Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Surfitka

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II

Polecane posty

faforku bardzo mi przykro,tulam cię mocno kochanie. patianko niebój żaby ja też niedługo do ciebie dołączę :( surfitko sama widzisz jak to jest z tym odchudzniem w grupie,obżarstwo niezna granic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was o poranku odświeżyłam sobie mozgownice przy nauce trzeba sie szykować do pracy.musze się gdzieś zamknąć na dwie godzinki żeby trochę sie pouczy;) dobrze że mam takie możliwości bo cienko się widzę;););););) mało piszecie coś....co to ma być forum ma kwitnąć a nie zamierać;);););) niesiu a może w tym cyklu stanie się cud;) czego ci bardzooooooo życzę;) nie chcę mi się nic... diety ciąg dalszy dzień drugi;) zjadłam skibala potem jakis owoc i obiado kolacja jak wrócę dalej dalej kobity nie widze tu już żadnego ściemniania brać się za siebie ja was muszę zmotywować tabelka do czegoś zobowiązuje;););););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nickusia
Witam kobietki, oczywiscie nie musze mowic ze mam PCO...-chodzi o to iz wczoraj moja pani ginekolog przepisala mi tabletki horm. o nazwie YAZ, czy ktos cos slyszal moz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO
strasznie mi przykro z powodu ciężkiej choroby mamy! ja nie wyobrażam sobie bym mogła teraz stracic Matke, może za 30 lat sie z tym pogodze! Boże daj nam sie cieszyc sobą jak najdłużej! a od wczoraj do grona pco-wiczek dołączyla moja młodzitka kuzynka (18 lat) którą namawialam na pójście do lekarza objawy jakie miala sugerowaly pco i potwierdzilo sie ale powiem wam ze mialam mieszane uczucia bo ciocia moja tak jakby miala pretensje ze ciągne do gina jej biedne dziecko! a u niej: silny hirsutyzm wypadanie włosów trądzik wściekły plamienia miedzy okresem nieregularne miesiączki omdlenia częste bóle brzucha (wprawdzie nie ma nadwagi, ale ja tez należe do grona szczupłych pco-wiczek) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka0212-81
Surfi wysłałam Ci zdjecia na maila z tlenu ale nie doszły... i wysłałam na tego op.pl i tu powinnas miec tylko błagam nie przestrasz sie:/ Fafforku ja na Twoim miejscu nie czekałabym z weselem mam podobna sytuacje w rodzinie mojego meza ale dwójce dzieci tego Wuja który jest chory sie nie spieszy choc rokowania nie sa dobre.... a matka ich zmarła 3 lata temu tez na nowotwór..... jest ich w sumie czwórka i nie wiem na co czekaja az ojciec tez umrze... Ja wolałabym żeby mnie zobzcyli moi rodzice gdybym była w podobnej sytuacji także głowa do góry, pomysl że nic nie tracisz a potem żałoba i znów sie czeka .... aj w tej mojej rodzinie to nie wiem na co licza...... A PCO pokonasz ja w to wierzę, ja mysle ze sama bitwe wygrałam czekam teraz na wyniki całej wojny....... Tobie też na pewno sie uda tak jak wszystkim na forum czego Wam dziewczyny gorąco zycze.....❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fafforku bardzo współczuje. Moja mama miała raka 11 lat temu. Rokowania tez nie były dobre, po chemi wygladała ja żywy trup sama skóra i kości. Przezwycieżyła to do tej pory nie było żadnych nawrotów i jest plus bo bardziej o siebie dba. Diete zaczełam dzisiaj. Rano musli,ok 13 pomarańcza, na obiadek mam tuńczyka i sałatke z kapusty pekińskiej, na kolacje jeszcze nie wiem co bede jeść. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A-psik :) U mnie chyba wszystko dobrze . Z pco na razie nie walcze . Biore w tej chwili anty . Zapewne zrobi sie znowu problem jak bede sie starac o drugiego bobasa ... Moja corcia ma sie dobrze . Troszke chorowala . Rosnie po malutku :) ma juz ponad 3 miesiace - jak ten czas leci . Jest moim najwiekszym skarbem i nawet jak lobuzuje to jest kochana :) Pozdrawiam wszystkie forumowiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA:( ech......fafforek-jestem z Tobą ...bardzo Ci współczuję bo wiem co przeżywasz ..ale powiem Ci to co większość dziewczyn musisz mieć nadzieje i Twoja mama nawet przez chwile niech nie mysli ze to koniec !! Takie myśli to juz porażka.Motywuj ją ,ze wszystko będzie dobrze ,ze to chwilowe moja mama tez mi tak mówiła ,ze będę chodzić ,ze będzie wszystko ok.BYł moment ,ze wymiekłam ryczałam często taka bezradna z pampersem między nogami i bezwładem 4 konczynowym! ale stał sie CUD ! WIARA I NADZIEJA CZYNI CUDA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a jezeli chodzi o slub czy wesele to zrób tak jak sobie zyczą rodzice...chcą być przy Tobie w tej chwili i niech tak będzie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Agnieszka, powiem szczerze, ze jestem pod wrazeniem zmian :) Oczywiscie pozytywnych. Jak to zrobilas ze tak szybko i tak duzo schudlas? Brzusio przeuroczy :D Puscialm zaproszenie na nk. Nie mam jeszcze repetki !!! Co do diety, dzis ciag dalszy :) Wczoraj wiecej nie zgrzeszylam. Dzis na sniadanko 2 kromeczki z wasy z twarozkiem i kawka zbozowa z mlekiem, na obiadek miesko wolowe gotowane i warzywka ( brokuly, fasolka, kalafior), na kolacje pewnie jakas salatka , jeszcze nie wiem z czego. Musze zahaczyc o warzywniak. Wiem, ze sie nie powino wazyc codziennie, ale dzis wazylam o 0,7 kg mniej niz wczoraj :) Kitka, fajnie ze malutka rosnie :) No i czas faktycznie ucieka. A ja podejrzewam u siebie owulacje, albo przynajmniej cos sie dzieje w tym kierunku. Dzis 14 dc , jajnik lewy kluje jak szalony - tak sie dzialo tylko w czasie stymulacji. Na pewno cos rosnie - pytanie czy peknie i bedzie @ za 2 tyg. A moze nie bedzie bo troszke zesmy poszaleli w niedziele ;) I byloby jakby bylo :P Nazwalbym to cudem. W kazdym razie nie stosujemy zadnej antykoncepcji bo w cuda nie wierze. Mikio, mysle ze ta dziewczyna podzekuje ci kiedys. A jej rodzice, no coz...nie zrozumieja pewnie. Moja mama nie rozumie. nickusia, nie slyszalam o takich tabletkach. Faforek 🌻. Wierze, ze bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick................Cel.................czas diety..............Wynik....... Sarah28............15 kg..............od 19.01.09..............0......... kasia29..............8kg...............od19.01.09....... .......0......... Surfitka............10 kg..............od 19.01.09...............0......... Nati87..............12kg..............od 10.12.08...............8kg mniej A_psik..............20kg...............od 19.01.09..............9kg Lucyna79...........5kg...............od 15.01.09..............55kg Patiana..............5kg..............od 16.01.09..............0... kolejny kilogram w dół... Nie chce mi się żyć... dół na maxa!Pozdrowienia dla Was kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane, dziękuję za wsparcie :) i znów się poryczałam czytając Wasze posty... Ja się modlę, myślę pozytywnie i żyję dniem dzisiejszym :) pozdrawiam!! buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucy ja już go kiedyś czytałam:) jesc mi sie chce wypilam kawe kakao i herbate pije zeby sie oszukac na co mi te studia ja to bytm chciala sobie w domu posiedziec i dzieciaka bawic a psssssssssssss cos mi to nie wychodzi.......od wrzesnia mi wygasa umowa o prace bo jestem na zastępstwo wiec lipa nie bardzo mam co ze soba zrobić miało być dziecko a tu dupa! w sobotę ma egzamin piorun przodownik głupoty na mym kierunku;););) ee one wszystkie są głupie;) byle do czerwca !!! obrona i dziękuje bardzgo sie uczyo za współprace ( hahah chyba wyzysk;);) ) chyba padne dzisiaj szybko bo za dlugo sie uczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyniny, nie mam okresu. Nic nie wskazuje na to bym miała :/ Boję się, że tym moim odchudzaniem narobiłam sobie problemów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patiana ja juz tez odliczam dni do obrony... jutro egzamin z materialoznastwa i korozji... az mi sie wymiotowac chce od nauki... bleeehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wytrwalosci zycze. Koncowke studiow juz wspominam z nostalgia. Najgorsze byly pierwsze dwa lata, kiedy mnie mdlilo z nadmiaru cyferek - matematyka, fizyka, geodezja - ponad 25 h zajec w tygodniu. Plus inne matematykopochodne :P A teraz bym wrocila na studia, bo w pracy kazdy dzien taki sam, nuda, nuda...chociaz prace mam ciekawa :) faforek, a tescik robilas? Nie che straszyc, ale jak schudlam te 10 kg to @ odjechala i to tak solidnie, ze nawet progeteron nie chcial mi jej przywrocic. nie mialam jej rekordowo 107 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamccia83
witam dziewuszki!!!!! ja mam juz dietke ponad tydzien :) staram sie jak moge ale czasami sobie pofolguje..... wiem ze to niedobrze .......trzymam kciuki za Was zebyscie wytrwaly.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamccia83
Nick................Cel.................czas diety..............Wynik....... Sarah28............15 kg..............od 19.01.09..............0......... kasia29..............8kg...............od19.01.09....... .......0......... Surfitka............10 kg..............od 19.01.09...............0......... Nati87..............12kg..............od 10.12.08...............8kg mniej A_psik..............20kg...............od 19.01.09..............9kg Lucyna79...........5kg...............od 15.01.09..............55kg Patiana..............5kg..............od 16.01.09..............0... kamccia83..........10kg.............od12.01.09................2kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick................Cel.................czas diety..............Wynik....... Sarah28............15 kg..............od 19.01.09..............0......... kasia29..............8kg...............od19.01.09....... .......0......... Surfitka............10 kg..............od 19.01.09...............0......... Nati87..............12kg..............od 10.12.08...............8kg mniej A_psik..............20kg...............od 19.01.09..............9kg Lucyna79...........5kg...............od 15.01.09..............55kg Patiana..............5kg..............od 16.01.09..............0... kamccia83..........10kg.............od12.01.09.......... ......2kg choineczka.........30kg.............od 21.01.09.................0 dopisuje sie do tabelki, a co.... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick................Cel............czas diety..............Wynik....... Sarah28............15 kg..............od 19.01.09..............0......... kasia29..............8kg...............od19.01.09....... .......0......... Surfitka............10 kg..............od 19.01.09...............0......... Nati87..............12kg..............od 10.12.08...............8kg mniej A_psik..............20kg...............od 19.01.09..............9kg Lucyna79...........5kg...............od 15.01.09..............55kg Patiana..............5kg..............od 16.01.09..............0... kamccia83..........10kg.............od12.01.09.......... ......2kg choineczka.........30kg.............od 21.01.09.................0 dunia26..........10kg..........od16.01.09.........jeszcze nie właże na wage ja też bo pominęlam to wcześniej;)dopisuje sie do tabelki, a co.... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO
ja tez chciałabym sie dopisac do tabelki ale nic z tego! ja nie wytrzymam diety......... uwielbiam podjadac a z pustym brzuszkiem to łaże jak wulkan powodzenia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam z egzaminu... ale jestem wkurwiona :/ pytania z dupy wziete :( ide spac... a potem... moze pizza??? a co tam... musze sie odstresowac... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarah 28
Rety chyba zalapalam dola... Witam Was kochane babulce! Wczoraj bylam u ginekolozki. Poprosilam ja o metformine a ona mi na to ze owszem, kuracja Metformina bylaby pomocna u mnie w odchudzaniu ale TU ginekolodzy tego nie przepisuja, mam w tym celu udac sie do lekarza rodzinnego. No to pojechalam do niego i postanowilam z nim szczerze pogadac. (A nielatwo gadac o takich problemach z przystojniakiem ktory smialo moglby po wybiegu zaiwaniac...) No ale juz mi bylo wszystko jedno. No i jaki efekt...? Nie da mi Metforminy bo nie ma podstaw jako iz moje wyniki badan swiadcza o tym, ze nie dolega mi nic co mialoby byc wskazaniem do stosowania Metforminy. Zaproponowal mi dwa wyjscia: Tabletki na odchudzanie albo akupunktura, ktora on stosuje i nawet sam sobie teraz zrobil bo przytyl kilka kilo... Nie wiem co robic... mam dola. Dieta sie posypala bo zajadlam smutki... Mysle czy nie sprobowac z ta akupunktura w uchu... jakies igly umieszcza sie w uchu na 10 dni a potem 3, 4 dni przerwy. Nie wiem, czy to dziala... On uwaza ze wogole nie chce sie jesc. Fafforku Strasznie mi przykro. Naprawde... nie wiem, co powiedziec bo dla mnie sama mysl ze mama mialaby byc tak chora powoduje dreszcze... Ale ja na Twoim miejscu zrobilabym to wesele. Aby mama mogla sie jeszcze nacieszyc tym szczesciem. jesli zrezygnujesz, ona bedzie wiedziala ze to z jej powodu i bedzie jej jeszcze smutniej. Jesli jest tak bardzo chora to zrob to, co sprawi jej radosc... Ona na pewno na to zasluguje... Pomodle sie za Twoja mame i wierze ze uda jej sie pokonac te chorobe. Ty tez musisz wierzyc! Pamietaj kochany fafforku ze wiara czyni cuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarah, mnie moj gin tez nie chcial dac metforminy, bo powiedzial, ze to sie bierze jak sie starasz o dziecko. I teraz mam zamiar troche nasciemniac ze sie bede starac zeby dostac. ;) Ale jeszcze sie nie zapisalam. Czekam na @, a po niej pojde, bo pewnie bedzie chcial mi hormonki od razu zrobic. A w akupunkture wierze, moze dzieki niej udalo sie w koncu ? Tego sie nigdy nie dowiem, ale po kilku zabiegach okazalo sie ze zaszlam. Sprobowac mozesz, wiele nie tracisz. U mnie dieta poki co trwa i nawet dobrze mi idzie, wczoraj obylo sie bez podjadania :) Kilo juz w dol poszlo. choineczka, a moze bedzie dobrze i egzamin zdany? Dunia, trzeba sie zwazyc, zebys wiedziala, czy dieta skutkuje ;) Buziaczki dla was dziewczyny i usmiechu zycze !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko ja wiem ile waze ale narazie nie staje na wage zeby sie nie rozczarowac ze nie leci waga,stane jak poczuje ze sie luźniej robi po ok 2tyg może ;) ale w dietce jestem wytrwała,zresztą nie mam z tym problemu bo mam silną wolę i potrafię sie oprzeć najwieksej pokusie;) a dla przykładu podam to ze zeszłego roku byłam na kopenhaskiej w same święta Bożego Narodzenia:D jak durna siedziałam ze wszystkimi przy stole z butelką wody:D i każdy mnie podziwiał i wytrwałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane!! Dzięki jeszcze raz za wsparcie!! :* Daję radę. Mama trochę je, najważniejsze, że choć trochę. Choć mówi, że wcale jej się nie chce. Nie tracimy nadziei i wierzymy!! :) Kto mi powie, gdzie jest mój okres?? A teraz szukam pomocy :P Mamy tu u nas konkurs w pracy u Mojego na nazwę linii nowych rowerów :) Chodzi o nazwę dla roweru. Jak np. Giant, Romet, Arkus, Wigry 3 itp :P Wymyślamy nową nazwę!! Macie jakieś pomysły?? Mogą być też dwie nazwy - dla damki i męskiego :) Ja narazie wymyśliłam jedną - Vendeta :) Ładnie, nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm.. nazwa dla roweru... hmmm... moze \"MASAKRA\"? ? ? ahhahaahahahaha... a co do apetytu Twojej mamy to jak moja Mama miala raka i nie chciala jesc kupilam jej syrop MULTI SANOSTOL... wrocil jej po tym apetyt... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×