jestem czynnym prsychologiem. Pomogę Ci

lookalikeee -- Pmoge Tobie

dziękuję:)[ kwiat]

a mi pomorzecie? albo chociaz posluchacie?

bądź o czymś w końcu normalnym pogadajmy, żebym nie myślała o jednym

ja moge posłuchać moze coś mądrego będę mogła poradzić:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3752051&start=0 to ja mam taką historię...

i niby żyje wciąż prawie nikt nie wie a więc dzięki temu się trzymam bo gdyby wiedzili mogłabym się częściej rozklejać, ale czzasami mam taki dzień, bądź tydzień, że jest mi źle ciągle wracam do tego

to ja zmykam jak Was też nie ma, dobranoc.

Przeczytalam wypowiedzi autorki i mam podejrzenia,ze to nie czynny psychlog,a co najwyzej poczatkujący. O ile w ogole. Same ogolniki, porady jak ciotki przy kawie, zero konkretow i slaba znajomosc psychiki.

tego nigdy się nie dowiemy ;)

Muszę powiedzieć że chyba miałaś rację że wystarczy zostawić go w spokoju i być sobą. :) Nie odzywałam się do niego i on wczoraj się odezwał, a dzisiaj przyjechał (mimo że jest chory - wcześniej tego nie robił jak chorował), jestem nadal zdystansowana i jest on tym zaskoczony (jak chciał mnei przytulić nie protestowałam ale sama pierwsza tego nie zrobiłam). Ale raczej myślę że mu się to podoba, było tak miło jaj wtedy kiedy starał się o mnie bym umawiała się z nim. Więc może jednak przy moim udawaniu że jest tylko kolegą naprawię to. :) Wielkie dzięki, bo wtedy miałam wielkiego doła jak mi poradziłaś

pamiętaj chcesz żeby kochał- otwórz serce, chcesz żeby szalał- zamknij je...

Pomogę Tobie-jak pomóc szwagierce,która jest alkoholiczką i nie przyznaje się do tego.dorosłe dzieci mają to gdzieś ,uciekły z domu i od problemu.Mąż jest bezsilny.Nie pomóc -żle może to kiedyś mi wykrzyczy ale jak zmusić do leczenia,jak sama nie chce.Czy jest na to jakis sposób? Na razie to jestem najwiekszym wrogiem bo głośno o tym jej mówięChodzi już ciągle napita,brudna,dom zaniedbany ,ma 59 lat.Po pijaku jeżdzi autem.Czy można z urzędu zmusić ją do lecczenia wbrew jej woli? Jak z nią rozmawiać? Proszę o wskazówki

Czerwien, ciesze sie, ze posluchałas i ze to pomoglo. Teraz wiesz, ze mu zalezy :) Przez jakis czas jeszze trzymaj dystans

Czerwien, on Cię teraz sprawdza. To jak małe dziecko , które sprawdza na ile mama pozwoli :)

Joel, w Polsce jej do odwyku nie zmusisz, chyba ze sądownie, jednak tu takie okolicznosci nie zachodza. Najskuteczniejsze sa drastyczne metody.

ccchmura, jestes?

jak zaufać po tym, gdy ktoś zawiódł zaufanie? jak nie przeniosić lęków z byłego na obecnego?

mis... to długa droga i potrzebne jest absolutne zaufanie. Ufasz?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3889168&start=0

no własnie - nie... jak nie przenosic starych leków na nowy związek?

jak dlugo jestescie ze soba?

proszę pomóż, przeczytaj na tym topiku. :( http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3889048

jestem

na tym ze nie moge dogadac sie z matka. mam 24 lata i jeszcze mieszkamz rodzicami ale czesem to jest udreka a nie zycie kłótnie wybuchaja o bzdury czasem takie bzdetne a czasem juz nie!! czasem mysle ze lepiej skonczyc tan koszmar i nacpac sie jakimis tabletkami wtedy matce mysle ze by ulzyło napewno! co mi radzisz panie psychologu?

wiesz co? Nie kpij z psychologów. Idz sie utop lepiej

pomóz mi odzzyskac ukochną. Umieram bez niej, usycham. Błagam, pomóz mi. Niech mi ktokolwiek pomoze