Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

Madziczek🌼Tak, to byłam ja:) Powiem Ci, że ja to dopiero poznaję, ale podoba mi się:) I odnalazłam wielu zapomnianych znajomych dzięki FB:) Vitalijka🌼to ja ciastka do kawy jutro dorzucę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
namea 🌻 wyślę, może jutro, bo dziś już nie mam siły. A zaręczyny były takie nasze, cośtam przebąkiwaliśmy o ślubie w ogóle jakoś od listopada, w grudniu trochę kryzys mieliśmy. Że się wtedy nie rozstaliśmy to naprawdę nie wiem, bo ostro było. No i szczerze mówiąc nie pamiętam ;) jakoś na początku kwietnia byliśmy w centrum handlowym, ale każde poszło w swoją stronę, po powrocie poszłam do łazienki i jak wróciłam i się położyłam, to pod moją poduszką - serduszkiem - znalazłam pudełeczko :) z przepięknym pierścionkiem! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Ja juz od 3ech godzin w pracy i wyczekuje Was z niecierpliwoscia :) Kto kawke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki 🖐️ Rewelka🌼----no bo z Twojej relacji to sobie wyobraziłam scenerię z mrozącego krew w żyłach horroru :-) Poza tym ja też jestem na FB po mailu mnie znajdziesz :-) Namea🌼---oj warto było czekać gdybym tylko wtedy to wiedziała to bym nic a nic nie narzekała :-) No i gratuluję nowej pracy i Tobie. Mika🌼---no i dobrze ma być po Waszemu bo to Wasze życie. Strzyga🌼----a jak Twoja mama na osobę Fizyka reaguje?? Polubiła zięcia :-)?? Teraz daję nura w bezlik pracy :-) 🖐️ 👄 dla Wszystkich :-) fajnie że jesteście :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek dziewczynki👄 Jaaaak fajnie,że nas tyle:D Namea👄 Noooo, tych pieszczotów mi brakowało, no!!! :D:D:D Constans to fajna sprawa, myślisz? No coż, ja uwazam trochę inaczej niestety... Ty nadal w tym Dubaju? Dziewczę drogie wracaj do nas, z Polakami tez da się żyć;) Ale masz rację, jak Ci tam dobrze, to niech Ci isę jeszcze lepiej układa! Strzyga🌼 Madziczek🌼 Gratuluję dziewczyny!!! Kurcze nie gadałyśmy parę miesięcy a tu aż dwie mężatki sie pojawiły!! Jak to szybko i strasznie czas się zmienia! Elfik Twój entuzjazm do pracy jest wprost nie do uwierzenia! Żadko spotyka się ludzi, którzy az tak zachwycają się i firmą i szefem! Ita🌼 No jakoś tam jest z Kapciarzem, chociaz co miało się poukładać? Jest bez zmian, jesteśmy razem wiec w sumie było jak było, nie miało się co układac... Wiadomo jak to w zyciu, raz na górze raz w totalej dolinie:) A jak tam z Twoim? Teraz tak daleko poza Tobą wiec pewnie jak wraca to hoho;) Rewelka🌼 A Tobie to chyba tylko 👄 moge posłac;) Ten Twój samochód jakiś pechwoy normalnie albo Ty masz jakieś szczęscie do takich wydarzeń:o Kasiula🌼 trzymaj sie i wracaj szybciutko do zdrowia Pani Kierownik:) Jak to Elfik powiedziała, sezon na choróbska się zaczął wiec odporności życze zarówno Tobie jak i pozostałym:) A teraz lecę po kawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Elfik🌼Bo strachu się najadłam. A mrożącą krew w żyłach scenerię miałam w poniedziałek jak taki koleś mnie śledził wieczorem. Ja już paluszki zajadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik 🌼 madziczek 🌼 Rewelka 🌼- no i co z ciastem Namea 🌼 Mika 🌼 Strzyga 🌼 onfim 🌼 kasiula 🌼 czarna🌼 mika🌼 BUZIAKI I KAWCIA DLA KAŻDEJ..próćz kwiatka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piję kawcie i układam materiały nadal mieszkam i żyje i odbywam szkolenie na aplikacji radcowskiej w Krakowie- i ten egzamin Elfik to maaaaasakra jakas dosłownie od poniedziałku nie mam pracy.....ale w środy mam wykłady do 21:00 a kazdy piątek cały dzien praktyka w sądzie....no i ten egzamin jakos czas mi gospodaruje gratuluję wszystkim mężatką !!!! i wszystkim matką !!!...ale wam fajnie- ja ani jedno ani drugie póki co ...... zabieram sie do roboty!!! i siedze i mam oko tutaj na naszą kafee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy czerwonej herbatce Czarna a tak jakoś mi się nasunęło na myśl Twoje początki z kapciarzem, chyba początki bo już tak dawno nie pisałyśmy, że mogło mi się coś pomieszać. A jak z przyjaciółką? wszytko ok? bo jedna z moich, która jest zagranicą okazałą się fałszywą mendą a tyle lat się znałyśmy....Co do mojego hmmm no od czw do ndz spędzamy każdą chwilę ze sobą żeby się nacieszyć jak najwięcej. A współnego mieszkania z kapciarzem nie planujecie? Strzyga właśnie prześlij fotki ze ślubu Madziaczek również!!!! W azji byłam w kambodży i tajlandii i w sumie to był mój urlop, jeszcze przedłużony weekend w Sopocie, w końcu na pogodę trafiliśmy. A gdzie pracuję prześle na maila, zajmuję sie nadala finansówką projektów unijnych, ale też ich realizacją, poza tym organizuję różne szkolenia, konferencje itp, ale powoli męczy mnie ta praca... Elfik powody: główny to to,że dobrze jest tak jak jest -teraz, beztroskie-imprezowe życie, drugi to, że mój pracuje 300km od domu i tak jeszcze ze 2 lata, kolejny kontrak to też taka odległość, no ale wtedy to już z nim coś wynajmę tam-bo teraz on wynajmuje z chłopakami dom i jakby miał zrezygnować i pójść gdzieś indziej mieszkać to przez 2 lata by musiał za siebie płacić za ten dom i np za mieszkanie za nas-trochę nieopłacalne, a po trzecie rodzina naciska, że już mam zacząć myśleć itp, po czwarte pewien stres, że będzie zupełnie inaczej i rozdarcie, będę z moim 300km od domu to wszystkich zostawiam tu i w sumie będziemy mogli liczyć tylko na siebie, a jak zostanę tu to będę tęsknić za nim....a takie tam rozterki.... Rewelka to super, ale widzę, że Ty tak jak ja słomiana wdowa Kasiulka dasz radę niedługo mała będzie większa więc będzie łatwiej Naema ja też proszę o fotki włosów Wczoraj się dowiedzieliśmy , że Mojego dziadek zmarł-pojechał z teściami w gości, przed obiadem się zdrzemnął i już się nie obudził....a był jeszcze kilka godzin wcześniej w kościele miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz zaglądam z kawką a tu pustkiiiii Zapraszam na popołudniową kawkę halooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam bym coś zjadła zamiast wypiła:o Głodna jestem, za mało wzięłam sobie do pracy:o Nie lubię być przed okresem!!! Reszta pewnie zapracowana, jak to w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalijka🌼 z pośpiechu zapomniałam kupić ciastka, ale koleżanka przyniosła mi paluszki:) Więc musimy się tym zaspokoić;) Ita🌼słomiana wdowa jeszcze do 1 października:) Ja dziś jakiś sajgon miałam w pracy, jeszcze do tego nie było mnie w piątek, więc musiałam dojść do tego co się działo przez ten jeden dzień. Muszę wam się pochwalić, że super zupę serową wczoraj zrobiłam- prosta i pyszna...rozmażyłam się:) Czarna🌼ja się z Tobą moim gulaszem mogę podzielić, ale pod warunkiem, że żołądki drobiowe lubisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita🌼 no plany sa i może kiedyś będą zrealizowane. Wiesz, ciężko cokolwiek o Nas napisać ... Póki co nie chce wnikac w szczegóły mojego związku, Czas pokaże, co się z nim i nami stanie... A co do mojej przyjaciółki. Nadal mieszkamy razem, nasze relacje się zmieniły, tzn. powrócły takie, jak sprzed mojego związku więc jest cudownie. Przezyłyśmy ciężie chwile, porozmawiałyśmy i teraz moge sie tylko cieszyć ta przyjaźnią:) Przykro mi z Twojego powodu bo wiem jak bolesne sa utraty przyjaźni. Trzeba wyciągac jednak pozytywy z zaisniałej sytuacji i cieszyć sie, ze skończyło się coś, co okazało isę fałszywe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja przyjaciółka wypięła się na mnie, bo ma chłopaka. Niby się interesuje co i mnie, ale generalnie w nosie mnie ma co nie omieszkałam jej wyjaśnić wczoraj wieczorem i póki co nie mam ochoty na kontakty z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż wiem, że gdybym zadzwoniła do niej z czymś poważnym i strasznym to by przyjechała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ze spóźnionym zapłonem ale jeszcze nie nie zasłużyłam na własnego kompa w pracy może za tydzień :) Tak więc sasiadam do kawki i nadrabiam zaległości elfik🌼 tak poproszę kawa strzyga🌼 tak zawsze jest zdąży pani zrobi lub zrobi się :P namea🌼 super same plusy , fizjoterapia, juz się chyba mamy na facebooku :> madziczek🌼e no to ładne wakacje uwielbiam Turcję wybieram sie na fizjoterapię takie mało z moją obecną pracą związane ale to tak hobbistycznie no od teraz się wybieram :) reewelka🌼 to mam nadziejęże będzie udany do końca kasiula🌻 zdrówka mika🌼 to rzeczywiście strach się bać vitalijka🌼 czarna🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej No ja już po pracy na dziś. Ledwie wylazłam. Przed moim urlopem się normalnie wariactwo dzieje. Sądy wróciły z urlopów dyrektorzy i prezesi też i normalnie zatrzęsienie. Już wiem że w piątek muszę zajrzeć do firmy w następny wtorek do sądu a i tak pod tel i kompem muszę być cały czas i coś mi się dziurawi ten urlop. Czarna🌼---no ja wiem nienormalna jestem czy coś w tym stylu już mi to mówili ale co tam dobrze mi z tym pracoholizmem i pracofilią :-) Vita🌼---to weź się zamień. Ja już od zmysłów odchodzę :-( Rewelka🌼----rzuć się tym gulaszem. Ita🌼---no w sumie to całkiem zrozumiale powody ale qrcze z tego wynika że jeszcze długie latka o dzidziusiu nie będziecie mogli pomyśleć?? Ja też słomiana wdowa na cały tydzień jestem Onfim🌼---c\/ proszę jeszcze ciepła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Jestem padnięta dzisiaj jakaś po pracy, byłam jeszcze w mieście na drobnych zakupach, więc może dlatego. Ogólnie chce mi się spać i niedługo pewnie położę się do łóżka. namea🌼 ja również poproszę zdjęcia nowej fryzurki i te które miałaś reewelce przesłać:) mika🌼 czyli ten chłpak z którym teraz jesteś to już będzie ten jedyny? reewelka🌼 ja się póki co zarejestrowałam na tym facebooku ale narazie nie mam czasu zgłębiać go. vitalijka🌼 a Ty byś nie chciała wyjść już za mąż i mieć dzidziusia? strzyga🌼 nie przeszkadza Wam duża różnica wieku w związku małżeńskim? czarna🌼 dziękuję:) wiesz mi się wydaje, że dłużej jak parę miesięcy nie gadałyśmy, chyba tak z rok. Ale masz racje, że czas jakoś strasznie szybko wszystko zmienia. Prawdę mówiąc u mnie wszystko się potoczyło samo wręcz błyskawicznie jakoś od listopada zeszłego roku. Jakby ktoś palcem pstryknął tak mi to zleciało i tyle rzeczy się różnych u mnie w życiu przeplatało i dobrych i tragicznych, że naprawdę aż trudno w to uwierzyć. Od listopada pracuję cały czas, bo byłam jeszcze na stażu z UP. I tak od tego czasu zmieniłam miejsce pracy, bo poprzednie jak wspomnę to wydaje mi się najgorszym snem, który nigdy nie powinien mieć miejsca. Skończyłam studia ale to też jakoś samoistnie się stało, bo ciągle miałam jeden przedmiot zaległy i jakoś go zdałam na 4.0 cudem, bo za wiele się nie uczyłam w porównaniu do tego ile wcześniej czasu mu poświeciłam, a teraz już pracowałam i wynajmowałam mieszkanie, więc miałam o wiele więcej problemów na głowie i jakoś się obroniłam, także to mi się wydaje niewiarygodne. Tak samo zresztą jak nie mogę w to uwierzyć, że już jesteśmy z A. na swoim, to znaczy, że wynajmujemy mieszkanie, a ta decyzja to była podjęta też w takim strasznym momencie u mnie w życiu, że już dosłownie nie miałam innego wyjścia, bo moi rodzice tak strasznie się kłócili i takie rzeczy odstawiali, że bym zwariowała jakbym dłużej w domu pomieszkała, musiałam mieć spokój i myślę, że to nawet dlatego udało mi się skończyć studia, bo stanęłam na własnych nogach i miałam w końcu święty spokój. Tak swoją drogą to dziwne jest to życie, że raz jest tak bardzo źle, a za jakiś czas się wszystko układa(tak jak odpukać mi teraz) i jest dobrze. Nie wiem czy to tylko tak u mnie jest dziwnie czy u wszystkich? Nie wiem. onfim🌼 a jaka praca jest po fizjoterapii? co się robi po tym kierunku? No to się rozpisałam. A jeszcze chciałam coś dodać, że u mnie ta decyzja o zamążpójściu to się tak pojawiła, bo A. chciał bardzo i ja w sumie jak to tak wszystko przemyślałam, to doszłam do wniosku, że po 7 latach bycia razem takiego jak u nas to są dwie drogi już, albo rozstanie, albo ślub:) a szkoda by było w sumie marnować te 7 lat, nie wiem jakbym to zniosła, bo jednak dużo razem przeżyliśmy. Poza tym stwierdziłam, że już wcale taka młoda nie jestem, 27 lat na karku i co znów by trzeba było zaczynać jakiś związek na przykład od nowa? nieee, jakoś tego nie widzę. Poza tym A. to jest zwykły prosty chłopak, nie filozofuje, ma prawo jazdy i mnie wozi (np. do Chorwacji),pracuje, nie szuka niewiadomo czego, więc jest dobrze:) Aha od czasu jak mieszkamy razem to ja się wzięlam na poważnie za gotowanie i już wychodzą mi różne obiadki, np. schabowe umiem zrobić, kurczaka, zupy różne, itd. :) i lubię gotować. Co do tematu dziecka to też wiecie co? Dochodzę do wniosku, że z tym nie ma co tak długo czekać, nie wiem ale jakoś mi się zaczęło spieszyć nawet. Nie wiem kiedy te 27 lat mineło, a do 30stki już tuż tuż. Poza tym moje koleżanki w pracy mają małe dzieci wszystkie i codziennie o nich mówią i ja bym już też chciała jak się tak nasłucham. Jedyna poważna przeszkoda to narazie brak mieszkania własnego i póki to się nie zmieni, to raczej się nie zdecyduję. Ale chciałabym mieć dziecko tak w przyszłym roku nawet, tylko zobaczymy jak to się poukłada. Na pewno nie chcę za długo czekać, bo takie miacierzyństwo po 30stce jakoś mnie nie interesuje i wydaje mi się, że to już stanowoczo za późno. To by było narazie na tyle. Ogładała może któraś wczoraj Miłość nad rozlewiskiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik🌼gulasz leci do Ciebie:) Dziś piekę rybę i ziemniaczki na jutrzejszy obiadek. Madziczek🌼nie oglądałam tego serialu. Przeczytałam książki i starczy mi:) U mnie zwyczajnie się układa. Mieszkamy razem, jest dobrze, jesienią remont kuchni planujemy, ślub za minimum dwa lata- jak kasowo damy radę, pomyślimy o zmianie na większe mieszkanie, ale trzeba do spółdzielni iść parę spraw się dowiedzieć, studia skończyć muszę w przyszłym roku i sądzę, że będzie dobrze;) Trzeba być optymistą w dzisiejszych czasach, bo zwariować można:) Ofirm🌼znajdziesz mnie u Namei na FB?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie głowa boli...:( Madziczek🌻wychodzi na to, że to ten jedyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry :) Pomozcie przetrwac ten dzien! madziczek 🌼 powialo w moja strone groza, bo ja tu przed 30ka i ani zareczona, ani tym bardziej dziecka nie planuje poki co ;) elfik 🌼 pojawiaj sie juz w pracy pracusiu na kawke :) reewelka 🌼 mejlik czeka :) onfim 🌼 czy jak teraz pracujesz to oznacza, ze bedzie Cie na kafe mniej? mika 🌼 a suknia juz wybrana? ita 🌼 czarna 🌼 vitalijka 🌼 kasiulka 🌼 Zdjecia przesle jutro, bo dzisiaj nie bede miala czasu :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się jeszcze z domu, z kawką:) namea🌼sto lat!Sto lat!Niech żyje, żyje nam:) Kochana wszystkiego najlepszego, wszystko o czym pragniesz i spełnienia najskrytszych marzeń, wspaniałego związku z opiekunem i spełnienia zawodowego! Wszystkiego co najlepsze w dniu urodzin!🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Lecę do pracy, napiszę z kołchozu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Słoneczka👄 Namea🌼 nie wiedziałam, ale jak widać Reewelka jest dobrym komunikatorem;) Więc Kochana wszystkiego najlepszego, niech Ci się spełni wszystko o czym marzysz, dobre chwile niech długo trwają a te złe jak najszybciej mijaja:) 👄 a do tego MEGA PIESZCOT w czerwonej kokardzie:D Elfik🌼 nie no chyba jeszcze pracoholizmem tego nazwac nie mozna i oby nie było takiej potrzeby:) Ważne, że masz dobra pracę a chodzenie do niej sprawia Ci przyjemność. Najwazniejsze abyś czuła się spełniona w tym co robisz:) Ja niestety rzadko cieszę sie, ze idę gdzie ide:o Madziczek🌼 czy dobrze rozumiem, ze to małżeństwo z rozsądku? Bo argumenty, które przytaczasz dlaczego wyszłaś zamąż skłaniają mnie ku temu osądowi... Ja nie uwazam, ze dziecko po 30tce to zdecydowanie za późno, ba, uwazam wręcz, ze to bardzo dobry wiek. Ja mam 27 lat i wcale nie uważam, że już "na dniach" powinnam myśleć o dziecku. A wiem, ze wokól mnie większość widzi we mnie dojną krowe! Jak będe pewna siebie, jak będe wiedziała, ze moge zapewnić dziecku kochającą rodzinę i spokojne zycie wówczas się na nie zdecyduję. I nie bedę patrzyła czy mam 28 czy 30 parę lat... Ita🌼 a co Ci ta przyjaciółka zrobiła, ze tak ja osądzasz? Dla każdej po 🌼u na miły dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Namea🌼----👄👄👄 STOOOOO LAAAAAT :-) wszystkiego najlepszego :-) i juz sie melduję na kawkę c\/ choć co prawda w biegu. Czarna🌼---no dokłądnie się z Toba zgadzam. 👄 dla wszystkich i lecę bo dziś to na zakrętach nie wyrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×