Mężatki i Żonaci - kto ma ochotę na skok w bok?

miło temat powrócił:)

bo to co ujdzie mężczyźnie nie wypada kobiecie:D

to taka zabawa w chowanego...Trochę bez sensu. Jeśli facet i kobieta mają ochotę na wspólną zabawę to należy o tym otwarcie mówić. Szkoda tylko czasu... :-)

problem tylko w tym że kobiety mają wyższy próg akceptacji....zwłaszcza te zamożne....

chyba masz rację....Za wysokie progi utrudniają często znalezienie wspólnego mianownika...

ta na % zajmuje to "tydzien ' takie tam obchodzenie , albo dzień :) o słońce świeci U Was też?

u mnie świeci słońce..... Ale po co bawić się w podchody, skoro można sobie wzajemnie pomóc.... My faceci jesteśmy jednak konkretniejszymi osobnikami :-)

nie...chmury.... w hannoverze przedwczoraj i wczoraj grad:O w pozku piździ...

a w Szwarzwaldzie spadł pono śnieg.... :-)

Wiem ,ze konkretni:0 tylko ze jak sie szybko zgodzimy ,pomysli ze mieliśmy ich całe tuziny :( albo cos jeszcze mniej miłego powie :(

a ........możliwe....tam zawsze chłodno... dobrze że pod kołdrą jest ciepło;)

szfrwald ,a z rana taki trudne miasteczko:D czekoladki mi sie z tym kojarza

" chyba inni" ten tekst mi zapadł :(

% co tam racja....dlatego kobiety milczą...

nie zgadzam się z tym....Facet wyczuje po rozmowie z kobietą, jaka jest i czy warto się dalej starać. Zresztą wygląd, sposób zachowania oraz prowadzenia rozmowy pozwolą facetowi na szybką i w miarę trafną ocenę...My też mamy oczy, uszy i pewne zmysły...może czasami brakuje nam tego Waszego siódmego zmysłu....

eehh:( takie to wszystko...

a po za tym szybko oceniaja ,ale co nie którzy ,nie widzą na oczy a juz wiedzą wszystko:( a kto był w kościele ? tylko ja nie byłam?

zawsze możesz pójść jeszcze wieczorem....

nie wypowiadam sie w tej kwesti ,ale dla mnie zawsze za daleko:) dobra już sie wyżąliłam teraz oddychamy spokojnie:)

dziekuje za rozmowe

chyba poszła teraz do kościoła.....

ta ,tylko nie wiem kiedy ,ale nie w tym roku prosze niedzielne po jednym

więc czym wypełnisz czas dzisiejszego dnia?

Witam moge się przyłączyc do rozmowy bo mam podobny problem z żoną...

jestesmy trzy lata po slubie i w sypialni mam ochote na cos więcej niz standard ale zawsze jest nie , czasami mysle sobie czy jakas inna by nie spełniła moich fantazij ale nie czce zdradzać żony..........

Witamy w klubie..... Ja też mam podobnie, jestem już zdecydowany na skok w bok.... Szukam tylko odpowiedniej partnerki

Dziwni jesteście... źle wam a mimo tego nie rozwodzicie się:O Weźcie dziecko dom i szukajcie kolejnej partnerki...takiej super w łóżku.

tez bym z checia kogos poznal ja mam 30 latek i z wawy moj adres jace178@onet.pl

problem w tym, że nie ma chętnych Pań, będących w potrzebie....

a ja myślę że sa tylko się wstydzą , no bo jak by to wyglądało