grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

dzieci biora od rodzicow. za grzechy rodzicow cierpia ich dzieci.

a ty zaufaj ze to co napisalam jest prawda bo tak jest. ale sa rzeczy ktorych sie nie przeskoczy i ludzie co nie uwierza chocby i widzieli.

wiara w Boga. takiego prawdziwego a nie zmyslionego. Boga jako istote ktora stworzyla swiat i ciebie i jest we wszyskim.

bez Boga jestesmy nikim. Bog jest zyciem i prawda i miloscia. Bog stworzyl czlowieka wszystkie rosliny dla niego na lekarstwo. bez Boga nie da sie zyc. bez Boga sie umiera. on jest zrodlem i woda zycia. a woda jest Nim.

Dziwnie pojmujesz śmierć. Śmierć nie jest karą tylko następnym etapem życia bramą do lepszego świata. A co do grzechów to się lekko zagalopowałaś z dziedziczeniem ich po rodzicach. Nie wiem gdzie to usłyszałaś ale pomyśl zanim coś chlapniesz. W każdej wierze dzieci są uznawane za istoty bez skazy włąśnie przez to że nie grzeszą jeszcze.

Jedynym grzechem jest grzech pierworodny zmywany przez chrzest

Ale nawet ludzie bez chrztu ale żyjący wg zasad katolickich mogą dostąpić zbawienia sakramenty nie są tak ważne jak to podkreślano w średniowieczu teraz jest ważne jakim jesteś człowiekiem.

to ze matka pije alkohol w ciazy i fajczy wplywa na uposledzenie narzadow dziecka. dzieci do 3 pokolenia maja popsute zeby przez kwasne winogrona jedzone przez rodzicow. ale nie o tym mowa tylko o emocjach w leczeniu

Czyli wiara nie wyleczy dziecka z choroby. Nie szukaj takich skrajności są takie co dbają całę życie o siebie wierzą i ufają bogu, że wszystko będzie ok a potem dziecko jest chore i co wtedy? taki los? Wiara nie wystarczyła.

wg tej supeteorii wierzacy ludzie nie powinni chorowac

może sprostuję o grzybach -tak są w naszym organizmie ale w sytuacji kiedy coś jest nie tak nieszkodliwy candida albicans wrasta nam w jelito i rozpoczyna ekspansję ,powoduje dziury w jelicie i inne dolegliwości ,alergie itp ,objawy znacie ,podkreślam -gdy coś jest nie tak -może to byc nadużywanie antybiotyków ,pasożyty ,zła dieta

Ale ta zasada dotyczy wszystkich pasozytów nie tylko grzybów. Bakterie, wirusy i robale jak mają możliwość kolonizują nas a jak nie dajemy się to po prostu pojawiają się na krótko i znikają lub są stale w naszych organizmach ale w niewielkiej ilości i nieszkodliwe przez to.

powiedzcie mi dlaczego mimo ze od jakiegos czasu ( 2-3 tygodnie) jestem na diecie przeciwgrzybiczej ( no nie jem juz tego na czym rosnie candida) to nadal nie odczuwam poprawy? Nadal wzdęty brzuch, pryszcze na policzkach ( tylko na policzkach), gazy, łojotok skóry głowy i wypadające włosy:( Myślałam ze cos ruszy odkąd nie jem cukru, drożdzy, nie pije alkoholu i innych swinstw

robaki i inne rozne pasozyty nie sa elementem naszej flory. a albicans jest. jest normalna rzecza jej obecnosc. nienormalny jest tylko jej przerost oraz jej brak. wiec nie mozna jej usuwac ale wrocic rownowage ktora sprowadzi go do wersji mini. moim skromnym zdaniem mozna to zrobic jedynie przez oczyszczanie i naturalne podnoszenie odpornosci

Lenka 2-3 tygodnie?? czy zdajesz sobie sprawe z tego ze to leczy sie latami?? i zanim sie wyleczy to wystepuje zjawisko herxa gdzie czlowiek czuje sie duzo gorzej niz kiedykolwiek. i powtarzam ze sama dieta nic nie da. a jezeli jest zbyt uboga to jeszcze pograzy juz oslabiony organizm. grzyb jezeli jest juz duzy to sobie poradzi zjadajac powoli czlowieka od srodka. grzyba nie da sie zaglodzic. trzeba go usunac. trzeba wspierac organizm aby ten sam mogl powoli poradzic sobie.

mam na musli nie usunac do konca ale zredukowac jego przerost, a reszte zrobi organizm

wg gnm kandida jest dobra i ma swoja pozytywna role do spelnienia np. zjada raka. i jej przerost moze oznaczac ze walczy z czyms wiekszym jako nasz sprzymierzeniec. nie jest zbadana jego rola w organizmie. napewno przerosniety staje sie patogenem. wg. gnm stres jest czynnikiem decydujacym i wystarczy go eliminowac by grzyb sam zaczal wracac do normy. duzo tutaj roznych wersji. i mysle ze nalezy wybrac zloty srodek i wszystkie wersje wziac pod uwage jezeli skutecznie chcemy odzyskac zdrowie. czyli -eliminacja stresu i totalna zmiana zycia i swojego nastawienia do swiata. -odpowiednia wzmacniajaca organizm dieta -eliminacja sztudcznosci i przetworzonych produktow (nawet maka jest przetworzonym produktem) -OCZYSZCZANIE -odpowiedni wysilek fizyczny -hartowanie calego organizmu

odnosnie chleba i maki takiej czy owakiej to mysle ze najlepiej w ogole wyeliminowac makę a zastapic ja oraz chleb np. platkami owsianymi, otrebami itp. duzo maja wiecej skladnikow odzywczych i lepiej sie przyswajaja oraz szybciej sie usuwaja. w diecie polecam wszelkie przyprawy aczkolwiek bez przeginania ktore eliminuja grzyba i oczyszczaja organizm. a sa to praktycznie wszystkie ziola, wszystkie warzywa i owoce. wszystkie naturalne produkty maja swoje lecznicze wlasciwosci. nawet nie trzeba sie nad tym duzo zastanawiac tylko jesc wszystko co naturalne, do tego do wszystkiego dodac cebule i czosnek.

jezeli chodzi o hartoanie to najlepszy jest kneipp. i polecam go. z oczyszczania oczywiscie gerson. nie usuwa jedynie grzyba ale rowniez pierwotniaki i patogenne wirusy i bakterie. wiec bolerke tez z pewnoscia pokona. jak rowniez i wszystkie pasozyty. co do diety juz napisalam. a wysilek fizyczny w malych ilosciach ale codziennie. i najlepiej na powietrzu. na poczatek moga to byc chocby przysiady czy rower. przyroda jest najlepszym lekarstwem na wszystko

Gabso candida nie występuje u wszystkich. Jast około 40% populacji ludzkiej która nie posiada jej. Z tego wynika, że nie jest niezbędna dla naszych organizmów tak jak na przykład bakterie mlekowe które utrzymują równowagę kwasową w naszym przewodzie pokarmowym. Jestem ciekawa skąd masz informacje, że candida walczy z rakiem? Takiej teorii jeszcze nie słyszłam.

ale jak usunąć? To co oprócz diety? Mówisz oczyszczanie, eliminacja itp - ale co to znaczy konkretnie? co mam robić? Brać bakterie kwasu mlekowego w tabletkach, pić duzo wody? Ja juz jestem złaman, bo głowa mnie tak swędzi, włosy tak lecą na potęgę i teraz te krosty na policzkach ( tylko policzkach) że juz opadam z sił:( nie wiem co mam jeszcze robić

lenka oczyszczanie napisalam jakie ja stosowalam. i napisalam w punktach co zrobilam by sie wyleczyc

mjmk, wielu rzeczy jeszcze nie slyszalas. jezeli ktos interesuje sie tematem od kilku lat to sila rzeczy duzo wie. tez mozesz zaczac czytac rozne zrodla

gabso wiesz co, ja sie tak zastanawiam wiele razy od czego właściwie mi sie ta grzybica zrobiła.. I tak mysle i myśle.. żywność? No ok nienajlepiej sie ostatnio odżywiałam ALE ja przychodzi tez mi do głowy wina... stresu(?). Wytężam pamięć i zaczynam kojarzyć ze te problemy jelitowe, grzybica pochwy no i łupiez ( wtedy jeszcze suchy, nie powodujący wypadania włosów) to już miałam znacznie znacznie wczesniej bo w dzieciństwie. Miałam jakies 12-13 lat jak juz cos sie działo, jak np miałam problemy z układem rozrodczym. I teraz zobacz, ja sie wtedy akurat dobrze odzywiałam ( no powiedzmy, ale nie najgorzej napewno) , natomiast musze powiedziec ojednej byc moze waznej sprawie - ja miałam ogromne stresy wtedy ( teraz z resztą nie mniejsze). Przechodziłam horror w domu rodzinnym, istne piekło. I pamietam ze tak silne nerwy mnie zzerały że czulam ze az mnie"trzęsie" w tych jelitach. I w zwiazku z tym zastanawiam sie czy to własnie wtedy nie zapoczątkowało to moich problemów z flora bakteryjną jelit. Miałam zniszczone psychicznie dzieciństwo przez ojca i w sumnie nadal nie jest tak jak byc powinno ( lepiej ale nadal mam zjego powodu przewlekły stres)

lenka pisalam juz ze kandida oraz kazda inna choroba ma swoja geneze w PSYCHICE i EMOCJACH i aby sie wyleczyc najpierw nalezy rozwiazac problemy natury emocjonalnej. i najwazniejsza zrzecz to WYBACZENIE innym oraz sobie. oraz milosc. jezeli wykonasz ten pierwszy krok poczujesz sie juz w polowie zdrowa nie tylko psychicznie ale przede wszystkim fizycznie. po wybaczeniu wielu ludzi z rakiem mialo 'samoistna remisje'. wiec WYBACZYC i tu jest klucz do sukcesu. to jest pierwsze co nalezy zrobic

w zdrowej duszy nie ma miejsca na chorobe fizyczna. zostaje ona szybko wyparta. a cialo sie szybko wzmacnia i regeneruje. patrzac na kazda osobe i jej fizycznosc doskonale widac jej stan emocjonalny. kazda choroba ma inna emocjonalna przyczyne. np. lek o zycie przejawia sie rakiem lub choroba pluc.

zacznij malymi kroczkami reperowac psychike. odnalezc na nowo radosc i CHEC do zycia. niezbedny jest tu kontakt z natura. jak dla ciebie minimum 30 min SPOKOJU wsrod natury. moge napisac ci szczegolowo co mozesz robic jak chcesz

wybaczyć? no ok moge, ale co jesli ja mam cały czas te przewlekły stres z powodu ojca? A moze lepije byłoby sie po prostu odciąć od niego? Czyli od źródła moich problemów ze stresem.

tak zrodla problemow sa ze strasu. sluchaj powiesz ok wybaczam ale to nie wystarczy powiedziec. to trrzeba czuc calym cialem i dusza ze jestes uwolniona od swojego poczucia winy i od zalu do ojca. jezeli on jest ciaglym zrodlem stresu to odciac sie.

wybaczanie to niewobrazalnie ciezka sprawa i ciezka praca. wybaczanie jest procesem. kiedy juz wybaczysz przestaniesz pamietac bolesne rzeczy. nie bedzie to mialo dla ciebie znaczenia. a serce pozostanie spokojne na mysl o wielu bolesnych sprawach.