Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

dieengel Ale w Polsce to nikt tu takich badań nie zrobi.. :D :D Ja bym też poleciała przecież od tego się nie umiera.. :D No chyba, że się ma po kilka protezek w uchy tak jak ja to trzeba by zachować ostrożność ;) Kinley życzę udanego lotu i owocnej wymiany, pozdrów Królową i Jasia Fasolę ok? ;) :D

dobrze :) chodz rodzice na razie mają wątpliwości :(

Nie dziw im się oni chcą dla Ciebie jak najlepiej :)

Niestety brak zgody mamy. Szkoda! Ale w swojej argumentacji ani razu nie mogłam się sprzeciwić bo miała racje. :((

racja......... ;0) TO SIE OKAZUJE DOPIERO POZNIEJ.... ale napewno sie o Ciebie martwi i chce jak najlepiej....

czy ktos moze mi powiedziec, jak dlugo po operacji....ma sie to uczucie pelnego ucha??? juz sie boje o cokolwiek mojego lekarza pytac, bo ...dla niego przy 6000 wykonanych operacjach...moje pytania...troche wydaja mu sie nudne ;0) tak to jest...jakby sie chcialo gwiazdke z nieba ;0) buziaczki

Spokojnie po 2 miechach powinno już wszystko być w normie. Masz takie wrażenie bo ucho jeszcze jest obrzmiałe ale jak się wygoi będzie ok.

HeY Perlaczki :) Co tam u was?? u mnie dużo się działo i nadal dzieje - ale grunt to pozytywne myślenie! hi

no to witam...;0) z czyms nowym....jak to bywa...jakby nie bylo nic to by bylo nudno... znowu kontrola i nowe wiadomosci... tym razem z dziedziny...innych powiklan a mianowice grzybka w uchu... mam nadzieje, ze go nie rozwine ale istnieje zagrozenie...a to mnie martwi... nie wiedzialam, tego... no tak antybiotyk niestety ma to do siebie, ze tu pomoze a tu... pytam wprost... czy ktos mial do czynienia z grzybica uszna...???typowe powiklanie po oeracji perlaka!

Ojej współczuje - odpowiadam, że ja NIE miałam. W sumie też teraz męczę się z innymi chorobami - nie laryngologicznymi niestety :|

ja jeszcze tez nie....mam... ale kazal mi pan doktor zaprzestac..z kropelkami...by ... wiadomo... nie dawac szans grzybkom... chociaz ja mysle, ze musi sie tam cos wylegac skoro...pomyslal o tym... dal mi recepte ...na wszelki wypadek , lecz...tydzien mam nic nie brac... czytalam troche o tym i ...to znane powiklanie po operacji...co ciekawe..wystepujace nawet do 2 lat po zabiegu!

Witam wszystkich.Mam pytanko ,a mianowicie rok temu miałam operację usunięcia perlaka z tympanoplastyką i ossikuloplastyką przy wypisie lekarz mi powiedział że za rok znów się spotkamy na tzw second look no chyba że perlak się odnowi wcześniej i niestety ten rok już minął termin mam wyznaczony na 17 listopada i bardzo się boję bo nie zapytałam lekarza co to znaczy to powtórne otwarcie i co mi tam znów będą robić czy ktoś z was miał już takie coś i mógł by mi coś napisać .ą jeszcze jedno czy wiecie może czy można wynająć łyżko dla osoby towarzyszącej mi po operacji .

Dieengel: Nawet mnie tym nie strasz! U mnie pojawia się sporadycznie jakiś wyciek- ale jest ok kontrole mam za 2 tygodnie i pewnie badania, bo TK dopiero w grudniu :|. Jolinka12: Witaj :). Czasami lekarze wykonują ponownie operację w celu sprawdzenia czy perlak się wznowił i ewentualnie go usuwają - choć te metody zastępowane są już innymi badaniami typu tomograf komputerowy - jeśli nie ma nawrotu perlaka operacja nie jest wtedy konieczna - no chyba, że jeszcze coś muszą ponaprawiać w uszku :). Będzie dobrze, trzymaj się!

Dzięki za odpowiedz. nie napisałam że operacje mam w Kajetanach i właśnie tam chodzi mi o to łóżko .Ponieważ chciała bym aby ktoś był przy mnie po operacji bo po tej ostatniej bardzo źle się czułam a opieka tam to nie jest zbyt uprzejma i troskliwa.

Wiele osób zachwalało tą klinikę :-) i wiele dobrego o niej słyszałam - ja leczę się w Małopolsce i na opiekę nie narzekam - czasem aż za bardzo troskliwi - ale to i tak jest dobre :-). Z odpowiedzią na wcześniejsze pytanie musisz poczekać aż odezwie się ktoś kto tam leżał :-) - mi nic o tym nie wiadomo, a w sieci tego nie ma??

Tak zgadzam się z opinią o lekarzach bo są mili nawet bardzo ,i na pewno w swojm fachu sa bardzo dobrzy ale co do tych pielęgniarek to mam inne zdanie niewie może akurat ja tak trafiłam na te mniej miłe .dzięki za odpowiedz poszperałam troche na innych forach i juz wiem że niemozna na terenie kliniki wynajac pokoju bo juz się tym nie zajmują ale można wynająć pokój na terenie kajetan i właśnie tak zrobimy aby mąż mół przy mnie jak najdłużej być. Dzięki ,pozdrowionka i zdrówka życzę.

Teraz to Tobie zdrówko i dobre podejście do operacji życzę! U mnie raz jest lepiej, a raz gorzej - nie narzekam - życie mam urozmaicone niesamowicie ^^. Trzymaj się dzielnie.

Pod koniec listopada będę przechodził operację myringoplastyki w prawym uchu. Nie wiem czy się zdecydować. Boję się powikłań. Ale od marca br. mam również problemy z lewym uchem. Stało się to niedługo po operacji septoplastyki (prostowanie przegrody nosowej). W lewym uchu robi się coś takiego: czuję rozpieranie jakby powietrza, uczucie pełności w uchu, ponadto gdy idę np. ulicą i coś mówię to w rytm unoszenia i opuszczania głowy (w trakcie chodu) czuję taki jakby ruch powietrza w uchu w górę i w dół powodujący ruch błony bębenkowej do przodu i do tyłu powodujący słyszenie własnego głosu tak jakby "w głowie", jakbym miał częściowo zatkane ucho. Byłem z tym dwa razy u mojej laryngolog, stwierdziła że to jest od nosa i od alergii, że w nosie są obrzęki. Najpierw zaleciła mi ćwiczenia - zatykanie nosa i dmuchanie w niego, potem przy kolejnej wizycie zajrzała w ucho i powiedziała że nie widzi tam żadnych zmian, zmierzyła ciśnienie w uchu takim specjalnym przyrządem elektronicznym którego zaokrągloną końcówkę wkłada się do ucha. Wszystko wyszło OK. A dolegliwość jak była tak jest. Nie pogłębia się, troszeczkę minimalnie słabiej słyszę od czasu wystąpienia tej dolegliwości, ale niedosłuch się nie pogłębia. Dzisiaj natomiast poczułem w tym uchu takie jakby delikatne skrobanie, tak jakby tam gdzieś w środku znajdowało się powietrze które chce się wydostać na zewnątrz. Gdy będę pod koniec listopada w szpitalu to spytam się o to, może oni będą wiedzieć co to takiego. Czuję się dobrze, żadnych bóli w uchu nie mam, ani w jednym ani w drugim tylko lekką chrypkę.

Witam szystkich po długiej przerwie! to ja OLIWIA 78 , tylko ktoś mi pseudonim ukradł , widze , ze topik zyje i dzieje sie duzo ! nowe osoby ! no cóż , ja jadę z małym do Kajetan za 3 tygodnie na wizytę , cos mi to uszko nie pasuje , w dalszym ciagu czekamy na zabieg, ( przewidziany dopiero za rok!) chyba , ze trzeba wczesniej go zrobic , zadecyduje lekarz, w trybie pilnym poprosiłam o szybki termin jeszcze droga mailowa , bo nie mogłam sie dodzwonić i ku zaskoczeniu kazali mi przyjechać 30 listopada!normalnie jestem w szoku! chyba perlak sie coraz bardziej rozrasta , bo mały traci równowage , jest jakis wyciek , wiec nie bede z tym czekac i nawet słuch mu sie troche pogorszył , achhh , znowu to samo , pozdrawiam

Witam !!!! Mam perlak w prawym uchu, planowaną operację mam mieć w sierpniu w przyszłym roku. Mam wiele pytań i wątpliwości. Czy ta operacja jest konieczna? Czy będę słyszała na to ucho?

Witaj Baja , ja mam synka ma 3,5 l po operacji usuniecia perlaka , operacja jest konieczna , bo perlak z czasem się rozrasta i powduje spustoszenia , raczej bedziesz słyszec na to ucho , bo mój maly słyszy , ale troche gorzej , na pewno są tutaj osoby na tym topiku , które jeszcze więcej wiedzą , mają " doswiadczenie " w tym temacie i wszystko wytłumaczą , pozdrawiam

Niestety operacja jest konieczna. Jeśli o słuch chodzi - to z każdą operacją się może pogarszać.

Dziękuje Wam za odpowiedzi!!! moje lewe ucho też ma być operowane ale na poprawe słuchu! dlatego obawiam się jak będzie po operacji perlak , że mogę jeszcze gorzej słyszeć :( Bo na to lewe to bardzo słabo słyszę!

Dodam że operowana ma być w instytucie w KAJETANACH koło Nadarzyna! Czy ktoś zWas miał tam robiony zabieg? Co słyszeliście o tym instytucie?

bajka proponuje poczytać sobie cały topi będziesz wszytko wiedzieć

ja tam lecze synka , bo w żadnym innym instytucie nie ma szans , ja tam w sumie do nich nic nie mam ..

bajka 2kto pyta nie bladzi" ale ...tez jetem zdania, ze jakby zaczac od poczatku forom to ...odnalazlabys sporo odpowiedzi na pytania ,ktore zaprzataja Ci glowke....operacja jest konieczna..nawet jaby sluch mial byc gorszy albo i wcale go nie bylo.........moj lekarz zawsze mi powatarza ,ze mam nie zapominac ze to....cialo obcew mojej glowie, ktore sie rozrasta.....a jakby pomyslec- to nasuwa sie samo powiedzenie wprost, ze jak teraz tego nie zrobisz to pozniej napewno ogluchniesz......... ja .... slyszalam dobrze , kiedy musialam poddac sie operacji- zadnych dolegliwosci......zadnego bolu, zadnych zapalen, wyciekow.......sluch okey...... mi rowniez bylo sie bardzo trudno zdecydowac na cokolwiek......bo...... no wlasnie.....i wtedy slyszalam od mojego lekarza slowa, ze TO KONIECZNE! i to jak najszybciej! jestem 6 tygodni po zabiegu.........jest juz spoko........prawie normalka.......moze troche czuje szwy.........na zmiane pogody.... niby mial byc grzybek......;o)ale tez sie udalo.........sucho........ czasem boje sie zapeszac........ niezle sie zmartwilam jak po kropelkach lekarz stwierdzil, ze ....moze sie pojawic grzybica w uchu.typowe powiklanie po operacji perlaka........ ale jakos .......zbagatelizowalam , zignorowalam......i nie ma!;0) jakos jak czlowiek nie koncentruje sie na .........uchu to ........chyba nawet lepiej slychac ;0) pozdrawiam i.......... Bajko pamietaj ,ze i tak pacjenta traktuje sie indywidualnie......bo kazdy perlak choc niby ten sam to jest ZUPELNIE INNY! ;0)

dzięki za rade! Poczytam sobie całą lekturę na forum od początku!!! A co będzie to czas pokaże!!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!

Witam Wszystkich:-) To chyba jeden z najlepszych dni w moim życiu...bo odkryłam to forum. A całe życie myślałam że jestemjedyną osobą na świecie której cieknie śmierdząca wydzielina z ucha, która ma perlaka, niedosłuch i nie ma błony bębenkowej. Za tydzień idę do kontroli do mojego otolaryngologa. Decyzja podjęta, Wypisuje skierowanie na operację. Z tego co wiem pierwszą operację tego typu miałam w wielu 5 lat. Teraz mam 24, i niestety pomimo że przeczytałam większość Waszych wypowiedzi, to wciąż mam pytania.