szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.

do farelki Napisz mi u jakich lekarzy i gdzie był mąż i czy go głowa boli i czy miał robione jakiekolwiek badania neurologiczno-laryngologicznie???? Czy miał tomograf ,a może rezonans magnetyczny głowy???????? Jeśli możesz to opisz mi to bardziej szczegółowo,a być może będę mogła Ci jakoś pomóc,pozdrawiam i czekam!

czesc Farelka ujmujący masz pseudonim.powaznie. miły. Gr 3 ja tez przebywajac poza domem (nawet w cichych miejscach) lepiej to znosze niz u siebie w domu (???????) moze dlatego ze w domu nic mnie nie rozprzasza. A te hustawki znoszenia szumow to ponoc standart u wszystkich. tyle ze u mnie wcale nie jest to podszyte emocjami. moge sie denerwowac a w cale nie buczy głosniej a moge byc nastawiona pozytywnie do calego swiata a wyje jak sto diablow pozdrawiam wszyscy

U mnie stresujące zdarzenie skutkuje po paru godzinach wzmocnieniem szumów. Farelka, to wygląda jak choroba Meniere\'a. Może powinien brać Vestibo lub podobne. Trzeba iść do innego laryngologa i dokładnie to opsisać.

No u mnie tez to nie wynika z emocji:P Mnie bardziej martwia chroniczne bole glowy. Myslalem ze to po Cavintonie ale juz 3 tyg go nie biore a boli nadal. Wstalem po 6 godz snu i od rana towarzyszy mi bol glowy i tak caly czas :/ A rezonans nic nie wykazal. Milego dnia:)

u mnie też emocje nie wpływają na glośność tych pisków ale co wpływa tego nie wiem

!!

no fakt, w czasie uprzyjemniania sobie życia w w/wym sposób tinitus nie ma szans :D trejser uznanie za muzę, te mechaindustrialne klimaty trafiają do mnie

Trzymajcie sie szumni

Trejser Człowieku bądź poważny, od stawiania diagnoz i proponowania leków są lekarze a nie jakiś gościu na forum internetowym...

Martynko ja ciagle powtarzam to pytanie lepiej? czy nie ja noszę te generatory tak po 6 godzin dziennie a ciągle jest tak samo czyli głosny pisk, pozdrawiam

dupa szumy wkurwiaja ale trzeba z tym zyc, usicie sie z tym pogodzic; gowno gowno gowno

Tylko jakos ci lekarze nie wiedzą o co chodzi, więc czlowiek próbuje sam sobie to tłumaczyć. Wiem juz ze na pewno nie bede mial dziecka. Nie pozwolę żeby żyło na świecie gdzie ludzkość nękają takie beznadziejne rzeczy. Ja sie jakos trzymam ale mam dosc tych pieprzonych piskow.

Czesc zaszumieni :) . Kolega mojego meza z pracy popelnil samobojstwo , tez mial zawroty glowy :( . Prawdopodobnie to bylo tego przyczyna. Aldo , my mieszkamy w Niemczech i moj maz tutaj chodzi do lekarzy. Byl juz chyba u wszystkich : internista, kardiolog, neurolog , laryngolog , ortopeda, psychiatra - bo w koncu niczego nie znajdujac lekarze twierdza, ze to na tle nerwowym . Moj maz nie ma nerwicy wiec wedlug nas to odpada. Byl juz w kilku szpitalach , robiono mu wszystkie badania. Te, ktore Ty wymieniasz tez. Przebadano go naprawde "wzdluz i wszerz". Glowa go nie boli , jezeli sie to zdarzy to bardzo rzadko. Byl tez u osob , ktore lecza niekonwencjonalnie. I NIC. A w jaki sposob moglabys nam pomoc? Szukalam informacji na ten temat w internecie na polskich stronach , moj maz na niemieckich i oboje dowiedzielismy sie , ze sporo bardzo mlodych ludzi ma ten sam problem. Najgorsza jest bezsilnosc i niemoc. Tak czytam , ze staracie sie to ignorowac. Moj maz tez robi takie starania ale jest to mozliwe tylko wtedy gdy te nieszczesne zawroty czy szumy nie sa silne. Trzymajcie sie , bede tutaj zagladac. ps. fajnie, ze sie Wam moj nick podoba. ;)

Doczytalam jeszcze . Trejser - on nie ma Menier'a . Byl i pod tym katem badany. Wlasnie w zeszlym roku moj maz znalazl (w internecie) o tej chorobie informacje i zaraz poszedl do laryngologa . On juz byl u roznych laryngologow, neurologow ... itd. A badaja go naprawde szczegolowo bo my jestesmy prywatnie ubezpieczeni a tutejsi lekarze lubia takich pacjentow. Dr Housee - nie zycze Ci abys kiedykolwiek byl w takiej sytuacji abys musial sam doszukiwac sie u siebie lub Twoich bliskich przyczyn dolegliwosci czy choroby. Nie rozumiesz problemu i latwo przychodzi Ci zwracac komus uwage. Lekarze czesto nie znajduja przyczyn chorob. Wtedy pacjent jest zdany sam na siebie i chwyta sie kazdej rady.

Juz mi lepiej. Leże sobie teraz w ciszy. Słyszę szum wyraźnie ale jest cichszy od tykajacego zegarka na szafie :). Ide spać. Dobranoc.

a mnbie juz ponad 2 tygodnie tak piszczy, ze jest to do nie zniesienia

Farelka masz całkowitą rację wszystko zalezy od głośności pisków niektórzy piszą, żeby o tym nie mysleć albo olać to ale to sie nie da kiedy tak głośno piszczy, pozdrawiam

Morela jest tak samo.bez zmian. na razie nie nosze generatorów bo mam zatkane ucho i szum glosny ze nie slysze generatora. to od uczulenia chyba puchnie mi trabka. Farelka ja czesto teraz mysle o ludziach z takimi zmartwieniami ze nikt ich nie rozumie. ja tez na pewno nie oczywiscie, ale musza miec dosc serdecznie skoro chca smierci. chyba tylko smiertelnie chory zrozumie smiertelnie chorego a szumiak szumiaka.zle to zestawienie ale cos w tym jest. Trejser hustawki nastroju? wszyscy to mamy Pozdrawiam

Tez sie czasem zastanawiam co ja jeszcze robię na tym świecie.

do farelki! Widać nie wszystko było zrobione w tym kierunku,jeżeli chodzi o zawroty głowy,one nie biorą się od-tak.Szumy czy piski,to jeszcze odrębna sprawa.Należy odróżnić zawroty głowy od zachwiania równowagi itd.Mam dokładnie takie same objawy i szumy jakie opisujesz,ale Ci widać nie pomogę,pozdrawiam.

przestan wkoncu plakac i rozczulac sie nad soba mieczaku, z tych glupot, ktore tutaj wypisujesz wynika, ze nic innego nie robisz, tylko lazisz, albo lezysz i wsluchujesz sie w swoj tinitus - wez sie w koncu w garsc-bardzo wspolczuje twoim bliskm. Czy ty naprawde nie masz nic do roboty, ani zadnych innych zainteresowan -taki jestes ubogi duchowo i umyslowo?

Aldo - strasznie mi przykro , ze i Ty masz zawroty glowy i szumy w uszach. A czy u Ciebie zdiagnozowano przyczyne ? Piszesz , ze u mojego meza nie wszystko zostalo zrobione. A co jeszcze nalezaloby zrobic? Moj maz nie ma zachwian rownowagi ale zawroty glowy , on sie czuje jakby ciagle jezdzil na karuzeli. przerwy w zawrotach sa ale bardzo rzadkie i krotkie , najczesciej ma je caly czas. One przybieraja lub zmniejszaja na sile. Natomiast szumy w uszach pojawiaja sie od czasu do czasu - srednio co kilka dni. I wtedy trzymaja pare godzin albo 2, 3 dni. do Trejzer - skoro denerwuje Cie Trejser po co tutaj zagladasz ? Nie siedzisz w jego ciele i nie mozesz wiedziec jak bardzo on cierpi , prawda? A dokuczaniem nie pomozesz mu. Przykro sie czyta takie uwagi.

Pardon, miałem jakiegoś doła. Teraz jest lepiej. Farelka, generalnie zaburzenia równowagi mają związek z błędnikiem. Bo to jest właśnie narząd równowagi. Zaburzenia błędnika generują tez szumy.

do farelki ZDIAGNOZOWANO 20 lat temu,szumy zostały,pozdrawiam.

wez sie w koncu w garsc i zacznij NORMALNIE funkcjonowac!! przestan koncentrowac sie tylko na jednym...

Witajcie, ja juz od siebie. Sylvio, w Polsce byla sliczna pogoda a w Dublinie zimno i deszcz. U nas tez caly czas pada. Tym razem praca silnikow mi nie przeszkadzala. Po wyladowaniu nie mialam ich poglosu w uszach. Na razie dochodze do siebie. Szumy takie same, chociaz inny kontynent. Ale nie zwiekszaja sie. Farelka, czy robili Twojemu mezowi wszystkie badanie karku (zdjecie, przeplyw krwi w zylach itp). Zawroty glowy musza miec przyczyne, dziwie sie, ze przez tyle lat lekarze nie znalezli. Vestibo pomaga na zawroty, trzeba brac je dluzej. Nie przechodzi z dnia na dzien. Sa ludzie, ktorzy na zewnatrz nie okazuja nerwowosci a spalaja sie wewnetrznie.Sam fakt, ze nie mozesz poradzic sobie z zawrotami jest stresujacy. Leki na wyciszenie pomagaja uspokoic organizm. Z tymi punktami na glowie masz racje.Pozdrawiam wszystkich!!!

Znowu wojna. Trejser olej durne komentarze. z reszta chyba już olales i prawidlowo Pozdrawiam szumni Maksior was sciska - dzisiaj poczestowal sie sztyftem pod pachy i zniesmaczony włączył syrenę na full - jaki ten swiat dziwaczny ze zaczyna sie za kazdym razem od bialek kartki. ha

Martynko na długo wystarczają Tobie baterie w generatorach, bo w moich nawet na miesiąc, pozdrawiam pozdrawiam wszystkich szumiących i życzę ciszy sobie i Wam!!

..........`#***#`#***#` ........`# *************#` ........`#*****#_#******#` .........`#*#__&&&__#**#` .....`#***#__&&&&__#****#` .....`#****#__&&&_#*****#` .......`#****************#` .........`#*#_#*****#`*#` .............`#**`*#$` .........................$ ..................$$.....$ ..................$$$...$ ...................$$$..$.....$$$$ ......$$$$.........$$ $...$$$$$$$$ ...$$$$$$$.........$..$$$$$$ .$$$$..$$$$.......$$$$$ $.........$$$.....$$$ ..............$$ .$..$$$ ...............$$$.$$ ................$$$ Dobro...rodzi się w ciszy, wchodzi bocznymi drzwiami, nieśmiałe...nie ocenia nikogo, nie narzuca się innym, - Tylko jest - Zawsze do pomocy gotowe... i zawsze idzie- prostą drogą . Gdy się zasłuchasz,to usłyszysz... jak wszyscy...- wytykają Je palcami,że - Kocha ludzi - nie rozbija się słowami. Czas mija...a Dobro - się zmieniać, - nie potrafi - bo Jego duszę..wypełniają marzenia, - o dobrych ludziach - z kryształowymi sercami.

Morela na jakies 3 tygodnie - mam 13 rozmiar a firmy to jakies rozniste Alda dzieki za habazia