Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koniec_z_narzucaniem_sie

Potwierdźcie tylko smutną prawdę na ten temat

Polecane posty

Gość senność z rana
nie przesadzaj z tym upokorzeniem, jednak już nic nie rób.Jednak prawda jest taka, że do zbudowania bliższej relacji potrzebne jest zainteresowanie z obu stron.Facet poprostu dowartościowywał się tym, że go zapraszasz, wyczuł że Ci zależy i łechtało to go:P, być może nawet Cię lubił, ale napewno nie widział w Tobie kobiety swojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipil
znam to z autopsji... niestety. Ile już nie dzwoni? Jeśli 1 czy 2 dni to poczekaj jeszcze kilka. Poza tym jeśli napisałaś mu cytuję: "gdy będzie kiedyś chciał pogadać, niech się odezwie, bedzie mi bardzo miło" - on mógł pomyśleć że już nie chcesz się z nim tak często widywać i tak tylko w ramach kultury osobistej napisałaś mu że - kiedyś... będzie Ci miło... Nie wiem ale wpadła mi do głowy taka myśl. Wiem jedno oni są z innej planety niż my. Kiedys tez tak myślałam i też przestałam dzwonić. Tydzień milczał. Potem zadzwonił i zapytał czy się obraziłam czemu nie dzwonię bo on ma tyle pracy.... Zero oczekiwanej reakcji, brak logicznej według mnie interpretacji mojego milczenia. Ech z tymi facetami to tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec_z_narzucaniem_sie
Wczoraj wieczorem napisałam do niego, on duuuużo później odpisał "puk puk..." a po chwili "znów pudło, eh", więc mu napisałam wtedy to, ale już go nie było, albo nie chciał i nie odpisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana wita z rana
pipil...i tak mozna przez 10 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pipil- wiec daje dobra rade - trzymac sie od facetow z daleka. a jezeli juz to czysto ustalic zasady najlepiej i wszystko sobie wyjasniac zeby nie bylo niedomówień. proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec_z_narzucaniem_sie
Napisałam JASNO I WYRAźNIE, ze teraz to on pierwszy ma zrobić krok, bo inaczej nie da rady. Nie milczę bez powodu i jeśli ma trochę oleju w głowie, a ma, to załapał. A że milczy, to już wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec_z_narzucaniem_sie
_kwiatek- Ja nikogo dziadem nie nazwyam, tylko parafrazowałam wypowiedź kogoś wyżej, a to różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co... GŁUPIA jestes. od wczoraj wieczorem sie nieodzywa a ty juz upokorzenia przezywasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana wita z rana
'Wczoraj wieczorem napisałam do niego, on duuuużo później odpisał "puk puk..." a po chwili "znów pudło, eh", więc mu napisałam wtedy to, ale już go nie było, albo nie chciał i nie odpisał.' i na tym koniec :o kobieto, moze on jeszcze nie wstal :o:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koniec z narzucaniem sie
wiesz ze sa faceci ze czekaja na twoja inicjatywe ,ten typ tak ma jak ci zalezy to wez go w obroty nie przestan z tym narzucaniem sie !!!ile sie z nim spotykasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec_z_narzucaniem_sie
3 tygodnie, nie będę nikogo brać w obroty, to nawet nie w moim stylu, żeby zagadywać do kogoś pierwsza, tu się zmusiłam i żałuję trochę. Co do tego, czy wstał, czy nie, wczoraj był po mojej wiadomości dostępny bardzo długo. Wymowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sie za bardzo narzucasz... on sie poczul osaczony...nie naciskaj za bardzo na niego jest takie powiedzenie: "jesli cos kochasz to pusc wolno. jezeli jest twoje to wroci do ciebie. jezeli nie, nigdy twoje nie bylo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana wita z rana
'"jesli cos kochasz to pusc wolno. jezeli jest twoje to wroci do ciebie. jezeli nie, nigdy twoje nie bylo"' :D dlatego czseto spuszczam mojego psa ze smyczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senność z rana
od wczoraj milczy i Ty już tragizujesz:D:D:D, mój się nie odzywa od 2 tyg to ja mogę powiedzieć iż jest to wymowne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana wita z rana
otoz to sennosc ;) i wez tu nie pisz, ze baby sa gupie :o:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec_z_narzucaniem_sie
Nie tragizuję, tylko prosze o spojrzenie na sprawę z boku. Ja już się do niego nie odzywam. Jeśli i on postanawia tak samo- trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem
że nie prawda, że są tacy faceci, którzy czekają na twój krok. Jeśli facetowi zależy to zrobi wszystko żeby być z Tobą i nie ważne czy to będzie północ czy środek dnia. I nie tłumaczcie "ciszy w telefonie" nieśmiałością bo zakochany facet pokona każdy wstyd!!!!!! Znam to z własnego ale i innych osób doświadczenia. Może i jest równouprawnienie i pewnie że korona z głowy nie spadnie jak się pierwsza odezwiesz ale niestety inicjatywę spotkań w większości musi podejmować facet bo inaczej będziesz wiekami myśleć i wymyślać sobie historię. Faceci mają chyba we krwi to, że to oni lubią zdobywać kobiety i bardzo ich to kręci!!! Na pewno są wyjątki ale ja takich nie znam a mam 25 lat i trochę facetów miałam już;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wam powiem - nie podniecaj sie niezdrowo i przede wszystkim nie generalizuj :P otóż powiem ci ze fajnie jest jak kobieta zabiega o faceta ale w rownym stopniu facet powinien zabiegac o kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senność z rana
Kwaiatek-zgadzam się w 100%.Kobieta to nie księżniczka,która ma czekać na adorację i uwielbienie ale też dawać:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senność - problem autorki jest taki ze za duzo ona dała z siebie prawdopodobnie i za duzo oczekuje od niego. on sie czuje osaczony jej nachalnością ale moze tak byc ze nie chce jej stracic skoro sie odzywa sam z siebie. dobra ide bo robótka przypłynęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem
do kwiatek. Czy to ja się podniecam? To ty siedzisz tu od samego początku i tylko dajesz irytująco ośmieszające wypowiedzi i pewnie cię to rajcuje nieźle więc daruj sobie komentarze non stop oceniające jakie to według ciebie "baby są głupie" bo już cię czytam od początku i nic nie napisałeś mądrego. Tak...oczywiście każdy lubi jak kobieta gania za nim bo to jara prawda? Podnosi samoocenę co nie? Tylko że na wybrankę swojego życia to i tak sami sobie wybieracie inne. Bo ta co już lata za tobą to i tak pewniak! Aha. I to ty generalizujesz wszystkie kobiety pisząc że są głupie! Ja napisałam że są wyjątki;-) Naucz się czytać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wam powiem - hehe nie ma to jak kafeteria z rana.od razu sie spac odechciewa jak sie czlowiek troche pokłóci :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana wita z rana
ja wam powiem...tu nie chodzi o to kto jakie rady daje :) dziewczyna sie 'napina' zbednie bo koles nie napiaal do niej od wczorajszego wieczoru...no litosci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senność z rana
gdzieś słyszałam o kobietach bluszczach-może autorka się zalicza do tej kategorii;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja wam powiem
masz rację częściowo i może nawet w większej części bo rzeczywiście tak jest. Też nie raz biegałam za facetem i jemu się to podobało, umawiał się a później okazywało się że jak ja pierwsza nie dzwoniłam to on nie spieszył się aż w końcu wcale nie dzwonił. A za jakiś czas widziałam go jak spacerował z inną laską:) Śmieszne ale prawdziwe no nie? Aż w końcu poczułam co to znaczy zakochany facet. Nie musiałam się bać, że nie zadzwoni, nie musiałam zastanawiać co, po co, czemu. Było extra i jest nadal. I nie piszcie zaraz o księżniczkach bo to nie o to chodzi. Wiadomo że musi być zainteresowanie z obu stron ale rozkręcanie związku leży w rękach faceta!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do imperia
kwiatek to ty pisałeś:-D???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armia drottingu
co do kwiatka- ja również go lubię ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armia drottingu
Ale czym sie tak od razu denerwujesz. Co za różnica o co chodzi Tobie. Ja mówię, że ja lubię. Tak ogólnie. Nie koniecznie za konkretną rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×