ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II

Witam dziewczyny w 2009r. Trochę późno ale dopiero teraz mam chwilkę na poczytanie co u Was. Współczuje Agnieszko z powodu Twojej straty a nowym ciężaróweczkom serdecznie gratuluję. U mnie jak zwykle przyszla @ . Zaczynam popadać w depresję i tracę nadzieję że sie uda. Mąż nie chce iść na badania a ja już nie wiem co mam robić. Mimi to życzę wszystkim miłego weekendu.

Hej Kamcia, Meggi, kiedys przyjdzie ten szczesliwy dzien. Oby jak najszybciej ! Lucynko, jak schudniesz 55 kg to znikniesz ;) Dziewczyny, ja tam nie jestem za wpisywaniem wagi, bo zalamka totalna :( Nawet na wage boje sie wejsc, ale pewnie z 80 tez pokaze :( mamo Samiego, mnie nie nacinali, cos tam delikatnie popekalam tylko. Ale bylam juz wtedy pod znieczuleniem i nic nie czulam. I nie chce tego czuc ! Apsik, tez nie pije, nie pale, nie obzeram sie i co? Do najzdrowszych nie naleze :o Schudniemy bedzie lepiej :D Poki co mam zamiar zjesc ostatniego kurczaka z KFC w weekend :P I lody ;)

Ehh a ja wlsnie wcinam pizze na obiad :o co prawda wlasnej roboty bez konserwantów :P Surfitko nie ma sie tutaj co wstydzic swojej wagi :) wiesz dobrze ze nie tylko my odpowiadamy za ansze kg lecz nasze schorzenie w duzym stopniu :P takze wpisuj wage :P do tabelki a za kilka tyg. jak zobaczysz obok 5 z przodu to bedzie supcio :) pokazmy swiatu ile stracilysmy !!!. Czyli jednak cos w tym jest ze sie oszczedzamy a tak bardzo cierpimy :) Kamcia, megi :) bedzie dobrze i my sie doczekamy :) Lucynka miala na mysli chyba swoj cel ostateczny ?? ;) Pierniczku???? hop hop

Apsiku, ja tam nie chce miec 5 z przodu, czulabym sie jak kosciotrup. Jak bedzie 6 z przodu bede miala swoj sukces !!! :D Lucynka, a jak tak teraz skojarzylam, ze ty ostatnio zdjecia na nk jakos wklejalas ( moze to nie bylo ostatnio ;) ) ale wtedy bylas lasencja jak sie patrzy !!! czyzby cos przybylo? Ty wogole sliczna dziewczyna jestes, jak wszystkie z pco :P

**Miałam dzis wyskoczyc na lodowisko ale jakos mi sie nie chciało i leże sobie w łóżeczku:) tak 55kg to cel jak chciałabym uzyskac po zrzuceniu 5 kg. Surfitka- tak zdjecia były w lipcu robione i wazyłam tam 57kg !! a teraz juz 60 niby 3 kg wiecej ale jest zasadnicza roznica! Ale masz racje wtedy byłam laseczka jak cholera !! mnnaammmm! branie w Bieszczadach jak cholera było....HIHIHI:):):) no dzis dałam czadu wsunęłam na obiadek makaron=pomidory=oliwki-tunczyk =ser :(:( jak to nie jeśc jak sie chce?:(

Lucynko, no niby 3 kg to malo, a duzo. ja przytylam 4 kg od najmniejszej wagi po porodzie i widze to po ciuchach, twarzy. A najgorsze, ze jak nie ma w poblizu nic to nie jem, a jak maz przyniesie ciatka to mnie ciagnie :o

lucynka ja tez bym chciała 55 mieć jak kiedyś a w dupala teraz też mam coś w granicach 60 kg i się źle z tym czuje. kurde przez 3 lata mi sie udawało utrzymać 51 kilo przy wzroście 169 cm eee gdzie te czasy i w rok mi przybyło tyle więc czuję się trochę jak świnia brrrrrr ble

dodam że lekarka mi kazała przytyć 5 kilo ze względu na PCO więc przestałąm trzymać diete i raz tyle i przybyło to się nazwya jojo bo powiem że naprawde musiałam stale się kontrolować żeby mieć taką wagę no i potem źle mi to wyszło na zdrowie bo moja dieta była masakryczna najmniej ważyłam 47 kilo troche przesada nawet przy tych 51 wyglądałam jak wieszak. na dzień dzisiejszy myślę ze u mnie 56 to akurat by było:)

tylko że ja tak lubię słodkie:;););) i nie wiem jak ja kiedyś mogłam tak uważać na wszystko;) ale postaram się wam kroku dotrzymać w tej diecie;)

Oj dziewczynki, mam tyle wzrostu i nawet nie marze o waszej wadze przed dieta. ;) 5 z przodu to ja mialam chyba w podstawowce ;) Ale jak na studiach schudlam do 63 kg to bylam lesencja ;)

Widzę, że tęsknicie za mną :) Bardzo wam dziękuję za rady i wsparcie raz jeszcze. Myślę, że do przyszłego wtorku wyjaśni się parę rzeczy i będę już coś konkretnie wiedzieć. To tyle. Podziwiam was za diety. Ja kocham jeść. Jestem niestety Królową Węglowodanów :) słodkie, chlebek to jest coś mnie pociąga :) Surfitko, jeśli chodzi o te 12h przy CC. Leżenie na płasko 12h jest zalecane po znieczuleniu podpajęczynówkowym (czyli miejscowym do CC). W przypadku Ja_biednej dali ogóle, więc to nie było konieczne. Chodzi o to, że igła przebija wtedy oponę, którą otoczony jest rdzeń kręgowy, a gwałtowne ruchy głowy powodują sączenie się płynu mózgowo-rdzeniowego co równa się paskudnym bólom głowy. Tak gwoli wyjaśnienia. Jeśli chodzi o krakowskie szpitale i porody to służę radą :) Narutowicz już ma lepszą opinię, ekhm. Tam pracuję :P Ma odremontowaną porodówkę. Jest wanna, nie nacina się rutynowo i wiem, ze kobiety sobie chwalą :) Żeromski - tak, rzeczywiście ma wysokie notowania. Ale...podobno te cuda na kiju niekoniecznie zgodne z prawdą :O Siemiradzki - owiana legendami klinika gin/-poł. Odradzam. Czułam się tam jak w ...stajni. Poza tym leniwi lekarze. Nic im sie nie chce. Takie odniosłam wrażenie. No i Kopernika - niech Bóg broni. Dobra opieka noworodków, ale jeśli wszytsko jest OK to niewarto. Epidural, ech Polska. Brak anestezjologów. Jeden na dyżurze, wiec jak jest operacja to nie przyjdzie. Poza tym większość jest płatnych, a doktory niechętne. Wiem coś o tym. Ja za dużo widziałam. Przeraża mnie gmeranie igłą w moim kręgosłupie. Jakiś atawistyczny lęk. Dunia, bardzo mi przykro z powodu oczek. Widziałam dziewczynę po porodzi z wylewami w obu oczach, ale widziała dobrze... Choineczka, dałaś czadu kobieto :D To dobrze, że to nie PCOS. A tarczyca u Ciebie OK? A_psik, musisz jeść jakieś węglowodany, bo oszalejesz. Ciało potrzebuje wszystkiego i węgli i tłuszczu. Asiulka - strasznie mi przykro :(

Mam świetne kropelki czuje,że mi pomogą bo już nie czuję przynajmniej dyskomfortu w oku,kłucia ciągłego i takiego czegoś jakby mi coś sporego tam siedziało(tak odczuwa się przerosty w rogówce) a wzrok mam nadzieję choć trochę się poprawi:) od dziś i ja się odchudzam:P tylko standardowo z moimi wspomagaczami;) właśnie siedzę jak na szpilkach i czekam na mame bo mnie wyręczyła i poszła do naszej doktorki pediatrki od małego Kubuska z jego wynikami krwi,moczu i pokaze przy okazji wynik z usg nerek żeby tak cokolwiek byc zorientowanym przed prawdziwą wizytą w klinice patologi noworodka a ze to dopiero mamy na 27ego to choc trochę niech powie co tam:O

Pierniczek, ja za epidural moge zaplacic. Warto !!! To rozumiem, ale dlaczego mi kazali wsatc po 4 h od skonczenia podawania epiduralu ? A ja to wogole mialam jakis cud techniki najnowszej chyba, bo mialam go na stale podlaczonego i jak zaczynalo bardziej bolec to sobie dodawalm kilka kropelek. I ciagle czulam skurcze i nogi normalnie. Tyle, ze nie bolalo. A co do szpitali to wanne w Narutowiczu mieli juz chyba 6 lat temu tez :) Kiedys mnie leczyl lekarz z tamtad, dr Miaskiewicz. Niestety nic nie zdzialal madrego :o A o Koperniku to juz wiem nie od ciebie ze tragedia :o Jak bede w ciazy bede sie zastanawiac co dalej ;) Poki co nie jejstem i w najblizszym czasie nie zamierzam, wiem nie mam sie czym martwic.

Dunia, jakimi wspomagaczami? Mam nadzieje, ze jednak u malego to nic powanego.

ja tez ze wspomagaczami ale typu cwiczenia \"6\"weidera bo oponka masakra no i na leg magic daje czadu!:) Ide lulac do jutra moje Drogie:) Dobrej Nocki:)pełnej sexu i namietności:)

tyaaaa sexu... niby z kim :P Pierniczku tarczyca u mnie jest piekna, drobna, jednorodna... :D lekarze z kliniki endokrynologii zapisali mi MERIDIE... brac czy nie brac... o to jest pytanie!!! :]

wspomagaczami typu zamiennik Meridii - Zelixa :P A małego wyniki mocz ok aaby dalej morfologia marniutka i nic się nie podnosi:O dostał dodatkowe leki żeby się poprawiła.A o nerce już nie było czasu sie pytać bo lekarka konczyła dyżur:O tak więc muszę żyć w niepewności do 27ego co dalej i jakie leczenie bo to cały układ miedniczkowo-nerkowy lewej nerki jest:(:(:( :O Lucy:P seksu i namiętności???? hehe dobre.Ja nie wiem kiedy tam będę sprawna i gotowa do \"pierwszego razu\" ;) choć mnie ciągnie ale wiem że będzie strasznie bolało:O

Dunia jestem z innego topiku ,ale czasami przeglądam.Naprawde mocno trzymam za dzieciątko kciuki żeby wszystko było dobrze. Ja mam do czynienia z chorobą nerek u mojego dzieciątka dlatego rozumiem te obawy,życzę dużo ,dużo zdrowia dla kruszynki i dla ciebie.Ja jak bardziej zaczełam wierzyć że będzie dobrze to naprawdę jest dużo lepiej . Pozdrawiam

Dziewczyny duzo zdrowia dla waszych malenstw. No to oszustwo z tymi srodkami ;) Ja poki co pojade bez wspomagaczy. Dunia, moze nie bedzie. Ja tez sie balam, ale dzieki mezowi drugi pierwszy raz byl wspanialy :D

Kasieńka a możesz coś wiecej napisać o chorobie i Twojego maleństwa?????? Surfitko no ja sie boje bo ost.odważyłam sobie sprawdzić siebie tam własnie jak ginekolog za przeproszeniem wsuwajac podczas mycia żelikiem palca i mi go zabrakło jadąc głeboko bo szwie:O to sobie wyobrażam że tam głebiej jeszcze długo sie nie zagoje w pełni więc będzie boleśnie,zresztą wogóle tam juz zupełnie inaczej jak pozszywane wszystko:(

Dunia napisze na co choruje mój synek ,jest leczony w klinice w Prokocimiu .Od ponad czterech lat męczymy się z zespołem nerczycowym .Był całkiem zdrowym czterolatkiem gdy zachorował lekarze sami nie wiedzą co było przyczyną choroby czy infekcja czy antybiotyk.Wogóle przeważnie doszukują się jakiejkolwie choroby nerek w rodzinie .Pare razy wymagał dłuższego przebywania w szpitalu.Jego choroba jest imunnologiczna związana z odpornością przy infekcjach czasami nerki przepuszczają białko nasz rekord 40 mg/l .Jesztem z Krosna ale na własne życzenie przeniosłam syna do Krakowa ,miał robioną bjopsje nerki wyszła prawidłowa rokowanie ma wyzdrowieć ,ale kiedy? Przepraszm inne dziewczyny że się tak rozpisałam. DUNIA nie martw się twoja kruszynka jest malutka mi właśnie w Prokocimiu mówiono że właśnie u małych dzieci dużo się regeneruje .Mój synek choruje już cztery lata a ma ponoć nerki bez zmian. Dużo zdrówka dla Was!!!!!!!!!!

Kasieńka dzięki za odpis:) Wam też życzę zdrówka choć to zupełnie co innego z tą nereczką. moja dietka polega na odrzuceniu kartofelków z obiadku,po prostu nie będę łączyła,po drugie mniejsze porcje zamiast bułek,chleba pieczywo chrupkie WASA max 2kromki na drugie śniadanko na 1śniadanko kawka zbożowa z mlekiem to mus i nie zrezygnuje a do tego nie jogurt naturalny bo nie cierpię tylko musi być serek danio lub moja ukochana kaszka manna Delicata śmietankowa taki deser z Biedronki:) Cukier w niepamięć mimo ze słodziłam aby pół łyżeczki,teraz zato już tylko słodzik. Czyli dietka plus wspmagacz;)

Witojcie Moje Kochane KOBITKI! Jak tam nocka?? hihi:) u mnie bardzo namiętna...chrapanie,chrapanie-mojego chłopa jak zwykle...ech:( słoneczko swieci:) !!! ***dunia- nie mart sie Kochana.a z tym sexem to tez miałam bym stracha-bzzz... ***surfitka- mi nie musisz tłumaczyc bo ja tez tak robie choc sama nie kupie słodyczy ale ten moj pieron przyniesie to dawaj jest akcja a pozniej wyrzuty sumienia.inaczej jest sie odchudzac zimą a inaczej latem:(:( ciężka sprawa!

O matko !!! JESTTTT TU KTTTTTTOOOO!!!!!!! Nie mówcie ze wziełyscie sobie do serca to działanie:sex i nie wylazicie z łóżek:(:):(:)

ja sprzątam gotuje i szykuje sie na zabawe karnawalową sex przelozylam na pozniej

A ja mam dzis babski wieczór :P wiec seksu nie bedzie :) Papatki ;)

czy pco można leczyc czyms innym niż tabletakami anty??naleze tdo tej grupy ludzi vco nei moga brac anty,bo grozi mi zawale serca albo za krzpepica po nich...:( nie wiem co mam juz myslec i dalej robic w tym kierunku i jak sie leczyc i gdzie przede wszysktim:( pozdrawiam czy ktoś mi odpowie?

seksu nie ma i nie bedzie... za to jest korozja i materialoznastwo... bo w srode jest egzamin ;D

hejka dziewoje;) mam dość studiowania!!!!!!!!!!!!;(;(;( mam wrażenie że na mgr się cofam w rozwoju. nikomu nie polecam UAM poznań Szamarzewo jak najdalej!! organizacja zerowa zajęcia .ujowe ...szkoda słów!!! 32 d. c.@ ani widu ani slychu ale jutro jest przełomowy dzień bo ostatnio dwa miechy pod rząd dostałam po 33 dniach ......objawy mam okresowe cyce mi odpadaja żre jak koń......nadzieja matką głupich;););) pozdrawiam was wariatki;););)

Witam!!!! A jednak dostałam @.......:( może nastepnym razem sie uda.....trudno.....ale ulewa u nas i nawet sztorm mamy....czeka mnie siedzenie w domu przez najblizsze kilka dni....bo zalalo nasze miasteczko....pozdrówki