STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Pobierania krwi i zastrzyków też się nie boję. Gdy byłam mała - od 5 roku życia mniej więcej - non stop chorowałam. Do lekarza chodziłam z tatą i prosiliśmy panią doktor o antybiotyk w syropie albo zastrzykach bo tabletek połykać nie umiałam :D Dawały zastrzyki bo szybciej działały itd. Na tych zastrzykach (jeździliśmy na pogotowie na izbę przyjęć) pielęgniarki chciały mnie kłaść na kozetce, chciały mnie trzymać na siłę, a tata krzyczał żeby dały mi spokój. I stawałam przy krześle, portki w dół i zastrzyk pyk. Dziwiły się wszystkie, że tak znoszę te zastrzyki :)

nie bawie sie z wami w te wiertla bo mi sie slabo robi :D

no to kolejna nawet nie zajeczy przy porodzie! Same dzielne na tym forum :) SUPER!

Ja brałam też bardzo bolesne zastrzyki przez 3 lata jak miałam 7 lat :O i do teraz na zmiane pogody po nich mnie tyłek boli :D Dorka już Cie nie bedziemy męczyły tymi wierłami tylko jak bedziesz niegrzeczna wiec uwazaj :P

Wlasnie napilam sie kawki i mi niedobrze i boli zoladek :( niefajnie!

ja to i tak będę mieć cesarkę :D:D

wiertło Ci utknęło na pewno :D a moja fasolka powiedziała że Dorka jest następna w kolejce i tam już rośnie fasolka :)

Jaka zdolna ta Twoja fasolka, juz mowi :) oj niedobrze, niedobrze.... przezucilam sie na herbatke zielona, aby uspokoic moj brzuchol

Dorka bo w ciązy jesteś i dlatego te mdłości :) Ja juz sie ciesze :):):)

nie, to kawka :) ale zawsze cale dni ja pije, to taka slabiutka z altomatu a dzis drugiej juz nie moge dokonczyc...

podobno to pierwszy objawy ciązy - niechęć do kawy :) no ale już Cie nie nakręcam i ide obiad gotowac :)

no to mam nadzieje ze sie jutro obudze z glowa w kibelku i juz wtedy bede na pewno wiedziec, jeszcze przed testem :) ale by bylo fajowo :) nigdy nie myslalam ze bede chciala miec mdlosci :) A co gotujesz?

a dzisiaj robie mielone nadziewane pieczarkami :) i kartofelki :)

Dorka ja mdłości nie miałam. A tym bardziej wymiotów. Więc lepiej, żeby fasolka była, ale bez tych wszystkich atrakcji :)

Smieje sie, moge miec wymioty np jutro rano, wtedy bym z taka wieksza pewnoscia robila test... jezeli @ nie przylezie w pt... Mam nadzieje ze bede jak moja mama, swietnie sie czula cala ciaze :) mielonki - lubie lubie :)

Wszystkie wiemy, że nie przylezie :)

Oj dziewczynki wielkie dzieki za wiare! na prawde pomaga! wydaje mi sie ze po tych wszystkich pogrozkach, moze sie troche bac przyjsc :D:D:D:D

Oj przestraszyła się na dobre. Tzn na 9 mies :)

;)

Dorka bo moja fasolka ma to po mamusi i już mówi :D:D:D a tak naprawdę przecież musi mieć kolegę no nie :)

no raczej :) mamusia jest mocno wygadana :) A moze kolezanke a nie kolege :) Sylwus bedzie twoj chlopak po tylu banankach :)

Wlasnie zaczal mnie dosc mocno kuc prawy jajnik - to chyba dobrze...

Może kłuć, może :)

Dorka ja też tak miałam :D:D:D:D:D:D ja wiem że tam rośnie fasolka :)

Ja też wiem, ja też wiem :) Dziś moi rodzice mają 30-tą rocznicę ślubu i właśnie ustaliłyśmy z bratową, że zamykam wcześniej sklep i punkt 18 wpadamy do rodziców z kwiatami i prezentem :) Tak więc jeszcze niecała godzinka pracy, bo o 17:30 już się będę zbierać :)

Tak dokucza przez chwile, potem przestaje... Oj jeszcze kilka dni i wszystko bedzie wiadomo! Oby sie udalo!!!!!! poprosze fluidki od ciezarnych!

Cholera nie wiem jak fluidki wyglądają :) Przesyłkam więc kwiatki pełne fluidków

witajcie.... wiecie co kochane niestety musze zrezygnowac z pisania na forum,bo poprostu nie wyrabiam sie w czasie... dlatego zostaje tylko na forum na ktorym jestem od roku: ropoczynamy starania i na sierpniu 2009. jezeli kochane bedziecie chciały sie ze mna skontaktowac sylwinka ma namiary,pappa

:(:(:(

Dzieki Kasia takie fluidki w kwiatkach to jeszcze bardziej wzmozona moc :) A czy wy jestescie jeszcze na innych forach? bo ja nie... Jak tylko zafasokuje to sie zapisze to 28dni, bo fajne tam maja te karty ciazy :)