grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Juz chciałem pisać >bezimienny< że masz rację z tą pomocą młodemu, jemu pewnie jest rudniej niż starszym doświadczonym, ale Pancrea ma rację, ty swoją energię produkujesz na to żeby ustalać kto jest a kto nie jest sektą, chociaż strelasz kulą w płot. Zamiast więc bezcelowo pouczać rozmień się na drobne i zangażuj się.

Pysiulko, mam jeszcze pytanko laryngologiczne: czy bez odczuciem cudownych efektów diety miałaś też czasem wrażenie, że - sorki za te opisy - masz ropny stan w gardle/ migdałach? Bo ja niestety czuję, że mój migdał jest właśnie w takim stanie. pani dr się tym nie przejęła wierząc w cudowną moc diety, ale mnie to trochę przeszkadza... :) a co do diety, mam wrażenie, że bardzo pozytywnie wpłynęła na moje jelita: czasem miewałam jeszcze pertrurbacje, np. po jabłkach, teraz: żadnych!!! czyli że przy grzybicy taka dieta - rewelacja!

Pancrea Dziękuję za namiary :) A z tym propolisem to sorki za pomyłkę-to chyba Roch pisał o propolisie....

Asienia 77 hm...powiem ze nie mialam problemu z migdalami tylko z przelykiem i krtania i jamą ustna :) strasznei mnie tam wszystko pieklo , szczypalo i mialam afty ale i u mnie P Ewa nie zwracala uwagi na złe wyniki twierdząc ze to nie zagraża zyciu a wszystko przejdzie na tej diecie bo alergeny takie wlasnei robia zamieszanie :):):) i nie raz mialam chwile zwatpienia gdy stan sie pogarszal :(:(ale zawsze jak dzwonilam to tlumaczyla ze to minie , zjedz wiecej albo mniej tego i owego i tak bylo :):):) mowila ze do 6 dni wszystko minie , u mnie tak nie bylo ale ja mam chora sluzowke chyba jak siegnę pamięcia 10 lat .I z roku na rok dochodzilo coraz wiecej objawow a po ostatniej ciazy to masakra :):):) wiec nie oczekuję poprawy w tydzien :) czekam cierpliwie i wpycham co każą . Rozmawialam z nia i mowila ze miala pacjęntke ktora leczyla zamiast 3 dni leczenie trwalo 4 m-ce .Wiec ja jako ewenement zyciowy mogę leczyc sie i do 6 m-cy :):):)Nie wiem do konca na czym polega to leczenie takim jedzeniem ale juz mi sie nie chce kombinowac.A dolegliwosci odwaliłam na bok bo jak napisala INFORMUJE staly sie dla mnie w zyciu punktem nr 1 .A jest tyle ciekawszych rzeczy .Zaraz powiesz tak tylko jak myslec o innych rzeczach jak czlowiek jest zmeczony cierpieniem bo nie jest tak jak byc powinno i jak obiecała . Nie mam na to odpowiedzi :):):) jak chcesz mozesz pisac na emaila bo czasami wydaje mi sie ze zasmiecamy swoimi poradami Witoszkowymi to forum :):):) w kazdym razie mi to nie przeszkadza a pomoc moze .

Asiena 77 a notujesz sobie co jesz?? napisz co jadlas przez ostatnie dwa dni to moze ci pomogę doradzic :):)

kotek 30 masz emaila??

Pysiula, ja nie panikuję i nie oczekuję cudów, ale ten mój migdał mnie nieco denerwuje, zwłaszcza że w sobotę planuję wyjazd na tydzień na narty :) ale jak napisałam, czekam cierpliwie, może to w końcu minie: ten ból gardła, bolące czasem stawy, czasem żołądek. może będę w końcu pełna siły. czego i Wam życzę !!! :):):)

Tak więc przeczytałam prawie wszystko i metlik w głowie jak cholera u mnie tak:od 3 m-cy klucha w gradle pieczenie języka chrypka od 2 tygodni bniały jezor nadal ta klucha zdiagnozowałam sobie grzybice ukladu pokarmowego.Pół roku temu drastycznie sdię odchudzałam i w kilka m-cy schudłam 2o kg myslę ze szlak trafił wszystko co było dobre i załamał się mój układ odpornosciowy,problem taki że jestm w Anglii a tu dostanie sie do lekarza to koszmar.moze ktos mi doradzi co i jak moge tu kupić, mama ma mi wysłać z polski nystatyne i jakies tabletki na tydzień od lekarza rodzinnego , do tego pije mietę .

@kaja312 A brałaś jakieś lekarstwa i suplementy? Jeżeli tak - to wymień je i napisz na co je brałaś. Jak wyglądała Twoja dieta? Jak możemy Ci doradzić rozsądne działanie, skoro nie mamy podstawowych informacji. No i nikt tu nie daje prostych recept (jak lekarze) - tu trzeba zacząć mysleć, a nie tylko stosować proste schematy myślowe: schorzenie + tabletka = zdrowie.

kaja 312 zaopatrz sie moze w jakis sensowny probiotyk,bo z kiszonkami raczej bedziesz miala problemy/no chyba ze pokusisz sie by sama zrobic/i zmien dietke na przeciwgrzybiczom,masz szczescie gdyz wiesz co ci dolega,ja niestety nie mialam pojecia dlatego wychodowalam maxi grzyba,nie bedzie ci łatwo zwlaszcza z pieczywem/zawsze mozesz sama piec,ja tak robie w Uk,jesli bedzie ci sie zadac tyle trudu naturalnie mozesz kupic piecyk do pieczenia chlepka,dostepne wszedzie nawet w argosie,co do dietki w Uk jest do nawet łatwiejsze ,wszedzie sa dostepne produkty organic/tak warzywa jak i mieso jaja

@ Kaja312 Kup sobie w UK Candida Clear(firmy NOW). Leczenie może powolniejesze, ale bezpieczniejsze niż chemią. Wiadomo, że w UK. w żywności "konserwant na konserwancie jedzie i konserwantem pogania. A ty jeszcze chemię do tego dołożysz... Każdy myślący wyciągnie z tego wnioski.

@kaja 312 Spróbuj pić kombuchę - http://www.gokombucha.com/ - wspiera naturalne siły obronne organizmu.

Przecieżto z cukrem i koncentratem soku! Są chyba lepsze probiotyki. W Polsce na pewno. Jeśli mama może Ci przysłać, to tym bardziej bym nie korzystała z tego "cuda".

"Mama może mi przysłać nystatynę i tabletki na tydzień" Takim sposobem to tylko uodpornisz swoje grzyby na środki farmakologiczne, a w żadnym razie niczego nie wyleczysz. Jeśli kuracja antymykotykami, to musi być wielomiesięczna. Ale jeśli w UK nie masz możliwości kontroli i pmocy lekarskiej, to jeśli nie masz jeszcze b. złego stanu, raczej zacznij od diety, ale tej właściwej, a nie odchudzającej. Musisz wzmocnić odporność i TO POWINIEN BYĆ TWÓJ GŁÓWNY CEL.

kaja312 przede wszystkim uswiadom sobie ze sama zapracowalas na swoj stan i nie jest to jakis zlapany wirus. Druga sprawa przemysl sprawe, ze skoro grzyb sie ujawnil to osłabianie organizmu musialo to trwac juz jakis czas (stres, zle odzywianie, antybiotyki, głodówki?) i w związku z tym logiczne jest że potrzeba czasu aby z tego wyjść. A w z wiązku z tym podejmując się działania nie traktować tego jak pigułę na odczepne. To jest twój organizm i musisz mieć to stale na uwadze. Przedsięwziąć plan i przy nim trwać. Od czego zacząć? Myślę że od diety bezcukrowej i z ograniczeniem węglowodanów, odstawineiem wszelkich używek i tego co podrażnia jelita, a także wszelkich zamulaczy i sztucznych soczków. Najlepiej przez jakiś miesiąc. Dużo warzyw, w tym surowych. Jeśli masz tylko dopiero objawy grzybicy bez poważniejszych problemów to dieta powinna szybko zadziałać.

kaja 132 zacznij od odrzucenia cukru,slodyczy i maki oraz tego co ja zawiera,zobaczysz czy sa jakies postepy,plus probiotyki koniecznie,plus czosnek,z tego co piszesz nie jestes zagrzybiona bardzo mocno wiec moze to wystarczy,jesli nie srodki farmakologiczne na tydzien ,niesty nie wystarczom,ktos na forum juz ci napisal ze mozesz uodpornic tylko nimi grzyba,stosuj MO/oliwa aloes cytryna/jesli jest to dla ciebie do przyjecia,jesli nie to pij sok z aloesu/1;1/rozcienczony z woda,on wzmacnia odpornoosc,mozesz tez zaczac brac propoilis jest super srodkiem antygrzybiczym,dostepny w tabletkach ,nalewkach ,lub w stanie,,surowym,,mozesz poprosic mamwe by ci przyslal orzech do picia ,lub krople z orzecha,do dostania w zielarskich sklepach,mala buteleczka do koperty z babelkami owinieta chusteczkami higienicznymi,sposob wuprobowany hehe,zaklejone tasma lub plastrem ,dochodzi w stanie nienaruszonym

kombucha ze slodkim brzoskwiniowym sokiem he super jedzonko dla grzybka

Kombucha jesli rzeczywiscie jest dobra i skuteczna moze byc, byle na poczatku utrzymac diete bezcukrowa, bezglutenowa, bezmaczna. Potem jak bedzie lepiej mozna sobie pozwolic na szklaneczke kombuchy, poza tym ma chyba naturalny cukier ale tez inne skladniki a nie oczyszczony BIAŁY KRYSZTAŁ który aby być przyswojonym zubaża i tak już osłabiony organizm z potrzebnych mu składników.

Przekwaszona kombucha (przetrzymana dłużej w temp. pokojowej) nie zawiera już cukru - zmienia się w ocet - wystarczy łyżka dziennie.

Kaja 312 W jaki sposob zdiagnozowałaś sobie grzybicę/ Sama? Jakim badaniami? Jakie jeszcze masz dodatkowe objawy? Czy antymykogram wykazał wrażliwośc na NYSTATYNĘ? Cos mi sie tu nie podoba w tej diagnozie! Droga Kaju nie wszystko, co związane jest z dolegliwościami w jamie ustnej czy gardle odrazu musi to byc grzybica(candydoza- lepiej to sie na myśl nasuwa). I jeszcze napisałaś ,że sie odchudzałas.. W jakim celu to czyniłaś? Powód musial być! I teraz głeboko sie zastanów: schudłaś , a objawy dalej masz! To oznaczałoby, że -jak sie domyślam- retryskcyjna dieta przeciwgrzybicza niczego tu chyba nie wniosła. Raczej doprowadzić ciebie mogła do utraty wielu wiatamin i mnierałów-mikroelementów i makroelementów cennych dla twojego zdrowia i byc może zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej.(nie musi akurat tak być). Ale jak sama widzisz zamiast wzmocnić odpowiednią żywnością swój układ immunlogiczny, naraziłaś go raczej na osłabienie-co sama zresztą przyznajesz! Zadbaj najpierw dobrze o układ trawienny( watroba ,żołądek, trzustka), wydalniczy( jelita) i oczyszczający(nerki). Hipoktrates-ojciec medycyny sformułował istotę egzystencji człowieka jeśli chodzi o dobrą przemianę, mówiąc: "żywność jest lekarstwem". I to jest prawda . Więc weź pod rozwagę powiedzenie: "jesteś tym, czym się żywisz". Jak popowiadaja ci niektórzy furomowicze nie pogłebiaj chemią dalszego osłabienia swego organizmu. Ja też na sobie sie przekonałem, że wszelkie porady muszą skupiać sie wokół rozsądku. A można go zdobyć analizowaniem swego dotychczasowego postępowania w sprawie zdrowia i zastanownienia się dlaczego dotychczasowe metody nie zdały egzaminu... Jednak Kaju 312 do góry głowa i więcej optymizmu w walce z tą uciązliwością chorobową oraz powodzenia w kuracjach. Tak jak napisała m.in.dobra rada: 'CANDIDA CLEAR' -firmy NOW lub 'Paraprotex z firmy Calivita może złagodzić twoje dolegliwości. Bo preparaty te są wielokierunkowe w działaniu na mikroby, a nawt pasożyty.. no i pamietać należy szczególnie o WZMACNIANIU ODPORNOSCI. Np. w tym celu możesz zastosować preparat naturalny 'VIRAGO' z firmy Calivita. W UK sa też dostępne!

Co do 'Combuchy 'nie wypowiadam się. Być może jest dobrym suplementem.Ważne ,że naturalnym!

KAJA312 ja tez zdiagnozowalam grzybice a okazalo sie zupelnie cos innego od watroby byly objawy jak u grzybicy a jezyk mialam bialy bo u mnie gdy organizm jest chory to jest oslabiony a to objawia sie bialym nalotem na jezyku tylko tak sie zlozylo ze diete grzybiczna byla przydatna przy watrobie mieszkam w uk do lekakrza dostalam sie bardzo szybko bo pojechalam na pogotowie tam zrobili mi badania no doszly jeszcze nerki wynik posiewu zrobili na miejscu

co do pasozytow-sol gorzka przeczyscila mnie niezle wczoraj , poczytalam caly weekiend o pasozytach ,teraz gleboki wdech ...ze tasiemiec dojrzaly produkuje jajeczka podobne do pestek ogorka ,wczoraj je wylapalam i oddalam do laboratorium ,jutro okaze sie co za czort do informuje -ja tez mialam candidke i z niej wyszlam ,pozostaly pasozyty i niech moj i An Dy przypadek naswietli forumowiczom ze candida i pasozyty czesto ida w parze bo to samo ph organizmu ,podobne upodobania zywieniowe co luszczycy to nadal twierdze ze to candida i pasozyty [dr Janus i dr Wartolowska pisza o tym]a takze brzuszek mojej corki -w stanach zwiekszonej aktywnosci pasozytow ma luszczycowe plamy ---czekam na wynik .....z niecierpliwoscia i to jaka ,informuje ze koszt badania kalu bez skierowania to tylko 15zl,tylko trzeba wiedziec co lapac [smieje sie]

radza wszystkim a sami sobie nie potrafia pomóc,a najśmieszniejszy to ten co to pisze o zdrowym odżywianiu a jednocześnie w tym samym poście opisuje jak niedbale się odżywia,siedzą na forum do 3 ciej w nocy i prześcigają się w błyskotliwych wypowiedziach ,widać chłopcy że tylko tu możecie się spełnić,bo w domu nikt nie słucha

nuta 1 rozmawialm z lekarka ktora mowi ze skoro wyszlo sie z grzybicy to pasoytow nie powiino byc a skoro dalej sa to jest i grzybica i dalej do organizmu tloczysz cos co przepuszcza intruza czyli bledne kolo .Cos musisz robic nie tak skoro jelita dalej przepuszczają .A moze jadlas cos z sezamem ??? i to sa ziarenka :):) ja jestem juz daleka od chemii :):): lekarka mi to solidnie wytlumaczyla i wiem ze mozna jednoczesnie zabijac e.coli. , helikobakter, pasozyty i grzyby i dbac o zawartosc jelit by znowu nie przepuscily nieproszonych gosci .Nawet jesli teraz uda sei wytepic te pasozyty to co dalej ??? co jest przyczyną ze siedza u ciebie ???

do SAMI SPECJALIŚCI czytalam to zaraz jak sie pojawił wątek :):) dlatego wbiłam sobei do glowy twardym wielkim mlotkiem TRZEBA ZAPOBIEGAC :)

do SAMI SPECJALISCI wiem ze masz jakies aluzje do ROCH I PANCREA bo chyba o nich myslisz mówiąc specjaliści ale stanę w ich obronie bo ROch wspominal ostatnio nie przyklada chwiolowo uwagi do tego co pakuje do brzusia ale to jego problem i widocznei moze sobie na to pozwolic ale rady daje jak najbardziej sluszne przynajmniej ja w ostatnim momencie z nich skorzystalam bo juz tez chcialam sięgnąc po cos na pasozyty w drodze profilaktyki :):):) ich mozne slowa dotarly do mnie , znalazły potwierdzenei u lekarza i jestem duzo zdrowsza cialem i duchem :):):) i wciaz będę dziękowała PAncrea za namiary do lekarki , ktora bez chemii wyciąga mnie z całego badziewia :):):)

Do Sami Specjalisci, ewidentnie nie pojmujesz na czym polega problem, a jako ze uderzasz w smieszne tony osobiste to wybacz ale ogranicze sie tylko do zdawkowego - nie masz zielonego pojecia o czym piszesz. Tak wiec nie osieszaj sie.

ale jestescie agresywni. nie chce mi sie juz czytac tego jak jeden przez drugiego \'udowadnia\' ze wszystkie rozumy zjadl. a ten link z janusem bardzo ciekawy. co dowodzi ze lepiej leczyc sie u prawdziwych dyplomowanych specjalistow a nie samozwanczych \'naturopatow\' sugerujacyc antybiotyk szerokiego spektrum dzialania na grzybice przelyku.

Pysiula, dzieki za obrone ;) Widze ze nasz MLOT NA SPECJALISTOW podaje tez link do dr. Janusa ktory ma byc dowodem na to ze SPECJALISCI sa do D. Smieszny jest ten ktos kto pisze o SPECJALISTACH, nie znajac kontekstu ani tez nawet konkretnego przypadku wyciaga daleko idace wnioski na podstawie tych kilku zdan. No wiec nasz MLOCIE na SPECJLAISTOW, wiedz o tym ze jest cos takiego jak HERX a powrot do zdrowia to nie jakis CUD gdzie wszystko w ciagu dnia odchodzi jak reka odjal. Problemy z odpornoscia to nie jest ani grypa, ani katar ani tez jakies wirusowe zapalenie. Tutaj trzeba czasu, ale tez przede wszystkim rzeczowego i planowego podejscia. Gdyby sie MLOT chociaz jakos merytorycznie odnosil do dyskusji, ale jak z kims takim dyskutowac kto stosuje jakies tanie chwyty socjologiczne majace na celu zdyskredytowac innych? Gdyby jeszcze jakos sprytnie nas podszedl, wciagnal do dyskusji i wykorzystal niejednoznaczne sytuacje, a tu prosze na dzien dobry dziecinada.