nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Brałam venlectin, ponad 6 m-cy, a wcześniej xanax i cośtam jeszcze, ale już nie pamiętam, bo to było krótko , jakieś 10 dni max. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 a jakas terapia czy same leki tylko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Tak, jestem w trakcie terapi od sierpnia. Raz jest lepiej a raz gorzej. W sumie teraz pare tyg. temu odstawiłam leki, i coś gorzej się czuje. Najbardziej mnie denerwuje ten brak apetytu i ogólnie rozdrażnienie. Jutro mam wizyte u psychiatry i zobaczymy co dalej. A w terapi pam 3 tyg przerwy(normalnie chodze co tydzień). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 ja jestem po 12 tygodniowej terapi,leki bralam 15 miesiecy,przeszlo meisiac przerwy i znowu biore :((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Ale co brałas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 zotral 4 dziennie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 A , tego to nie znam. A możesz jeść? Bo mnie to w sumie najbardziej denerwuje. Oprócz oczywićcie ataków lęków. Ech. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 jakis czas nie moglam,przez te lęki,ale juz jest troche lepiej.jest to antydepresant ssri Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Venlectin brałam raz dziennie (rano) najpierw 75 a potem (chyba od grudnia czy stycznia)37,5 mg.Też rano. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Wiesz , jak ja nie mogę jeść, to jeszcze ciągle o tym myśle, martwie się i tak w kółko. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 a jak na terapii,pomaga cos?polepszyl sie twoj stan? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 przez pewien czas tak, nawet widzę parę nowych, pozytywnych cech, ale pogorszyło mi się , jak weszłyśmy na temt śmierci mojego taty w zeszłym roku :(((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 a wiesz co wywolalo u ciebie nerwice? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Nie. Moja terapeutka mówi, że mogło być kilka czynników, bo jak sobie przypomnę to pewne przesłanki były już w podstawówce, a nawet w przedszkolu.Potem to ucichło i wywaliło w liceum, ale wtedy nie wiedziałam co to jest. No a później zaczeło się pojawiać przy jakimś większym , długotrwałym stresie i tak to jest. Acha mam 32 lata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 ja tez nie wiem,od dziecinstwa wiecznie bylam sestresowana :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iike 0 Napisano Luty 11, 2010 Jestem cholernie nerwowa rzucam kurwami co minute. Jak sobie lykne wodki to mi przechodzi. Lubie tez rozladowywac sie seksie. Czekam na propozycje w dziale zycia uczuciowego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 do Wanessa -----a bardzo chudniesz, gdy masz nawroty? Bo ja tak i strasznie mnie to denerwuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 pierwszy raz schudlam 12 kilo,teraz 5,jak zaczynaja sie leki to wogole nie jem,ja sie akurat tylko z tego ciesze ze chudne ,reszta mnie dobija :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 O, to tak jak ja! Tylko jak chudne to wygladam tragicznie i źle się czuję. Jejku, trochę ci zazdroszcze, że ty się nie martwisz tym całym chudnięciem. Mnie to straszliwie dołuje. Najwięcej schudłam 7 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Ale kicha z tymi nerwami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 ty msz fajnie bo masz terapie jeszcze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 A Ty dlaczego nie chodzisz jeszcze dłużej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 bo niema u mnie idywidualnej,tylko grupowa 12 tygodniowa,co pol roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 O. To mam szczęście, bo jestem na indywidualnej, bezterminowej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 no tak,masz szczescie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Ale znowu się pogorszyło, już nie wiem co robić. A terapia za 2 tyg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 11, 2010 ale wizyte masz u psychiatry wczesniej czy tez za 2 tygodnie?skad jestes? ja znowu mialam atak paniki :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nerwik 0 Napisano Luty 11, 2010 Terapia za 2 tyg. jutro psychiatra. Na priv moge Ci napisać Ataki paniki są do bani. Wiem.I też walczę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Luty 12, 2010 nerwik i co ci powiedzial lekarz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach