Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga68

guz tarczycy2

Polecane posty

W tę wigilijną noc życzę Wam przede wszystkim dużo zdrówka!!! Moc spokoju i cierpliwości, miłości najbliższych, magicznego spełnienia życzeń. Evikshe- ale pech! Ale nie marw się , dzieciaczki szybciutko się zrastają, tylko kłopotów przy tym trochę. Marianno-witam!Twoje "wyjście" z forum zbiegło się akurat z moim wejściem, ale z Twoich postów biło ciepło i poetycka ciepła barwa> Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień dobry w ten świąeczny ***poranek -~smacznego ~śniadnka .Dziękuję wszystkim,którzy mnie powitali i dobrze wspominali. Nebrasko 135- miło mi Cię poznać - dziękuję serdecznie za "dobre słowo". Evikshe - całuski dla Twojego kontuzjowanego dzieciaczka od nieznajomej babci, mam nadzieję,że może prezent od św.Mikołaja choć w maleńkim stopniu ukoił jego ból. Wszystkim EWOM ,EWKOM - tej maleńkiej 4-m-cznej Ewce -córeczce iwanagos -zdrowia, radości,ciepła rodzinnego.. życzy Marianna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
Wszystkim Forumowiczom jeszcze raz Zdrowia, Zdrowia, Zdrowia nie tylko na te radosne Święta, ale i na każdy następny Nowy ROk:). Ewom, Ewkom i Ewusiom, Adamom i Adasiom, tym małym i tym dużym, samej pomyślności i szczęścia, w zdrowiu oczywiście, a małemu synkowi Evikshe mam nadzieję, że ból ukoił Św. Mikołaj :) Świąteczne buziaki dla Was wszystkich. A dla Mariannyzgdyni - serdeczny buziak na przywitanie (nie znamy się, ale czytałam twoje wcześniejsze posty) od największej panikary na tym forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich i pozdrawiam serdecznie, oraz skladam najserdrczniejsze zyczenia swiateczne.Marianna ogromnie ciesze sie ze odezwalas sie,brakowalo Cie tu, nie tylko ja ale wiekszosc Cie wspominala dlaczego zniknelas,ale to przeszlosc milo ze jestes🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkakoszulka
Ja jak zwykle spóźniona. Świątecznie życzę wszystkim zdrowia. Cieszę się Marianno, że się odezwałaś i u Ciebie wszystko OK. Fajnie się tak zachłysnąć czasami życiem:)) Czytałam poprzednie Twoje wpisy i zastanawiałam się co się z Tobą działo. Jeszcze raz życzę WAM wszystkim świątecznie zdrowia:)) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach:) Podsumowując- jedno wielkie obżarstwo....:) Evikshe kurcze biedne te Twoje dziecie...ale powiedz jak to sie stało?? Bidulek pewnie sie na płakał ze hej.... No dobra póki co spadam Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
Witajcie - Święta, święta i po Świętach. A waga swoje widziała, niestety, nie mogłam się powstrzymać:) tyle łakoci:) Dzisiaj rano pognałam na badania krwi (tarczycowe), ciekawe, czy to moje tsh spadło i o ile. Jutro dam Wam znać, bo to ciekawe myślę, zwłaszcza dla takich początkujących jak ja, po jakim czasie zaczyna cokolwiek opadać (tsh) czy podnosić się (ft3 i ft4 ponoć każdemu po operacji spadają, jak to w niedoczynności). Tutaj widzę nieliczni się meldują po Świętach :), inni pewnie pognali do roboty (Lalinko?), a inni ledwo żyją z przejedzenia? Pozdrawiam serdecznie wszystkich poświątecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam pośwątecznie bardzo sedecznie lecz trochę nieśmiało, bo niestety - ta moja PRZERWA na ŻYCIE "wyciszyła" moje problemy tarczycowe, mówiąc prosto - nie jestem w poruszanych tu tematach na bieżco, a wiadomości moje sa bardzo skromne.Mogę tylko opierać sie na własnych doświadczeniach. Cyrla -miło mi Cię poznać - Może moja droga do osiągnięcia dobrych wyników hormonalnych po całkowitym usunieciu tarczycy coś Ci rozjaśni zanim ,któraś z bardziej kompetentnych Pań się odezwie. Po operacji 13-tego lipca ,4-tego dnia po wyjściu ze szpitala przyjmowałam 50 mg EUTHYROX-u, Po dwóch tygodniach moja endo podniosła do 75 mg,. Po usunieciu całkowitym tarczycy organizm sobie radzi przez około dwóch tygodni. We wrześniu badania laboratoryjne - TSH- wysokie bo 9.55 norma 0.34 - 4.94 FT4 -15,84 w normie 9.01 - 19.05 FT3 - 3.39 też moeści sie w normie 2.63 - 5.7 ..endo utrzymała wartość euthyroxu - 75 mg.-.Widocznie ta dawka była dla mnie za mała, bo z dnia na dzień żle sie czułam. Po trzech tygodniach takiego "niebytu" jak ja to nazwałam - zmieniłam endokrynologa na prywatną badania laborat.wykazały: że TSH z poprzedniego wyniku 9.55 wzrosło do 20.34 norma 0.27 - 4.20 ...FT4 - 12.68 utrzymuje się w normie 12.0 - 22.0 . Prywatnaendo podniosła Euthyrox z 75 mg do 100 , a po następnych dwóch tygodniach do 125 mg. Listopadowe wyniki krwi poprawiły sie :znacznie i moje samopoczucie również : FT4 17.89 norma12.9 - 22.0 TSH 5.54 -różnica widoczna poprzednie 20.34 a norma 0.27-4.20. Przy dawce hormonu 125 mg.którą przyjmije cały czas grudniowe wyniki laborat.to: TSH 2.63 norma 0.27 - 4.2 FT4 19.56 norma 12 -- 22 i jest ok. Kontrolna wizyta u endo w lutym.Zrezygnowałam z "usług" medycyny państwowej..szkoda czasu, nerwów . Może jeszcze pzyda sie taka uwaga,że badania hormonow tarczycy trzeba wykonywać rano -góra do godz.9-10-tej bo potem oganizm inaczej funkcjonuje i wyniki mogą być nieprawdziwe, nie tzeba być na czczo i nie należy przed badaniem przyjmować hormonu - to sa wskazówki mojej nowej prywatnej endo. Ustawienie poziomu przyjmowanego hormonu to nie takie proste.Warto zainwestować 100 zł raz na dwa trzy m-ce na prywatną wizytę - moje doswiadczenie to potwierdza. Za pieniadze inaczej t.zn. lepiej leczą. Trochę dużo miejsca zajęło to moje "doświadczenie"- moja droga do odpowiedniej dawki hormonu.. ale może komuś sie przyda. Pozdrawiam - nie wiem kiedy sie jeszcze przydam, kiedy sie odezwę więc już dzisiaj wszstkim składam życzenia: DOSIEGO ROKU 2010 Marianna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja tez juz po swietach, objadlem sie strasznie tak, ze ledwo dycham ale ja niestety nie tyje choc od lat o tym marze, wygladam jak szczypior niestety. Musze sie pochwalic ze łosos wyszedl mi przepysznie, ze stolu zniknal błyskawicznie znaczy ze innym tez przypadł do gustu. A po wizycie u mojej pani endo musze zrobic proby wątrobowe nie wiem czemu i usg jamy brzusznej (Lalinka teraz wiem gdzie moja watroba pokazali mi palcem). Z ciekawszych rzeczy to tyle. Pozdrawiam serdecznnie. Eviksze mam nadzieje, ze u Twoj szkrab szybko sie pozrasta i wszystko bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebeek75 Nie zapytałeś o co chodzi:( Co działa nie pozytywnie na wątrobę, coś byśmy wiedzieli czy nas też czekają jakieś problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonagos
sebek, jak ja ci zazdroszczę:) mnie nigdy chyba nikt szczypiorem nie nazwie:) Objadlam się na swieta i na dodatek impreza domowa w sylwestra mnie czeka. Upichcimy cos i siedziec bedziec i jesc i jesc. Na szczescie nie pije (karmie cycem) bo alkohol tez robi swoje jezeli chodzi o wage;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonagos
sebek, jak ja ci zazdroszczę:) mnie nigdy chyba nikt szczypiorem nie nazwie:) Objadlam się na swieta i na dodatek impreza domowa w sylwestra mnie czeka. Upichcimy cos i siedziec bedziec i jesc i jesc. Na szczescie nie pije (karmie cycem) bo alkohol tez robi swoje jezeli chodzi o wage;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świątecznym obżarstwie :) Pekam juz w szwach,a najgorsze jest to ze zoladek chyba sie troszeczke rozepchal i ciagle mam na cos ochote a waga niestety poszla w gore :( Trzeba koniecznie cos z tym zrobic Haniu pytalas jak to sie stalo z moim malym,a wiec jechal sobie szkrabek na autku,dziadek chcial wstac, nie zauwazyl go i upadl prosto na niego. Plakal strasznie,dopiero jak wrocilismy do domu z pogotowia i zobaczyl swoje prezenty to mu troche przeszlo.Ale w pierwszy dzien swiat znowu wyladowalismy na pogotowiu,bo popuchly mu raczki i okazalo sie ze pan doktor zle zalozyl gips i musieli mu to poprawic.Teraz juz jest dobrze.Bawi sie i rozrabia z braciszkiem :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świątecznym obżarstwie :) Pekam juz w szwach,a najgorsze jest to ze zoladek chyba sie troszeczke rozepchal i ciagle mam na cos ochote a waga niestety poszla w gore :( Trzeba koniecznie cos z tym zrobic Haniu pytalas jak to sie stalo z moim malym,a wiec jechal sobie szkrabek na autku,dziadek chcial wstac, nie zauwazyl go i upadl prosto na niego. Plakal strasznie,dopiero jak wrocilismy do domu z pogotowia i zobaczyl swoje prezenty to mu troche przeszlo.Ale w pierwszy dzien swiat znowu wyladowalismy na pogotowiu,bo popuchly mu raczki i okazalo sie ze pan doktor zle zalozyl gips i musieli mu to poprawic.Teraz juz jest dobrze.Bawi sie i rozrabia z braciszkiem :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świątecznym obżarstwie :) Pekam juz w szwach,a najgorsze jest to ze zoladek chyba sie troszeczke rozepchal i ciagle mam na cos ochote a waga niestety poszla w gore :( Trzeba koniecznie cos z tym zrobic Haniu pytalas jak to sie stalo z moim malym,a wiec jechal sobie szkrabek na autku,dziadek chcial wstac, nie zauwazyl go i upadl prosto na niego. Plakal strasznie,dopiero jak wrocilismy do domu z pogotowia i zobaczyl swoje prezenty to mu troche przeszlo.Ale w pierwszy dzien swiat znowu wyladowalismy na pogotowiu,bo popuchly mu raczki i okazalo sie ze pan doktor zle zalozyl gips i musieli mu to poprawic.Teraz juz jest dobrze.Bawi sie i rozrabia z braciszkiem :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świątecznym obżarstwie :) Pekam juz w szwach,a najgorsze jest to ze zoladek chyba sie troszeczke rozepchal i ciagle mam na cos ochote a waga niestety poszla w gore :( Trzeba koniecznie cos z tym zrobic Haniu pytalas jak to sie stalo z moim malym,a wiec jechal sobie szkrabek na autku,dziadek chcial wstac, nie zauwazyl go i upadl prosto na niego. Plakal strasznie,dopiero jak wrocilismy do domu z pogotowia i zobaczyl swoje prezenty to mu troche przeszlo.Ale w pierwszy dzien swiat znowu wyladowalismy na pogotowiu,bo popuchly mu raczki i okazalo sie ze pan doktor zle zalozyl gips i musieli mu to poprawic.Teraz juz jest dobrze.Bawi sie i rozrabia z braciszkiem :) Sebciu ja tez mam nadzieje ze szybciutko sie pozrasta bo jak tak na niego patrze to serce mi peka :( Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świątecznym obżarstwie :) Pekam juz w szwach,a najgorsze jest to ze zoladek chyba sie troszeczke rozepchal i ciagle mam na cos ochote a waga niestety poszla w gore :( Trzeba koniecznie cos z tym zrobic Haniu pytalas jak to sie stalo z moim malym,a wiec jechal sobie szkrabek na autku,dziadek chcial wstac, nie zauwazyl go i upadl prosto na niego. Plakal strasznie,dopiero jak wrocilismy do domu z pogotowia i zobaczyl swoje prezenty to mu troche przeszlo.Ale w pierwszy dzien swiat znowu wyladowalismy na pogotowiu,bo popuchly mu raczki i okazalo sie ze pan doktor zle zalozyl gips i musieli mu to poprawic.Teraz juz jest dobrze.Bawi sie i rozrabia z braciszkiem :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani strasznie przepraszam za te klony.Nie chcialo mi wyslac zadnego a okazalo sie ze jednak sa i to az w takiej ilosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Lalinka a jakis taki wpol przytomny ostatnio chodze i nie pomyslalem zeby spytac. Ogolnie rzecz biorac to moja pani Endo bada mnie zawsze jak lekarz pierwszego kontaktu tzn puls cisnienie osluchuje pluca, kaze stawac prosto zamykac oczy wyprostowywac rece trafian palcami w nos, no i brzuch tez mi uciska. Wiec moze dlatego wyslala mnie na te proby bo moze cos wyczula. Pozdrawiam i dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkakoszulka
Cześc Ja niestety też "troszkę" sie objadłam. W związku z tym mam postanowienie noworoczne, że idę na diete od 4 stycznia:)) Mam do Was pytanie na te okoliczność. Czy z rakiem brodawkowatym moge być na diecie białkowej. Wiecie je się same białe rzeczy i drobiowe. Gdzies tu czytałam, że ze skorupiakiem trzeba być na diecie ubogofosforanowej (chyba). No i właśnie nie wiem czy jedno nie wyklucza drugiego.Jesli ktoś jest w temacie, to proszę poradźcie coś:)) Pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Proszę bardzo o pomoc w znalezieniu dobrego endokrynologa w Szczecinie lub okolicy. Jestem po pierwszej wizycie u jednego lekarza, ale jakoś nie jestem przekonana, co do tego lekarza, a czeka mnie długie leczenie i pewnie operacja. W styczniu mam biopsję (liczne guzki, praktycznie cała tarczyca zmieniona:(), więc jeśli ktoś może mi dać namiary na dobrego a przedewszystkim sprawdzonego lekarza to będę bardzo wdzięczna:) A tak wogóle to po pierwszym usg troszkę się załamałam, bo spodziewałam się jednego guzka, którego wyczułam przy dotykaniu szyi, a okazało się, że nie zmienionej tarczycy prawie nie mam:( same guzki:( zobaczymy co pokaże biopsja, strasznie się boję, ale trzeba wierzyć, że będzie ok. Pozdrawiam was wszystkich. Zapomniałam jeszcze dodać, że polepszyło mi się samopoczucie i poczułam, że może być dobrze dopiero gdy znalazłam i poczytałam to forum i postanowiłam się do was przyłączyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Evikshe ajjj to współczuje....choć domyslam sie jakie dziadek musi miec wyrzuty sumienia.....a mały nie denerwuje sie ze jest troche skrempowany tym gipsem? i jak długo bedzie miał? Ucałuj go mocno od cioci Hani:) U mnie z kolejii znowu powrócił temat zabiegu u małego (wodonercze) tuz przed swietami byłam na kolejnym USG u jeszcze innego nefrologa dopiero co skonczył specjalizacje i nie popadł jeszcze w rutyne a opinia o nim krązy ze "uczeń przerósł mistrza" (mam nadzieje) no wiec stwierdził ze tam gdzie jest prawy moczowód krzyżuje sie mnóstwo naczynek i one podczas ruchu go "sciskają" co powoduje nie prawidłowy spływ moczu co z koleji wpływa zle na nerke bo juz ma mniej miąższu, który ma za zadanie chronic nerke wiec wg niego trzeba sie tym zając zeby w przyszłości nie stracic nerki:(...tylko od 2 lat praktycznie co 2 m-ce jestem z nim na kontrolnym USG i dopiero teraz on to zobaczył pozostali na co patrzyli.....no ale wybiore sie znowu na konsultacje chirurgiczną do mojego "guru" i dostosuje sie do jego zaleceń i dam sobie chyba spokój z innymi opiniami bo czym ich wiecej to człowiek głupieje... NO to tyle marudzenia... Ivangos mnie do szczypiora tez bardzo bardzo daleko:( prędzej cukinia, heh. pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam w piękny słoneczny z lekkim mrozikiem wtorkowy poranek.Niebo nad Gdynią -paryski błękit.Miałam się nie odzywać,nie zagladać,i gdzie moje postanowienie.... Sebeek -z opisu "pratyk" Twojej pani Endo- wnioskuję,że trafiłeś na dobrą,fachową lekarz. Moja endo-(prywatnie) przy każdej wizycie bada podobnie dodając jeszcze lekkie uderzenia specjalnym młoteczkiem w policzki w punkt złcząnia żuchwy i szczęki, co potwierdza lub wyklucza drętwienie brody. Specjalnie podkreśliłam ,bo endo na fundusz w ciągu 3-ch lat tylko raz dotknęła mojej szyi. :) Przy badaniu manualnym brzucha - może wyczuła powiększoną wątrobę? stąd badania prof.wątrobowego. Evikshe- witam i podpowiem,że i mnie się te klony przytrfiły,a przyczyna -należy po kliknięciu wyślij -cierpliwie odczekać dłuższą chwilę - nie powtarzać,napewno weszło.. Powtórne klikniecie "produkuje"te jak to fajnie nazwałaś klony .pozdrówko Marianna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu biedny dziadek dostal takiego cisnienia ze wystraszylismy sie ze z nim trzeba bedzie jechac na pogotowie ale na szczescie przeszlo :) Maly ma miec gips 2 tygodnie,bo ponac u takich maluchow kosteczki szybciutko sie zrastaja i coraz mniej mu to przeszkadza,przez pierwsze 3 dni mowil zeby mu to zdjac ale teraz juz jest dobrze :) Marianna tak wlasnie robilam jak napisalas cierpliwie czekalam tyle ze wyskakiwal mi blad ze czas zostal przekroczony czy cos w tym stylu :) Na przyszlosc juz bede wiedziec jak z tym jest :) Julkakoszulka nie jestes sama z tym Noworocznym postanowieniem Dolaczam sie do Ciebie:)Zobaczymy co nam z tego wyjdzie :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do julkakoszulka :) myślę ,że dieta o której mówisz nie jest dobrym rozwiązaniem dla ciebie.sama stosowałam tę dietę i rzeczywiście potwierdzam jest skuteczna wciągu niedługiego czasu (ok 3m )schudłam przeszło 10 kg.ale kiedy zapytałam onkologa o syna ,który ma nadwagę i jest po usunięciu tarczycy i jodoterapii z powodu raka brodawkowatego (niedługo kontrolna scyntygrafia-wierzę ,ze będę mogła podzielić sie wspaniałymi wiesciami)w jaki sposób ma z rzucić kilogramy kategorycznie powiedział tylko zadnych diet .owszem słodycze ,trochę wiecej ruchu ,małe ,częsciej spozywanie posiłków picie wody itp.tak myślę ,ale moze ktos ci lepiej poradzi.co do diety ubogofosforanowej to tez w zaleceniach ma ją moje dziecko ale mysle ,ze to z powodu problemów z wapnem (brak pracy przytarczyc i brania alfadiolu) do Marianny:) fajnie ,że jesteś :)miałam wyrzuty bo myślałam ,że to z mojego powodu przestałaś się odzywać na forum.że źle odczytałaś sens mojej wypowiedzi .naprawdę bardzo się cieszę ,ze jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do julkakoszulka :) myślę ,że dieta o której mówisz nie jest dobrym rozwiązaniem dla ciebie.sama stosowałam tę dietę i rzeczywiście potwierdzam jest skuteczna wciągu niedługiego czasu (ok 3m )schudłam przeszło 10 kg.ale kiedy zapytałam onkologa o syna ,który ma nadwagę i jest po usunięciu tarczycy i jodoterapii z powodu raka brodawkowatego (niedługo kontrolna scyntygrafia-wierzę ,ze będę mogła podzielić sie wspaniałymi wiesciami)w jaki sposób ma z rzucić kilogramy kategorycznie powiedział tylko zadnych diet .owszem słodycze ,trochę wiecej ruchu ,małe ,częsciej spozywanie posiłków picie wody itp.tak myślę ,ale moze ktos ci lepiej poradzi.co do diety ubogofosforanowej to tez w zaleceniach ma ją moje dziecko ale mysle ,ze to z powodu problemów z wapnem (brak pracy przytarczyc i brania alfadiolu) do Marianny:) fajnie ,że jesteś :)miałam wyrzuty bo myślałam ,że to z mojego powodu przestałaś się odzywać na forum.że źle odczytałaś sens mojej wypowiedzi .naprawdę bardzo się cieszę ,ze jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do julkakoszulka :) myślę ,że dieta o której mówisz nie jest dobrym rozwiązaniem dla ciebie.sama stosowałam tę dietę i rzeczywiście potwierdzam jest skuteczna wciągu niedługiego czasu (ok 3m )schudłam przeszło 10 kg.ale kiedy zapytałam onkologa o syna ,który ma nadwagę i jest po usunięciu tarczycy i jodoterapii z powodu raka brodawkowatego (niedługo kontrolna scyntygrafia-wierzę ,ze będę mogła podzielić sie wspaniałymi wiesciami)w jaki sposób ma z rzucić kilogramy kategorycznie powiedział tylko zadnych diet .owszem słodycze ,trochę wiecej ruchu ,małe ,częsciej spozywanie posiłków picie wody itp.tak myślę ,ale moze ktos ci lepiej poradzi.co do diety ubogofosforanowej to tez w zaleceniach ma ją moje dziecko ale mysle ,ze to z powodu problemów z wapnem (brak pracy przytarczyc i brania alfadiolu) do Marianny:) fajnie ,że jesteś :)miałam wyrzuty bo myślałam ,że to z mojego powodu przestałaś się odzywać na forum.że źle odczytałaś sens mojej wypowiedzi .naprawdę bardzo się cieszę ,ze jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonagos
Słuchajcie, czy to możliwe, żeby od tarczycy czuć taką kluchę w gardle i żeby sucho było wiecznie w ustach i chypę się miało? Tzn nie od tarczycy, ale od guzów. Jak już pisałam, mam z 9 (napisane przynajmniej 9 na usg) w tym jednego ok 3 cm, który uciska tchawicę. Jego biopsja wyszła póki co ok, więc trochę mniej się matrwię. Na dodatek jakimś takim się furiatem zrobilam,że zdarza się, że byle pierdoła doprowadza mnie do szewskiej pasji. Nie mam ani niedo, ani nadczynności... Wydaje mi się, że odkąd wiem, że mam te guzy to gorzej się czuję. Może to psychika tak działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×