gin ma problem w rozpoznaniu płci w 30 tyg!

hej, jestem w 30 tyg mój gin nie jest pewny co do płci dziecka, co o tym sądzicie? czyżby się nie znał?usg było wykonane jako 2 D. wybieram się na 3 D bo mnie to wkurza.

Przyznam, że trochę to dziwne. Ja w 12 tc dowiedziałam się tak na 60%, że będzie chłopak i sprawdziło się.

? jezeli dziecko skrzyzuje nogi to jak ma sie dowiedziec ?

No przecież dziecko może róznie sie ustawić.Nie wymagaj zbyt wiele.Moja córka od poczatku była chłopcem bo widać było siusiaka.A po porodzie okazało sie ,że to była baaaaardzo spuchniete wragi sromowe.Może nie jest pewien i nie chce wprowadzać cie w błąd.

moze dziecko ulozone jest tak ze nic nie widac to mozliwe moja bratowa urodzila kilka dni temu a do konca nie wiedziala co ;p

dokładnie- siusiak może wyglądać jak wargi sromowe i odwrotnie.

u mnie na poczatku byl chlopak na 60 % a teraz mam 100% dziewczynke dziwne to ale prawdziwe wszytsko zalezy jak dziecko lezy :)

dziecko jest ułożone tak że narządy widać było, określiłabym to- od dołu, od strony pupy, wcześniej mówiła ze dziewczynka teraz ze chłopczyk i zgłupiałam, możliwe ze jej wargi spuchły

100% pewnosc bedziesz iala jak urodzisz wazne chyba aby zdrowe bylo tak ?? zycze powodzenia

Czyli nie jest to problem tego typu, że pani doktor nie widzi narządów tylko chyba się trochę nie zna. Ja aktualnie jestem w drugiej ciąży. Kiedy pojawiły sie problemy na początku a mój lekarz był poza granicami kraju, pojechałam do pani doktor w moim mieście. Ciążę rozpoznała dopiero za drugim razem. Powiedziała, że krwawieniem się mam nie przejmować bo to nic takiego. Za trzecim razem już dokładnie widziała ciążę i bijące serduszko. Wskazała mi też miejsce krwawienia. Po dwoch dniach zaczęłam krwawić bardziej, ale wtedy już mój lekarz był w kraju i kiedy mnie przyjął okazało się, że to miejsce rzekomego krwawienia to druga dzidzia, a krwawienie było z powodu odklejonej kosmówki. Super co?

oczywiście najważniejsze żeby było zdrowe, dlatego usg 3 d nie zaszkodzi, uspokoję się trochę i będę mieć pamiątkę

tak to jest problem co do fachowości , bo skoro tak się ''mota'' to mnie to zastanawia. w dodatku żeby jeszcze młoda była ale ta pani jest starawa!

moj synek do 30 tyg nie pokazał sie w 30 tc cos było widac a w 37 pokazal swój sprzet na cały monitor aż sie lekrka smiała :) a maż był dumny jak widział

u mnie też lekarz nie jest pewiem, więc w środę idę na 3d :) przy okazji dokłądnie obejrzę moją dzidzię :) i będzie pamiątka z brzuszka :)

Ja dowiedziałam się jaką płeć będzie miało moje maleństwo dopiero w 34 tyg. ciąży, wcześniej nie wiedziałam nawet prawdopodobnie co bedzie, bo maluch się zakrywał. Czasami naprawdę nie widać na 100 % jaką płeć będzie miało dziecko, czasami lekarz mówi, że chłopiec, a przy porodzie okauzje się, że dziewczynka, czasami maluch ma pępoeine między nóżkami, a czasami po prostu nie chce się wypiąc tak jak powinien.

U nas było dokładnie tak jak u zupkowej mamy małej Zosi Post 9.04) Czasem tak bywa.... :)

mi lekarka w 18 tyg powiedziala ze bedzie dziewczynka a w 22 ze chlopak sama juz nic nie wiem.ponoc do 30 tyg narzady wygladaja podobnie ,wargi sromowe moga byc spuchniete,pempowina moze udawac sisiorka, wszystko mozliwe ja czekam do porodu:)

ja tam wiedzialam bez usg co bedzie :) od samego poczatku mialam silne przeczucie i ani razu mnie nie zawiodlo w 15/16 tyg na usg 2d dowiedzialam sie ze bedzie chlopak na 99,9% i byl corke poznalam na przelomie 13/14 tygodnia tez na usg 2d, pozniej w 25 tyg bylam na usg 3d, mala wiercila sie, zle sie ustawiala, ale gin tak wircil ta glowica az wkoncu pokazal co bedzie i nikt nie mial watpliwosci :) moj gin prowadzacy to dopiero miglanc :-D jak idziesz panstwowo to twierdzi ze plec mozna poznac dopiero po 30 tyg bo wczesniej nic nie widac, a jak pojdziesz prywatnie to powie juz w 12 tyg co podejrzewa :-/

ja podejrzewam że wie że się myli przy rozpoznawaniu płci więc sobie zostawia ileś procent niepewności. więc mówi-CHYBA. także nie jest dobrym ginem albo chce w łapę. już wolę iśc na 3 d dostanę płytkę, zdjęcia maluszka, obejrzy czy wszystko jest ok, bez proszenia się!a pozatym mój mąż będzie przy mnie, nalezy mu się obejrzeć dzidziusia bo nigdy nie widział nawet na 2 d.to dopiero będą wrażenia.wkońcu jest ojcem dziecka i mu się też coś należy a nie tylko na boku i suche moje relacje z kolejnych wizyt z usg. dziecko będzie również miało pamiątkę z brzuszka, trzeba z takiej techniki korzystać , jak już se dowiem jaka płeć to nawet nie pisnę słowem o tym lekarce zobaczymy czy dobrze mówi czy nie.:P