POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

hej slonka dziekujemy za zyczenia dla Tymcia . u nas ok , wrocilam juz do siebie w poniedzialek ale musze powiedziec ze jechalam z takimi przebojami ze... jachalam od rodzicow z pod wroclawia do siebie do torunia i w koninie zapalila mi sie lamka akumulatora - no to mysle zaj...scie. dzwonie do meza i do kuzyna a on mi ze mam natychmiast szukac mechanika . no to podjezdzam na stacje diagnostyki bo byla pierwsza a tam gosciu mi mowi ze akumulator nie ma ladowania i ze zaraz moze pasc i ze mam jechac jakis kilometr dalej tam jest mechanik . oczywiscie juz mi nawet migacze nie dzialaly... ide do mechanika , mowie ze jade z dolnego slaska ze zostalo mi ok 120 km , ze jade z dzieckiem malym itd a on mi dupek jeden ze moge zostawic mu auto i odebrac za dwa dni!! ja mu jak mam zostawic auto skoro mam do domu daleko itd - jego to nie interesuje . podziekowalam chamowi za chamstwo i piprznelam dzrzwiami i wyszlam . oczywiscie zryczalam sie bo co ja zrobie sama itd . podszlam do samochodu , wyszedl mlody gosciu mechanik i mowi pani pokaze co jest grane , zgasilam auto , prawdopodobnie pasek od alternatora spadl i nie laduje akumulatora . oczywiscie nie odpalilam jzu auta - wiec gosciu podepchal mnie do warsztatu i podlaczyl do prostownika na doslownie minutke po czym odpalilam auto . a w tym czasie wlasciciel ten dupek wylecial i z morda do tego mlodego ze co on sobie wyobraza ze zostawia swoja robote itd ... no tak sie na niego wk...lam ze myslalam ze mu przypierdziele . gosciu mowi ze kilometr dalej jest drugi mechanik . pojechalam do niego a tam gosciu cudo - powiedzial ze jedynie co moze poza naprawa mi pomoc to podladowac akumulator i ze jakos dojade . siedzialam u niego 2 godziny , nie wziol ani grosza , proponowal cos cieplego do picia itd - przeciwienstwo tamtego ..... jechalam te 120 km bez swiatel zeby jak najmniej obciazac akumulator i jakos dojechalam ale....

Witajcie. Ola to rzeczywiście historia jak z filmu ale dobrze, ze sie jakos skonczyło. U mnie po staremu, nadal @ brak ale jakoś nie robi se nadziei.

Hej hej:) Olawdto przeszlas swoje kurcze z tymi mechanikami....dobrze ze wszystko dobrze sie skonczylo i szczesliwie dojechaliscie do domku:) Kajetana kiedy robisz test?? Z tego co pamietam to juz sporo @ Ci sie spoznia.....Test powinien wyjsc juz wiarygodny....zaciskam kciuki za II kreski:) A gdzie reszta dziewczynek???

Myszko ja test zrobię 9 wtedy już będę miała pewność ale jakos nie wierzę ze bym mogła być w ciąży. Za dużo rozczarowań. No ale jak na razie 3 dzien mi się spóźnia. Kurcze tak bardzo bym chciała.

kajetana - ja to bym nie wytrzymala i juz w dniu @ robila test!! trzymam kciuki

Ola ja też tak robiłam 2 lata a teraz to już nie spieszy mi sie bo prędzej czy później dostaje @.

Hop hop no gdzie Wy sie podziewacie?? Kalpeczku jak sie czujesz?? jakies przeczucia?? Ewelka, Madzik, Patinka, Grameczka, Jolanta, Madziarka, Sara, Monitka, EfQa, Monia, Gab, Lilowa i reszta dlugo nie odzywajacych sie dziewczyn prosze o zameldowanie sie na topiku i napisanie co tam u Was slychac.....

Hej :) Myszko nie mam żadnych przeczuć a Ty??? Wczoraj mnie tak zaczął boleć brzuch że sobie klękłam.... Ty już nie długo testujesz? będziesz testa robić wcześniej? Daj znać nam tylko szybko.. Olawd to nie ciekawa sytuacja..dobrze że się tak skończyło tylko

HEJKA :) Ależ dawno mnie tu nie było......... Co u Was dziewczynki? Jak wasze staranka? Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Kalpeczku nie mam zadnych przeczuc.....test moze zrobie jutro,albo w piatek rano przed wizyta w klinice.....zastanowie sie jeszcze:) Mala kobitka oj dawno Cie nie bylo, super ze sie odezwalas....co u Ciebie??

Myszko zrób jutro plisss. Jejku jakie napięcie na forum

Myszko 24 - Witam Cię :) Mam do Ciebie pytanko - jak się czułaś po punkcji?

Boje sie kurcze....jutro moj 26 dc, wiec moze byc za wczesnie i test moze nic nie wykryc....przespie sie i zobacze hehe....

Mala kobitkopo punkcji czulam sie super.....niektore dziewczyny mowily ze moge czuc bole, ze moge sie slabo czuc po narkozie, a ja czulam sie tak jakby zadnej narkozy nie bylo....troszke od czasu do czasu jajniki mnie pobolewaly i nic pozatym:)

Myszko ile bedzie dni po transferze jutro? Ja sie sama juz doczekac nie moge...

Myszko ile bedzie dni po transferze jutro? Ja sie sama juz doczekac nie moge...

dobrze usłyszeć tak pozytywną wiadomość. :) Z tego co wyczytałam, to miałaś 3 zarodki? Jeden zamrozili?

Mało kobitko miło bardzo,że nas odwiedziłaś,tylko częściej zaglądaj

Kalpek===== transfer mialam 24 stycznia wiec jutro bedzie to 10-ty dzien po transferze....

Kalpeczku :) - I Ciebie miło spotkać na forum ;) :)

Mala kobitko mialam podane 2 zarodki, a ten 3 nie przetrwal.....wiec nie mamy mrozakow:(

melduję się myszeńko :-) olawd Ty to masz przygody!!! całe szczęście dojechaliście!!! co u nas???? hm... lenka wczoraj miała spadek formy... gorączka wymioty zwolniłam się wcześniej z pracy i pojechałam z nią do lekarza... osłuchowo czysta... dziś zdrowa... najprawdopodobniej coś na małym żołądeczku siadło... :-( ale już wszystko ok :-) od dziś mówi, że nazywa się NONA :-) ale mamy z nią ubaw!!!

witaj mała kobitko :-) kurcze ale napięcie :-)

Grameczko ===== ciesze sie ze zameldowalas sie....biedna Leneczka, dobrze ze juz wszystko sie uspokoilo;)

Myszko - uuuuuuuuu to szkoda :( no ale z drugiej strony trzeba wierzyć, że się uda :) za co trzymam mocnoooooooooooo kciukasy :)

Witam Cię GRAMECZKO :) - tego ubawu to będziecie jeszcze mieli co niemiara :) Dzieci potrafią być bardzo pocieszne i zabawne :)

Mala kobitko===== dziekuje bardzo:) Ide cos zjesc, bo przez jakis ostatni tydzien apetyt mam wilczy.....jem nonstop i ciagle jestem glodna....wczesniej nigdy tyle nie jadlam.....a teraz zjem obiad zaraz cos innego i tak calutki dzien....masakra....pozniej zagladne....:)

czesc dziewczyny u mnei zle wiesci tydzien temu moj kolega odebral sobie zycie :( (to juz 4 mlody chlopak w mojej misjscowosci w ciagu 3 miesiecy 2 znich dobrze znalam ) Tomek tak mial na imie mial zla sytuacje wdomu matka chciala go wyrzucic z domu tak jak wczesniej to zrobila z jego bratem chowala przed nim jedzenie itp wydawal sie byc wytrzymaly ale co sie okazalo 2 dni przed smiercia mowil do mojego brata ze i tak juz dlugo wytrzymal z matka itp byli pijani odprowadzal mojego brata do domu i powiedzial ze to byla ich ostatnia droga ale czlowiek pijany nikt by nie przepuszczal ze on jest do tego zdolny wczesniej nie robil sobie zadnych samookaleczen po 2 dniach od ich rozmowy Tomek wlaczyl swoja MP3 wyszedl z domu i powiesil sie na dwoch sznurowkach :( :( :( :( ta piosenka byla znim ttp://www.youtube.com/watch?v=AJpnttkUsHs&playnext=1&list=PL2F7546A6D54E46F5 mial 28 lat nie pracowal kurde nooo ale ja bym nigdy nie wykonczyla z tego powodu mojego dziecka ona chciala zeby spal wpiewnicy albo po ludziach tak jak jego brat :( teraz moze zrozumie troche

myszeńko :-) wiesz jakie są prognozy :-) więc nie dziw się apetytowi :-) jesz za trzech :-) masz rację małą kobitko... jeszcze sporo przed nami :-)

wiem ze teraz czekamy na testowanie naszych dziewczyn i ze nie potrzebne sa nam takie tematy ale musialam to wyrzucic :( a za was trzymam kciuki :0 witam mala kobietko