Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Słoneczko_86

Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Polecane posty

Cattivella Oczywiście masz w pewnym sensie rację. Wiedza jest dobra ale w odpowiednim momencie i na pewnym etapie. Czasem zbyt duża wiedza, może też prowadzić do strachu a także jest powodem paniki. Są ludzie którzy chcą wiedzieć wszystko i gdy dowiedzą się tego będą o wiele spokojniejsi i tak jak wyżej napisałaś. Lecz są też i tacy, którym trzeba oszczędzić nieco wrażeń, w tedy mniej się denerwują bo są zwyczajnie nie świadomi a gdy jest już po wszystkim mniej się tym przejmują. Choć są i tacy, którzy do końca życia rozpamiętują co by było gdyby a to chyba jednak nie jest dobre podejście do wroga. Z mojego doświadczenia wiem, ze trzeba dużo wiary ale jeszcze raz tyle spokoju, cierpliwości a przede wszystkim mieć świadomość ryzyka to ostatnie żeby przypadkiem się nie rozczarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Słoneczko też na początkowym etapie zupełnie w świecie bałam się tego wszystkiego. Moje życie wtedy toczyło się: dom - szpital - dom - szpital. Kiedy lekarze opowiadali moim rodzicom na czym będzie polegać kolejna operacja wychodziłam z gabinetu. Teraz to już wszystko zrozumiałam, nabrałam doświadczenia i dzięki temu stałam się optymistką, aczkolwiek z realnym podejściem do otaczającego mnie świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cattivella
Oczywiscie macie racje dziewczyny. Kazdy czlowiek podchodzi do pewnych spraw na swoj sposob. Ja osobiscie lubie wiedziec na czym stoje i z czym mam do czynienia. I w tym wszystkim jak piszesz slonko nie mozna zabardzo ryzykowac bo przeciez zycie to nie ruletka rosyjska - chociaz czasami ma sie takie wrazenie ze jest. Mysle ze wystarczy miec glowe na karku i nie panikowac zabardzo a pede wszystkim miec nadzieje i optymistyczny poglad na swiat i zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo wszystko będę upierać się, że odpowiednie podejście do zaistniałem sprawy jest najlepsze! I nie panikować na zapas. Trzymać się 'milczki'! - napiszę jutro jak było na kontroli :| aż się zestresowałam ... wrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfghhgttyh
Pod koniec listopada mam mieć Myringoplastykę. Powód - dziura brzeżna w błonie bębenkowej spowodowana przebytym wiele lat temu zapaleniem ucha. Perlaka nie stwierdzono. Wysięk wysuszony lekiem na spirytusie ponad pół roku temu. Chciałbym się zapytać czy ktoś z was miał robioną Myringoplastykę ale bez perlaka i czy u kogoś wystąpiły jakieś powikłania. Ja mam mieć robioną operację w Gdańsku w Klinice Akademii Medycznej. Nie wiem jak oni tam robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfghhgttyh
Myringoplastyka – odtworzenie błony bębenkowej Myringoplastyka jest operacją mającą na celu zamknięcie ubytku błony bębenkowej. Istnieją dwa rodzaje technik wykonywania tej operacji : – technika podkładania płata (underlay) – kiedy zachowany jest w całooeci pieroecień bębenkowy znajduj ący się w bruździe bębenkowej, do którego przyczepia się błona bębenkowa, – technika nakładania płata (overlay ) – kiedy brak jest przedniej częoeci pieroecienia bębenkowego. Dotarcie do błony bębenkowej może odbywać się drogą wewnątrzprzewodową – kiedy istnieje dobra widocznooeć przedniego brzegu perforacji a błona oeluzowa jamy bębenkowej jest niezmieniona, albo też drogą pozama łżowinową – kiedy przedni brzeg perforacji jest niewidoczny lub w błonie oeluzowej jamy bębenkowej występuj ą zmiany włókniste. Operacje tego typu wykonuje się w znieczuleniu miejscowym po uprzedniej premedykacji. Do znieczulenia miejscowego najczęoeciej używany jest 1% roztwór lignokainy z dodatkiem 3-4 kropli 1:1000 roztworu adrenaliny. Przez przewód słuchowy zewnętrzny znieczula się okolicę przedniej i tylnej oeciany przewodu. Prawidłowe znieczulenie tej okolicy jest bardzo istotne, ponieważ ułatwia oddzielenie skóry od kości przewodu i zmniejsza krwawienie w czasie zabiegu operacyjnego. Pobranie płata powięzi mięoenia skroniowego do rekonstrukcji ubytku błony bębenkowej następuje z cięcia pozamałżowinowego. Po odpreparowaniu tkanek miękkich odsłania się powierzchnię mięoenia skroniowego. Odsłoniętą powierzchnię mięoenia należy nastrzyknąć 1% roztworem lignokainy, co pozwala na oddzielenie blaszki powięzi od włókien mięoeniowych. Nożem nacina się powięź i pobiera płat o powierzchni ok. 2×2 cm. Płat powięzi układa się na płytce szklanej i pozostawia do wysuszenia. Można też zmodyfikować wspomniany wyżej sposób pobierania powięzi, pobierając do przeszczepów błony bębenkowej blaszkę tzw. ponadpowięziow ą, składającą się z tkanki łącznej pokrywającej powięź. Jest to bardzo dobry materiał, ponieważ ma jednorodn ą budowę i nie zawiera włókien sprężystych występuj ących w powięzi oraz stanowi pomost dla pokrycia naskórkiem przeszczepionego płata. Tego typu modyfikację stosujemy w Klinice Otiatrii AM w Łodzi. Następnym etapem jest odseparowanie skóry przewodu wraz z pieroecieniem bębenkowym oraz uwidocznienie brzegów perforacji błony bębenkowej od strony jamy bębenkowej. Jest to istotny etap, w którym powinno się oddzielić błonę oeluzową jamy bębenkowej od brzegów ubytku. Dalszym postępowaniem jest oddzielenie warstwy naskórkowej błony bębenkowej z okolicy ubytku i opracowanie łoża przeszczepu. Pozostawienie warstwy naskórkowej bądź też tylko częoeciowe jej usunięcie, może być przyczyną powstawania wtórnych perlaków w późnym okresie pooperacyjnym. Ułożenie odpowiednio wymodelowanego płata powięzi w miejscu ubytku oraz jego przykrycie odpreparowanymi płatami skórnymi z przewodu słuchowego zewnętrznego jest decyduj ącym etapem tego zabiegu. Na zakończenie przewód słuchowy zewnętrzny należy wytamponować gąbkami spongostanu, a następnie setonem nasączonym roztworem antybiotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gfgfghhgttyh Witaj, O Akademii możesz ze Słoneczkiem porozmawiać, ale chwilowo jest tutaj nieobecna. A o Myringoplastyce się nie wypowiadam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gfgfghhgttyh juz i tak duzo wiesz wiec proponuje kontakt z profesorami Kukwa, Skarżyński, Niemczyk, te trzy nazwiska przychodza mi do glowy teraz i szybko, mysle ze beda kompetentni zeby wyjasnic watpliwosci pozdrawiam i zycze powodzenia michal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przegladałem sobie forum w wolnej chwili i chyba cos przeoczyłem nie napisałem Wam co zrobili z Mackiem ale mam przed soba wypis wiec go przepisze usuniecie perlaka wrodzonego z przetoka zauszna, wyksztalcenie prawego przewodu słuchowego zewnetrznego, tympanoplastyka z myringoplastykai ossikuloplastyka SC po stronie prawej... uff chyba sie nie pomylilem jedziemy w niedziele do Dziekanowa w poniedzialek ma byc tam profesor i na jego zadanie chce sam zobaczyc jak ucho wyglada nikt ma tego nie dotykac tylko on....jestesmy tak bardzo szczesliwi ze trafilismy wlasnie na niego ....qrwa....az placze.... sorry ni c wiecej teraz nie napisze trzymajcie sie cieplo michal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michal34 U mnie na karcie informacyjnej leczenia szpitalnego lekarze ograniczyli się do napisania: operacyjne usunięcie perlaka i na tym koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muska wiem wiem niektorzy sa bardzo oszczedni w słowa wrecz ze tak powiem "chytrzy", w szpitalu rozmawialem z jednym z ojcow ktory przyjechal z dzieciakiem no w zasadzie mlodym kawalerem 16 letnim z Podkarpacia. Po wykonaniu TK wiesz jaki byl opis lekarski, uwaga uwaga "OK" i tyle a ucho dalej bolało dalej cos sie działo a według lekarza OK nie wierzyłem jak nie zobaczylem. Chłopina pojechal z synem do Krakowa po ratunek i tam lekarz jak obejrzal płyte mowi perlak i to juz dosyc zaawansowany, tez był w szoku na widok tego dajacego nadzieje OK i natychmiast pokierowal do Wawy na Banacha. Niestety ale my zwykli zjadacze chleba musimy czesto byc madrzejsi od lekarzy a zawsze czujniejsi jeszcze cos mi sie przypomniało, mialem juz nie pisac o Kajetanach ale nie moge sie powstrzymac hi hi. Kiedy bylismy tam pierwszy raz przyjmowala nas lekarka dosyc mloda ale na bank nie tak od razu po studiach, jakies doswiadczenie juz miala no i pracuje przy boku swietnego profesora.Przyjechalismy tam z racji przerosnietych migdałkow i obecnosci trzeciego, dla nas to bylo wazne bo z racji roznych problemow Macka musi ,jak na razie niestety tylko, uzywac takiej specjalnej plytki ortodontycznej wkladanej do buzi a jak sie domyslacie ciezko jest cos trzymac w buzi jak nie mozna oddychac przez nos z racji permanentnych katarow. No i obejrzała te migdały, cuda wianki,kamera przez nos wszystko widac na LCD wowczas bylismy w szoku ze cos takiego jest w Polsce ,zreszta dalej jestesmy ale juz z innego powodu, no i w koncu decyzja trzeci wyciac boczne podciac, wiec jej mowimy ze Pani prof Dudkiewicz uwaza ze trzeciego nie mozna ruszac bo przy tego typu wadach nie wiemy co za tym migdalkiem jest, wiec zmiana decyzji trzeci zostaje boczne podciac, rozmawiamy wiec dalej,ze nasza laryngolog z Olsztyna uwaza ze na razie trzeba je zostawic bo zaczynaja sie obkurczac wiec moze troche poczekac bo po co dzieciakowi dokladac kolejna operacje narkoze itd itp i tak bedzie ich mial sporo, wiec kolejna zmiana decyzji faktycznie zastawiamy tak jak jest a gdyby cos sie dzialo niepokojacego to zeby przyjechac bo juz jestesmy w systemie kart chipowych ...cos w tym stylu... i tak to mielismy wycieczke turystyczno-krajoznawcza z Olsztyna do Kajetan i z Kajetan do Olsztyna, hehe o drugiej z perlakiem juz pisalem jak Pan doktor zajmowal sie migdalkami bo to mial w komputerze a nie problemem z jakim przyjechalismy czyli jak sie okazalo po dwoch miesiacach i operacji perlakiem Ja oczywiscie nie kwestionuje poziomu Kajetan bo wiem ze to swietny osrodek a w kazdej doskonalej maszynie cos moze czasami nie zafunkcjonowac nam niestety nie bylo dane tej doskonalosci posmakowac. Jeżeli ktos dotarl do konca tego co napisalem to podziwiam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michal34 Doszłam do końca, bo mnie zaciekawiło. O Kajetanach się nie wypowiadam, bo jak na razie zwiedziłam wszystkich Laryngologów w Sączu i czterech w Krakowie. A co do opisów TK czy rtg to się u mnie naprawdę rozpisują. Mało co zrozumiem, ale grunt, że opiszą! Chociaż powiem Ci, że mam już skończone 18ście lat, NFZ przedłużył mi leczenie do końca grudnia'09. Kontrola następna będzie w październiku, a badań kontrolnych typu głupiego rtg czy tk nie było wcale, a kto może wiedzieć czy nadal mam perlaka, polipy itp w uchu :|. Ostatnio po 2ch latach prosiłam o wykonanie rtg, choć lekarz uznał, że zrobi mi tk wyrostków sutkowatych... ale termin dopiero w październiku ustali. Jedyne badanie jakie miałam w lutym'08 i kwietniu'08 zrobione to audiogram, 4 i 6 miesięcy po operacji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka-marchewka
A ja się boję im więcej wiem. Nie chce mieć żadnej z tych chorób. Jeszcze rok temu byłam zupełnie zdrowa. Teraz jakieś szumy nie słyszę wysokich dźwięków. Coś jest nie tak. Ale co? Jak zaglądają do moich uszu - przez takie metalowe coś - to moje uszy wyglądają wspaniale. No ale nie słyszę. Z audiogramu wynika że to uszkodzenie nerwów. Ale jak dlaczego - mam 27 lat dopiero. Ja już nie wiem co mi jest może to ten guz może rak może inna choroba i jak tu żyć. PIERWSZY LARYNGOLOG - STWIERDZIŁ ŻE MAM CHOROBĘ MEINERA BO POWIEDZIAŁAM ŻE CZUJĘ JAKBY MI SIĘ USZY ZATKAŁY. 2- ŻE TO PRZEZ KATAR I ZATKANE ZATOKI I MOŻE DZIEDZICZNE I ŻE DOCIERAJĄ DO MNIE DZWIĘKI NISKIE WIEC NIE JEST TAK ŹLE - JESZCZE JAKIEŚ ODGŁOSY DO MNIE DOCIERAJĄ :) 3 - PODEJRZEWA OTOSKLEROZĘ NA OTOSKLEROZIE- FORUM NIE PRZECZYTAŁAM NICZEGO POCIESZAJĄCEGO WSZYSCY NARZEKAJĄ PODZIWIAM SŁONECZKO - JA RYCZAŁAM JAK WYSZŁAM Z AUDIOGRAMEM W pon idę do jakieś profesor - chociaż nie ufam im już za grosz :(. Zapłaćce tę 160 i pani spojrzy mi przez mikroskop do ucha - bo oczywiście nigdzie indziej nie ma takiego sprzętu. Laryngologia jest w opłakanym stanie u nas. JESTEŚCIE SUPER NA TYM FORUM - JA TROCHĘ PRZYGNĘBIONA - CIESZYŁAM SIĘ ŻE JEŚLI TO OTOSKLEROZA TO BĘDZIE OK PO OPERACJI - TERAZ WIDZĘ ŻE NIE KONIECZNIE :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka-marchewka
Słoneczko trzymaj się z tym systemem Baha na pewno będziesz wszystko słyszeć nie zależnie od twojego ucha środkowego. Ja wszystkim mówię, że nie słyszę. Gdyby ktoś mi tylko wierzył. Dopiero jak się sami o tym przekonają albo audiogram zobaczą to jest wielkie zdziwienie - Ty nie słyszysz - to smutne. Panie które pracują przychodni laryngologicznej wcale nie mówią głośniej. Życie - a bardziej ludzie potrafią być okrutni. Ale co ja będę pisać sami wiecie jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slodka-marchewka Eeee a niby za co mnie podziwiasz? Ostatnio jak zobaczyłam swój Audiogram to mnie krew zalała. Ale byłam w ściekła... Nie wiem kiedy będę miała implantację ale mam nadzieje, ze to nastąpi jeszcze przed moją 30 stką :D Bądź dobrej wierze i trzymam kciuki. Módl się, zęby to była jednak otoskleroza będziesz miała mniej problemów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka-marchewka
Do słoneczka: Podziwiam bo jesteś życzliwa dla innych i jakoś sobie radzisz. To nie jest miłe chorować w tak młodym wieku na uszy i przechodzić operację - wymaga wiele odwagi a ty piszesz o tym z taką rozwagą i dobrze o swoich lekarzach. Życzę Ci abyś wcześniej słyszała niż przed 30. Ten system Baha wydaję się super. Życzę dużo wiary, cierpliwości i pogody ducha. Są ludzie którzy wiedzą co czujesz w jakimś stopniu - wiedzą co znaczy tracić słuch. Powodzenia i trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko: Reszta zamilkła, bo Ty przejęłaś tu inicjatywę, więc nikt nie śmie Wam przeszkadzać w tych konwersacjach :D. Słodka - Marchewka: Szczerze Ci powiem - zupełnie w świecie zapomniałam jak może czuć się zdrowy człowiek. Wiecznie na coś narzeka- a my tu wszyscy cieszymy się, że jeszcze SŁYSZYMY! - a słuch jest sprawą bezcenną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reszta pewnie jeszcze na wakacjach.... I nawet nikt nie napisze jak tam u niego sprawy się mają z orzecznictwem o stopniu niepełnosprawności, jak na wakacjach, i co w uszach szumi i piszczy... nic... CICHOSZA ... No koledzy i koleżanki bo nam się forum gdzieś w cyberprzestrzeni zagubi! ;) Muska, masz rację. Zdrowi myślą, że niby lepiej nie słyszeć niż nie widzieć ale zapominają, że to właśnie dzięki daru słuchu mają możliwość prawidłowego kontaktowania się z ludźmi i wyrażania swoich myśli... A język migowy jest taki ubogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko: To ja zacznę. Podczas kontroli standardowo miałam czyszczone uszko, ale jak to doktorek powiedział 'nic nie było w nim' :D. Byle do października i badań kontrolnych. Drugie ucho zawiało. Bolało jak cholera przez 4 dni, ale Dicortineff czyni cuda! Ps. Poczta odebrana i odpisana. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muska Mam też nadzieje, że nic tam u Ciebie złego się nie dzieje, choć jak są jakieś bóle i ciągłe zapalenia to miałabym pewne obawy, więc doskonalę Cię rozumiem. Też się wybieram w październiku do tych moich aktorów, ale coś mnie się wydaje, że będzie to bardzo ciekawe przedstawienie... Miłej niedzieli życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapalenia to są na porządku dziennym ... Hmm... A czemuż to tak myślisz o swoich doktorkach? Wzajemnie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia 78
Witam wszystkich po długiej przerwie , generalnie to u nas nie ma sie czym pochwalić , wręcz przeciwnie,w poniedzialek bylismy na kontroli z synkiem w Kajetanach, no i okazało sie , ze w tym operowanym uszku z perlakiem , który został usuniety tworzy się znowu ziarnina , więc zabieg ma gdzieś na jesień znowu , ale to jeszcze nic , da się przeżyc ...... wczoraj mały wstaje rano i co widzę? że coś mu się leje jakis płyn z drugiego uszka , tego w którym jest dren , czego jak czego , ale tego sie nie spodziewałam ! , więc pójde na wizyte do naszego lekarza na miejscu , nawet zna sie na rzeczy ...normalnie zwariować można , pozdrawiam , mam nadzieje , ze u Was lepsze wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka-marchewka
No ja tez zaczęłam się cieszyć że jeszcze słyszę jako tako. Niepokoją mnie tylko te szumy w uchu. Wy też jakieś macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodka- Marchewka: Miewamy je ... choć szczerze powiem zaczęły mi tak naprawdę doskwierać kiedy dowiedziałam się, że zdrowi ludzie słyszą ciszę, a ja takowej nie. Zapewne towarzyszą mi od pierwszej operacji, ale po czwartej zrozumiałam, że mi coś w uszach pulsuje itp. Słoneczko: O tak ... ale powiem tak, że ja do lekarzy jestem pozytywnie nastawiona, choć czasem sprawią ból i/lub nie wyleczą do końca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfghhgttyh
Słoneczko czy wiesz coś o Akademii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co mi wiadomo to Akademia już nie istnieje. Jest coś takiego jak Uniwersytet Medyczny. A co mam na przykład wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Taki niby mały narząd słuchu ,a ile może przynieś problemów.Nie zapominajmy o tym ,że jest to również narząd równowagi.Ja myśle ,że Słoneczko 86 ma racje co do tych nieustających szumów,pozdrawiam i życzę wytrwałości i cierpliwości,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka-marchewka
Czeka mnie zakup aparatu. Może coś wiecie na ten temat. Jaki wybrać. Jak szybko go dostanę - od reki? Jak to jest z aparatem - lepiej? Mam nadzieję, że tak. Dostanę 20 zastrzyków w dupę heheh :). Czysta przyjemność. Co jeszcze przyniesie przyszłość...? Pozdrawiam wszystkich na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×