Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kakakakasienka

siedze dzisiaj calkiem sama w ten wieczor nie lubie tak

Polecane posty

Kasiu, ale co poradzic ze takiego jednego frajera tak kocham a on na mnie leje, no co ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
i koniecznie od czasu do czasu osobno!! :) bo ile można wszędzie razem?? właśnie kolejna cecha, taka która nie będzie mieć problemu o wychodzenie do klubu ale nie razem tylko w własnym gronie znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
no wiadomo, ze wywazenie jest zawsze najlepszym rozwiazaniem przekonalam sie o tym nie raz:) ja np potrafie zrozumiec, jak partner ma ciezki dzien, duzo nauki na nastepny dzien czy prace na rano i nie moze isc do klubu, wtedy z nim zostaje, nie ma problemu, chodzi o to, zeby nie kisic sie kolejny weekend z rzedu we dwoje w domu bo to niezdrowe i dla nas samych i dla zwiazku:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
o tak tak koniecznie, trzeba wychodzic tez osobno ze swoimi znajomymi ale miec w tym jakis umiar:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
Maina, przede wszystkim wykasuj jego nr telefonu, wywal z gg, nie wchodz na nasza klase, wywal go z zycia po prostu, a zapomnisz uwierz mi:P no i najwazniejsze spedzaj duzo czasu ze znajomymi, mi nic tak nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
kolejny raz się z Tobą zgadzam :) Maina co poradzić powiem Ci jako facet.... po prostu Olać, odczekać ze 3 tyg zrobić się na bogini i pokazać mu s ię, potem trzymać na dystans ze 2 tyg a potem po tych 5 tyg jak już będziecie razem to po prostu nie dopuścić do rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
Tak ale ona kocha , jak domniemam hce z nim być więc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
ale ten koles to frajer jak sama mowi, a frajerow sie olewa bo nic dobrego z tego nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kakakakasienka On niema neta, mam numer telefonu. Kasowałam wiele razy, ale potem kombinuje jak go zdobyć. A gdy on napisze to niema opcji by nie odpisać. hej_poklikamy On ma w dupie jak ja wyglądam, on leje na mnie, na ulicy niema opcji by 'czesc' powiedział. 10 miesiecy juz go olewam i nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
wiem co mowie uwierz mi, nawet jesli przez miesiac dwa bedzie fajnie to potem bedzie przez niego plakac jeszcze bardziej, jakby mu zalezalo staralby sie juz teraz a ona nie musialaby przez 3 tyg robic sie na boginie, prawdziwej milosci raczej nie bedzie z czegos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem....
.... że jak się kogoś tak naprawdę kocha, to nie ma się chęci spędzać choćby jednego wieczoru osobno. Jesteśmy z narzeczonym razem 6 lat i zawsze nam mało wspólnego czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
:O no nie to Ty go Dziewczyno opierdol na czym świt stoi i niech Ci gitary nie zawraca tymi sms-ami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
moze i tak moze tak naprawde nigdy nie bylam jeszcze zakochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej_poklikamy Tylko jak zapomnieć jak tyle wspomnień jest. I jak go widze to jezu... dzien cały zjebany. Czuje ze on powinien byc moj, widze jak z kims rozmawia to mam ochote podejść i uderzyć bo powinien rozmawiać ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
zgadzam się, jak się kocha to tak jest. Weź laska pojedz z nim jak z kartoflami i tyle, i nie zadręczaj się. wiesz Tobie faktycznie plaster by się przydał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
Maina a ile to juz trwa? w ogole byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej_poklikamy Hehe, ja sie moze do jakiegos psychologa wybiore bo to juz normlane nie jest ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kakakakasienka Bylismy razem w grudniu 3tyg a potem w styczniu 2tyg. Wiem ze wieki to to nie są. Zdaje sobie z tego sprawe. Ja zakonczylam to dwa razy. Nie wiedziałam że tak mnie to weźnie. 10 miesiecy. Niema dnia bym o nim nie myslala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
Maina ja Ciebie rozumiem, sam miałem to samo ale ja mieszkałem z Kobietą 8 lat :/ wiesz staraj się gościa unikać niech on tak samo Cię nie dręczy i z czasem Ci minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej_poklikamy Widze go co czwartek i piatek w szkole. Staram sie unikac. Ale jak ide zapalic to nie trudno go widziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
psycholog to lipa :/ wiem bo po 1 miesiącu byłem na rozmowie. On powie Ci to samo co tu wszyscy, masz sobie odpuścić i unikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
Maina a moge spytac ile masz lat? Kurcze jak ja nienawidze takich typow ktorzy sa z kims dla zabawy. Przykre:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
szkoły nie zmienisz... mówie Ci znajdz sobie plaster i tyle. a tak z ciekawości to po co Ty kończyłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
hej poklikamy kurcze 8 lat to kawal czasu naprawde:o moge spytac ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kakakakasienka Jestem naaaaaprawde młoda. I d pewnie dlatego taka wrazliwa na pierwszą miłość. Btw. 'Myslała że gdy da mu co zechce, zyska wzamian miłość' Nie pykło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej_poklikamy Wtedy jeszcze nie wiedziałam co czuje. Wtedy nie zalezało mi na nikim i niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakasienka
maina to ze jestes mloda to plus dla ciebie, zakochasz sie pewnie jeszcze z wzajemnoscia nie raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
28lat tak to prawda "kawał czasu" i ja mogę powiedzieć o wspomnieniach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej_poklikamy
ale nadal wierze że gdzieś tam jest ta moją ukochana i kiedyś ją znajdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×