grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

boczniak ja tez jestem chuda wogole od mojego ataku grzyba schudlam 16 kilo a gruba nie bylam ,dieta to zero cukru maki drozdzy,bialego pieczywa,na poczatku zero ziemniakow,a o reszcie powertuj forum ,duzo warzyw oleje i kasze ,w pewnym momencie waga przestaje spadac,ba nawet u niektorych rusza w przid o kilka kilo,nie jest zle ,trzeba sie przestawic,acha zero octu ,gotowego zarcia,owocow,kostek rosolowych ,przypraw,tylko ziola,zero parowek kielbas,miesa dozwolone ,jajka,ryby wrecz wskazane,tylko cie prosze nie pytaj wiecej o alkohol

Pysia nie moge wyslac maila nietety ,znow serwer zapchany qrcze,pij aloes ,on dobrze robi na nadzerki te w buzi tez nawet to smaruj tylko potem nie jedz,jakis czas moja babcia nawet wkrapial mmi kiedys do ucha jak mnie zawjalo,przypomnialo mi sie bo wlasnie mam ten problem ,coz z tego kiedy aloesu nie mam w doniczce ech ,dobry jest z laboratorium natury

Boczniak kliknij na An Dy ona w swoim opisie choroby napiasała co wcinała i wcina przy grzybicy :):):) zresztą całe forum jest przesiąknięte tymi poradami :):):)

ludi piję taki z apteki rozbełtany z wodą w stosunku 1:1 :) tak jak do MO . nadzerki znowu wcięło i powiem Ci , że teraz uciekją w ciągu 3 -4 dni a kiedyś trwało to wiecznie .......a ze szczoteczkami do zębów też masz rację :) głowka pracuje ludi :)

powtarzam post: do osób stosujących MO Słoneckiego. po rozpoczęciu kuracji miksturą mieliście jakieś \"rewolucje\" żołądkowe? ja zacząłem pić MO pod koniec grudnia \'08 a od kilku dni mam biegunkę(nie taką że biegam do toalety co 5minut -wypróżniam się normalnie- tj.regularnie jak zazwyczaj). I nie wiem po czym ona - do menu żadnych zmian nie wprowadzałem - dieta po staremu. Może zaczęło się oczyszczanie? Mam zażyć jakąś pigułę na biegunkę czy przeczekać ?

Dlaczego piszecie że jestem jak dziecko? Sprawa jest taka że z każdej strony mi ktoś coś innego mówi i mam chyba już mętlik i sam nie wiem na co się mam już leczyć, a w mojej miejscowości nie spotkałem się jeszcze nigdy z osobą cierpiącą na grzybicę!!! w sumie to nigdy o tym nie słyszałem więc dlatego taka reakcja z mojej strony.Ale zaczynam powoli bardziej wierzyć w tą grzybicę ogólnoustrojową bo wszystkie moje objawy faktycznie pasują lecz nie raz to też nie musi przesądzić faktu gdyż dam przykład taki że jak zaczynałem chorować na żołądek to objawy były idealnie pasujące do choroby serca i latałem po wszystkich kardiologach ale żadnych upośledzeń nigdy nie wynaleźli u mnie mówili serce zdrowe jak dzwon a tu dopiero po jakimś czasie jak zacząłem odczuwać pieczenia(zgagi) to domyśliłem się że sprawa stoi po innej stronie czyli (żołądka).Więc ja nie twierdze i nigdy od tak zaraz nie jestem pewien co do tych spraw. To wynika z tego wszystkiego fakt że mam kandydozę już parę lat bo pluję tą wydzieliną ale objawy gardła mam dopiero od 2 tygodni lecz czasami miałem takie jedno dniowe. Podajcie mi mały jadłospis co można a co nie ale wiecie bez przesadyzmu bo nie będe mógł nic jeść.Jak chodzi o słodycze to i tak ich nie jem bo po zjedzeniu zawsze miewałem zgagi i tak od paru lat a bardzo lubiłem wszystko co słodkie lecz organizm mój jakby tego nie chciał.

BOCZNAIK poszperaj sobie na tej stronie :):) u gory mozesz klikac na zupy , surówki, miesa itd.... http://www.dieta.peet.pl/

pysiula ja to samo mialm z tymi nadzerkami ,nawet o tym na forum pislam ,jedz slonecznik,pisalm ci juz ze to moze byc tez sprawa wit b ,nie tylko grzyba,a wlasciwie to posrednio,bo grzyb zaburza wchlanianie itd duzo slonecznika ,mowie ci jest cos na rzeczy,a i machnij se ta c 1000 ,mi lekarka tak dawala i powiem ci efekt daje tylko regularnie,ten probiotyk ktory ci pislam niestety trzeba za nim troche pobiegac,mozna przez internet z apteki zamowixc,cena niska naprawde,ale ja mam apteke gdze jest juz nastepnego dnia rano

boczniak ,,jak dziecko,, bylo z racji twego pytania o alkohol

ludi wlasnie tydzien temu wzielam się za żarcie słonecznika prazonego w lupinkach i na jezyku i wargach od tego skubania porobily mi sie nadzerki :):) zlazły szybko tak jak pisałam i od jutra znowu zacznę :):) te kupne , wyluskane pewnie nie mają takiej wartości :)

ludi cholera jakoś tak na raty wypisuję :):) biorę własnei probiotyk Lacimax -ratiopharm ktory w swoim skladzie ma Nacynę,wit B6,ryboflamine, tiamine, witB12 bakterie kwasu mlekowego ale przejdę teraz dla odmiany na te ktore mi podałaś.

pysiula znam problem ,oni czegos dodaja do tego luskanego ,ja tez testowalam ,najlepszy jest niestety z recznej roboty,a bralas tantum werde na te gardlo,bo juz nie pamietam czy ci pislam ,ja na poczatku walki bralm kilka tygodni do plukania jamy ustnej,tylko ze ja milam inwazje i nie dawlam rady tak mnie drapalo ze wylam ,zwlaszcza jak zaczely sie fest grzybnie odrywac wrrrrrrrr,a jak juz zaczelam cos niecpos jesc to nawet nie chce myslec cio sie dzialo,boshe jak se pomysle to na widaok cukru mnie odwraca,ale owoce moglabym juz zaczac kjesc ,nawet jablka za ktorymi nie przepadalam ,to byloby cos

Pysiu tak ja tez na raty acha ,a jak tam dietka u ciebie,ja pije orzech od jakiegos czasu,zamowilam rowniez krople z orzecha czarnego ,mam propolis w tabletkach,jeszcze nie bralam ,acha ja pije tez citrosept,wiem ze zdania sa podzielone,ale zaczelam go pic od 2 kropel ,mysle ze nie jest on jednak zly ,chociaz zdania sa podzielone,tak wogole to ratuje watrobke,bo wyniki mialam aspad 65 ,alat 90,czyli ten drugi 3 krotnie norme przekroczonom ,ale co sie dziwic toksyczne leki ,teraz bioe hepatil,stosuje ostropest jako przyprawe mielony i olej z ostropestu ,zacznij oslaniac watrobe,juz teraz,bo ten keto to niestety mocne swinstwo,acha i rob prioby watrobowe co miesiac

ludi no mase ciekawych rzeczy bierzesz.Dietka scisla u mnie .Chlebek ciagle z salatą, cebulą,avocado, czasami z kurczakiem krojonym , jajko , ryba , duzo soków z marchwi ,buraka ,pietruchy, selera , ryż dziki , kasze, makaron orkiszowy, zero cukru , zero owoców ( tylko cytryna i grajpfrut) zero mąki , zero nabiału (od czasu do czasu cos z sera koziego) .micha zieleniny kazdego dnia (sałata, sezam , olej ,rucola, avocado, czosnek mniam mniam :) gozdziki, imbir, cynamon do herbatek ziolowych , duzo mięty , swiezej bazylii ,oregano :) ranoa na czczo aloes .Niestety w ogole nie osłaniam wątroby :(:( jutro kupie witaminke c, ten nowy probiotyk i myslę o tej chrolelli czy jakos .Citrosept pilam jak zaczelam brac keto i chyba przesadzilam z tym wszystkim bo pamietasz chyba jak nie wiedzialm co sie dzieje :):)myslalm ze odlece od tej brązowej wydzieliny :):) co doradzasz na tą wątróbkę ??:):)

Nie chodziło mi o jakieś wielkie picie alkoholu bo nie jestem zwolennikiem picia ale piwo czasami lubie sobie wypić szczególnie na wieczorek lepiej zasypiam i w dodatku apetyt super po piwku. Mój szwagier ma dzisiaj urodziny i przyszedł do mnie z piwem i nalegał abym z nim wypił lecz nie chciałem ze względu na przyjmowanie flumyconu i tak na przyszłość chciałem się dowiedzieć czy można czasami piwko wypić ale nie róbcie ze mnie alkoholika bo wypijałem piwo raz na tydzień a czasami na miesiąc. Proszę napiszcie mi co mam w aptece dokupić aby szybko z gardła wytępić grzyby i coś na wspomaganie tępienia candida w ziołach. Piję zieloną herbatkę(oczyszcza organizm),przygotowany len(działa osłaniająco),zjadam dziennie jednego grapefruita i jeden ząbek czosnku raz na 2 dni,i do ssania mam cholinki bo pisze że pomagają na suchość gardła ale mi jednak nie chce pomóc! Kurcze musi coś być aby pozbyć się tej kluchy i suchości w gardle w okolicach krtani.

boczniak widze ze do ciebie trzeba wprost,nie chodzi o to ze ktos z ciebie robi alkoholika ale przy grzybicy ALKOHOL JEST ZABRONIONY W KAZDEJ ILOSCI jesli tego nie wiesz to juz wiesz ,nie ma wyjatkow jesli chodzi o ilosc i jakosc ,wszystko,poczytaj sobie forum rady jak wytepic nikt ci nie da,ja mialm glownie problemy krtaniowo-gardlowe ,pomagalo mi tantum werde,suchosc w ustach ustepowla powoli po okolo 2 i pol miesiaca flumykonu,ale u mnie byly zaatakowane kubki smakowe,migdaly do kumentnie zero smaku ,suchosc jak sachara ,chrzakanie ,to nie jest czlowieku tak ze po kilku tabletkch sie tego pozbedziesz,nie ma tak ,ziola to tez tylko wspomaganie ,glownie szalwia ,pokrzywa i skrzyp,inni stosuja jeszcze inne,witamina c 1000,i Probiotyki KONIECZNIE PROBIOTYKI bez nich walka z grzybicom nic nie da,cholinki mozesz sobie wyrzucic nawet jesli to wersja bez cukru ,to maja aspartam ,nie wsjkazany ,mozesz brac propolis ,sa do ssania tez ,on dzila bardzio przeciwgrzybiczo,wogole podstawa to zmiana trybu zycia,zmiana i jeszcze raz zmiana,trzeba nauczyc sie ze jesz by zyc a nie odwrotnie ,

Nie zaprzeczam masz rację że wprost otwarcie co się myśli! Ale ja naprawde jestem w takim dołku i w dodatku nie wiem jak mam sobie pomóc i na 100% się dostosuję do tego co radzicie wszyscy bo coraz bardziej wszystko mi pasuje do tej choroby ale gorzej z moją rodziną gdyż śmieją się jak im opowiadam no i powiedz jak mam teraz to zrobić aby się dostosować do odpowiedniej diety jak jemy wszyscy wspólnie i dla mnie będą musieli osobno co innego gotować bo ja kiedy jak do pracy?To jest ten bul że nie wiem od czego mam zacząć i jak? jak nigdy z tym nie miałem do czynienia.Wiem że piszą tu wszyscy czym się leczą bo przeczytałem cały temat od 1 do 79 strony ale nie wiem jaki sposób wybrać gdyż jest ich mnóstwo a chcę to zrobić tak jak się należy. Jakie probiotyki? Jakie zioła na oczyszczanie organizmu przez toksyny? Jakie zioła działająco przeciwgrzybiczo? Jakie witaminy najważniejsze które powinienem dostarczać? Gardło będę płukał jak pisałaś tantum werde! A powiedz wiesz coś na temat lampy Bioptron bo posiada moja Mama taką i naświetla wszystko co się da i chwali sobie niesamowicie i ja też zaczołem naświetlać ale mam nadzieje że nie zaszkodze?

Mam małe pytanie odnośnie mojej żony bo miewa wypryski łuszczycy chrostkowej i w dodatku ma ciągłe zatwardzenia (problemowe oddawanie kału), i ja myślę że to ma związek z candida!

boczniak -poczytaj sobie stare forum nt. candidy http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873 -ponad 400stron -znajdziesz tam odpowiedzi na swoje pytania

Gabsonik-odpowiem Ci szczerze ,że nie spotkałam się z tym jakie ma być prawidłowe ph moczu ,wydaje mi się że powyżej 7 lub 7,5 ph ,to jest ph obojętne a powyżej już wkracza zasadowe ,ale Ty masz dobre odkwaszenie ,bo lekarz wprowadził Ci dość rygorystyczną dietę warzywną a to odkwasza i taka metoda jest najbardziej ''lecznicza''bo żeby się leczyć organizm musi być odkwaszony wtedy wszystkie komórki przekazują sygnały prawidłowo i leki na które wydajemy'' kupę kasy'' są skuteczne ,dr Mikołajewicz [polska specjalistka sanum] też na początku odkwasza pacjenta a potem leczy,dlatego powinien być schemat odkwaszanie +dieta +leczenie

Nuto Dobrze napisałaś... EsJot tu tez dobrze podał co zakwasz, ac o nie? Jesli ktos ma dodtakow jeszcze bóle stawowe, niech pomyśli o tym..

Wyczytałam,ze niektórzy lecza grzyby niejonowanym nanokoloidem miedzi,moze tez byc połaczony 50:50 z nanokoloidem srebra. Jezeli jestescie zainteresowani stronka,w tej chwili nie mam linka do niej,ale wpiszcie w google:Nano-Tech i poczytajcie,ciekawa jestem Waszej opinii. Napisałam do faceta,który to produkuje to mi odpisał,ze klienci maja pozytywne doswiadczenia ze stosowaniem tych preparatów. Sa to preparaty silnie grzybobójcze i bakteriobójcze,mozna stosowac wewnetrznie i zewnetrznie.

NUTKO dzieki za namiary. Odgrzebalam je na naszych starych stornach korzystajac z googla. Nutko, mam do ciebie pytanie o szczawiany wapnia. Wiem ze dyskutowalysmy sprawe nerek gdzies w lecie, moze wiona. pameitasz strony gdzie dawalas liczne rady?. Ostatnie analizy wykazaly ze mam sporo szczawianow. chcialabym je wyplukac a zapomnialam jak to robilas. Ginjal biore. Biedronka (hashimoto) co robilam?. Przede wszystkim ladowalam w siebie selen. Jest b. zalecany przy walce z grzybica a takze wyczytalam ze obniza poziom antycial. Sprawdzilo sie. Poziom antycial bardzo mi spadl a dawke harmonow (euthyrox) obnizylam z 81.5 do 37,5. W czasie walki z grzybica bralam 200 mg Se, Poza tym bralam chlorelle (wzmacnia, oczyszcza, oslania watrobe), vit c, na jesieni zeszlego roku zafundowalam sobie \'kuracje\' aloesem (wzmocnienie, oczyszczanie), teraz robie z niego powtorke. Boczniak Alkohol +flumycon to nie tylko problem dokarmiania grzyba ale przede wszystkim to sa silne leki i biorac alkohol jakikoliwek musisz sie liczyc z komplikacjami glownie ze strony watroby. A argument ze praca i nie masz czasu na gotowanie jest slodki. Jasne, my wszyscy mamy bacie, nianie, kucharki ktore czekaja na nas z obiadkami gdy wracamy z pracy :-D. Dobra wyobrazam sobie ze facetowi troche trudniej ale ja z dnia na dzien rozstalam sie ze stolowka i zaczelam codzienne gotowanie (a pracuje caly dzien, do 6-7 wieczore, zakupow tez nikt mi nie robi), pieczenie miesa na wedline do kanapek itp itd. A ze rodzina sie smieje, wydziwia. Wytrzymaj dwa trzy, miesiace a potem to ty sie zaczniesz smiac jak oni zobacza efekty i zaczna cie nasladowac jesli zalezy im na zdrowiu. Niektorzy juz tu na forum opisywali takie przypadki.

Pysiula Dynie, slonecznik - naucz sie rozlupywac ziarna miedzy palcami a nie zebami. Przestawilam sie b. dawno jak mialam problemy z zebami. teraz jak znalazl. Czasem ziarna sa czyms traktowane (w najlepszym razie lekko solone lub spryskiwane slona woda) dla zabezpieczenia i od tego robia sie te wzerki-nadzerki. Janiska mozna probowac (te nano specyfiki) ale ja (mimo ze sceptyk to postanowilam sprawdzic) probowalam srebro i dalo - zero. Nie pilam ale rozpylalam do nosa (gdzies wiosna zeszlego roku) i poza chwilowym rozrzedzaniem kataru nie bylo zadnego efektu. Jesli chodzi o zatoki i katar pomogl systematycznie wkraplany na jezor (na dobranoc) propolis

Do An-Dy Czy próbowałaś pić pokrzywę, seler, korzeń pietruszki, a też i uczepu trójlistny, skrzyp...Oczywiście nie zapominając o naturalnej wit.B1.PDo An-Dy Czy próbowałaś pić pokrzywę, seler, korzeń pietruszki, a też i uczepu trójlistny, skrzyp...Oczywiście nie zapominając o naturalnej wit.B1.Pozdr.Pancreaozdr.Pancrea

Pancrea dzieki za wskazowki. Pokrzywe popijam caly czas, seler (naciowy) wcinalam w z surowkami ale jak sadze podpowiadasz bulwe. Czy radzisz np. soki z pietruchy, selera (jesli chodzi o pietruche to gdzies czytalam ze swietny jest sok z natki, musze to odszukac). o uczepie dopiero od ciebie sie dowiedzialam. Poszukam. Ale zagiales mnie z ta nat. vit B1. W czym jej szukac??

Wlasnie znalazlam takie oto zdanie \"To, że w moczu znajduje się śluz i szczawiany wapnia może świadczyć o tym, że z dróg moczowych zchodzą złogi.\" W sumie dobra info bo mogloby to oznaczac ze moj organizm sie dalej oczyszcza (sluz tez mam). Ale prosze Pacrea napisz cos wiecej o tej vit. B1.

An Dy szczawiany usuwa sie za pomoca cytryny, dobra jest metoda Tombaka. Dzieki Nutka za odpowiedz. no tak miala diete. ale juz nie mam . to znaczy dalej biore czosnek itd. ale.... do miesa czesciowo wrocilam. soki pije jak mi sie przypomni... cukru i kawy dalej nie tykam. ale taki tescik fajnie sobie zrobic. tym bardziej ze te papierki bez problemu mozna wszedzie dostac:)

Acha prawidlowe pH moczu jest 5-6.5 (mocz powinien byc lekko kwasny, choc 5 to juz b. kwasny) Nutko wartosci podane przez ciebie sa ciut za wysokie wg mojej wiedzy ale rozne zrodla roznie podaja, widzialam pH (jako prawidlowe) nawet do 8.

Mocz i jego pH Jak zwykle w googlu mozna sporo wygrzebac: Odczyn silnie kwaśny (pH7,5) dieta jarska; kwasica kanalikowa (HCO3-); inhibitory anhydrazy węgl.; bakterie ureazododatnie (rozkład mocznika do amoniaku) Gabi dzieki za info ale nie zdobede sie na kuracje cytrynowa Tombaka. Najpierw spobuje "pacree".