Wczoraj spałam z moim byłym...

zobaczcie jaka z tej autorki suka :D jakas biedna dziewczynina odbiła jej faceta, którego kochała, a ona teraz zamiast cicho siedziec, nadal śmie go kochac i na dodatek zaciąga go do łóżka :D

złooo - boisz sie, że sama mogłabys tak postąpić? I chcesz tymi atakami zabić w sobie tę myśl? ja w ogóle nie wiem o czym Ty do mnie piszesz... Nie nie boję się że mogłabym tak postąpić, bo dla mnie rozstanie się z kimś to jest KONIEC. Nie ma seksu, bo jedno czy drugie ma braki. Nie wyobrażam sobie iść do łóżka po zerwaniu z facetem - nawet gdyby był wolny. ale każdy ma inne wartości i poglądy. Jej sprawa co z tym zrobi, czy zerwie kontakt, czy zacznie się zachowywać jak kochanka byłego faceta. Już mniejsza o to. Nie wiem tylko po co zaraz dopowiadasz sobie jakieś niestworzone historie a ot zazdrośnice broni tak autorki (pewnie sama tez tak robi).

13:12 ot zazdrosnice [zgłoś do usunięcia] a moze powinnas jej to jednak obiecac bo gdy znajdziesz sie z nim sam na sam , wszystkie twoje "zasady moralne" diabli wezma . Dokladnie, jak ktoś to powiedział - każdy sądzi po sobie. Bywałam z nim sam na sam. Dostał po łapach :D

Autorka nic nie pisze więc ona i ot zazdrosnice to ta sama osoba !

energiczna - skoro facet tak daleko sie posuwa , dajesz mu powody , zachacajac go do tego . czy sadzisz , ze macanki sa fair ? zaden facet nie obmacuje kobiety, ktora tego nie zechce :D mam wrazenie, ze masz 15 lat.

po co w ogóle zrywać z facetem skoro sie z nim dalej sypia?... zerwanie to separacja od stołu, łoża i serca. czasem wymaga silnej woli, ale cóż, życie łatwe nie jest.

"Ale obiecując czy nie, kochając bądź nie - postąpić trzeba tak samo." lubie te manifestacje morlanosci na necie :D a życie sobie :P

smieszne, jakby ten topic zalozyla ta zdradzana dziewczyna to od razu by bylo jaka to suka jest ze pcha sie komus do lozka skoro nie sa razem itp itd a takto to biedna ona jest i naleza jej sie wpolczucia

"ot zazdrosnice [zgłoś do usunięcia] - energiczna - skoro facet tak daleko sie posuwa , dajesz mu powody , zachacajac go do tego . czy sadzisz , ze macanki sa fair ? zaden facet nie obmacuje kobiety, ktora tego nie zechce" Ty czytasz w ogóle? pisze że facet dostał po łapach. czyli chciał pomacać, a ona mu nie pozwoliła. stąd wniosek że ona jednak NIE CHCIAŁA i nie pozwoliła. więc jest OK.

energiczna , jeszcze jedno: "Dokladnie, jak ktoś to powiedział - każdy sądzi po sobie." po sobie czyli jak ? ja nigdy sie w takiej sytuacji nie znalazlam i nie znajde. nigdy nie flirtowalam , nie obmacywal mnie zaden facet - wiec po lapach nikogo bic nie musialam. ja mam meza , i jestem od ciebie duzo starsza . mam corke troche mlodsza od ciebie. flirtowanie i macanki to tez jest zdrada .

No dobra, przespała się z byłym. I co dalej? Co ztego, ze on dzwoni, gadaja ze sobą? Gadają, bo on tego chce. Tylko po co? Może po to, żeby mieć na podorędziu chętną do łożka dupkę. Autorko pogadaj z nim i zapytaj po jaką cholerę dzwoni? Bo chyba nie wierzysz, ze mozecie być przyjaciółmi?:)

www czytam wyraznie - facet dobrze wie , do ktorej z lapami moze wystartowac.gdyby nie dawala mu powodow , nawet lap by do niej nie wyciagnal. a jej sie to pewnie podobalo i w zart to obrocila. :D

13:20 ot zazdrosnice [zgłoś do usunięcia] energiczna - skoro facet tak daleko sie posuwa , dajesz mu powody , zachacajac go do tego . czy sadzisz , ze macanki sa fair ? zaden facet nie obmacuje kobiety, ktora tego nie zechce mam wrazenie, ze masz 15 lat. Radzę poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem. 13:23 komiczne (komicznie@o2.pl) [zgłoś do usunięcia] "Ale obiecując czy nie, kochając bądź nie - postąpić trzeba tak samo." lubie te manifestacje morlanosci na necie a życie sobie Komiczne. Możesz mi wierzyć, albo nie. Ale informuję Cię, że nikogo nie zdradziłam, nie prowokowałam do zdrady i nie zamierzam tego czynić w przyszłości. Bez względu na to, czy mi wierzysz, co o tym myślisz, i czy ktoś się dowie, czy nie.

ty cwicz czytanie trzydziestko , cwicz.

flirtowanie to tez zdrada , nie wciskaj nam kitu :D

"flirtowanie to tez zdrada , nie wciskaj nam kitu " zgadzam sie

\"Komiczne. Możesz mi wierzyć, albo nie. Ale informuję Cię, że nikogo nie zdradziłam, nie prowokowałam do zdrady i nie zamierzam tego czynić w przyszłości. Bez względu na to, czy mi wierzysz, co o tym myślisz, i czy ktoś się dowie, czy nie.\" i tak strasznie zalezy Ci na tym, bym w to uwierzył? :P Czyzbys czuła sie czemus winna, miała cos na sumieniu i stad Twa nieugięta postawa? :D POza tym - masz 30 lat... wiele pokus przed Tobą :D

widzisz energiczna , weszlas tutaj umoralniac a tu trzeba ciebie umoralnic :p

13:25 ot zazdrosnice [zgłoś do usunięcia] energiczna , jeszcze jedno: "Dokladnie, jak ktoś to powiedział - każdy sądzi po sobie." po sobie czyli jak ? Jeśli ktoś mi pisze, że "sam na sam" zasady moralne "biorą w łeb", zakładam, że mówi z własnego doświadczenia. Moje nie biorą :D flirtowanie i macanki to tez jest zdrada. Oczywiście. Ale ja nigdy nie flirtowałam z zajętym facetem, ani go nie macałam. Jeśli zaś on próbował, dostawał po łapach :D 13:27 ot zazdrosnice [zgłoś do usunięcia] www czytam wyraznie - facet dobrze wie , do ktorej z lapami moze wystartowac.gdyby nie dawala mu powodow , nawet lap by do niej nie wyciagnal. Obawiam się, że duża część facetów nie ma aż tak rozwiniętej intuicji. Myślę, że raczej nie garną się z łapami do kobiet dla nich nie atrakcyjnych - może z tego powodu "nigdy się w takiej sytuacji nie znalazłaś i nie znajdziesz". :P Hmm, nie powinnam chyba walczyć Twoją bronią :D ale to kusi :P

ot zazdrośnice - piszesz "ja mam meza , i jestem od ciebie duzo starsza . mam corke troche mlodsza od ciebie" Nie sądzę ! bawisz się przepychanki jak jakiś małolat . Niczego dobrego nie wnosisz !Twoje rady są do kitu ! Czy zawsze w ten sam sposób rozwalasz komuś temat ? Musisz byc bardzo nie niezadowolona ze swojego życia !

Raz jeszcze radzę czytać ze zrozumieniem moje wypowiedzi.

"Musisz byc bardzo nie niezadowolona ze swojego życia" czyli zadowolona :P podwojne przeczenie :D

miało byc niezadowolona !

wiesz o mojej atrakcyjnosci nie powinnas sie wypowiadac bo mnie nie widzialas . :) a ja o sobie samej pisac nie bede - bo nie ma takiej potrzeby. skoro ma ci to przyniesc ulge i ukojenie w kwestii moralnej - niech tak bedzie jak piszesz . :D a ja ci powiem tak : faceci dobrze wiedza , ktora jest latwa i ty do nich nalezysz. raczej probuja obmacywac nie te nieatrakcyjne ale te ktore na to pozwalaja.

czyli wychodzi na to, że autorka jest łatwa, facet jest skończonym hujem, oboje są siebie warci i dalsze przepychanie się w udowadnianiu swoich racji jest zbędne.

faceci probuja obmacywac wszystko co ładne i na drzewo nie ucieka. wychodzą z założenia że "jak dziewczyna zobaczy ze będzie fajnie to jej się zachce" :)

13:37 ot zazdrosnice [zgłoś do usunięcia] wiesz o mojej atrakcyjnosci nie powinnas sie wypowiadac bo mnie nie widzialas . a ja o sobie samej pisac nie bede - bo nie ma takiej potrzeby. skoro ma ci to przyniesc ulge i ukojenie w kwestii moralnej - niech tak bedzie jak piszesz . a ja ci powiem tak : faceci dobrze wiedza , ktora jest latwa i ty do nich nalezysz. raczej probuja obmacywac nie te nieatrakcyjne ale te ktore na to pozwalaja. Zazdrośnice. Tak, jak Ty z mojej wypowiedzi (błędnie) wnioskujesz, że jestem łatwa (podejrzewam, że sama w to raczej nie wierzysz, robisz to z czystej złośliwości - swoją drogą przejście od tego, że ktoś podoba się innym mężczyznom, w tym cudzym mężaom do wniosku, że ktoś jest "łatwy" mocno kuleje), tak ja z Twojej (żartem) tym samym sposobem wysnuwam wnioski, że jesteś brzydka. W TEN SAM SPOSÓB. I mój jest błędny, a Twój nie? :D Gdybyś jednak, jak postulowałam wcześniej, czytała ZE ZROZUMIENIEM moje wypowiedzi, ujrzałabyś niechybnie, że nie pozwalam na obmacywanie (daję po łapach). Ostatnia rzecz, bo męczy mnie już ta dyskusja. Wolę dyskutować z człowiekiem na wyższym poziomie intelektualnym, broniącym błędnej tezy, niż z głupcem (znaczy się - Tobą), który używa błędnych, nielogicznych argumentów i nawet nie widzi, że są błędne, bo dyskusja ta prowadzi do absurdu. "faceci dobrze wiedza" - wkurza mnie traktowanie wszystkich facetów jako identycznych. Jedni może się domyslają, kto jest łatwy, inni na pewno nie.

DO WIDZENIA.

Energiczna - wyszłas na podrywaczke i łatwą kobiete... przykro mi, ale ujawniono tu prawde o Tobie :P