STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Agi kurcze az mam dreszcze!!!! Jak czytalam Twoj poprzedni post to myslalam ze moze to wlasnie takie delikatne krawienie przy zamieszczaniu sie zarodka!!!! Kiedy testowalas????? Jaki test???? pisz wszystko szybko, bo doslownie zaraz sie wpakuje w auto i tam do Ciebie przyjade abys mi wszystko opowiedziala!!!! Prosze o szczegoly!!!!

Czytam ten twoj post i czytam... Rozumiem ze test nie owu a ciazowy????

Dorka hej....juz myslalam, ze tu nikogo nie ma...:) ale chociaz Ty jestes...nie ludze sie za bardzo....ale wiesz..nigdy wczesniej nic takiego mi sie nei przytrafilo...1czerwca to bylo jakies 8d po owu...nie wiem dokladnie, tego sie nei wie do konca bolal mnie brzuch, ale dziwinie jakos tak...zrobilam sobie wieczorem test bo mialam jakies odpadki z poprzednich cykli...i na pierwszy ruzt oka nic nie bylo, ale to nawet po 2 minutah, a pisali, zeby patrzec jakos po 5- ja stwierdzilam, ze na nic takie testy i odl;ozylam na komode w sypialni...wczoraj mialam plamienie- co mnie zszokowalo, bo okres powinnam miec w niedziele- czyli 6 czerwca- i myslalam, ze albo mam okres za wczesnie, czego nigdy nie mialam...albo mam jakies aburzenia hormonalne- tez nigdy nie mialam.....dzisiaj rano bylo czysto na wkladce, no moze takie delikatne zmieszane ze sluzem plamki...ale nei rozkreca sie nic- niech sie albo rozkreci, albo poczekam i rano zrobie test z rannego moczu....nie chce sie rozczarowac....dzisiaj widzialam, ze na tym tescie jest kreska, blada, prawie niewidoczna, ale wczesniej te testy robilam i nigdy nie bylo zadnych kresek, a tu mam cien tej kreski, nie klamie.....piersi mnie nei bola:( nie am zadnych objawow....nic....i co teraz, jak mam czekac do niedzieli jak nie moge sie skupic....a moze te ziolka namieszaly albo pomogly????

test ciazowy Dorka:) nie owulacyjny:)

Agi koniecznie testuj jutro rano i to takim najczulszym jaki jest dostepny - chyba ten clearblue digital jest najpewniejszy. A moze na bete sie wybierzesz??? W tym pl laboratorium wyniki sa tego samego dnia najpozniej nastepnego. Ja nie mialam zadnych objawow w cyklu w ktorym zaszlam!!!! Piersi zawsze mnie troche bolaly a wtedy nic! Czulam sie idealnie i nigdy bym nie przypuszczala! Jedyne co to sie rozklejalam jak ogladalam reklamy :D:D To musi byc poz test a taka bardzo slaba kreseczka , bo przeciez jeszcze bardzo wczesnie! chyba nie doczekam do jutra! Ja mysle ze ziolka pomogly! a ile razy bylo przytulanko to nie ma to zupelnie znaczenia! Wystarczy raz a pozadnie! Agi a jakie mysli w glowie???

Poza tym jak Cie czytam to doslownie moja przyjaciolka miala identycznie (teraz ma 3 miesiecznego synka...) Miala takie plamienie i myslala ze to @, ale jakos nic sie nie rozkrecilo... zdenerwowala sie i tak poprostu zatestowala z poz wynikiem. Okazalo sie ze plamienie to poprostu organizm sie jej oczyszczal bo przeciez normalnie robi to podczas @ a tu juz organizm wiedzial ze ona nie nadejdzie!

Dorka wczoraj snilo mi sie moje dziecko, niemowlak:) realnie bardzo....mysli mam teraz takie, ze bardzo chce, zeby to plamienie i ten cien kreski to bylo wlasnie TO- oszaleje jesli sie nie uda:) No poszlabym na bete- ale nie chce poki co, wole poczekac:) no i tak jak mowie, nie czuje nic....kupie jakis czuly test, albo dwa, na wszelki wypadek....boje sie ciazy biochemicznej, bylam teraz w wc, bo pije duzo i duzo sikam@ i nie ma zadnego sluzu, nic sucho i to mnie martwi....

no ja do @ mam jeszcze 3 dni a to sie zaczelo wczoraj, bezbolesnie i nie wiem juz co mam ze soba zrobic i co myslec...zwariuje do jutra.....dzisiaj nie zatestuje nei ma mowy, musze z rana....first response kupie i clear blue/..

Agi nie kazdy musi miec sluz. Ja nie pamietam abym miala... z tym ze ja wtedy ciagle plywalam itp wiec trudno mi powiedziec - fuj ale to paskudnie zabrzmialo. Beta jest najpewniejsza bo od razu Ci wszystko wyjasni. Wykrywa ciaze doslownie kilku dniowa i jak odbierasz wyniki to masz przedzialy i tyg. Testy jednak czasami zawodza... ale rozumiem ze chcesz poczekac. Mysle ze jezeli jestes w ciazy to beta by juz wyszla skoro termin @ jest na nd.... To czekanie jest najgorsze!!! Agi nie wierze aby byla to ciaza biochemiczna... ale nawet zakladajac ze tak... to przytocze tu slowa mojej gin 'prosze sie cieszyc, to cudowne wiesci! Znaczy ze moze Pani miec dzieci i ze dochodzi do zaplodnienia!' Jestem niesamowicie podekscytowana! A mowilas mezowi???

nie nie mowilam mu nic o tescie. w drodze do pracy mialam ochote powiedziec o tym cieniu kreski, ale nie ma mowy- nei bede jemu jeszcze robic zludzen:) poczekam no nawet jesli jutro by wyszlo cos, to mu powiem, ale on mowi, ze dziwnie sie zachowuje, widzi moje jakies nadzieje itd...mowie Ci Dorka, nie pisalabym o tym, gdyby nie ten test, na ktory czesto spogladam i nic sie nie zmienia i gdyby nie to zastanawiajace plamienie...fajnie by bylo gdyby to byla implantacja:) nie wiem...wiem, ze beta jest najlepsza, ale ja po prostu nie chce tam jechac, poki nei mam jakichs konkretnych przeslanek....

Rozumiem. Jak juz drugi test wyjdzie Ci pozytywnie to w sumie nie masz juz po co tam jechac bo bedzie wiadomo i bedziemy szalec z radosci!!!! Ja po dwoch roznych testach (first response i Clearblue - ten z tygodniami) juz nie jechalam na bete :) nie chcialo mi sie i za daleko ;) Podobno ten clearblue mozesz robic o dowolnej porze, z tym ze jak robisz wieczorem to nasiusiaj do pojemnika i wsadz test. Mi jeszcze jeden zostal, jakbys blisko mieszkala to bym Ci go podrzucila! Agi damy rade i wytrzymam do jutra a od rana bedziemy strzelac szampanem!!!! Mysle ze to Twoj organizm sie oczyszcza, bo zarodek juz jest zadomowiony :) One sie umieszczaja jakies ok 3-5 dni po owu.

no na innym forum ginekologocznym pisali, ze zagniezdzanie moze trwac miedz 5-12 po owulacji, duzo tego oczyszczania nie bylo, bo to doslownie lekkie plamienia nawet nie zywa krew:) ale nei wiem tego, wazne, zeby sie z tego@ nie rozwinela;) ja te testy Dorka dzisiaj kupie w Bootsie bo mam tuz pod nosem:) nie moge sie doczekac, ale strasznie si eboje, ze to nie to....

Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania.

No widzisz wszyscy inaczej pisza o tym zagniezdzeniu. Mi o 3-5 dni powiedziala moja gin...Ale niewazne! Do czasu kiedy nie ma czerwonej krwi, tylko sa takie brudzenia to super! Jutro wielki dzien i mam nadzieje ze bedzie to najszczesliwszy dzien w Waszym zyciu! A w sumie wtedy mialabys taki prezent na dzien dziecka :D:D bo pierwszy raz testowalas wlasnie w dzien dziecka? Jezeli kupisz sobie takie po dwa testy... to w sumie mozesz wieczorkiem juz sporobowac i moze z mezem... bedzie latwiej poradzic sobie ze stresem czekania na wynik... Agi doslownie sama nie moge sie skupic, jakby to byl moj czas testowania!!!! Zycze Ci aby Twoje testowanie bylo tak cudowne jak moje! Ja nie zdazylam jeszcze testu odlozyc na wanne a juz sie pojawily dwie krechy, ale testowalam ze 3 dni po terminie @.

No widzisz jakie masz fachowe informacje :) I teraz brakuje nam Asi... :( Nich sie pieknie u Ciebie zagniezdza i juz tam zostanie przez nastepne 9 miesiecy!!!

no Asi brakuje bardzo...bylam kolejny raz na sikaniu hahaha;) i nie ma plamien, kolor wrocil do normy...nie wiem co ma byc to bedzie..wierze Ci Dorka, ze troche sie tym moim czekaniem ekscytujesz, ale to kazda z nas tak ma:) eh nie moge sie denerwowac, ale nie moge siedziec spokojnei na tylku i pracowac, nie moge przez telefon z ludzmi gadac, ani nic na kompei robic....brrr....boje sie mojej reakcji jesli sie nie uda...ale trudno juz sie uodpornilam

Agi myslimy pozytywnie! Wierze ze sie udalo!!!! i jutro testy to udowodnia! nie dziwie sie ze nie mozesz sie skupic, bo ja tez nie! Jutro prosze napisz od razu!!! super chodz czesto siusiu ;););) gdyby nie ten test to moze bym sie tak nie ekscytowala ale w koncu cos test wyczul, krecha sama z siebie sie nie pojawia...

no taka krecha to to nie jest....ale nie jest to czyste pole, tylko widac zarys linii i tyle....wiem, ze dziewczyny nie raz mial cien cienia i wychodzilo lub nie...:)

a Ty masz termin na2 dni pzred moimi urodzinami:) moze Ci sie przedluzy:D ja bym miala termina na 15 luty gdyby sie udalo, liczac od 1 dnia odstaniej@

no cien jest bo za wczesnie na mocna kreche ;) Agi ja wierze ze sie udalo i bedziesz miala walentynke :) a moja dzidzia bedzie celebrowac razem z Toba :):) duzo os z mojej rodzinki jest z polowy pazdziernika :):):) bedzie waga, mam tylko nadzieje ze nie przenosze i nie bedzie skorpiona :):):) Strasznie mocno jutro bede trzymac jak sie tylko obudze!!! Pewnie bezsenna noc przed Toba... Agi bedziemy mogly sie spotkac na spacerek z wozkami :D:D:D

jejku Dorka jakbym chciala, zeby to co mowisz bylo prawda:) nawet nei wiesz jak...:) nie wiem czy zasne, ale postaram sie...tym bardziej, ze jutro mam wolny dzien:) zrobie mezowi sniadanko i kawke zanim wyjdzie i spokojnie zatestuje, nie chce mi sie chyba czekac do niedzieli, choc zakladam, ze moze przyjsc @ w niedziele i wtedy po ptakach:) no fajna mialabym walentynke;)

Agi jak wyjdzie ladny poz test to zadna @ w nd juz nie przyjdzie!!! Wtedy dla pewnosci mozesz wybrac sie na bete i bedziesz wiedziala czy wszystko jest OK! Ja wierze ze wlasnie tak bedzie i Wasze marzenie sie spelni! I wlasnie tak niespodziewanie, kiedy tylko jedno przytulanko i bedziecie doskonale wiedziec kiedy dzidzia powstala :D:D:D Nie mysl na razie o zadnych ciazach biochemicznych i tym podobnych... A co w tym cyklu bralas, tylko te ziolka?

hahaha Dorka nie jedno przytulanko! ale 3 w jeden dzien tylko:D jhahahhaha...niewazne...w ten dzien testy owu bylu pozytywne, bolal mnie jajnik...dlatego mysle, ze moglo sie udac... uff musze sie jakos zajac czyms innym, ksiazke na lunchu poczytam...:) dzieki, ze czytasz i mnie podnosisz na duchu:) a gdzie reszta??? Kruszyna Polusia???

ziolka pilam, przestalam jednak od kilku dni, no i biore witaminy dla przyszlych matek z kwasem foliowym, to jzu norma:)

no widzisz jak ja czytam - jak potluczona :) Zrozumialam ze bylo raz :D:D:D No ladnie 3 razy w jeden dzien! och jak mi sie za tym teskni :( U nas celibat :(:(:( z tego co pamietam to Kruszyna zaszla w tym cyklu co te ziolka pila... No tu pustki sa straszne... Ale ja zawsze zagladam, z nadzieja na wlasnie takie wiesci! Agi ja Cie wcale nie podtrzymuje.. ja poprostu jestem tak podekcytowana jak dziecko! Doslownie czuje sie jakbym to ja miala sie dowiedziec o wlasniej ciazy! Szkoda ze nie ma dziewczyn... Sylwinka to juz nie pamietam kiedy ostatnio sie odezwala!

no dobrze czytalas:) nie pisalam o tych razach wczesniej:) ale teraz to dodalam:)

no a juz myslalam ze dzidzia mi calkowicie mozg zjadla, bo czasami jak walne jakas glupote to sama nie moge w to uwierzyc :) no i prosze jak ladnie czas zlecial, juz lunch, zaraz koniec pracy, relaks w domku i bedzie ranek! A jakie plany na wieczor?

Dorka ja tez po lunchu, na wieczor nie mam planow, pracuje do 19, maz mnie pewnie odbierze z pracy, zjem cos pycha i poogladam tv, odpisze przyjaciolce na lis, kapiel i do lozeczka;) a rano testuje;) mam 4 testy first response- kupilam bo byly ppodwojne buy one get one free:) nei wiem jak ja tu do 19 wytrzymam.....wlasnie zauwazylam, ze juz nie mam tej domeiszki krwi w sluzie...jeszcze raz przepraszam za te okreslenia, ale inaczej tego ni opisze.....

no to poszlas na calosc z testami :D:D:D spokojnie wytrzymasz, choc do 19-stej jeszcze troszke czasu... ja mam do 17.30 i jak widze to slonko za oknem to mnie skreca ze musze siedziec w biurze. No i dobrze ze juz nie ma zadnych zabarwien! I niech juz nie wracaja a @ zobaczysz za ROK!!!! no moze za 10-11 miesiecy :D:D:D Mam nadzieje ze to dobry znak, bo jak ja mialam takie brazowe uplawy to w przeciagu dnia zawsze przeistaczaly sie w @, ale nigdy nie ustaly! Agi jestem podeksytowana jak dzika! Chyba moja dzidzia to czuje bo bardzo dzis aktywna :D:D:D Tez Ci dopinguje i zaciska swoje malutkie paluszki!!!!

Dorka no wlasnie jak na razie wlasciwie ustalo to plamienie i gdybym takie cos miewala juz w przeszlsoci, to bym pomyslala, ze moze to mala ilosc progesteronu to powoduje czy cos....ale nigdy wczesniej tego nigdy wczesniej tego nie mialam i dlatego mi to dalo do myslenia...dzieki, ze trzymasz kciuki, moglam o tym moze nei pisac, zeby nie rozczarowac siebie i jeszcze Ciebie, gdyby cos...