Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość Asienia 77
odnośnie STAWÓW ale się wszyscy rozpisali... nie nadążam z czytaniem :) Już odpowiadam: moja bakteria, która męczyła moje stawy parę lat temu to była Burkholderia cepacia ( z grupy Pseudomonas). podobno generalnie nieszkodliwa, ja jednak miałam wtedy obniżoną odporność, dużo stresów, przewlekłe zapalenie zatok i pierwszy atak alergii. no i tak się zaczęło. mięśnie w zasadzie też mnie pobolewały, byłam słaba, miałam stany podgorączkowe. po antybiotyku ustąpiło. a teraz, ku mojej wielkiej radości, jest lepiej! Nawet na nartach wczoraj byłam :) biorę chiński lek przeciwzapalny i przecibólowy i moje słynne kulki i pozostał tylko ból migdała i zatok. stąd wniosek, że to chyba zatoki są przyczyną problemów. a na boreliozę faktycznie muszę zrobić badanie, ciągle z tym zwlekam, wstyd! odnośnie OLEJU LNIANEGO - polecam. piję codziennie 2 łyżki do owsianki, paznokcie i wlosy mocne, jelita wyregulowane, sane pozytywy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pilkarska druzyna reprezentacji niemiec ma regularnie badania aparatem mora... Pysiulu. szklanke srodkow z orzecha (blonka) zalewasz 400ml wodki 40% odstawiasz na 14 dni, odcedzasz. pijesz 15 kropli 3x dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabsonic ja mam liscie orzecha wloskiego i to sie parzy :):) ludi podala mi jak to parzyc :):):) ty piszesz chyba o lupinach aby zalac wodka :):) ale dziekuje :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak można przyrównać...
A Ty "informuję", czym się zdiagnozowałaś(eś) i się wyleczyłeś(aś), że rzeczywiście to wg ciebie jest"fatamorgana"? A może leczenie panów pigularzy uznasz za dość efektywne bez badań, które NFZ nie chce im zaakceptować do diagnostyki? To w takim razie"szaman" z Afryki(" leczący" za koguta) " różni się od "szamana" w białym kitelku? Bo mi wychodzi, że mają wspólnik mianownik= NIEUCZCIWOŚĆ i ZACHŁANNOŚĆ NA KASĘ... Tak można to do siebie przyrównać,jeżeli nie ma prawidłowej diagnozy i efektów w leczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Pysiula, jak już kiedyś pisałam, mój uczony zielarz, u którego chciałam kiedyś kupić orzech włoski do parzenia, stwierdził, że pije się go tylko w mieszankach i że jest za słaby na grzybicę. polecił mi wyciąg z orzecha czarnego, który trzeba pić w cyklach 2 tyg + tydzień przerwy przez 3 m-ce, następnie należy przejść na citrosept. i muszę powiedzieć, że ten orzech działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak można przyrównać...
Do jednego wora wkładam w pierwszej kolejności bezduszny i bezmyślny zupełnie NFZ. Bo gdyby dawał lekarzowi i pacjentowi pogłebienie możliwości diagnostycznych i leczniczych, szamani ubierający sie białe kitelki nieco wyhamowali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informuję
odpowiadam: Niczym się nie leczyłam. Na nic nie choruję. Cenię sobie hart i pogodę ducha. Czasem coś mi spuchnie albo strzyknie, nieraz nawet i gorzej, ale jest tyle ciekawszych spraw na świecie i poważniej chorych ludzi ode mnie, którym trzeba pomóc, że choroby same ustępują. polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informuję
A co do inteligencji sportowców, choćby niemieckich, to niestety mam ograniczone zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Japanka i Janiska odezwijcie się jak wam idzie ,też jestem w trakcie ciekawa jestem waszych wrażeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fungidia
Informuję Na podstawie badania IgG nikt nie leczy, jest to badanie pomocnicze bierze się pod uwagę całokształt dolegliwości plus inne wyniki badań, więc trochę tu konfabulujesz. Trochę więcej wiedzy by się przydało- żeby zabierać głos i osądzać kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak można przyrównać...
Co polecasz choremu potrzebującemu konkretną pomoc medyczną ? Czy tylko samą myśl, że w zdrowym ciele zdrowy duch..i ćwiczenia umyslu i ciała? To za mało! To, że ty masz taki stan, życzę ci aby trwał jak najdłużej...Jednak samym hartem ducha i fizycznymi działaniami(ruch) nie uzyskasz efektów, gdy ciało jest "mdłe" i drąży go jakaś somatyczna choroba. To jest tylko profilaktyka-gdy ktoś jest jeszcze w miarę zdrowy. Ale gdy organzim zmaga się już z mechanizmami chorobotwórczymi, konieczna jest jeszcze diagnostyka na podstawie ktorej można ustalić jakie leczenie byłoby najkorzystniejsze dla chorującego! Czytając twój post można pomyśleć, iż tworzysz jakąś nową teorię-opartą na jakichś niepełnych tezach. Każdy człowiek i jego konstrukja biochemiczna i psychiczna jest inna od innego człowieka. Nawet zamieszkiwanie w danym środowisku przyrodniczo społecznym rzutuje na jego sposób zachowania i wybierania opcji choćby co do leczenia. Np."jeden woli gruszkę drugi pietruszkę" i nie narzucisz mu swojej woli. Jedynie można przekonywać co do udowodnionej naukowo racji...Ale nigdy na siłę. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
w pelni poperam poprzedni post,nic dodac nic ujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiula To bylo kilkanascie lat temu spowodowane wyziewami z podlog zywicowych. Szczegolow nie pamietam ale pamietam jak z buzi wyjmowalam sobie sluzowke (jak skorke z plecow po opaleniu), mialam papier scierny w gardle, rany i strupy w nosie. Ze specyfikow jakie pamietam to byly rozne mascie do nosa, a z gardlanych utkwila mi w pamieci plukanka o ktorej juz pisalam na forum: gliceryna+vit A+vit E + mieta. Innych rzeczy nie pamietam.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Sam miałem badanie imunologiczne IGG ogólne- dwukrotnie przekroczona norma (nie specficzne w 1996 roku. Lekarz w Klinice powiedział mi żebym się nim aż tak nieprzejmował bo to badanie jest za zbyt ogólne, by celowało na konkretne schorzenie .Jedynie może sugerować, że coś tam w organiźmie sę dzieje. Kierunku może trzeba byłoby szukać, np. w alergii lub białku monoklonalnym(jakiś rak). Badanie tego białka wyszło w normie! Pozostała alergia i to by się zgadzało! Tak więc, kto neguje to badanie, niech się zastanowi co plecie! Niech wsiada na rowerek i popedałuje kilkanaście kilosów, może mu nie wyskoczy wyższe IGG!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaiaK
Witam An dy mam pytanie do Ciebie.Czy ta Chlorella to może być np taka http://www.allegro.pl/item567055374_chlorella_500_tabl_super_alga.html a cynk http://www.allegro.pl/item568632753_cynk_23_mg_107tabl_do_ssania_samo_zdrowko.html Jakiej firmy preparatów (wit C,żelazo,cynk)Ty używałaś? Jest ich tyle na rynku,że nie wiem co wybrać........Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAIAK Wlasnie tej chlorelli uzywam teraz. wczesniej byla innego dystybutora ale mysle ze bylo to to samo. Co do cynku to juz nie pamietam czyjej produkcji. Chyba Biopharmu. Jesli chodzi o wit C to pilam polski rokitnik. LUDI jesli chodzi o nabial to z krowim chyba rozstalam sie na zawsze. Wlasnie ostatnio doszlam do wniosku, ze po ponad rocznym odcieciu sie od tegoz moge sprobowac zrobic sobie kasze gryczana na mleku (taka \'szkola\' rodzinna). Efekt: bolesne krosty (2) na buzi i jakas we wlosach. Podobne krosty pojawily mi sie gdy we wrzesniu pozwolilam sobie na troche normandzkich serow (wtedy nie bylam pewna czy to od \'krowy\' czy od jadania w knajpach czyli ograniczenia stosowania zasad diety). Natomiast kozie sery (w tym twarde) jadam od czerwca a od jakis 2 miesiecy takze owcze. I wszystko jest OK. Wino pijam nadal b. rzadko i jest to 1/2-1 kieliszek na okazje ale czas zrobic test (gdy calkiem znikna krosty \'pomleczne\') :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quake
A próbował ktoś z was Threelac-u? Taki zagraniczny lek na kandydozę... Na necie pełno jest stron po angielsku zachwalających ten produkt jako najskuteczniejsze lekarstwo na candidę. Niestety jest też drogie- koło 200zł (+Oxygen Element Plus jako wspomaganie leczenia i transport- koło 300zlł). Są całe strony poświęcone 3lacowi (nie jest to polski Trilac!) i ogólnie ludzie mówią, że działa (np. recenzje na amazon.com, ebayu). Lek japoński, zawiera jakąś bakterię żywiącą się właśnie candidą- dlatego lek zawiera niewielkie ilości tego grzyba aby te żywiące się nim bakterię przeżyły czas trasportu. Bardzo chętnie bym go spróbował, ale muszę się upewnić że działa (wszak 3 stówy to mało nie jest :/ ). Polecam stronę www.candidafree.net - historia skutecznej terapii jakiegoś amerykańskiego małżeństwa, moim zdaniem wiarygodna ( a nie tak jak często widzę na polskich stronach jakichś naciągaczy oferujących super ziółka od wszystkiego, a prawda taka że tak zachwalają bo mają z takiego zaganiania zysk :P +jakie waszym zdaniem jest najwiarygodniejsze badanie na candidę albicans? czy badanie krwi pod względem przeciwciał na c. jest wiarygodne czy jest jakieś pewniejsze badanie (i w miarę popularne, żeby było do wykonania w moim mieście). Bo mama jużzgodziła się kupić ten lek ale muszę jej udowodnić że mam grzyba ( a co do tego jestem pewny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informuję
fungidia, tak się składa, że nie konfabuluję Pani Hofman leczy tylko na podstawie tych badań, a co więcej upiera się, że robi to w dobrej wierze. Jeżeli Cie to interesuje, to poszperaj po różnych forach, zobaczysz ile osób zostało skrzywdzonych. Wejdź na znany lekarz, tam pisze mama dziewczynki, która trafiła do szpitala z uszkodzoną wątroba. Takich dzieci jest więcej. Chciałam ostrzec parę osób i mi się udało. Przeraża mnie jak niektórzy ludzie są wpatrzeni w siebie, a co za tym, idzie w choroby. Potrafią pisać referaty o nalocie na języku. Może dlatego niektórzy z nich są kierowani do psychiatry???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informuję
pancrea nie rozumiem o czym piszesz. Chyba myślimy o innych badaniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Do "Informuję" Napisałaś: "pancrea nie rozumiem o czym piszesz" Chyba rzeczywiście myślimy o innych badaniach... Odpowiadam również: zapewne tak, bo nie wspomniałaś ani słówkiem o IGG specyficznym przy candydozie...i tu "leży pies pogrzebany". POczytaj sobie tą stronkę: http://www.centrumalergologii.pl/index.php?page=23 Tam się dowiesz co robi ta dr o której wspominasz i jakie badania wykonuje... Poza tym wiedz, że są jeszcze inne dodatkowe badania, które wykonuje m.in. Wojewódzki(tym razem )Szpital w Poznaniu: Np. 1.Przeciwciała Candida- IGA + IGM+ IGG 2.Przeciwciała Candida- IGM Np. IGA specyficzne dotyczy też jelit... Warto też skonsultować sie z prof. Zygmuntem Adamskim - Katedra i Klinika Dermatologii AM w Poznaniu - Zakład Mikologii Lekarskiej i Dermatologii AM w Poznaniu - W Kinice tej nadzorował rozprawy habilitacyjne i rozprawy doktorskie : ' Rola drożdżaków lipofilnych Malassezia furfur, Akademia Medyczna im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu; Wydział Lekarski II, 1996 Promotor przewodów doktorskich: - 1997: Role of Isotretinon (Roaccutane) in the Treatment of Acue Vulgaris, Nabila Rashid; - 2002: Znaczenie reakcji alergicznej typu natychmiastowego wywołanej przez alergeny powietrznopochodne w atopowym zapaleniu skóry, Silny Paweł; - 2005: Badania nad wybranymi determinantami patogenności grzybów chorobotwórczych, Dembińska Magdalena; - 2005: Badania nad zakażeniami grzybami chorobotwórczymi oraz nosicielstwem drożdżaków Candida u chorych na łuszczycę, Zawirska Agnieszka(...). Katedra i Klinika Dermatologii Wydział Lekarski II Akademia Medyczna im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu Adres: 60-355 Poznań, ul. S. Przybyszewskiego 49 Telefon,faks: tel: (0-61) 869-12-85, tel: (0-61) 869-16-12, fax: (0-61) 869-15-72 E-mail: dermask2@am.poznan.pl Kierownik: Wojciech Kazimierz Silny To ja nie rozumiem na czym konkretnie się "spażyłaś"? Na jakośći badań czy nie tym badaniu co potrzeba lub niefachowści tego lekarza ? Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fungidia pisalam mi ze ketokonazol mial prawo obnizyc biale krwinki i u mnie to zrobil ponad norme bo mam 2,8 w normie 4,8 -10.0 i czy wiesz po jakim czasie powinny podskoczyc do gory ??.Nie biore leku od miesiaca a wyniki wciaz takie same .Krwinki biale stoja :(:(:( zalamana jestem moze to jakas bialaczka ??? jakie badanie powinnam jeszcze zrobic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fungidia
Informuję Nie znam pani dr Hoffman, ale wiele wątków się przewija na różnych forach i należy do niewielu lekarzy którzy zdają sobie sprawę z problemu grzybicy. Przecież jak ktoś się do niej udaje na wizytę to coś się musi dziać, bo nie wierzę, że chodzi się do niej towarzysko, jest to przeważnie alergia lub grzybica (bo o ile mi wiadomo w tym się specjalizuje). Niestety jeżeli chodzi o alergie, to bardzo duża ilość przypadków jest również związana z alergią na grzyby- te grzyby gdzieś siedzą w organizmie i wywołują nadmierną reakcję powodując choroby. Z drugiej strony podwyższone miano IgG czyli wytworzenie się przeciwciała może być związane z silnym zagrzybieniem organizmu bez alergii. Tak czy owak powinno podjąć się leczenie jeżeli dodatkowo są niepokojące objawy. Dlatego napisałam że nie leczy się tylko na podstawie samego IgG – ale całokształu !. Oczywiście nie znam tego przypadku który podajesz, ale każdy chyba zdaje sobie sprawę że leki p/grzybicze mogą uszkodzić wątrobę i nie tylko, bo wpływają też na parametry krwi itp. Lekarz podejmuje ryzyko jak w każdej innej chorobie, nawet podając antybiotyk też jesteśmy narażenie na skutki uboczne i to jeszcze gorsze. Nie każda osoba będzie mieć problemy z wątrobą a osoby z pewnymi predyspozycjami. Ja zażywam leki latami w dawkach nawet 500 mg fluconazolu dziennie i wątrobie jak na razie nic się nie dzieje. Tego nie przewidzisz komu lek przecigrzybicy zrobi psikusa, więc trudno obarczać za to lekarza. Standardem jest, że skoro bierzesz długo leki p/grzybicze robisz co 3 miesiące próby wątrobowe. Zastanawiające jest, że narzekacie na to że lekarze nic nie wiedzą na temat grzybicy, że traktują was jak psycholi, z drugiej strony jak się już znajdzie lekarz któremu chciało się przyswoić wiedze i próbuje leczyć to też jest źle. Więc może zamiast pomstować na lekarza, zastanówmy się czy w ogóle chcemy robić ze swoim zdrowiem, bo wiele przypadków jest bardzo skomplikowanych i same ziółka nie pomogę. Zgadzam się z Tobą w ostatniej kwestii, że z tymi białymi językami to się trochę przesadza – bo nie każdy biały język to grzybica, a niestety nawet różowiutki można oznaczać poważną grzybice organizmu- we wszystkim należy zachować jakiś zdrowy rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fungidia
Pisiula A jaką miałaś mofologię przed leczeniem grzybicy? Spróbuj zrobić badanie za miesiąc i zobacz czy nie wracają do normy. czasami trzeba trochę czasu by krwini się zregenerowały, jeżeli drgną po tym czasie troche w górę to znaczy że proces naprawczy trwa . Acha i spróbuj wykonać badanie w innym laboratorium- mam alergię na laboratoria:))) uzasadnioną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fungidia za nim zaczelam brac ketokonazol czyli 9 grudnia mialam wszystko w normie WBC 8,9 norma 4,8 - 10,8 potem bralam ketokonazol i kontrolnie zrobilam badanie 5 lutego i biale pokazaly 2,6 .Lekarz kazal kategorycznie odstawic ketokonazol .Potem zrobilam badanie 16 lutego pokazalo ze biale maja 3,1 czyli rosna :):) ucieszylam sie i 2 marca zrobilam znowu badanei i pokazalo 2,8 czyli ze spadly :(:( fakt robilam teraz badanai podczas okresu i wszystko wyszlo torche slabiej ale to nie ma chyba wplywu nat o i teraz znowu jestem zalamana .Siedze i becze i nie wiem co dalej robic :(:( mam bialaczke czy co ?? jak dlugo te biale sie podnasza i czy w ogole sie podniosa .??? pojde do innego laboratorium tak jak mowisz ale juz wmowilam sobie bialaczke :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PYSIULA Sorry ale daj se spokoj z ta bialaczka. Takie roznice miedzy kolejnymi badaniami to sa zadne roznice. Pomijajac, ze, jak piszesz, mialas okres to jeszcze istnieje cos takiego jak blad pomiaru. Jakbys miala 3.1 z jednego i 2.1 z drugiego to moooooze mozna by sie zaczac zagryzac ale przy tej roznicy to przestan panikowac. Daj sobie troche czasu, poprawa nie nastepuje z dnia na dzien, no chyba ze zrobisz sobie transfuzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funca nic sie specjalnego nie dzieje,moze troche wiecej energii. Japanka pije juz 6 tygodni to duzo dłuzej. Jak chcesz poczytac komentarze ludzi z picia wody to wejdz na forum :kafeteria -leczenie woda utleniona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fungidia
Spokojnie Pisiula, białaczki nie dostaje się z dnia na dzień, skoro mialaś prawidłowe wyniki przed leczeniem to się nie denerwuj. Poczekaj spokojnie jak minie okres (mam nadzieje , że nie bierzesz sterydów) i powtórz badanie gdzie indziej. Acha i nie denwrwuj się bo sters wpływa też na obniżenie leukocytów:))). Poza tym jak wszystkie inne parametry w porządku to napewno nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienia, W jakim badaniu wyszła Ci ta bakteria,atakujaca stawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×