STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Dorcia ja Ci chętnie odkurzę, a Ty mi podłogi umyjesz :P Mam prawie wszędzie parkiet, więc samo odkurzenie niewiele daje niestety :( Ale z Wami czas szybko leci :) Asia już niedługo będziesz rodzić!!!! Jesteś już spakowana do szpitala??? I jak tam brzuszek, dalej takie skurcze się pojawiają? A potem Sylwinka z irokezem zrobi szał na porodówce :D

Kruszyna typowy facet! Moj jest taki sam :D:D Ale jak poprosze to zaraz posprzata. On mi powidzial ze jezeli cos chce to mam nie czekac az on zgadnie, tylko od razu mu mowic i wtedy nie bedzie nieporozumien :D:D no i dziala ten system! Sylwinka na slowo bedziesz musiala wpadac! nie masz wyboru!!! Suri a nie ma jakiegos innego sposobu abys mogla przeslac nam usg? Moze zrob zdjecie tel, taka jestem ciekawa jak sie usmiecha Twoj synek!

Ok mopowac moge, tylko nie odkurzac! Nawet kupilam sobie super odkurzacz myslac ze moze polubie, ale nie pomoglo! Asia to juz w kazdej chwili moze leciec na porodowke! Musi komus dac znac sms-em abysmy ja mogly dopingowac! Ale dzieciaczkow zaraz bedzie!

dziewczyny skąd ja to znam ;) musze mówić żeby posprzątał po sobie bo sam jakoś na to nigdy nie wpadnie ;) i czasami czyt. często musze po nim cos poprawić ale ważne że się stara a teraz jak jestem w ciązy to juz w ogóle :) czasami nawet denerwuje mnie bo on chyba uważa że ciąża to choroba bo nic nie moge robic, nawet ostatnio pomagał mi wyplewić ogórek :P ale chyba lepszy taki typ niż gdyby mi kazał wszystko robic samej a on by z piwem leżał na kanapie i mecz oglądał :)

To otworzymy żłobek i przedszkole niedługo :D:D:D:D Dorcia no tak to jest z facetami, ale ja nie lubię się prosić :P Cóż, muszę nad tym popracować, bo przy noworodku będzie ciężej :) Zmykam, odezwę się później :)

No, teraz będzie mi się dobrze sprzątało, puściłam sobie płytkę U2 :)

moze ja troche nie na temat.... ale widze ze są tu doswiadczone osoby a wiec mam pytanie okolo 3 tyg temu uprawialam z chlopakiem petting : on dotykał mnie w miejscach intymnych a ja jego trwało to jakis czas potem on zaczal dotkac mnie swoi penisem w okolicach intymnych ale nie za dluzo bo zaraz sie odsunelam po czym on znowu wlozyl mi palce do podchwy nie doszlo do stosunku ani do wytrysku jedynie wydzielil sie ten plyn no i jak takze bylam mokra po 2 tyg mialam lekkie plamienie kilka dni pozniej dostalam juz okres oczywiscie w terminie jednak jest on mniej obfity niz zawsze i bole nie sa az tak duze ..... pytanie CZY MOGE BYC W CIAZY ? wiele juz czytalam na forach i dlatego schizuje podbno w tym plynie sa juz plemniki niby są w czescie uposledzone i nie zdolne do zaplodnienia ale wiele osob pisze ze mozna zajsc przez to w ciaze PROSZĘ O ODPOWIEDZ ! aha nie mam w sumie zadnychh objawów nie bola mnie piersi ani plecy nie mam mdlosci tylko mi się czasem odbija i boli mnie podbrzusze ale to raczej normlane podczas okresu PROSZE O ODPOWIEDZ !

Wisienka - jak dostałaś okres to nie jesteś w ciąży :) A jak masz wątpliwości to zrób test i nie schizuj się tym co czytasz na różnych forach :)

Kruszyna, ja jak chce aby cos moj zrobil to w sumie nie uwazam ze sie prosze, ale informuje. Ale my sie tak umowilismy i to dziala! Na poczatku, myslalam ze sam zauwazy i jak sie potykal o wlasne ciuchy to podniesie, ale on nic, i sie wsiekalam na niego! A teraz tylko powiem i zaraz jest zrobione i nikt na nikogo sie nie gniewa. U nas wszystko jest podzielone, kto co i bardzo sobie pomagamy. Ja nie gotuje ale za to sprzatam a reszta razem :) Grazka, niech Cie tak rozpieszcza i nie pozwala sie przepracowywac! Bo ty szalona jestes ze sprzataniem! Och jak ja bym tak chciala lubic sprzatac :( zawsze mi na to czasu brakuje...

ale okres jets mnie obfity i w ogole inny :( czytalam ze moze wystepowac do 3 miesiaca ciazy :(

Czesc kobitki :) Suri super wiesci i u Ciebie po wizycie u lekarza, i tak ma byc, tylko dobre wisci beda teraz goscic na naszym topiku :) Grazka odpoczywaj ile sie da, teraz macica zaczyna cwiczyc sobie wiec moze byc kilka razy w ciagu dnia czy nocy twarda, wtedy nie jest mozliwe wyczucie ruchow niestety, daj jej pocwiczyc ale nie przemeczaj sie zeby jej bardziej nie pobudzic.... Dorka, wieczor udany i odrazu dobry humorek :) Oby do piatku dni szybko zlecialy, a potem zycze najpiekniejszego weekendu dla Ciebie... Sylwinka, dasz rade, mieszkasz z tesciami, zawsze napewno pomoga, do tego mowilas ze Twoja mama bedzie, wiec bedziesz mogla odpoczac troche i do nas zajrzec od czasu do czasu... U mnie spoko, skurcze nocne sa, ale nie sa zbyt bolesne, juz do nich sie przyzwyczailam :), torby jeszcze nie spakowalam, ale chyba juz wszystko mam :) Teraz zmykamy poplywac bo mnie energia rozpiera,a potem jakis obiadek sie ugotuje i posprzata :)

Asia a skad ty te poklady energii bierzesz??? Mnie tak zaczely swedzies sutki ze az musze chodzic do kibelka sie podrapac :) Sama do siebie sie smieje, bo przeciez nie moge co chwila biegac :D:D:D No i musze sie strasznie skupiac, aby sie przez przypadek nieswiadomie nie zaczac drapac :D:D:D Asia a duzo ciezarnych jest z Toba na basenie?

Dorka moze posmaruj jakims kremem.... Na basenie nigdy nie spotkalam zadnej ciezarnej. Na szczecie pomimo koncowki 9 miesiaca, to czuje sie dobrze ze swoim cialem bo nic sie nie zmienilo procz brzuchola :) Caly czas plywam szybciej od wiekszoci ludzi na basenie :) haha, ale musze sie hamowac by sie nie scigac, bo w koncu w ciazy jestem :) Ale plywanie to zawsze byl moj pierwszy sport a w wodzie nie czuje sie jak w ciazy, oddech tylko szybszy :)

Asia to po takich sesjach, brzuszek ciezarny Ci zejdzie i bedziesz miala niezle miesnie pod :D:D:D Ide smarowac kremem, moze pomoze :D:D:D

Moja mama mi pomoże ale na poniedziałek i sobotę będzie musiała jechać do domu a teściowa sama ma chorą mamę na Alzhaimera babcia Pawła zachowuje się jak dziecko czyli trzeba wszystko przy niej zrobić :( więc za dużo czasu teściowa nie będzie mieć ale chociaż przyjdzie mi małą wykąpać dopóki pępuszek nie odleci to sama kąpać się boję a dużo czasu poświęcać trzeba Madzi żeby nie czuła się zazdrosna :) ostatnio położyła rączkę na brzuchu i mówi no dalej siostrzyczko poruszaj się :D:D:D:D:D:D:D

No i siostrzyczka sie poruszala? Sywlinka bedzie super, mala pewnie wezmie bobasa i bedzie udawala ze tez ma dzidzie :D:D Spokojnie dasz rade z dwojka, bo Madzia chyba grzeczniutkim dzieckiem jest? Juz nie moge sie zdjecie doczekac!!!

no właśnie tak to mała kopie a jak Madzia położy rączkę na brzuchu to już jest spokojna i nie kopie :D:D:D:D:D Madzia to nawet ostatnio mówi że Paweł jest jej mężem a ja ich córką :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Madzia to czasami ma swoje humorki ale co tam dam radę nie ja pierwsza i nie ostatnia mam dwójkę dzieci :) Dorcia a jak tam Twoje sutki swędzą jeszcze :D

Juz troche mniej ;) Podbrzusze zaczyna mnie pobolewac, ale tak juz od kilku dni :) Moja przyjaciolka mnie namawia abym jak najszybciej testowala, ale ja uparta jestem :D:D:D Madzia juz sie w dom bawi! Ja tez jak bylam mala to mowilam ze moj tata bedzie moim mezem :D:D:D i jak sie bawilam w dom to zawsze musial byc tata moich bobasow :) Smiac teraz mi sie z tego chce, ale dokladnie to pamietam! Z dziewczynkami chyba jest latwiej, bo maja takie macierzynskie instynkty i madzia pewnie bedzie chciala Ci duzo pomagac! Fajnie bedziesz miala!

Nio, meble czyściutkie, odkurzyłam całe mieszkanie, przygotowałam obiadek, chciałam jeszcze podłogi umyć, ale efekt jest teraz taki że mnie brzuch dołem boli :( Idę się położyć na chwilkę :(

Kruszyna, chyba przyjade i Ci tym mopem walne jak bedziesz tak szalec ze sprzataniem! Spokojnie porcjuj sobie wszystko aby cie pozniej brzuch nie bolal! Ide sobie podgrzac jedzonko, ale nie mam na nie za bardzo ochoty :(

Dorcia ja Ci pomogę walnąć mopem Kruszynę :P:P:P dziewczyny oszczędzajcie się bo jeszcze do porodu trochę Wam zostało :) Madzia to bierze swoją baby born i się nią bawi :D:D:D ostatnio rozmawiałam z Pawłem i mówię do niego że jeszcze trochę i chłopacy będą za nią latać a on mi odpowiedział że nikomu jej nie odda bo to jego kochana córeczka jest :D:D:D

A gdzie sie wszystkie podzialy? Spia?

Zaraz bedzie mial dwie do ochrony! Oj narobi sie Twoj maz przy odganianiu chlopakow od nich :D:D:D

Asia dzięki, bede sie oszczędzać ile się da a macica niech ćwiczy jak tak ma być :) ja coś czuje że Ty w sierpniu już zostaniesz mamą :) ciekawe czy mam racje :P Sylwinka wróciłam ze sklepu a tu okna dalej brudne :P więc przypominam że czekam na Ciebie :P dzisiaj była u mnie moja chrześnica Hania i położyła rekę na moim brzuchu i akurat Igorek kopnął :) jakbyście widziały tą radość :) pozniej zadawała pełno pytań czy dzidziuś ją słyszy i dlaczego jeszcze się nie urodził :P ona ma 5 miesięcznego braciszka a ona ma 4 latka i musze przyznać ze bywa zazdrosna, jak się o małym zaczyna coś mówić to ją od razu coś boli i odwraca w ten sposób uwagę od brata :) Dorka :D:D:D:D:D kciuki mam zaciśnięte najmocniej jak potrafie :)

Oj chyba mozna juz kciuki powoli puszczac, bo mam pierwsza malutka brazowa plamke :( pewnie do jutra juz przyjdzie @ :( No nic, bedzie szana pod koniec sierpnia...

Dorcia to jeszcze nic nie znaczy, proszę się nie dołować! Macie oboje super podejście do staranek i to jest ważne! Ja już dziś nic nie będę robić, poleżałam trochę, brat przyjechał na kawkę, właśnie wyszedł. Mąż powinien być z pracy koło piątej, to sobie obiadek razem zjemy i będę dalej leniuchować :) Dziewczyny nie mogę się doczekać Waszych porodów, opowieści itp :) Może Polusia się niedługo odezwie, mam nadzieję że u niej wszystko ok i dochodzi do siebie :) Ja zaczęłam się zastanawiać nad "wynajęciem" położnej... Nie wiem czy wcześniej się z jakąś umówić, czy po prostu na porodówce dać ile będzie trzeba :P Ale do tego mam jeszcze trochę czasu na szczęście, przemyślimy to z mężem.

oj Dorka oby się nie rozkreciła :( ja kciuków nie puszczam :) Kruszyna ja też mam leniwy dzień :) brzuch przestał Cię boleć? no jestem ciekawa jak tam u Polusi i Koteczka też :) mogłyby do nas napisać :)

Brzuch już nie boli, leżenie pomogło :) Ale nagle zrobiło mi się strasznie niedobrze :( Nie wiem czemu :( No cóż, chyba słabszy dzień mam dziś po prostu, muszę wskoczyć na banana wieczorem to mi się poprawi :D

Pewnie jutro sie rozkreci i po sprawie :( no nic, niedlugo bedzie nastepna szansa i tak az do osiagniecia sukcesu. Ukochany sie nie ucieszy bo bede musiala go wyslac na badania :( Wszystko mnie wierci, wiec pewnie jeszcze bedzie to bolesna @. Ale przynajmniej w czasie!

Dorciu przynajmniej nie będziesz musiała czekać na @ i się stresować. A co do badań to zawsze warto poznać przyczynę, bo może trzeba jakieś witaminki chłopakowi kupić a nie Ciebie lekami faszerować.... Możliwości jest wiele, myślę że warto to sprawdzić. Macie super podejście, kochacie się i to jest najważniejsze! Dzidzia przyjdzie w odpowiednim czasie, sama sobie go wybierze i pewnie Cię zaskoczy :)