Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Georgia

Czy ja jestem normalna? Ciągle myślę o moim ex

Polecane posty

Za chwilę minie 3 lata odkąd rozstałam się z moim byłym facetem. Pod koniec się nam nie układało, zostawił mnie dla innej. Po roku się z nią ożenił. Już nie będę pisała co ja przeżywałam wtedy. No i wiecie co - ja ciągle o nim myślę. Nie mamy kompletnie kontaktu od 1,5 roku, a nie ma tygodnia, żebym go nie wspominała. I kurde czuję, że nie wyleczyłam się jeszcze z tamtej miłości. To był wyjątkowy dla mnie facet, z nim straciłam dziewictwo, byliśmy 3 lata razem, planowaliśmy ślub... Po rozstaniu długo dochodziłam do siebie, do tej pory nie umiem stworzyć związku z innym facetem, chociaż paru chętnych było. Myślicie, że powinnam pójść z tym do jakiegoś psychologa? No bo ile może trwać takie rozmyślanie o tym co już nigdy nie wróci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkk
o ch*j...na serio byłaś zakochana tzn jesteś ;P najgorsze jest to, że inny koles nie pomógłci zapomnieć...może nie zaszkodzi jakaś wizyta u specjalisty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak powinnas isc do pstycholog
idealizujesz go unieszczesliwiajac sie i zyjac marzeniami... to jest bardzo zle, wylecz sie z niego, sama nie umiesz idz do specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest miłość teraz, sama nie wiem jak to nazwać. Oczywiście byłam w nim mocno zakochana, ale też bardzo zraniona. Inni faceci podem długo dla mnie nie istnieli. Jeden tylko był w miarę ok, ale skończyło się na niczym. Wyobrażacie sobie, że ja od trzech lat nie uprawiałam seksu? Ostatnio było właśnie z nim. A teraz chyba potrzebuję faceta, uczucia, wtedy pewnie zapomnę o ex. Chyba mnie jesienna depresja zaczyna dopadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipa
u mnie to juz ponad 3 miesiace a ja juz zaczynam zapominac ..ale 3 lata ?:o kurcze, dziwne. za dlugo stanowczo. mysle ze to dlatego ze Cie bardzo skrzydzwil tule Cie i zycze abys byla szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Sz
też myślę o moim byłym .. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie....
bo mam bardzo podobnie tylko ze na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, aż 3 lata. Ale to też nie jest tak, że całymi dniami rozpaczam i myślę tylko o nim. Mam znajomych, spotykam się czasami z innymi facetami... tylko jak już czuję, że mogłoby dojść do czegoś więcej to się boję, zamykam w sobie, uciekam. Mam wrażenie, że faceci na mnie lecą bo chcą seksu. Jeden taki właśnie niedawno mi się trafił. Ale to inna historia. Mój ex był akurat wyjątkowy pod tym względem. Aż rok czasu czekaliśmy z seksem bo nie byłam od razu gotowa. Zrozumiał to, zaczynaliśmy małymi kroczkami, on mnie w to wszystko wprowadzał. No i sami wiecie jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie....
ja ze swoją nie jestem juz ponad dwa lata, mysle o niej prawie codziennie ale bez zadnych uniesien tak po prostu, wiesz co przyjąlem to za norme za cos co ze mną bedzie do konca :) tak jest łatwiej, normalna rzecz pierwsza miłosc jest na zawsze z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apple juice
mysle ze powinnas isc do psychologa. przywiazanie do bylego jest normalne, ale i tak warto sie go pozbyc. tak zeby sentyment pozostal ale zebys nie myslala o nim obsesyjnie non stop... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
to prawda pierwsza miłóść zostaje z nami na zawsze,ja chociaz jestem meżatką od 18 lat to wciaż myśle o mojej pierwszej milosci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrian K
i ja mysle o Niej ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
a teraz kiedy GO spotkałam po prawie ćwierc wieku.....to niesamowite ale wciaz Jest!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
więc co to jest 3 lata w porównaniu z 24 ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie....
o kurcze i co u niego ? ma kogos ? dzieci? poznał Cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipa
to samo u mojej Mamy, na studiach poznala chlopaka ale z jego winy cos tam nie wyszlo troche schrzanil po 30 latach spotkali sie totalnym niefartem, teraz sie czesto ze soba spotykaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
tak ma rodzinę....ja też ale mysle o NIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zgadza sie - i jak to teraz odbierasz? No bo ja podziękuję, ale za 20 lat to nie chciałabym go ciągle idealizować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
hmmm to chyba tylko marzenia ,bo wciaz w myślach jesteśmy tymi nastolatkami ....ale czasu nie da sie zawrócić i nie mozna dwa razy wejśc do tej samej wody....cóz życie boli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipa
ale czemu cie zranil ...napisz tu teraz szybciutko jego najwieksze wady ...i zobaczysz ze nie ma co idealizowac szczegolnie faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
tęsknie za Jego dotykiem ...czy ktoś to zrozumie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
zranił? wady? o czym Wy mówicie? ważne ze Jest!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie....
no w Twoim przypadku to nie bardzo, taki kawał czasu i to ze masz męża, chyba nie jest to szzcesliwy związek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadza sie
to ,że Jest dla mnie to Jego zaleta i nic innego sie nie liczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×