Monia671 0 Napisano Listopad 2, 2009 Nicola- w takim razie nie puszczamy kciukasów!!!!!! Kurka- 2 tygodnie czekania, ja też cgyba bym zwariowała:-) Musi być dobrze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Listopad 2, 2009 Liluś- to teraz z górki na pazurki!!! Dzięki Bogu pozazdrościć takiej ciąży bez problemów:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Listopad 2, 2009 I wytrwale sle fluidki na ten tydzien :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Listopad 2, 2009 Moniu tych problemow troszke jednak niestety bylo... na poczatku krwiak ( stwierdzony okolo 12 tygodnia) a w 31 rozwarcie i skurcze. Wg polskiego lekarza powinnam cala ciaze lezec, a wg angielskiego kontynuowac normalne zycie zeby miec sily na naturalny porod.Stad moje dylematy w ostatnich tygodniach. Teraz przekonalam sie, ze najwazniejszy jest spokoj. Nie pomoze lezenie jesli czlowiek sie stresuje i widzi wszystko w czarnych barwach. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 nikola teraz czekamy razem z tobą:):):)na pewno sie uda! liluś łapię od ciebie fluidki super że to już ostatni miesiąc,a maleństwo niedługo bedzie z Wami:) monia to super że chociaż trochę się zregenerowałaś:) a jak tam ten slub po stronie meża ,był już?? czy dopiero bedzie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Listopad 2, 2009 Monitko- ślub był, ja, zgodnie z wcześniejszym planem pojechałam zaraz po mszy do domku :-) Mąż chwilkę posiedział. Wieczorkiem przywiózł mi trochę ciasta, niestety torta nie dostałam, bo kroili, jak mzż pojechał, żałuję, bo byłam ciekawa smaku :P No i najważniejsze, że byli zachwyceni prezentem:-) Nawet szwagierka dzwoniła do mnie na drugi dzien żeby jeszcze raz podziękować:-) No, a jak dalej im się życie ułoży, to nie wiem życzę im jak najlepiej, ale nie wiem, czy on się zmieni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 2, 2009 STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ Myszka24/USA............26..................30.. . . .. ...........22.11.09 nicola77..................32....................60.... ................08.11.09 nikolka25...................25..................29.... .............. misiaczki....................23.................44... ................ Sara76.......................33..................63..... .............06.11.09 kalpek........................22.................31 .................. EwelkaO /Kraków.........28................13................ ....16.11.09 silnaaa.......................32..................7... ..................29.08.09 monita30...................34.........długo + 4 clo...............16.11.09 Moni25....................25....................45...... ...............16.11.09 PaniMisiowa..............29....................1........................22.11.09 ZACIĄŻONE Nick/Skąd...............Wiek........Tydzień ciąży.........Termin porodu aneczka227.................21.............31............ .......30.09.09 lilowa.........................28..............35...... ............ 06.12.09 rusaczek....................34..............11.......... .........09.12.09 dressmaker-84.............25...............7............ ........27.05.10 nevmila......................23...............4......... ............25.06.10 DZIECIACZKI URODZONE Nick.............Waga po urodzeniu.....Imię....... .........Data urodzin Fiolek....................???..................Maja ...................02.05.07 izulkaa...................???.................Zuzanna... .. .........28.06.07 Pani Misiowa............3460..............Patrycja......... .......21.12.07 Obca....................???..................Kubuś...... ............01.07.08 Kakusia 22..............3200.................Kacper.............. 19.07.08 EwQa....................????...................Emilka... ...... ......30.10.08 Patinka26.............3230................Olivia Hatice...........19.11.08 Smerfetka29...........????..............Gabryś ,Nikodem......31.12.08 asiunia27...............????.................Filip...... .................2.01.09 Olawd...................3340..........Tymoteusz........ ...........30.01.09 kkinia30................????................Daniel...... ..............10.02.09 alutek29................1600.............Pawełek....... ............27.04.09 Monia671...............3500...........Adaś............ .. ..........27.04.09 Graminis.................????...........Lenka........... .............15.07.09 Jolanta2...............4410..........Rafałek......... ...............23.07.09 Gab2901...............2530...........Oskar.............. ...........07.08.09 madzik ................2750............córeczka.................... ..13.10.09 no i oficjalnie stalam sie staraczką :) przeraza mnie znowu to czekanie i moj M jakos nie bardzo sie z tego cieszy a myslalam ze to nasza wspolna decycja lilowa 9 miesiąc juz??? to ty mozes w kazdej chwili urodziec, mam nadzieje ze masz namiary na ktorąs z dziewczyn zebysmy zaraz wiedzialy monia wicej dobrych nocek życze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 2, 2009 monia siedze na naszej klasie i ogladam ktorys raz to zdjecie malego w tym kombinezonie i zachodze w glowe jak on spokojnie siedzi, Patryska to by wyla i krzyczala a on sobie siedzi i nawet mu sie podoba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Listopad 2, 2009 Pani Misiowa- nie daj się nabrać! On tak zawse zamiera w bezruchu kiedy się mu zdjęcia robi:P A tak, to się wścieka okropnie, tylko na rękach spokój:-) Gratuluję- wskoku do tabelki! Mam nadzieję, że szybko się uda:-) A faceci to tacy są, to samo mialam z mężem przy Adaśku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 2, 2009 monia dzieci bardzo lubia jak sie im robi zdjecia, moja kluska to juz stroi miny i pozy zmienia najbardziej mnie to wkurza bo o tym gadalismy i on wiedzial ze chce drugie dziecko a ten pajac zaczyna mi jakies dyrdymaly opowiedac i sie stawiac, ale ja sie nie dam hehhehhe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 brawo panimisiowa:):):)nie daj się hihih takie te nasz chłopy straszne że trudno za nimi nadążyć raz chcą raz nie no masakra a patryska już jest fajniutka a jeszcze za ok.9 miesiecy jeżeli się uda to juz dopiero bedzie gwiazda i na pewno bedzie chciała pomagac przy dzidzi ja strasznie żałuję że pare lat temu nie staraliśmy się bardziej intensywnie,choć nigdy nie brałam tabletek anty,teraz tyle problemów jak człek chce na maxa!!! ja tylko mi się uda to od razu pomysle jeszcze o trzecim,bardzo bym chciała :):):):) ja tez mam dwóch braci :) co prawda młodszych o 2 i 3 lata ode mnie ale jest super i nie wyobrażam se ich nie mieć:):) tak że do dzieła i na pewno bedzie super,odchować za młodu dzieciaczki i pózniej luzik a nie tak jak ja:(:( ech.................to zycie a latka uciekają Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Listopad 2, 2009 Pani Misiowa- Monitka ma rację- gwałć męża, na pewno nie będzie protestował :P Monitko- Ty jeszcze młoda jesteś! Mój m ma już 42 i nie narzekam... Choć oczywiście dzieci na mojej głowie. A kto wie-może od razu bliźnięta:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 2, 2009 monita to zaraz po drugim rob trzecie, podobno dosyc latwo jest zajsc w druga ciąże zaraz po pierwszej a ile w tym prawdy to nie wiem ja mam prawie 30 lat to znowu taka najmlodsza nie jestem i ty chyba staruszką tez nie jestes :P ale to prawda ze czlowiek im starszy tym sie robi bardziej leniwy i wygodny i decyzje odklada sie na kiedys tam a w praktyce nigdy nie dochodzi do skutku dlatego ja dzialam, staram sie nie nakręcac bo wiem ile to czasu moze zając ale ja tak bardzo tego chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 2, 2009 monia gwałce oj gwałce ile tylko wlezie :P a jemu to bardzo odpowieda :P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 no czas leci nie ubłagalnie:) mój m ma już skończone 39,ale on bardzo chce nawet bliźniaki jak by były,chociaż wiem że też by było wszystko na mojej głowie,choć kiedyś mówił ze poszedł by na ten urlop tacieżyński,a ja mogłabym wrócić do swojej pracy,bo w naszym przypadku jest tak że to mąż zarabia mniej:(:(:( i nie szkoda byłoby mu zostawić tej pracy hihihih ale leniuch z niego co nie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 a i patryśka będzie wdzięczna za rodzeństwo:):):) nie ma nad czym sie zastanawiać:) to działamy i łapiemy fluidki od kobitek a gdzie sie podziały nasze nowe zaciążone kobitki,no co jest z wami,piszcie nam tu co i jak ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 2, 2009 monitqa to super masz męża, niewielu by sie zgodzilo zeby zostac w domu na dluzej i przejąc obowiazki żony bo to jest ciężka harówka a fececi są wygodni chociaz ja nie powinnam narzekaco M bardzo mi pomaga i w domu i przy dziecku ale jemu tego nie powiem bo nie chce go rozleniwiac :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 2, 2009 monita no lapiemy fluidki i jak juz zlapiemy to trzymamy mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 ale postarzałam mojego męzusia:):):) ma skonczone 36 :):):) a nie 39 hihih Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 no mój cały czas twierdzi że dałby rade,może czas pokarze czy bedzie mógł pokazać na co go stać w swych działaniach:):):) teraz dużo czasu spedza z synem (11lat) bo zawsze lepiej się mogą zrozumieć a dla takiego chłopaka to mama już za bardzo nie jest do pogadania ,lepiej z tatą sobie w garażu pomajsterkować .mama tylko żeby dała jeść ,poprać ,posprzątać i tyle............. nie ukrywam że bardzo bym chciała córcię,mąż też i synek też nie odbiega od naszych marzeń bo chciałby siostrzyczkę:) ale zobaczymy czy się uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 no nic,pomarzyć zawsze można :):):):) lece do sklepu po pieczywo,bo cos mnie ssie:) a o 16 się zrywam do domu bo mam następna kumpelkę na pazurki:):) ja kiedy znajde kabel od mojej komórki,bo gdzies przy przeprowadzcce sie zapodział, to pokaże wam moje dzieła bo mam fotki na komórce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Listopad 2, 2009 Monitko- musi się udać!!!!!!!!! A ja wybieram się na spacerek, lodówka świeci pustkami, choć chętniej posiedziałabym z Wami,. No, ale mały woli jakieś urozmaicenie niż tylko widok matki, która sprząta i gotuje :p Pa pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Listopad 2, 2009 Numer telefonu mam tylko do Patinki. Mam nadzieje, ze niedlugo bedzie cala i zdrowa w domciu i da Wam znac co i jak. :) Tak sobie mysle na te ,, kilka'' dni przed porodem, ze on nie moze byc taki straszny skoro kobietki swiadomie decyzuja sie na drugie, trzecie dziecko :) i to tak szybko :) pocieszajace!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Listopad 2, 2009 jasne, że nie jest to nic strasznego lilku!!! mimo bólu uważam, że poród to najpiękniejsze wydarzenie w moim życiu!!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita30 0 Napisano Listopad 2, 2009 no gramko w koncu sie pojawiłaś:):):) jak tam Lenusia? liluś mój numer tel.jest w moim profilu na nk więc możesz pisać jak tylko bedziesz chcieć:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Listopad 2, 2009 hejo monitko... no własnie z lenka mam klopot... placze bez powodu... az sie zanosi... a lzy jak grochy leca... nie do uspokojenia :-( a w sobote szkola... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Listopad 2, 2009 Grameczko tak mi mow...tego potrzebuje :) Monitko dzieki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Listopad 2, 2009 Uuuu Bidulka Mala...ucaluj slodka zabke od lilowej cioci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olawd 0 Napisano Listopad 2, 2009 efqa --- spóźnione ale szczere - duzo zdrowka dla emilki , niej jej zycie slodko plynie!!! monia671 --- tak sprawdzalam na allegro i nie ma - kurde a tak mi zalezy .. a moj maly do zdjec to identyko - jak tylko wyciagne aparat on zastyga w miejscu i sie usmiecha.. tak chcialm isc na jakies wesele i okazuje sie ze w lipcu bedzie podwojne tzn męża kuzynka z bratem robia wspolne wesele wiec zabawa jedna ale za to ...wydatek podwojny!!! nicola --- trzymam kciuki na pewno z tego bedzie dzidzius albo i dwa... a jesli chodzi o test - ja robilam chyba dobry tydz przed @ i tez mi druga wyszla slabiutka ale...ciaza byla!!! wiec wierze ze u ciebie tez jest a ten tydz z malym hakiem szybko minie!!! lilowa --- kurde jak ten czas leci , juz 9 miesiac!!! zanim sie obejrzymy bedziemy miec kolejne dzieciatkona forum :-D pani misiowa --- no mamy kolejna staraczke!!! zycze ci abys 1 tabelke zmienila b. szybko na 2 . a meza gwalc gwalc i jeszcze raz gwalc!!! buziaki dla patryni graminis --- moj tak sie wczoraj obudzi kolo 22ej i przez godzine tak sie darl i te lezki - ale u nas to zabek wychodzi , nawet jak chcialam mu posmarowac dziaselko to wpadal jeszcze w wieksza histerie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olawd 0 Napisano Listopad 2, 2009 a tak w ogole to tak mi sie teskni za mężem i psiakiem ze.... a tu jeszcze nie wiadomo czy za 2 czy za 3 tyg dojedziemy do nich... w sobote przezylam chwile grozy - maly moj zakrztusil sie chrupkiem i nie mogl przez chwile ktora dla mnie byla wiecznascia zlapac powietrza , zrobil sie bordowy ... myslalam ze zemdleje ze strachu . zlapalam go do gory nogami i po pleckach zaczelam go tluc i biedaczek zwymiotowal wkoncu wszystko z kolacja wlacznie .... przez nastepna godzinke to byl taki rozzalony ze az mi sie ryczec chcialo... i to mnie wkurza ze jestem sama w domu i co by bylo gdyby mu to nie pomoglo??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach