grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

tamten nie działa nie mozna aktywnie wymieniac informacji- póki czegoś z tym nie zrobia piszmy tutaj

Mialam podobny pomysl ale mysle ze ludzie sa b. przyzwyczajeni do tamtego topiku. jest tam mnostwo informacji. Jak pociagniemy ten to trzeba by przede wszystkim podac tu link do czesci I czyli http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873&start=11850

I co - jest tu ktoś? :)

Na tamtym topicu juz od wielu dni nic mi nie przechodzi.Ja też sie przenosze tutaj.

JANISKA to poprzyj przenosiny na starym topiku. Jak pare osob wpisze tam: MIGRUJE to moze pociagnie to w koncu cale towarzystwo

Pieczarko, korzen rdestu popijalam w czasie leczenia jako ziolko na oczyszczanie nerek. Hmm, nie sadzilam ze dodatkowo przeganiam grzyba. Jak widze wspomagalam sie na wszelkie mozliwe sposoby, swiadomie i nieswiadomie. Moze dlatego zaszlam tak daleko?!?!?1 Np chlorelle bralam bo chcialam glownie szybko oczyscic sie po wymianie starych plomb

czy ktos z was chorował na grzybice przełyku? jakie mieliscie objawy i jak sie tego pozbyc?

An Dy poparłam przenosiny na ten topic,mysle,ze powoli sie przeniosa jak straca cierpliwosc przy wysyłaniu wiadomosci. Chciałam Wam powiedziec,a szczegolnie Tobie AN DY,że moje leczenie nie przyniosło zadnych skutków .Przyczyna helicobacter ,która nie wiem czym wiedziona chyba instynktem ,zrobiłam sobie oznaczenie z krwi,przerost czterokrotny,powedrowałam do lekarza z tym wynikiem,a on mi mówi,ze nie trzeba jej tepic ,Wiec juz wiecej nie chciało mi sie gadac z nim,a podejrzewam ,ze własnie ona powoduje ,ze nie moge sie tych grzybów pozbyc,zreszta wczesniej juz chyba Sław o tym pisał,ze najpierw trzeba sie pozbyc helicobacter,pasozytów,a na koncy tepic candidę.Noemalnie ręce opadaja.

witam :)

JANISKA rece mi opadly a miedzy zebami zmelam ...... (nie grzyba) Potwierdzam stwierdzenia Slawa, u mnie co prawda nastepowala pewna poprawa jeszcze przed wytepieniem ameby, (ktore tak jak Ty wykrylam dzieki intuicji, ktora dodawala mi uporu by zrobic odpowiednie badania, jako ze moja lekarka nie wierzyla ze mam pasozyty), ale po jakims czasie wszystko wyhamowalo. Od wytepienia ameby zmiany byly szybsze. I jak wiesz dzis uwazam sie za mocno zaleczona. Chyba zdecydowanie musisz zmienic lekarza (hmm pewnie latwo mi mowic, tak?). Niektorzy na forum twierdzili ze orzech pomaga i na heliko. Probowalas go brac?

An Dy narazie pije ta mieszanke na pazozyty,pisałam Ci wczesniej o Mora ,ale skonczyłam z tymi zabiegami dosyc szybko ,nie przekonywały mnie w zadnen sposób,pomimo zapewnień personelu jakie to skuteczne,wiadomo kasa,to cóz innego moga mówic,straciliby pacjentów.Brałam mase innych rzeczy juz nawet nie chce mi sie ich tu wyliczac,ale na prózno,wiec zaczynam wszystko od poczatku.Ja cały czas Was czytałam, tylko nie pisałam bo nie chciało mi sie nic wysłac,tak,ze wiem o orzechu o drozdzach zaparzanych tez wiem i o siemieniu i tranie.Boje sie walczyc z tym helicobacter antybiotykami wszedzie pisza,ze niby tylko one sa skuteczne,spróbuje z orzechem przez jakis czas i ponowie badanie.

An Dy narazie pije ta mieszanke na pazozyty,pisałam Ci wczesniej o Mora ,ale skonczyłam z tymi zabiegami dosyc szybko ,nie przekonywały mnie w zadnen sposób,pomimo zapewnień personelu jakie to skuteczne,wiadomo kasa,to cóz innego moga mówic,straciliby pacjentów.Brałam mase innych rzeczy juz nawet nie chce mi sie ich tu wyliczac,ale na prózno,wiec zaczynam wszystko od poczatku.Ja cały czas Was czytałam, tylko nie pisałam bo nie chciało mi sie nic wysłac,tak,ze wiem o orzechu o drozdzach zaparzanych tez wiem i o siemieniu i tranie.Boje sie walczyc z tym helicobacter antybiotykami wszedzie pisza,ze niby tylko one sa skuteczne,spróbuje z orzechem przez jakis czas i ponowie badanie.

Hej, dobry pomysł z tym nowym topikiem. stary już szwankował na maksa. Ja mam podobne podejrzenia co do mojego stanu zdrowia. Na razie leczenie u mnie wyhamowało, po cudownej poprawie we wrześniu po zastosowaniu balsamu kapucyńskiego i liścia oliwnego. Albo mam pasożyty, albo heliko. Najgorsze są objawy neurologiczne: drżenie powiek, zmęczenie. Przewód pokarmowy nie najgorzej. Chociaż tak sobie myślę, że trochę może być mojej winy w spadku samopoczucia: zafndowałam sobie masę pracy i sporo stresu ostatnio. A wtedy od razu organizm siada, niestety. Chyba zakupię orzech, skoro tak go zachwalacie. Pytałam już jakiś czas temu, co sądzicie o Pau d'Arco? pozdrawiam w nowym miejscu

ROCH DZIEKUJE CI BARDZO ZA PODANE TYTULY I CENY, PRZEMYSLALAM I MUSZE ZACZAC SPROWADZAC RZECZY NATURALNE Z POLSKI, TU STRASZNIE SA DROGIE TAKIE RZECZY, poza tym sprzedawca sklepu biologicznego wynalazl mi, ze na grzybice jelit bardzo dobrze dziala extrakt olejku czabru, jak ktos nie ma nietolerancji czy uczulen to moze to wyprobowac czy moze szukac nawet takiego ziola, podobno wspaniale dziala przeciwgrzybiczo, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo,i dziala na zmeczenie wywolane poprzez dlugotrwale powtarzajace sie infekcje, podal mi jeszcze drugie ziolo "teatree (melaleuca alternifolia), nie znalazlam ws lowniku przetlumaczenia a nie mialam czasu szukac w internecie, dziala na infekcje ukladu trawiennego i genitalnego,jest przeciwbakteryjne ziolo, przeciwwirusowe, na pasozyty,przeciwgrzybiczne i antyseptyczne,, bylo to ziolo bardzo uzywane jako preparat anttyseptyczny, uniwersalny podawany przed wynalezieniem antybiotykow

wkleilam to, co napisalam na tamtym forum, wlasnie u nas we francji jest pelno takich olejkow, ja nie moge ze wzgledu na nietolerancje podobno sa super, ale pisze w ulotce, ze nalezy sie przed braniem skonsultowac zlekarzem i w szczegolnosci nie przekraczac zalecanej dawki a ceny, ze wow malenka butelka prawie 16 euro

a pierwszy olejek czabru laczy sie z olejkiem eterycznym cytryny a drugi z olejkiem z cynamonu

ja uzywam tego olejku z drzewa herbcinego. jest rewelacyjny ale baaardzo smierdzi. w dm 30ml kosztuje 1,5€

Odwoluje swoj wpis o rdescie (15:02). Pilam klacze perzu na czyszczenie nerek. Wspomaga tez prace watroby i wydalanie zolci.

>Gabsonik Tego olejku z drzewa herbacianego używasz doustnie czy zewnętrznie? Jeśli to pierwsze napisz proszę coś więcej

STIOPA Wiem, ze trudno trzymac diete jak sie podrozuje. Trzeba byc baba aby jezdzic z wlasna walowa i wyciagac ja w hotelowej restauracji. Zdziwione spojrzenia wspolstolownikow mozna rozbroic. Ale w dobie alergikow i uczuleniowcow jest to coraz latwiejsze, czesto spotykalam sie zb.zyczliwa postawa obslugi roznych przydroznych knajpek. Ogorki kapusta wymagaja wsparcia czyli pozywki. Okazalo sie w moim przypadku ze swietna pozywka czyli prebiotykiem okazalo sie siemie lniane (pisalam o tym malutkie ciut wczesniej nim pojawiles sie na forum). A jesli chodzi o slodkie jadalam i jadlam wafle z pelnego ryzu z pasta sezamowa lub migdalowa posypywane stewia. Swietny ersatz. Stewia dodatkowo jest bakteriobojcza.

mialo byc jadlam i jadam nadal

GABSI wydaje mi sie w okresie naszej walki kazdy antyperspirant (naturalny, sztuczny) jest niewskazany bo z potem wydalamy toksyny

on nie hamuje wydzielnia potu jedynie neutralizuje zpach. widomo ze toksyny smierdza. ten olejek niszczy smrod

rozszalalem sie dzisiaj, z racji, ze nasilil mi sie refluks i mozliwosci jedzenia ograniczone, dzisiaj niestety poszalalem z kaszami, gryczana, jaglana, pozniej quinoa (ma najmniej weglowodanow ze wszystkich kasz bezglutenowych, 58g w 100), pomidorex, juz mam gdzies, musze odciazyc organizm, bo jem ciagle to samo, i zazdroszcze wielu tutaj, ze moga tak kombinowac z jedzeniem.

też chyba mam jakiegoś grzyba ...język pokryty białym nalotem ,wzdęcia, luźny stolec, wilczy apetyt na słodkie, teraz włosy mi wychodzą... poradźcie mio co mam robić?, jakie badania?

MAGJOL Mnostwo informacji znajdziesz w pierwszej czesci topiku !!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873&start=11430 !!! Jesli chodzi o badania zobacz tutaj co radza http://www.candida.info.pl/diagnostyka.html

andy i myslisz, ze ten real PCR to dobry pomysl? Trzeba by go wykryc z krwi co nie? Ja przymierzam sie do zrobienie ega pakietu: na borelioze i chlamydie.

KINGAPARIS wiele ziół działa antyseptycznie i olejki eteryczne z nich uzyskane też,dlatego dodaje się je do potraw do mięs od wieków nawet do peklowania mięsa i przetworów nie dopuszczaj a do psucia się żywności, wadliwej fermentacji w jelitach a często do leczenia, duzo o nich jest napisane na stronach dotyczących preparatów leczniczych gołębi czy innych zwierzaczków które tez choruja jak ludzie Moja rodzina ze Stanów dbająca o zdrowie w sposób naturalny ze względu na alergię tez zaopatruje się w Polsce w te preparaty które tam, są wielokrotnie droższe a czesto niedostępne

wyleczylem sie po pol roku wyzeczen :D

rozmawiałm dzisiaj ze znajoma która wróciła z wizyty u Ojców Bonifratów ( jej problemy to gronkowiec i candida) leczone od lat bezskutecznie dali jej zioła(oczywiście receptura to ich tajemnica) i proplis , nic nie wspomnieli o diecie