Kto jest w związku na odległość??

Ryjku wiek to sprawa umysłu:) czuj się młodo to nikt Ci nie podskoczy:D

ryjekkk to zdradz Nam ile przezylas juz wiosen:D OK. na mnie juz czas. Na chwilke tylko odpalilam kompa.......dobranoc :D Kolorowych a zarazem krysztalowych snow zycze o.... swoich polowkach :) Do jutra :) "Widzimy" sie przy kawce o poranku:]Jak tu przyjde to juz ma byc gotowa i goraca hehehe...papa

Jeszcze musze dodac swoje przyslowiowe 3 gr......z tego co widze to Twoj nick idealnie do Ciebie pasuje philozoph :D Do jutra:)

Aniłku to nie jest nik tyko pseudonim:) A kawa jaka, brazylia, kolumbia, etiopia, kenia... esspreso, capucino, late, machiatio?? no bo wiesz... możliwości jest wiele:)

nick czy pseudonim.....zwał jak zwał :) Kawa ,czarna...parzona...musi byc bardzo aromatyczna:) Nim tu przyjde to chwilka minie od mojego przebudzeeniu i juz pewnie bede po jednej kawce:) He he cos nie moge sie oderwac od tego kafe:) Dooo jutro....serio juz lece do mojego wyrka rozkoszy:D Paaaaaaa :] Nice dreams:D

sorki za literowki:/

parzona - kojarzy mi się z "kawą po krakowsku" czyli z fusami w kubku:/

To ja się będę żegnał .... ;)

Na chwilke wstapilam w drodze do lazienki hehe............no tak, kawa parzona to kawa z fusami w kubku...a ktos widzial inna parzona? tzw.\"prawdziwa, czarna\":) hehe no ja tez mam \"balagan w srodku\":D i tez po 20stce jestem:P Nawet w jakiejs wypowiedzi pisalam ile mam lat i tez mi mowiono,ze mozna ze mna krasc konie itp.:) ryjekkk chyba mamy cos wspolnego ze soba:D Ps.ale narobilam sobie smaka na kawe, nie bede pic bo nie zasne chociaz z drugiej strony dosc pozno dzis jest film pt.\"Piła\".....ogladalam go pare razy ale jak zbiore dzis troche odwagi w sobie to poogladam go jeszcze raz...troche pozno leci....nie wiadomo co za oknem bedzie sie czailo hehehe Do jutra:D

Pobudka!!! Kawa stygnie:) Kawę można parzyć na wiele sposobów:) w kafeterkach, w ekspresach, po turecku (nie mylić z krakowską), po meksykańsku.:) Ale Wy smarkate jesteście;)

A tak nawiasem to jest jubileuszowy 500 post w tym wątku.

Może kawki Ryjku?? troszkę wystygła ale ...;)

W owocowej powinno być 0%. Galaretki owocowe (takie prawdziwe ) robi się z pektyny. W rzeczywistości dają tam jednak żelatynę jak mnie pamięć nie myli to jest poniżej 1%.

Ło 15% to strasznie dużo. To wychodzi 15g żelatyny na 85 cm3 wody. To jest z natury tak twarde że można rzucać jak kamieniem. Żelatyna (a dokładnie kolagen i elastyna) to dwa białka występujące w tkance łącznej. Tkanka łączna powoduje to że kości nam się nie łamią, paznokcie, żyły, skóra, włosy, chrząstki stawowe i masa różnych innych rzeczy zawdzięcza tym białkom elastyczność. Najlepsze źródła to wołowina (rosołek), ryby (skóra), galaretki (w tym te niby owocowe co się wrzuca do wody i takie kolorowe, pachnące coś się z tego robi). :) Więcej grzechów nie pamiętam:D

Dziendoberek No i gdzie ta moja kawa? ;) ryjekkk - oj...ale.ktore Twoje sloneczko jest chore?Masz na mysli beybe czy .. faceta?:P philozoph -- \".. to jest jubileuszowy 500 post w tym wątku.\" skad wiesz?:) Wczoraj chyba za duzo kawy wypilam w ciagu dnia bo nie moglam zasnac...moze to wina pelni....albo ciul go wie co :PChyba dopiero po 2 udalo mi sie zatonac w snach:) a o 6 pobudka:/

a to jest 511 post:D

508 mialo byc:P

od 06:09 już mocno ta kawa wystygła:) Mnie się udało wstrzelić dokładnie w 500 :) teraz będę polował na 1000:)

philozph jeszczce jedno,chcesz dostac w....za slowa \"Ale Wy smarkate jesteście\" hehehehe :P Pozdrawiam i do pozniej:D

Kurcze Ryjku lepiej poradź się lekarza. 15% białka to strasznie dużo, normalnie w jedzeniu to mamy koło 5% suchej masy (po usunięciu wody której jest około 80%). Jak się przesadzi to mogą być kłopoty z wątrobą i nerkami. W prawdzie nie jestem medykiem ale gdzieś przeczytałem że zalecają jakieś pozycje do leżenia. Chyba podkłada się poduszkę pod kolana tak żeby nogi tworzyły kąt prosty. Ale nie jestem pewien. Najlepiej się poradzić jakiegoś medyka.

W sumie z moich doświadczeń lepiej nie przekraczać dawek jakie są w normalnym jedzeniu. Za duże ilości białka od razu odzywają się w wątrobie i nerkach. Najlepszym dla ludzi białkiem jest jajko. Poza tym dużo kolagenu jest w mięsku z żyłkami (karkówka, łopatka najlepiej wołowa). Żelatyna to nic innego jak wysuszony (i sztucznie poprawiony) wywar (czyli coś w rodzaju rosołu lub bulionu) z kości i ścięgien baranich lub wołowych. Żelatyna jest też w tych cukierkach miśkach żelowych i tam jest jej dość sporo.

Wiesz Ryjku "ze wszystkich zdrowych rzeczy najzdrowszy jest zdrowy rozsądek". Szkoda że tylko tak mogę pomóc.

Wicie co, boje się zadać to pytanie, ale monia przepadła jak kamień w wodę.

Wiecie co.. Mój przyjezdza dopiero w Lutym :(

Ło ... nie brzmi to za dobrze ... ale uszka do góry Gwiazdeczko. Czasem cuda się zdarzają.:)

Nawet na swieta go nie bedzie:(( to jest tak długo:(

Cóż jedyne co mogę to życzyć Ci siły. Ja uciekam z kafe. Miłej nocy wszystkim.

to ja też się przyłączę to waszego topicu :) :(

do*

hej ryjku na faceta, związek na odległość, to się nie może udać :O