Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

Bytka 🌻 owocnie,bardzo,dzisiaj zdałam kolokwium :D Onfim 🌻 możecie się żalić,wszystkich chętnie \'wysłucham\' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bytka 🌻 zasada jest taka, że prędzej Cię oskarżą o nieudzielenie pomocy, jeśli jesteś obok, niż o nieudolne niesienie pomocy. I czy to ratownik czy nie zasada jest taka sama. A ratownik raczej wie, co robic - trudno jest popełnic bład przy 1-szej pomocy ;) W ogóle to od przyszłego roku zamierzam iśc na ratownictwo medyczne :) mam nadzieję, że się w końcu zbiorę w sobie i to zrobię. Muszę tylko poprosic, żeby mi ktoś z okazji zapisów w przyszłym semestrze kopa w tyłek dał ;) ja dziś zajęcia zaliczyłam, babcię odwiedziłam, nawet u ojca po drodze byłam, zakupy też, bo byłam blisko /jak zwykle weszłam po 3 rzeczy, a wyszłam z trzema siatkami/, a teraz do domku jadę pod kołderką się grzac, obiad w McDonaldzie też zaliczyłam, więc nie muszę nic gotowac, fizyk może dziś wróci to muszę poważnie z nim pogadac... bardzo mi nie pasuje się stąd wyprowadzac, a nie bardzo wierzę, żeby on zdążył wszystko odnośnie wyprowadzki załatwic. A pro po - wiecie jak to jest? chęc wyprowadzenia się z mieszkania przydzielonego od gminy trzeba jakiśtam czas wcześniej zgłosic, prawda? jak myślicie? Bo on dotąd tego nie zrobił... nie podoba mi się ta sytuacja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatylkoczytam
Elfik-Ty mądra,rozgarnięta kobietka jesteś te prace nie warte Ciebie-na pewno jeszcze przed ślubem ta wymrzona się znajdzie!! teraz to tylko taki chwilowy zastój jest-wszyscy boją się o ten kryzys(który tak naprawdę nie istnieje i nie zaistnieje),na bank w kilka tygodni posypią się propozycje i nareszcie to Ty będziesz wybierała.Trzymaj siędziewczyno i nie pozwalaj sobie na zwątpienia,wierz,że osiągniesz to co chcesz i tak będzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki Jak tam przygotowania do weekendu ufff ja już normalnie odsapnęłam po 14, że przez dwa dni będę leniuchować, tak dziś mi się nie chciało wstawać z łóżka.... UUU jaka mądra pomarańcza się wypowiedziała nade mną muszę nawet przyznać jej rację! Elfik właśnie nie poddawaj się, wiem łatwo mi mówić, ale dobrze z tym stażem zrobiłaś, trochę grosza zawsze wpadnie, jakieś nowe doswiadczenie zdobędziesz, zabijesz nudę i może zostawią Cie na umowę. Na pewno tak będzie a Ty potem sobie będziesz przebierać w ofertach które będą cię jeszcze bardziej interesowały!!!! Co do pracy to w mojej znowu chyba szykuje się , że mnie przeniosą do innego pokoju, zdążyłam się przyzwyczaić do moich \"współlokatorek\" z pokoju a tu znowu do innego, całe szczęście, że nie do zupełnie obcego, bo do dwóch dziewczyn z którymi niby jestem w wydziale i z nimi współpracuje, najlepsze jest to, że do nich miał iść jakiś asystent co go przyjmują od kwietnia, ale one teraz stwierdziły , że chca mnie do siebie, ale co z tego wyjdzie to nie wiem??? Właśnie Elfik teraz jeszcze od kwietnia do nas do wydziału przyjmują jakąś młodą laskę po prawie do projektu, która nie ma w ogóle doświadczenia w projektach, dziwne, no ale może uderzaj do urzędu do wydziału gdzie są te projekty z funduszy unijnych. Ok ja zaraz spadam, chyba pranie wstawie bo się uzbierało i czekam na mojego bo chce zrobić kurczaka w sosie carry, ale nie mam carry a w moim osiedlowym sklepiku nie ma takich przypraw haha no i ciekawa jestem czy dostanie mój wolowine i karkówkę bo chce pasztet skandynawski zrobić. Ok miłego dnia no i weekendu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sippelsweg🌼 mieszkam w Bremen :) Tez koncze studia. Masz racje, nie jest latwo... Dzis bylam u fryzjera i dalam sobie obciac grzywke :O Wiedzialam, ze to prawdopodobnie bedzie blad, ale dalam sie namowic. I teraz mam, wygladam jak kucyk pony :D A ja ogolnie mam taka dziecieca twarz, wiec wygladam jak podlotek. A tu kurcze nie o to chodzi, mam wygladac profesjonalnie jak chce znalezc prace...Wiec wsuwki poszly w ruch i grzywki juz nie ma. Tylko ze mam pare Euro w kieszeni mniej i taki z tego pozytek :O Milego weekendu wam zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już w domku. Wkurzyłam się trochę, bo tyle czasu i kasy straciłam rano na skserowanie książki, a nie zauważyłam, że babka źle mi ksero ustawiła i są strony źle poustawiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zaliczyłam dziś niestety koszmarne rwanko zęba buuuu koszmarnie się czuje ale pocieszam się tym że może prześpię noc sipp🌻 ja mam strzyga🌻 cieżka praca i straszne rzeczy się czasami ogląda , co do mieszkań nie wiem jak jest najlepiej zadzwonić do urzędu i się zapytAĆ ita🌻 bez sensu z takim lataniem przesada znawczyni🌻 problemy techniczne Idę lulać dobrej i przespanej nocy oby nareszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onfim 🌻 wiem, że ciężka, ale jakoś mnie pociąga, choc trochę się boję takiej odpowiedzialności. Teoretycznie wiem z czym to się je - wielu moich znajomych jest ratownikami po róznych szkołach/studiach, sama jeździłam już w karetce jako ratownik /na szczęście nie było wtedy żadnych poważniejszych przypadków, a przede wszystkim nie musiałam potem myc tej karetki z krwi ;) ten zaszczyt przypadł koleżance, która miała dyżur dzień wcześniej ;) /.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Dziękuję kobietki za wsparcie.Pomarańczo Tobie też dziękuję to miłe. A ja kombinuję kombinuję jak koń pod górkę i żaden plan doskonały sie nie pojawił :-O Trochę mnie przeraża że teraz to ja już nie mam na jakie ogłoszenia wysyłać cv bo ich po prostu nie ma :-O echh trzeba czekać chyba. Paath🌼----mieszkałam kiedyś w Londynie no i tam bym chciała wrócić. Onfim🌼---no właśnie dlatego chyba lepiej odczekać ten kryzys się chyba kiedyś skończy??A jeśli możesz zapytaj brata jakie są tam prognozy kryzys jest w pełni czy dopiero najgorsze ma przyjść czy może ma się już ku końcowi?? Ita🌼---👄 Ivette🌼-----no właśnie i dobrze robisz nie wracaj tu. Bytka🌼---👄 Sipp🌼---👄 haha Ty na ślubnym kobiercu no proszę tak się zarzekałaś a tu jakieś nieśmiałe rozważania na ten temat już sie pojawiają ;-) Agi🌼----👄 Karrambolka🌼---👄 Znawczyni🌼---czy to nie Ty jesteś nasza Matką Załozycielką???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga🌻 ja o tym myślałam ale powiem szczeże że zniechęciły mnie do tego trudności z dostaniem pracy jeśli się jest kobietą przynajmniej tak opowiadali ci co kończyli szkoły ratownicze w mojej okolicy elfik🌻 zapytam, zdecydowanie znawczyni jest założycielką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm tak kiedys założyłam ten topik ale na wzor starszych kolezanek .... pisalam sporo potem mnie dlugo nie bylo a teraz mam chwile wiec zaglądam:) to juz pare lat ... czas szybko mija....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onfim🌼---dziękuję dobra kobieto niech Ci Bóg w dzieciach wynagrodzi :-D Przebrnęłam właśnie przez kilka stron różnego rodzaju instytucji popisałam trochę maili zobaczymy co będzie.Na razie jak wyliczyłam to taniej mi wyjdzie tam sie doszkolic niz tu robić aplikację :-O zalóżmy że jakims cudem sie na nia dostane :-O Ogólnie nie wygląda to tak źle ale zobaczymy co odpiszą. I tak sie mnie właśnie zdawało że znajomy ten nick Znawczyni. Znawczyni🌼---witaj Matko Przełożona na naszym skromnym dworze. Ja jestem błazen, mamy Królową Matkę księżniczki i rycerza i i pełną świtę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka elfik-- planow na slub nie mam, o pobraniu sie albo pozabijaniu haslo rzucil moj mencizna, ktory ma podobne podejscie do malzenstwa jak ja. ja wczoraj posprzatalam polowe mieszkania, i padlam jak kafka, ale przynajmniej mam z glowy na jakis czas tak gruntowne sprzatanie:) a teraz zbieram sie na jakies zakupy szamaniowe. mieszkanie samej ma duzo zalet i duzo wad;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziczek🌼---przeczytałam tą rozmowę z Vitalijką. No i tam widzę że się wahałaś między radcą a adwokatem.Vitalijka ma dużo racji w tym co piszę chociaż odnosnie prestizu to wcale mi się nie wydaje żeby którykolwiek z tych zawodów był mniej prestiżowy z resztą to nie jest przecież ważne.Jako radca możesz pracować na umowę jako adwokat nie, możesz pracować na zlecenie jak adwokat i to nie koniecznie musisz mieć swoją kancelarię, możesz po prostu być partnerem w spółce partnerskiej adwokatów. Ale jest jeden plus bycia adwokatem teraz zdecydowana większość idzie na radców i po prostu adwokatów może zacząć brakować a czego jest mało to jest w cenie i łatwiej będzie znaleźć sobie miejsce jako aplikant w kancelarii gdy nie będzie takich dzikich tłumów.Co do materiałów i zakresu to najlepiej sobie spraw jakies testy na aplikację beck ma dobre i tam masz pelny zakres materiału wypisane sa wszystkie ustawy nawet najdrobniejsze no i poza tym na stronie ministerstwa coś powinno być odnośnie zakresu. Ja teraz trochę zgłupiałam i nie wiem ktorego prawa powinnam się zacząć uczyć polskiego czy angielskiego ale chyba powinnam jeszcze raz spróbować i tu w Pl żeby mieć jakieś wyjście awaryjne gdybym musiala wrócić do kraju.Na razie to nie mam żadnej ochoty żeby się uczyć tego znowu ale chyba trzeba będzie. Sipp🌼---ale sam fakt że po nim to powtarzasz :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agi dzieki :] karambolka tak, corcia :D elfik jak tam przeprawa ze stazem? od kiedy zaczynasz? i gdzie? onfim i jak tam po rwaniu? boli cos ejszcze? a u nas typowo ukejowa pogoda, pada i wieje, az zal z doma wychodzic :P ustawilam platnosc na czwartek, niby tylko 200, no ale musimy wreszcie zamieszkanie za marzec zaczac placic hehe :P ogolnie mamy do zaplacenia prawie 1200f, wiec 6 tygodni i bedzie zaplacone :] jak bedzie wyplata wieksza jak 300 to bede placic wiecej oczywiscie :] znawczyni hej, ja Cie nie kojarze, ale milo mi, kolejna do popisania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,Dziewczyny :) ale mam dzisiaj ciężki dzień :) ale cieszę się wczorajszym zdanym kolokwium i jest na razie ok :) jeszcze nie doczytałam co u Was,ale zaraz się poprawię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to już kompletnie zgłupiałam jeśli idzie o mój związek z fizykiem. Z jednej strony mówi mi, że jestem jedną z najbliższych mu osób, że mnie kocha, że jest ze mną szczęśliwy, a z drugiej waha się co do naszego bycia razem... więc ja już kompletnie zgłupiałam... Za to uświadomiłam sobie dzisiaj w jednej chwili, że ja go naprawdę kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzyga🌼---ale jak to się waha??Zastanawia się czy nie zakończyć związku??Może myśli o różnicy wieku?? A jeśli naprawdę go pokochałaś to życzę Ci dużo sił żeby to wszystko wyprostować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik 🌻 coś w ten deseń... no i chodzi o wiele więcej niż różnicę wieku... A ja teraz nie wiem co mam robic. Czy zaklepywac na 100% to mieszkanie u koleżanki czy nie, a pierwszy zbliża się wielkimi krokami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dziwnie mi, bo bez telewizora jestem, bo fizyk go odwiózł dziś byłej... wcześniej praktycznie w ogóle tv nie oglądałam, ale przez ostatnie miesiące tutaj się do niego jednak przyzwyczaiłam... A on jak zwykle pojechał sobie. Wczoraj od rodziny wrócił, to dzis do znajomych go poniosło. (oczywiście w ramach zarabiania pieniążków) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga no to nie wiem co poradzic...skoro go kochasz to moze jakos mu przemowisz do rozumu jeszcze :) mam nadzieje, ze wszytsko sie jeszcze pouklada :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivette 🌻 dzięki, mam nadzieję, chociaż przeciwko mnie przemawia wszystko i (co gorsza) wszyscy... ale nawet jeśli nam się nie uda, to będzie mi łatwiej, bo będę żyła ze świadomością, że zrobiłam wszystko, żebyśmy byli razem. Jakoś uświadomienie sobie tego dało mi wewnętrzną siłę o jaką bym się nie podejrzewała po ostatnich paru dniach. Mam w sobie taki wewnętrzny spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wziełam się teraz za jedną z rzeczy, którą muszę zrobic na studia, czyli prezentacje o psychologii internetu, ale kiepsko mi idzie :( Przez tą fatalnie skserowaną książkę co chwila tracę wątek 😠 😠 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga no to super, ze sie dobrze dzieje :] byl u mnie kumpel wlasnie, siedzial prawie 3 godziny. kurcze, fajnie bylo. jednak brak mi rozmow z ludzmi :P przyniosl ciasto czekoladowe ^^ wiec ten moj kilogram na pewno juz wrocil na swoje miejsce hehe :/ no ale za to jutro mniej zjem i bedzie po rowno :] no i Jorge mnie utwierdzil w przekonaniu, ze powinnam odejsc od A, bo skoro nic juz nas nie laczy to nie ma sensu sie meczyc ze soba, nawet jesli mamy dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rety... zupełnie straciłam poczucie czasu... Ale przynajmniej prezentacja powstała w jakiś 80 % :D No i jeden problem(?) mi odpadł: dostałam okres, więc w ciąży nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znawczyni🌻 no fakt czas mija elfik🌻byle nie w ilości tych dzieci sipp🌻 ivette🌻 boli :( path🌻gratuluje kolokwium strzyga🌻 może to strach przed poważniejszym zaangażowaniem się z resztą z tego co piszesz to nie jest facet który jest materiałem do łatwego ustatkowania się ale taki który potrzebuje pieska żeby warował mu w domu i merdał ogonkiem kiedy ten zaszczyci dom swoją obecnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onfim 🌻 oj, nie, nie masz racji. Jak normalnie pracował to siedział na tyłku w domu. To typ faceta, który poradzi sobie nawet jeśli okoliczności temu nie sprzyjają. A ja się właśnie obudzilam i jakos nie mogę spowortem usnąc... Zaraz chyba wstanę i do IKEI po jakieś pudła pojadę. Łatwiej się będzie zabrac i jakoś estetyczniej to wygląda ;) A potem dokończę prezentację... choc nie jestem co do jej szaty graficznej przekonana. Aż się boję dopracowywania... Ja prawie kompletnie nic nie pamiętam z PowerPointa!!! ale w końcu chyba parę ładnych lat nie używałam tego programu... bo wcześniej stworzenie ładnej prezentacji zajmowało mi mało czasu... czy mi się zdaje, czy dziś w nocy była zmiana czasu? bo ja już nie wiem która jest godzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×