaki robiłam z powodu zawrotów głowy i nic mi to nie wyjaśniło wyszło ze to nerwica bo kazdy lekarz u którego byłam starał sie leczyc w swoim kierunku a to nic nie dawło i wyszło w koncu ze to nerwica .....pozdrawiam cie serdecznie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miewam zawroty głowy z powodu nerwicy. Mierzę sobie wtedy ciśnienie, które jest w porządku, a w glowie i tak wiruje... Zabrałam dziś z pracy wszystkie swoje rzeczy i odebralam Świadectwo Pracy. Czuję się oszukana. Nie oczekuję noszenia na rękach, ale takie \"pożegnanie\", które otrzymałam boli mnie. Widzę teraz, że nie ma co sie za bardzo angażować, bo i tak nikt tego nie doceni. Nic to... Mam powiedzmy, że \"nagraną\" pracę od kwietnia, ale jeszcze nie na 100%. Może ja naprawdę jakoś podswiadomie przeczuwałam, ze tak będzie i stąd moja nerwica. Może i dobrze, że tak się stało, bo potrzebuję zmiany miejsca. Dobra, juz nie truję, chociaz i tak się powstrzumuję, zeby nie wylewać swojego żalu. Przepraszam wszystkie nowe osoby, że ich nie witałam. Witam Was teraz! Ja nie stosowałam nigdy żadnej mikstury, bo nie bardzo wierzę w ich działanie. Niestety. Mam wrażenie, wręcz przekonanie, ze ktoś zmieszał parę ziół i sprzedaje to jako remedium na wszystko. Stosuję mikstury własne - melisę z sokiem żurawinowym, herbatkę z rumianku, miody i cytryny, herbatę pu-erh. Właśnie dotarło do mnie, że nie mam co robić do kwietnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny:) u mnie dziś trochę lepiej to znaczy prawie wcale mnie nie boli mam nadzieję,z tak pozostanie do wieczora.Ale znając moje szczęście to pewnie jak będę szła spać wszystko wróci. Ale ja się nie dam trzeba pozytywnie myśleć dziewczyny. Bianka 120 ja tez mam problemy tylko z lewą stroną ,tez mi drętwieje. I też serce mi czasami wali,lekarz mi przepisał propranol czy jakoś tak już tu ktoś o ni pisał. Jak mi serce zaczyna walić to od razu biorę i przechodzi nie wiem czy to on tak działa czy to w mojej podświadomości. wolałabym, żeby to prawa strona mnie bolała a nie lewa tam gdzie serce byłabym spokojniejsza. Ciężko trochę dziewczyny mi się z wami pisze bo wy sie tu wszystkie znacie i wiecie coś o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona istotka ale tak to juz jest ze co jakis czas ktos nowy dołacza:) u mnie o wiele lepiej niz wczoraj! okres przyszedl ale czuje sie ok:)tylko pogoda straszna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie stres-stop ja pewnie jutro bede @ :) w tym miesiacu idziemy łeb w łeb :) ja dzis niemrawa z tego powodu . Wszystko mnie boli oprocz glowy. Neonerw podkurujesz sie do tego czasu. :) u mnie juz lęków nie ma , teraz męczą mnie myśli o lękach -dziwne to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta pogoda, przy pieprwszym poscie spojrzalam w okno i zobaczylam te ponura, deszczowa pogode:(chcialabym wieczorem gdzies wyjsc...ale chyba nie ma szans:(...mam nadzieje ze jutro chociaz pogaduchy z kumpela sie udadza i wyrzuce z siebie emocje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwiczenie na najbliższą okazje Gdy poznasz nową osobę, weź do ręki kartkę, spróbuj zapisać wszystkie określenia jakie przyszły Ci do głowy skojarzone z nią, z tą teoretycznie całkowicie nowa osobą. Zapisz wszystko co dana osoba Ci przypomina, np. ta osoba ma niebieskie oczy, zapisz wszystko co kojarzy Ci się z niebieskimi oczyma. Czy też jeśli nosi okulary, zapisz wszystko co kojarzy Ci się z noszeniem okularów. Weź również pod uwagę ton głosu, zapach, kolor skóry, ubranie, kształt nosa itp. oraz takie rzeczy jak np. miejsce, czas gdzie tą osobę poznasz, jak i to kto był wokoło. Poszukaj w swojej pamięci wszystkich wspomnień, wszystkich wcześniejszych doświadczeń z osobami o podobnych cechach. Powyższe czynniki są bardzo związane z emocjami przywoływanymi na widok nowej osoby. Istnieją też inne bardziej świadome czynniki, jak np. opinia znajomych o danej osobie. Jeśli tą nową osobą, którą poznasz będzie narzeczona twojego kolegi z pracy, o której już dosyć sporo nasłuchałeś, będziesz z góry wiedział jakie etykietki jej przypisać zanim ją poznasz. Podobnie również działa opinia społeczna, gdyby to np. była osoba ubrana na czarno i ozdobiona tatuażami też zapewne z góry byś wiedział kto to taki. Na koniec odpowiedz sobie na jedno pytanie, czy ta osoba która poznałeś rzeczywiście jest nową dla Ciebie osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugim dużym zagrożeniem określania ludzi, jest chęć utrzymania danego statusu... Zawsze dziwnie się czułem jak ktoś mówił, że jestem pracowity, ktoś mnie chwalił za coś, zawsze starałem się tego nie słuchać... Z jednej strony to było motywujące tak, zgadza się, ale z drugiej prawie zawsze budziło się we mnie takie dziwne uczucie potrzeby utrzymania tego, jak zostałem określony. Bałem się zawieść tej osoby. Szukałem tych cech, które pozwoliły tej osobie wyrobić sobie takie zdanie o mnie, a następnie je uwypuklałem, by sprawić wrażenie, że rzeczywiście tak jest. Zaobserwowałem, ze nie jestem jedyny.... Trzeba założyć, ze każdy w danej chwili wybiera to co dla niego najlepsze, jeżeli człowiek będzie uważał, że dobrze jest być postrzeganym jako mądry. To niestety będzie działał jako mądry. Jeżeli będzie robił za człowieka inteligentnego będzie działał jak inteligentny, jak za cwaniaka będzie jeszcze inaczej działał, a jeżeli jest uważany za osobę głupią. będzie miał zezwolenie na robienie głupot. Ja widzę teraz w tym tylko jedno: OGRANICZA SWOJE DZIAŁANIA CHCĄC BYĆ TAKI, A NIE INNY, mądry nie zrobi głupstwa, a głupiemu nikt nie uwierzy, choćby chciał życie ludziom uratować. Nie lepiej być po prostu sobą i mieć indywidualne podejście do każdej sprawy jak i każdego człowieka (nie trzeba tego niczym nazywać). Darować sobie takie określenia i zrozumieć każdego takim jakim jest... Łatwo powiedzieć "być sobą", trudniej jednak wykonać, gdy wszyscy dookoła używają etykietek... ja mam na to taki sposób, próbuje jak tylko mogę zneutralizować niektóre słowa ze swojego słownika, nie przypisywać im emocji. Nie przypisywać wagi ogólnym określeniom, poznać jak najwięcej podejść do danej sprawy, by przypadkiem nie zacząć postępować według jednej, jedynej definicji. Nie budować oczekiwań opartych na definicjach, zarówno wobec siebie jak i też wobec innych. Istnieją w społeczeństwie naprawdę proste zależności, tak proste, że ciężko z nimi żyć świadomie. Patrząc czasem, z boku, czy też z perspektywy czasu, wierzyć się nie chce, że ludzie tak, a nie inaczej postępują, chcąc podtrzymać swój status, swoją opinię czy też przyznać rację swoim wcześniejszym doświadczeniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielona istotko ja tez bym wolała zeby to lewa strona mi tak swirowała wtedy bym sie zupełnie nie przejmowała a tu zaraz to sie kojazy z sercem i tez biore propranolol i opacorden ale ten propranolol lepiej u mnie działa ......no cóz nerwica zawsze wejdzie t am gdzie najbardziej moze nas straszyć ... Neonerw przykro mi ze tak cie potraktowali ale moze nastepna praca bedzie wdzieczniejsza ..... stres-stop bądz dobrej myśli ze to tylko chwilowe ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim ! Wczoraj byłam u psychiatry i stwierdził że mimo wszystko stwierdza u mnie depresje, cieszymy sie że coaxil działa ale będę sie leczyła jeszcze do czerwca :( no cóż trudno. Neonerw niewiem czy ja po powrocie w poniedziałek nie podziele Twojego losu z pracą ale przynajmniej masz czas na porządny wypoczynek jeśli masz taka mozliwośc bo ja mam kredyty to akurat nie bede miała czasu na relax tylko będzie to szaleńcze poszukiwanie pracy jakiejś-tam na zasadzie \"zapchaj dziury\" a potem będę szukała lepszej. Będzie dobrze. Ja tez nie wierze w żadne cud mixtury, zeby je brac tak naprawde trzeba byc zdrowym, bo na jedno pomoga a na drugie zaszkodzą i tyle z tego radości. Moja matka była ich maniaczka i pewnie nadal jest pewnie stąd moje przekonanie, bo piła ich multum do tego codziennie garść tabletek a jest jaka jest i nic lepiej z nia nie jest tylko coraz gorzej. Ja takze jade na z herbat: melisie, nervinum, lipie, rumianku, verdinie, gastrosnie, * ze specyfików innych to magnez, cynk, kwas foliowy, spox czasem. W razie skoków ciśnienia albo akcji innych to hydrioxyzinum lub propranolol no i biorę coaxil juz 2 miesiąc... Jest lepiej ! No i nie boję sie wziąść z życiem za bary - w koncu jam baran to powinnam brać życie za rogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko wiecie co ja niewierze ze to depresja na moje to nerwica lekowa taka sama jaka mialam wcześniej a nie tam depresja te objawy charakterystyczne to nijak mi sie nie zgadzaja jak o tym czytam..... a zreszta niewazne, spadam sprzatac ,paaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara numer jeden
Nerwica lękowa niestety często łaczy się z depresją bo najpierw nerwy zszargaja Ci ataki paniki - w końcu doprowadzają do teho że się załamujesz i gotowe.Trzeba wtedy leczyć to razem. Ja tak mam nioestety. Dopiero w poniedziałek idę na wizytę do psychoatry - póki co łykam xanax. Jest cięzko. Aby do wiosny.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie skulilam i zasnelam:) aurora czy te ziola NERVINUM dzialaja tak samo jak melisa czy sa silniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombonierka z kokosem
nerwinum Skład: liść melisy, szyszki chmielu, kwiat lawendy Zastosowanie/Wskazania: Zaburzenia samopoczucia na tle nerwowym, jak słabo nasilone stany napięcia i niepokoju, nerwowość, trudności w zasypianiu. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na składniki preparatu. Możliwość stosowania w okresie ciąży skonsultować z lekarzem. Nie stosować w okresie karmienia piersią. Działanie: Uspokajające, łagodzące uczucie napięcia i niepokoju, ułatwiające zasypianie. Sposób użycia: 2 torebki mieszanki zalać 1 szklanką wrzącej wody i naparzać pod przykryciem 10-15 min. Pić szklankę ciepłego naparu 3 razy dziennie. W trudnościach z zasypianiem zależy przyjąć dawkę jednorazową na godzinę przed udaniem się na spoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombonierka z kokosem
3,43zł kosztuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle tez wyczytalam wczesniej na googlach:)ale chcialam zeby aurora sie wypowiedziala bo pewnie ma porownanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×