ŻYCIE PO ROZWODZIE - REAKTYWACJA

Do końca życia Ja tez Cię serdecznie pozdrawiam, a na Antycha się nie gniewaj , bo to fajny facet, ale jak coś powie-to już powie -mam na myśli to krocze:).....mógł przynajmniej cudzysłów postawić :).....chaaaa Wszystkich Was pozdrawiam i wracam do roboty ( Katie, buziaki prywatne)

pprzemo..słysze to po raz który"nikt mnie nie chce" mówiłam przyjedź do OP..to przemilczałeś temat..a teraz sie użalasz nad sobą:):):)

hmm dobra to moze byc 18-nastka:D

katie co to znaczy-------> mówiłam przyjedź do OP.. nie uzalam sie najwyzej bede sam:) a na sex zawsze cos znajde:P

to ja sie nie łapie..mam toche więcej:)

Do końca życia Widzisz, rodziców należy chronić, ale nie za wszelką cenę. Powinni wiedzieć, co się dzieje w domu ich dziecka i jesli dzieje sie krzywda- powinni bronić ( alkoholizm to juz nie krzywda- to dramat). Nie rozmawialas z nimi szczerze i teraz pewnie traktuja Cie jak znerwicowana histeryczke. Powtarzam jeszcze raz: zycie z osoba uzalezniona jest jawnym masochizmem i albo nam to pasuje, albo nie. Dla mnie jest przysłowiowym " kopaniem sobie grobu" za życia.Amen

OP = Opole

Do Katie Mam pomysl: najpierw ja spotkam sie z Przemem i ocenię, czy warto..... Jestem dojrzała i nie szukam faceta:) Tak będzie bezpieczniej.....

a co do poznawania- wszedzie mozna kogos poznac-i to w najmniej spodziewanej sytuacji. tyle ze najpierw musicie pozbyc sie bagazu-czytaj-dola. musicie poznac swoja wartosc i byc siebie pewni. to przyciaga-nie wazne gdzie-impreza,kino,sklep,ulica....i NAJWAZNIEJSZA rzecz-usmiech i pogoda ducha,pozytywne myslenie i dystans do siebie i otoczenia. naprawde-to jest sprawdzone-usmiech przyciaga-dolowanie (choc skryte w sobie)jest wyczuwalne i odpycha. i real-w necie mozna poznac-ale marne szanse. ludzie tak juz maja ze wiekszosc ukrywa swoje prawdziwe JA...a to wychodzi po czasie.:P

stella ty łobuziaro:)

Prawde powiadasz Antychryście.....Net to net, zupelnie inaczej jest w realu.Pamietasz, jak wczoraj spotkalismy sie w makro?......Patrze i oczom nie wierze......malutki, chudziutki, blady.......A tu taki wielki i pyskaty ten nasz Antych:)

przemo- jak ty takie teksty walisz w realu( to ide sie powiesic nikt mnie niechce )to sorki stary ale nie dziwie sie ze zostales sam. gdzie zostawiles "jaja"?? :P:P

Kochani, zajrze tu wieczorem, a Ty Katie otworz poczte i przewietrz pomieszczenie:) Życze wszystkim milego popoludnia

stella właśnie przejrzałam poczte hehe:) i nawet odpisałam..

jaki bady?? to maka sie na mnie rozsypala :P a ze malutki- przeciez na kolanach sie czolgalem-bo ten gorset wyszczuplajacy mnie zniewolil.:P

Teraz wszystko wiadomo! A ja- durna-rzuciłam się na największego przystojniaka, a on do mnie: Co, pani? Co pani? Chłopa pani trza???..... Naprawde to Ty byles ten malutki, bialutki?.......przeciez mówiłam, żebyś gorset sobie darował :)

stell- mowilem ze okulary z podniecenia paruja i zachodza.......:P po wechu trzeba bylo :P

Stellla45 nagrabisz se:P i bedziemy mieli na ciebie focha:P hihi... katie27 powtarzalem i bede powtarzac nie wazne ile kobieta ma w dowodzie ale wazne na ile sie czuje:) myslalem ze masz 18:( hmm a masz mniej?:P antychryst po tym co my tu o sobie napisalismy to malo zostalo do ukrycia:P chyba tylko fotek brak:P zreszta czy ktoras kobietka tu da sie zabejrowac i oszukac watpie.. to nie nastolatki ktorym imponuje byle co:) Pisze co czuje i mi z tym dobrze a jaja powiesilem na wieszaku bo narazie mi nie potrzebne...przedemna rozwod i walka o podzial majatku a to nie nastraja pozytywnie... katie27 przy tych tematach co my wtedy poruszalismy to faktycznie potraktowalem to jako zart:P zreszta jak czytam jestes w takim stanie emocjonalnym ze ciezki mogl by byc kontakt:P .....lecz nie jest wykluczony;) widzisz jaki wredny jestem:P

kurde ide sprawdzic poczte:P

buuu pusto

Dosyć tego dokazywania:)......obowiązki mnie wzywają. \"Krowy wydojone? Nieee! Świnie nakarmione? Nieee! Pola zaorane? Nieee! Chaty wysprzątane? Nieee!\"....To do roboty!!!

zależy przemo o jakim kontakcie myslisz...hehehe

no wlasnie kto mi obiad zrobi:D ??

katie27 masz robaczywe mysli:P ...ale odpowiedz pozostawie to twojej wyobrazni:P ps: przypominam ze mam twoj nr.:P koma---> to taka podpowiedz:P no chyba ze wolisz to inaczej interpretowac:D

no dziwie sie że jeszcze do mnie nie napisałes smska:)

przyjme kazda interpretacje:P

pprzemo nie mam zadnych robaczywych mysli..niczego sobie nie wyobrażam a tym bardziej niczego nie interpretuje..rzucam propozycje pól żartem pół serio..

dobrze wychowany chlopiec nie korzysta z numerow przeznaczonych nie dla niego :P hmm ale poczuje sie chyba zwolniony z tego:P

dobrze wychowany chłopiec hmmm:)

no w naszym stanie ducha nie odbieram cie calkiem na serio:P.. ale ska pozwole se za twoja zgoda se poscic:P w koncu POZNAN daleko wiec nie bedziesz mnie scigac za to:P