20stoparolatki

madziczek on doskonale wie jak ja się czuję , a na drugie pytanie odpowiedz brzmi ani go to ziębi ani grzeje

onfim, współczuje- ja bym sie też źle czuła, klikanie zobcą kobietą jest okropne, Co innego jak by z siostrą albo z koleżanką np z czasów licealnych , która ma męza i najlepiej dzieci i do tego czesto sie widujecie i znacie!!!! ale tak z jakąmś, z tego co pamiętam laską którą znał i to dobrze- boże współczuje- faceci są tacy niewrażliwi i głupi. nawet jeśli tylko se z nią klika, powinien uszanowac twoje uczucia, wrażliwość i Ciebie- dupek z niego ale nie daj sie- poprostu weź może sobie znajdz kogoś płci męzskiej do klikania- może podziała...na niego ja mojemu pewne kwestie tłumacze na przykładach-i wiesz działa. Pokazuje mu tym kiedy i dlaczego mi przykro TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO

widze ze równo zaczełyśmy z amdziczkiem klikać. madziczek buziak onfim no cholera i co tu zrobić, mnie by szlak jasny trafił:(:(:(

onfimo nie kochana!no to ty mu w takim razie powinnaś pokazać,ze go to może jednak ziebic,grzać,a nawet zagotować!powinnaś też robić tak jak a on a nawet gdzieś wybrać sie sama np do kina żeby on poczuł sie zazdrosny o ciebie i żeby zaczął sie starań na nowo. bo ma za dobrze

vitalijka on ma gdzies z kim ja gadam wiec to nic nie da :/ ale fakt dupek normalnie i cholernie mi przykro że tak się zachowuje

juz kiedyś o tym pisałyśmy, i wsumie rozmowa zeszła do tego właśnie stwierdzenia, żebyś sie zajęł a sobą, więcej czasu sobie poświęcała......jakieś kino , basen, spotkania ale wsumie łątwo sie mówi, jak sie ma dzieci to nie takie proste są najprostrze rzeczy jak wyjście, a juz myślenie tylko o sobie- graniczny z cudem.... chciałabym napisac, ze pozostaje ci sie uśmiechać, i cieszyć życiem-ale wiem ze ci cięzko i teraz i wcześniej,z tym tematem klikania NIĄ Strasznie to bolesne jak twój własny facet, mają ciebie przy boku pisze do innej i ją zabawia- i tłumaczy ze potrzebuje kontaktów z ludzmi-tak naprawde potrzebuje ciągłej akceptacji ze strony innych "ludzi" czyli kobiet ze jest atrakcyjny, porządany itp I TO JEST STRASZNIE ŻAŁOSNE BO TO ONA MA PROBLEM !! tyle ze na Tobie to sie odbija, on jest mało pewny siebie ale musisz jakoś sie zdystanoswac -i wiecej bedziesz sie śmiac, mniej marudzic, byc bardziej aktywna- to moze tym bardziej go to zaintryguje i zwróci jego uwage.... CHOC NA PEWNYCH FACETÓW nie ma sposobu, mam nadzieje ze on nie jest jednym z tych

madziczek on nie zna pojecia bycia zazdrosnym chyba

vitalijka ale ja sie zajmuje sobą nawet się zmobilizowałam i ruszyłam parę rzeczy mam czas dla siebie i chyba dobrze go wykorzystuję chociaż fakt nie zawsze da się wyjść z domu bo dzieci

Onfim no to może poznać.wystarczy ze mu zabraknie poczucia bezpieczeństwa z twojej strony,to znaczy nie zrobisz mu obiadku,prania,nie będziesz sie z nim kochać.ja wiem właśnie ze to może łatwo sie pisze jak ktoś nie ma ochoty na takie złe gierki(mowie o tobie)ale musisz jakos zwrócić jego uwagę na swoją osobę i pokazać że ty cierpisz przez to i że nie zgadzasz sie z tego typu zachowaniami z jego strony.poza tym dołączam do zdania vitalijki powyższego.

co za dupek!! weź sobie kochana nie psuj krwi zatem - i pomyśl o tej szmacie jaka musi być biedna, nieszcześliwa wredna suka, nie am nic lepszego do roboty tylko klikac z Twoim mężem-podła zdzira, żeby jej paznokcie sie an tej klawiaturze wszytskie połamały- nic innego napisac sie nie da

vitalijka wiesz ide o zakład że ona nawet nie wie ze facet ma żone i dzieci madziczek dokładnie łatwo się mówi ale coś pomyśle

a to ze sie cos pozmieniało u Ciebie-to mnie cieszy-ze coś ruszyłaś sie w temacie do przodu:) Ja sie oferowałam na kawcie i spotkania-a jak widzisz zasuwam ciągle, ani czasu na nic- no i zdrówko podganiałam, podganiałam i podgoniłam mam nadzieje ze w tym nowym roku- bedzie u Ciebie tylko lepiej-bo musi!!!

vitalijka no ba ruszyłam i to pełną parą nawet postanowiłam pokonać strach przed środkami lokomocji i za tydzień zaczynam kurs na prawko :) chociaż jak pewnie poczytałaś rok mi się zaczął wyjątkowo pechowy :(

słuchaj, może by ją uświadomić zatem o tym fakcie.Myślisz ze to coś da i jest po co do niej wypisywać?

przepraszam, ale z tym pecham to niezakodowałam:( choć może tego pecha w takim razie nieporuszać..... mówie Ci, bedzie lepiej!! A kursu gratuluje:) Zawsze to lepiej prawko mieć i jedzić:)bedziesz bardziej niezależna za jakiś czas-i z dzieciaczkami bedziesz mogła sie tez zbarac , jak sie ociepli do kolezanki-bez problemu:) nawet na cały dzien!!! Byle sie juz ciepło zrobiło....eh czekam wiosny

vitalijka każdego dnia coś nie fajnego sie przydarzało praktycznie ale fakt nie ma oczym gadać było mineło co do kursu no fakt walczę o niezależność chociaż strach duży ale jak mawia mój ojciec lepiej spadać z wysokiego konia

onfimdobrze ze ten kurs zaczęłaś i tata ma racje.Ale moim zdaniem i tak powinnaś się jakos zbuntowac i na swoim postawić.

madziczek oj zbuntuje sie o to się nie martw

ide spać dziewczyny-dobranoc...padam onfim bedzie dobrze, buziak! madziczek buziak!

oraz: moja strona ;) branoc..kolorowych

vitalijka dobrej nocki

vitalijka dobranoc, buziak:* onfim jestem z Tobą

madziczek dzieki wielkie :)

Dobry wieczorek:) ale jak dla mnie to nie bardzo:( jestem chora, a na dodatek musze zakuwac, bo w piatek mam zal. z parti i systemów partyjnych:o a w nastepny tydz. mam totalna masakre: pon. 3zaliczenia, wt, sr, czw, no i piatek...jak ja to przezyje, bedzie good! troche Was czytam,ale pisac nie mam czasu:(widziałam,ze rozmawiałyscie o prawie jazdy, którego ja jeszcze nie posiadam:( i jakos nie ma okazji,a raczej finansów zeby je zrobic:( Elfikdoczytałam. nie denerwuj sie, na pewno dostaniesz tę prace:)bede kciukac:) nameaTy pędz do lekarza i to predko,a nie nakrecaj sie tym co czytasz w neci. Pasiataa ja nie mam zadnych fotek:(moge poprosic?? strzyga jadziaja nadal nie wiem czy dostałas tego maila ode mnie:( onfim czarna reewelkaja nie widziałam nowej fryzurki:( ita emilunka Baskijkaheja! kasiula soma vitalijka madziczek mykam do zeszytu:(

bajka można na raty płacić rzdko kogo stać na wyłożenie takiej kasy od ręki znaczy się jeszcze się uczyć będziesz? Ojoj , no nic miłej nauki wobec tego

onfimraty ratami,ale na nie tez trzeba miec:( tak, musze sie uczyc:(

bajka no też prawda, eh bidulko mnie się już oczka kleją

bajeczkowitaj,tutaj to już chyba połowa forum jest chora:( i jeszcze w dodatku ta nauka...wiem coś o tym:o Czytam właśnie gazetę Pani i życzę dobranoc

onfim, a czemu nie robisz? i z jaka panna? ja chybz nie w temacie... moj tez mial takie potrzeby, ale jak mu zagrozilam, ze wezme mala i odejde to poszedl po rozum do glowy i z nia nie pisze juz wiecej :) to niech pozna to uczucie ^^ kup sobie jakas sexy bielizne, fajna kiecke i wyjdz gdzies na noc, jemu powiedz ze na impreze a mozesz przeciez u kumpeli sie przespac :P moze to cos pomoze :) bajka, co tam studiujesz? :) systemy partyjne...hmmm...gdzies mam jeszcze notatki z polski, jak czegos potrzebujesz to daj znac, moze akurat mam :) madziczek, ja sie obzarlam kanapkami, mala juz nyna, teraz kolej na mnie, jak pomysle, ze jutro mam o 8 wstac to az mi sie cos robi....