20stoparolatki

vitalijka dzięki :) jutro i pojutrze nie przychodze do pracy, bede odpoczywać jednak. elfik no wlasnie. ale mi troche szkoda bo chcialam zapuścić :)

elfik juz nie wiem czy lepiej siedzieć w domku bez pracy i szukac nadal, czy pracować gdzieś gdzie poprostu sie nie da- i bez umowy bez wynagrodzenia i zapomniałam dodać ze wszysyc palą fajki wszedzie- 4 dni pierwsze krew z nosa mi leciała a do tej pory mam bolące gardło i zatkany nos,... ALE jak siedziałą i szukałam to ryczałam juz wręcz-ze jak nie znajde pracy i nie bede przebywac wśród ludzi i z ludzmi to OSZALEJE...no to mam... emulka włosy odrosną-zmiany sa niezbędne czasem:) ja tez ide coś podciąć, jak tylko będę mieć kase- od rodziców oczywiscie nie z wypłaty:( onfim !!!!!!!! :)

ups....emilunka :P sobie wymyśliłam emulka :P

vitalijka spoko, ja juz jestem emi, emilunka, emuilina, emulka, emiulka itd :) Nie wiedzialam, ze mój nick sprawia tyle kłopotów :) Znajomi i tak mówią Eulalia :D

oraz:ostatni dzien u mnie kurczaka robionego w niedziele:) HUUUUUUUUUUUUUUUUURA!!!

Elfik wydaje mi się, że można, ale od jakiegoś czasu to już chyba nie ok. 300 zł, ale 500 zł, bo były jakieś zmiany... ale jak ktoś z Twojej rodziny jest ubezpieczony, to chyba możesz iśc na jego ubezpieczenie??? reewelka ale o co Ci chodzi? właśnie się dowiedziałam, że pierwszy z tych 3 zaliczeń pod rząd zaliczyłam :D to drugie napisałam pół na pół - jeszcze referacik przeczytam na następnych zajęciach i będzie ok. A wyniki z tego trzeciego dopiero w lutym będą... I jeszcze jeden przedmiot, co dziś mam, to cwiczenia zaliczone :) w ogóle miałąm dziś dzień latania. rano na zajęcia, potem do ojca, potem do matki, do sklepu, do dziadków, do matki, jeszcze raz do ojca i teraz spowrotem na uczelnie na zajęcia /chociaż nie wiem czy facet przyjdzie na zajęcia/, a potem jeszcze do koleżanki jadę na 20 i następnie, wreszcie(!) do domu. A jutro na 8 do pracy... eh...

cos dla kursantek i nie tylko http://members.home.nl/saen/Special/traffic.html emi no wiesz od czegoś trzeba zacząć, no to może na infekcji się skończy jadzia miłego Agi bajka takie życie studenta reewelkano trochę spokoju po takim pracowitym okresie się przyda, zdjęcie zaraz podeślę elfik no to dobrze że udało się to jakoś załatwić vitalijka koń by się uśmiał a ja się cieszę :] strzyga no to dobrze

vitalijkaa ja przez to ze nie pracuje,to czuję ze trochę zdziczalam. Moi codzienni towarzysze dnia to przeważnie koty:D no ale jeszcze trochę i to się pewnie zmieni,mam nadzieję:)

przespałam sie troszke, bo padałam na twarz:( i juz jest lepiej, tylko teraz nie moge się zebrac do nauki:o czekam dzisiaj na wyniki zaliczenia z partii i sysytemów partyjnych, jestem bardzo ciekawa, jak poszło...

Vitalijka---no wg mnie lepiej siedzieć w domu na bieżąco śledzić wszystkie ogłoszenia chodzić osobiście z cv i na rozmowy pożytkować czas na czytanie niż się truć nic nie robiąc bez wynagrodzenia :-O Strzyga---o jeszcze lepiej 500 zł czy oni powariowali??

reewelka robię motyla, podesle Ci wzor na maila. A D. juz ma nowy nabytek na ramieniu:)

onfim -powiem tylko że w godzinach wczesno popołudniowych tom ja głodna, ...że konia z kopytami-więc bądź przygotowana!! hehe - planuje inspekcję lodówki:P dobranoc dziewczyny!!!

Coś nie mogę się w Was \"wpisać\":) W dodatku kotka usiadła mi na kolanie, drugą nogę mam na krześle i źle mi się pisze;) Tak poza tym, to właśnie dowiedziałam się, że jestem NIEDOJRZAŁA, bo ważna jest dla mnie praca i wykształcenie. Co za tym idzie - pieniądze też, ale chyba przynajcie mi rację, że trudno bez nich? Bardzo ważne są dla mnie również emocje, stan ducha, wartości - ale powietrzem i bujaniem w obłokach się niestety nie przeżyje... A dowiedziałam się tego od jednego (trudno mi nawet napisać \"pana\") dzieciaka, 24 lata - porzucone dwa kierunki studiów (jeden po roku, drugi chyba nawet dobrze nie rozpoczęty), teraz także olane studium, bez stałej pracy od ładnych kilku miesięcy... I ja nadmieniając, że trzeba się wziąć w garść, oto dowiedziałam się, że jestem niedojrzała... Bo umiem stąpać twardo po ziemi... Ba, nawet tenże delikwent wyraził nadzieję, że kiedyś dojrzeję... Ale mnie wnerwił dzieciak jeden!!! Dobranoc dziewczyny i sorry za taki długi tekst

vitalijka cholerka normalnie to ja ci może obiadek zrobię :P lodówka ma światełko i zimno w środku to na pewno :) baskijka no coż nie spodziewam się aby ta osoba która tak miło rzekła chętnie przyjmie cię na utrzymanie i nie da jeść bajka trzymaj się sesja ma to do siebie że kiedyś się kończy

Dobry wieczór! Zgadnijcie co robię, dlaczego nie śpię...?? :-O namea na pewno wie co robię:D Pozdrawiam wszystkie

somaprojekty?

Elfik mówię \'chyba\'. moja matka płaci najtańsze ubezpieczenie i to właśnie coś koło tego. Może jak się ktoś sam ubezpiecza to inaczej to liczą... ja niedawno wróciłam po tym szalonym dniu. Głodna jak wilk zrobiłam sobie dwie kanapeczki. jeśli mięsko się nadaje po dzisiajszym leżeniu w niechłodzącej lodówce, to zaraz będę robic kotlety. kusząca perspektywa o wpół do 12 w nocy, nie? a przesadziłam już kaktusy, bo dziś na zakupach doniczkę kupiłam wreszcie taką jaka mi pasowała i to za 2 zł :D

mięsko jednak nie przetrwało. kotlety mam z głowy :( chyba zaczynam byc śpiąca. FIzyk pojechał do jakiś znajomych i już wcześniej uprzedził, że wróci koło 24 albo później...

A ja dopiero dotarłam do domu, bo po jednej i drugiej pracy przyjaciółka zaciągnęła mnie do kina...film z Keanu Revsem- jak dla mnie bajka, ale zależy kto co lubi. Strzygaja nie wiem czy Ty tak zamotana jesteś, czy tylko mi się zdaje, ale poczytaj siebie czasem (to co do nas piszesz) to może zrozumiesz o co mi chodzi. Padam na ryjek, idę spać, bo jutrzejszy dzień wcale nie zapowiada się wolniejszy, ani mniejszy od natłoku pracy. Dobrze, ze w perspektywie weekend bez konkretnych planów-poza nauką, pracą, sprzątaniem i małymi zakupami.

reewelka jestem zamotana. ostatnio dużo się dzieje.

cos mi kafe szaleje i w ogole sie nie da nowych postow dodawac... dzwonilam dzis do babc i mojej mamy z zyczeniami na dzien babci, w miedzyczasie spalilam krupnik i Ania spadla z lozka :( elfik, prawda lezy posrodku ^^ namea, super, ze masz swietny humorek :D ja po 2 bacardi juz tez :D :D :D czemu myslisz, ze masz problem z alko? baskijka/pantera, po co ci pare nikow na jednym forum???? madziczek, ty zboczku :P a ja znow nie mam paznokci :/ polamaly mi sie doszczetnie, po prostu porazka jakas, chyba mujsze witaminy jakies zaczac lykac, bo inaczej to cienko bedzie... rany laski tyle piszecie, ze nie wiem na co mam odpisywac najpierw... a ja musze jakos 4kg schudnac, bo juz mi sie oponka robi, ciuchy powoli sie robia za male... mam plan zapisac sie na basen raz w tygodniu :)

ale mam kaca.... lo matko... oprcz serdecznego dzien dobry na nic wiecej mnie teraz nie stac... :(

jej... ja kaca nie mam, ale z przytomnością kiepsko... jak fizyk w końcu wrócił, do mu się na gadanie zebrało i w sumie szaleleliśmy do 3 w nocy. A ja teraz muszę wstac i na 8 do pracy. już wiem, że się spóźnię... ciekawe tylko ile... c\\_/ kawusie sobie zrobiłam. może ona choc trochę postawi mnie na nogi... miłego dnia wszystkim!

ps. zauważyłyście jaką okrągłą stronkę mamy? :)

wow, juz 200 str.:) no i nie dałam rady wczoraj z Wami pobyc:( wynikow tez nie mam:o a dzisiaj tylko male kolo z logistyki,ale tym sie nie stresuje, bo juz mam na 3 zaliczone, a moze uda sie na wiecej:) ide teraz na angielski, moze bedzie wpisy robic. życze Wam milego dnia, buziaki:* aha kumpela wraca dzisiaj do domu,wiec mnie juz nie bedzie na necie:(

Witajcie :D Tak strzyga "200" :) Jak Wasze zdrowie?Pasiasta, Emiulka, Namea? A ja wczoraj byłam u dentysty i mam wszystkie ząbki zdrowe :) tylko kamień zdjęto mi i tyle,a 2 lata na przegladzie nie byłam. :D Życzę miłego dnia i słońca bo u mnie leje brrr

jadzia kochana zdrowko ok, gorzej z samopoczuciem :P bajka trzymam kciuki :) strzyga

A gdzie się szalało co? ja o 20,50 odleciałam w kraine snów ...taki spioch jestem ze poezja...

w domku :) za duzo winka do kolacji... bez kolacji ;P

hihi fajnie...ja winka wogole prawie nie pije..