POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

madzik - bardzo mi przykro z powodu straty kolegi :( Niestety takie sytuacje mają miejsce częściej niż nam się wydaje i to jest najsmutniejsze. Na moim (byłym) osiedlu chłopak w tą niedzielę wyskoczył z balkonu z 10 piętra - miał 27 lat.... A tylu ludzi pragnie mieć dziecko....... by kochać je i się nim opiekować.... I gdzie tu sens tego wszystkiego.....

A co do tej matki - to obawiam się, że niestety nie zrozumie skoro do tej pory nie zdołała.....

Madzik to przykre:(:(:(mam nadzieje ze ta jego matka zrozumie teraz jak bardzo krzywdzila swoje dzieci:(:(:( Sciskam Cie mocno i trzymaj sie jakos Grameczko Ty to zawsze potrafisz czlowieka pocieszyc:) dziekuje

przykre :-( teraz młodzi ludzie częściej niż kiedyś gubią się w beznadziejności... nie wiem czy to wina czasów, rodziców, pogoni za kasą.... być może za mało mamy czasu, żeby zatrzymać się i po prostu porozmawiać... czasem gadamy ale nie umiemy słuchać... praca, pieniądze są w życiu ważne.... pomagają żyć... ale są rzeczy ważniejsze!!!!

madzik- ten link sie nie otwiera

wpiszcie w you tuba -satyr kiedy przyjdzie taki dzien bardzo dolujaca piosenka :(

Hej dziewczyny!Oj zawstydzilam sie od tych milych slow.Myszce kibicuje bo wiem jak sie czuje w tym danym momencie,ale tak naprawde kibicuje wszystkim dziewczynom oczekujacym-przeciez kazda z nas przechodzila czas kiedy byla pewna ze nigdy w ciaze nie zajdzie ,"wszyscy ale nie ja"-no a teraz moje malutkie szczescie spi sobie w wozku i posapuje slodko. Myszko-nie nakrecaj sie-wiem ze latwo powiedziec ale poki nie bedziesz miala wynikow bety nie wmawiaj sobie w zadna strone.Ja nie mialam zadnych objawow-wlasciwie o ciazy upewnialam sie przy kazdej kolejnej wizycie,bo nic nie czulam.Hm...ja na Twoim mijescu nie robilabym sama testu-mialas zastrzyk na pekniecie-moze zafalszowac wynik,lepiej poczekaj na ten szczesliwy telefon.To jeszcze jeden powod dla ktorego tak staram sie pomoc Myszce-splacam wobec niej swoj dlug wdziecznosci-gdyby nie ona nie trafilabym do tej wlasnie kliniki i nie byloby mojej coreczki.A jak juz bedziesz w wiekszej ciazy i bedziesz miala wiecej wolnego czasu to zapakuje Amelke do smochodu i przyjedziemy na plotki-to przeciez"rzut beretem"-nawet przedwczoraj bylam tam kolo Ciebie u lekarza z moja corcia.. Kalpek -ktos tu napisal ze silna z Ciebie kobietka-zgadzam sie w stu procentach-tez trzymam kciuki. Pozdrowienia dla wszystkich

Telus kochana zrobie tak jak mowisz:) I niemasz wobec mnie zadnego dlugu....bylas kolo mnie z corcia to trzebabylo zadzwonic tobysmy sie spotkaly....ale mam nadzieje ze co sie odwlecze to nie uciecze.....przyjdzie lato , bedzie wiecej czasu moze to sie jakos spotkamy na ploty i na pogaduchy....Ja Ci dziekuje za wszystko, za wsparcie, za dobre slowo

Myszko-bylam ,ale moje dziecko po stresie wizyty u lekarza-a placze juz jak slyszy jej glos to jest tak splakane i spi jak zabite ze wtedy juz tylko uciekamy do domku.A ze mieszkasz jakies 15 minut ode mnie to wpadniemy na jakies dobre ciacho jak sie zrobi cieplej.Kciuki dalej zacisniete.

witam madziik przykro mi :( ja wiem co czujesz, ja stracilam w ten sposob kolezanke i kolege i chociaz minelo kilka lat zawsze gdy przychodza te daty mysle o nich olawd dobrze, ze tak sie skonczylo, ty to masz przygody myszka trzymam kciuki, powtarzam to po raz setny ale mam nadzieje ze bedzie skuteczny :P kakusia u nas pomalu sie sytuacja stabilizuje, uczymy sie życ we czworke i zaczyna nam wychodzic patrysia stala sie opiekuncza starszą siostrą i jestem z niej dumna adas w nocy malo spi, ssal by tylko cyca, przysypia na chwile i znowu sie budzi, juz nawet butelka sobie pomagalam ale cos nie bardzo chce , zdecydowanie woli piers we wtorek marcin byl z patrycja na badaniu migdałkow no i mamy wskazanie do wycięcia trzeciego migdala, w jakis znacznej ilosci jest przerośniety i powoduje czeste infekcje u mojego dziecka wszyscy sobie chwala, ze po tym zabiegu jest znaczna poprawa i dzieci z tym schorzeniem mniej choruja

dodalam nowe zdjecia mojego synka

Monia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, duzo zdrowia, satysfakcji z pracy i pociechy z dzieci, wielki buziak dla Ciebie

Hej dziewczyny, bardzo chcialabym zajsc w ciaze i teraz czekam ale chyba nici z tego... co o tym sadzicie: najpierw przez 3 mies nie mialam okresu, oczywiscie nie bylam w ciazy, lekarz dal mi tabletki na wywolanie okresu no i dostalam. potem mialam brac 1 mies tabletki anty zeby zwiekszyc plodnosc. no i okres dostalam 7-go stycznia. potem wspolzylam w 9-tym, 14-stym i 17-stym dniu cyklu. od tego czasu boli mnie podbrzusze jak na @ i jeszcze do tego bola mnie sutki. piersi sa twardze a sutki wieksze i nabrzmiale, stojace. bylam u gina i powiedzial mi ze mam zasiniony przedsionek pochwy i lekko rozpulchniona macice. wszystko byloby ok, gdyby nie to ze jak robie testy to wychodza negatywnie, ostatni robilam dzis rano i tez wyszedl negatywny. @ mam dostac "tabletkowo" jutro i to bedzie 28 dc, ale zwykle dostawalam tak w 30/31. do tego jeszcze nie mam duzo sluzu w pochwie i nie odczuwam zadnych mdlosci ani nic... ;( czy mam jednak jakies malutkie szanse? ;( jak myslicie?

Dzień dobry Kochane! Madzik- poryczałam się oczywiście, bo włączyłam piosenkę. Jakie okropne rzeczy się dzieją na tym świecie:( Myszko- ależ emocje, a kiedy masz betę, bo już się pogubiłam...? Kalpeczku- a Ty kiedy testujesz? Pani Misiowa- dziekuję!!! To moja okrągła rocznica.. 30 lat.... już teraz z górki. Adaś śliczny!!! Mała Kobitko- miło Cię widzieć! Mala2424- naprawdę cięzko osądzić, czy to ciąża, bo tabsy dają często fałszywy wynik. Zwłaszcza, że @ musiałaś wywoływać... Myślę, że nadzieję zawsze można mieć. Teraz cykle mogą się zmienić, jedyne wyjście, to jeszcze poczekać.

Olawd- dzięki Bogu, że tak się to skończyło brr...

cześć Monia ty dzisiaj nie w pracy?? czy dopiero idziesz ?

no i jak nowa praca?

Ja dziś teretycznie mam wolne, ale już do mnie dzownili, że mqam przyjśc, bo za mało osób. Praca- hmm może być..

a zdradzisz co robisz?? bo nie pracujesz chyba w swoim zawodzie ? z tego co pisalas?

Witajcie. Madzik to smutne co spotkało Twego kolege ale teraz jak patrze to tylu młodych ludzi odbiera sobie życie. Znam ten klimat bo pracuje w takim środowisku. Okropny jest ten świat. Dziewczyny strasznie się źle czuje i już domniemywać zaczynam, ze jestem w ciąży ale ja tak zawsze mam, że snuje domysły. Chyba zrobię wcześniej ten test może juz wyjdzie coś.

Hejka:) Kajetana wiec rob test i bedziesz miala pewnosc:) Ja trzymam wciaz mocno kciuki;) PaniMisiowaciesze sie ze tak super radzicie sobie we czworke i ze starsza siostra tak pomaga;) A nowe zdjecia Adaska superowe, a szczegolnie te razem z Patrysia:) I teraz bardzo widac podobizne Adaska do Patrysi:)Sciskam i dziekuje za kciuki:) Telesforko rozumiem:) Ale okazja na dobre ciacho i na kawe napewno sie jeszcze trafi;) i to nie jedna:)Buzka:) Monia wszystkiego najlepszego z okazji okraglej rocznicy urodzin kochana....duzo zdrowka, szczescia, milosci, zadowolenia z dzieci i meza i wszystkiego czego sobie tylko zyczysz....duzo buziakow Na bete kochana jade jutro rano i juz mam stresa...brrrrr.... A gdzie reszta dziewuszek??? Ja zmykam na sniadanko;)

Ale tu cichutko. Kalpek jak u Ciebie samopoczucie, pewnie serduszko bije. A gdzie reszta dziewczynek, może akurat mężulków dorwały. Myszka czekam z niecierpliwościa na jutro i ja też w niedzielkę zrobię tescior, już powinno wykazać. Jejku tak się nakrecam że masakra.

Kajetana ja sie bardzo boje jutrzejszego dnia.....jak tylko dowiem sie jaki jest wynik bety to dam Wam odrazu znac;) A za Twoj test trzymam kciuki....wierze ze beda II piekne tluste krechy;)

kurcze myszeńko to już jutro :-) trzymam moooooocnoooo!!!! moniś spełnienia Ci życzę, w każdej sferze życia!!! Sto lat!!! Kajetana... gromadź pozytywne wibracje!!! :-) kalpeczku :-) Ty też już bliziutko :-)

Grameczko======Trzymaj trzymaj mocno bo bardzo mi sa potrzebne te Wasze kciuki:)

Dziewczyny musi się wszystkim udać. Myszko dawaj szybko znac jak tylko sie dowiesz!!! Gramko dzięki za kciuki!! Nie mam zadnych oznak ciąży oprócz senności i małego apetytu a tak to nic. Juz mnie brzuch nawet nie boli.

Kajetana samopoczucie jako tako...boję się tak samo jak Myszka.... Ja wróciłam do domu bo byłam u Mamy chwilę... Gramka dziękuję

Jestem z Wami i czekam na te wielkie, dobre wieści.

Moja stronka , oczywiście na Wasze szczęście.

Smerfetko dziekujemy;)